PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=805637}

Roma

7,0 49 379
ocen
7,0 10 1 49379
8,5 50
ocen krytyków
Roma
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Skuszony opiniami, rozpływem w portalach kinowych nad tym dziełem postanowiłem obejrzeć. Uwielbiam dramaty, lubię wieczorami wtopić się w coś smutnego, poruszającego i przejmującego. Niestety z tego "dzieła" zapamiętam tylko psie kupy. Pierwszą godzinę filmu można streścić w jednym, nawet niekoniecznie złożonym zdaniu....

więcej

Nuda

ocenił(a) film na 3

Nudny jak flaki z olejem. Teraz wystarczy zrobić czarno biały film, żeby został "arcydziełem".

... ale niestety się nie podoba. Najzwyczajniej w świecie jest żenująco nudny.

Biorąc pod uwagę, że podoba się zdecydowanej większości społeczności, śmiem twierdzić, że chyba z moim gustem coś jest nie tak.

Dlatego chciałbym Was poprosić o listę rzeczy, które czynią ten film arcydziełem. Mówię to bez krzty...

Rozczarowanie

ocenił(a) film na 6

To prawda, że jest to arcydzieło, ale tylko pod względem formalnym. Reżyser jest tak bardzo skupiony na pojedynczych detalach, że zapomina o budowaniu relacji z bohaterami, przez co film ogląda się na chłodno, na dużym dystansie i bez zaangażowania. Postacie są płaskie i snują się po ekranie jak duchy bez wyraźnego...

Pomyślał sobie - zrobię film gdzie dam dużo przebitek na psie kupy, będą rozjeżdżane, zamiatane, wdeptywane, zmywane ale do niczego to nie będzie prowadziło. W filmie damy szczątkową fabułę, szczątkowe tło historyczne, nieistotne postacie, szczątkowe aktorstwo, nie damy żadnych emocji, żadnego kontekstu ale że ludzie...

więcej

Ze wsząd słyszę opinie, że "Roma" to istne arcydzieło i jeden z najlepszych filmów ostatnich lat. Śmiem się nie godzić. Strona techniczna to dla mnie żadna rewelacja. Ujęcia wcale nie są takie długie. "Birdman", "Zjawa", "Niemiłość" czy dowolny film Haneke ma o wiele dłuższe i bardziej wymyślne zdjęcia. "Roma"...

Cuarón oddaje widzom kino dogłębnie osobiste, pozbawione pozerstwa i szczere, które na tle współczesnego kina jest jak upragniony haust świeżego powietrza. Jest tu piękno kryjące się w tym, co zwykłe, codzienne, zwykle niedostrzegalne; jest poezja płynąca z małych i dużych dramatów oraz radości, sprawiających że to...

Smaczki!

ocenił(a) film na 8

Po pierwszej godzinie myślałem, że zniosę jajo. W fabule nie działo się nic. Dosłownie: NIC! Zbudowany świat, działające tło, ale bez akcji. Po tej godzinie zrobiłem przerwę, poczytałem recenzje. Może coś przegapiłem? Może nie jestem zbyt "inteligencki", no bo król nie może być aż tak nagi. Recenzje też nie powiedziały...

więcej

"Zimna wojna" to nie jest zły film w mojej opinii i także pod względem reżyserskim jest bardzo udany, ale brakuje jej tego co tak pięknie cechuje "Romę", czyli pozornie prostej, ale mocno porywającej historii. Losy bohaterów u Pawlikowskiego niezbyt mnie porwały i jakoś cały seans przeszedł mi obojętnie nie wrywając...

więcej

Tam nic się nie dzieje. Na drugą godzinę szkoda mi było życia i efektu cieplarnianego z zużytych kilowatogodzin.

Jeśli macie możliwość obejrzenia Romy w kinie to bez wahania zróbcie to. W przeciwnym razie jest szansa, że zgubicie gdzieś koncentrację, a dźwięk i zdjęcia nie zrobią na Was tak dużego wrażenia. Roma wymaga od widza koncentracji. Jest jak bomba zegarowa, która wybucha i w pewnym momencie ciężko powstrzymać emocje....

Ma być nudna i nie przyciągać uwagi, żeby lepiej widać było "oprawę".

W National Geographic też są ładne zdjęcia, i każde jedno ma w sobie więcej fabuły niż ten 2 godzinny film.

Czy ktoś oprócz mnie zauważył często występujące w tle samoloty (podczas treningu, końcowej sceny, intro...)? Ma ktoś jakąś koncepcje co do tego czy to po prostu zabieg czysto wizualny?

Zimna Wojna to przy tym filmie majstersztyk ! A Roma? Cóż, nuda hula tutaj przez 1,5 godziny, a ostatnie 45 minut jest nijakie. Doceniam zdjęcia, doceniam przedstawienie pewnego wycinka historii Meksyku, ale sama historia jest prosta jak budowa cepa, film jest totalnym średniakiem. Współczuje pseudo intelektualistom...

więcej

Nie jestem w stanie w ogóle zrozumieć fascynacji tym filmem, a już 10 nominacji do Oscarów tym bardziej, z aktorką pierwszoplanową na czele - czyli dziewczyną, która po prostu była sobą. Nuda, może z dwie ciekawe sceny, czarno-biała konwencja zupełnie niepotrzebna, tytuł od czapy (tak, wiem, że to dzielnica Mexico...

Brak fabuły ,a raczej jej strzępki, nudne do granic możliwości sceny mycia podłogi, jednowymiarowi bohaterowie budowani na zasadzie " jak facet to ch*j", kiedy już reżyser łaskawie stwierdzi ,że dość tego nudzenia nagle na ekranie ktoś wymachuje penisem albo jest strzelanina.
I proszę nie piszcie ,że to "kino dla...

więcej

warto obejrzec

ocenił(a) film na 3

faktycznie film, chyba tylko wylacznie dla koneserow, jakby ktos zamierzal sie targnac na zycie umierajac z nudow, to warto obejrzec. Historia banalna, sceny z penisem nie zrozumialem, ale widocznie byla bardzo potrzebna. Jedynie chyba zdjecia wypadaja w miare dobrze.

Próbowałem na siłę doszukać się za co? No ok, może za zdjęcia, ale chyba za nic więcej. Nominacje dla aktorki pierwszoplanowej to porażka, za inne role drugoplanowe też niezasłużenie. Kadry szerokie, nawet emocji na twarzy dobrze nie widać. Oszczędny w dialogach, także nie bardzo było się czym popisać. Rola życia to...

więcej

Czy to pierwszy film Netflixa nagrodzony na tak prestiżowym festiwalu? Pamiętam rok temu w Cannes była "Okja" ale nie wygrała. Czy są jeszcze jakieś inne filmy zrobione przez Netflixa, które były zgłoszone do Berlina, Cannes czy Wenecji?

Na szczęście film jest w sieci i nie trzeba się katować ani też wydawać pieniędzy na tego gniota, w każdej chwili można wyłączyć i zapomnieć.
Nie dajcie się nabrać na te pozytywne opinie , achy i ochy , włączcie sobie w sieci jak ktoś wytrzyma więcej niż 30 min tego badziewia to dla mnie jest gość.
A co do pozytywnych...

więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones