Ich role i relacje to najgorsze co ten serial pokazał. Po prostu nie mogę znieść ich razem na ekranie. Matka najpierw wysyła córkę na śmierć a później nagle wielce się jej losem przejmuje i próbuje rządzić wszystkimi. Clarke wiecznie z miną zbitego psa irytuje równie mocno. Wszystkie inne postacie jeszcze mogłem jakoś...
więcej
albo może przez 4. No w każdym razie w 6-tym fabuła już bez dwóch zdań się sknociła, a ten 7 ostatni, to jego nic nie jest w stanie uratować. Wcześniej zabrnęli w na tyle głupie wątki, które teraz ciągną i tak naprawdę tylko z sentymentu i jakichś resztek ciekawości człowiek to ogląda do końca.
Gdzie te czasy, jak...
Obejrzałem serial i mam wrażenie że oglądam Zagubionych z pierwszego i drugiego sezonu, gdzie latają po lesie i ,,Inni" ich zabijają, tak samo dym który zabija a na dodatek mają ,,drugą szanse". Nawet główna (Clark) bohaterka przypomina mi Jacka Shepharda a Bellamy Lokiego.
Serial jest tak absurdalny, że się nie da go oglądać. Pierwszy raz chyba nie dotrwam i nie obejrzę wszystkich odcinków.
Lexa grana przez Alycie była jedynym powodem dlaczego zacząłem wgl oglądać ten serial. Jak bardzo żałowałem, że nie było nam dane zobaczyć jej w większej ilości odcinków...
Dopiero zacząłem oglądać sezon 3, patrzę na ostrzyżonego Jaspera i myślę... skądś znam.... wygląda jak Tiger Bozno...
Jestem zły bo po pięknym i świetnym finale 5 sezonu liczyłem na kreatywność scenarzystów. Rewelacyjny pomysł z hibernacją i odkryciem nowej planety (powiało klimatem Interstellar) dawał praktycznie nieigraniczone możliwości na 6 sezon i co?! Mamy ciekawą planetę z bezbarwnymi mieszkańcami w dodatku wyglądającymi...
I jakie są wasze wrażenia??
Wcześniej tolerowałam Octavie teraz zrobiła się dla mnie irytująca...
Oj Jasper ktoś ma problemy psychiczne. Clark jak Rambo :) Ach i Bellemy jak było miło na niego patrzeć bez koszulki no nonon. Odcinek spoko czekam na kolejny:D