Niby komedia, ale nie tylko. I to ważne, że zabrali się za temat polscy twórcy w dobie panującej hipokryzji i zamiaru poszerzania w polskich szkołach kościelnej indoktrynacji w postaci pism JP2. Najwyższy czas, aby w edukacji seksualnej (która tak naprawdę nie istnieje) kobiecy orgazm zajął należne mu miejsce....

O kurcze...
Jest to dobry, polski, świeży, trochę przerysowany i potrzebny serial. Takie polskie Sex Education,

Polskie kino "popowe" jest zwykle pozbawione jakiegokolwiek realizmu, wzorem amerykańskich "mistrzów", ale poziom absurdu w dialogach bohaterów naprawdę sięga zenitu. Dawałem z każdym kolejnym odcinkiem temu serialowi szansę, ale było tylko gorzej. Temat seksu strywializowany, wręcz w szkodliwy sposób. Ani jednej...

a już na forum oczywiscie multum prawicowo-konserwatywno-incelowych komentarzy, co za czasy xD

szkoda że w obsadzie nie dali murzyna, albo geja to dopiero by tu niektorym piana ciekła xD

Nie czytałem komentarzy i nie chodzi mi o żaden konserwatyzm czy cokolwiek, ale ten serial jest po prostu kiepski. Słaby aktorsko, słaby fabularnie - nie ma tam żadnych pozytywów. Większość żartów jest żenująca a nie śmieszna. Sama fabuła jest tak rozlazła i nijaka, że już po pierwszych 5 minutach człowiek czuje, że...

Rozumiem, że kręgi konserwatywno-prawicowe seksu nie uprawiają, nie rozmawiają o seksie, ponieważ seks to dzieło szatana. Czyli mamy na ziemi obcą cywilizację, która rozmnaża się przez pączkowanie :)

Pierwszy sezon był spojny i po prostu zabawny.
Za to pierwszy odcinek drugiego sezony to gniot którego ciężko sie oglada. Absur goni absur, serial wypchany memami z insta, a poziom IQ bohaterów jest mniej wiecej na poziomie 70. Do tego sporo zapożyczeń z serialu o Spotify.
Nie rozumiem też tej zmiany poziomu...

Jak pewnie większość osób podeszłam do tej produkcji z dużym dystansem. No i trudno się dziwić – polska kinematografia jest, jaka jest, a tu jeszcze komedia, teen drama (no, nie taka nastoletnia, ale wiadomo o co chodzi) i o seksie. Przecież to musiało się skończyć katastrofą.

A tu niespodzianka! „Sexify” ma bardzo...

Bardzo dobry polski serial. Dobra fabuła 2 sezonu. 3 główne bohaterki podszkolily swoj warsztat aktorski. Mam nadzieję na 3 sezon.

Dobrze napisany nakręcony i zagrany.

No przecież tu się nic nie zgadza. Od banałów aż kipi.
Możecie być pewni, że totalnie każda scena, gdzie np dziewczyna zacznie się pierwszy raz masturbować w pokoju, skończy się tym, że na pewno ktoś ją nakryje i wejdzie dokładnie wtedy, kiedy się spodziewacie. A gdy dziewczyna będzie szła pustą klatką mówiąc do...

W przypadku, gdyby twórcy tworzyli trzeci sezon, podaję listę polskich synonimów wyrazu launch: wdrożenie, start, odpalenie, lansowanie, wypuszczenie, rozpoczęcie, uruchomienie, wprowadzenie (na rynek), inauguracja, debiut. Nie ma za co.

Pierwszy sezon był dowcipny, zabawny i obejrzałam na raz. Drugi jest bardziej drętwy, nie ma tego czegoś. Parę fajnych scen i tyle... szkoda

Według sezonu 2 kobieca niezależność polega na życiu ponad stan i nie kontrolowaniu swoich wydatków. Poziom absurdu fabuły na tyle wysoki, że nie włączam drugiego odcinka. Szkoda, bo sezon 1 był spójny i świeży.

Gdybym miał ocenić serial obiektywnie, względem konkurencji międzynarodowej, rosnącej już od paru(nastu) lat, dałbym co najwyżej pięć gwiazdek. Jednak jest niekonwencjonalny względem polskich produkcji (kryminału z Popławską, tandetnego wojennego filmu w czerni-bieli, czy stuhrowej komedii romantycznej). Cieszmy się...

ludziom biednym intelektualnie, bo jest najtańszą dostępną rozrywką. Jak najczęściej, jak najróżniej, ludzie zamienieni w psy.

Bardzo fajny serial...zaskoczył mnie niesamowicie. Konwencja taka dziwaczna ale jak się wkręcisz to na amen. Czuć inspiracje klimatem Sex Education. Dużo tu Masters of Sex :D Dość cringeowy ale fajny humor. W końcu jakiś lekki polski serial....a nie tylko te depresyjne kryminału. Nie rozumiem ocen ale to standard przy...

nie rozumiem pochwał/zachwytów. wytrzymałam 3 odcinki, te ostatnie dwa tak na przetrzymanie, żeby się upewnić. to jest gniot/nieporozumienie. serio? to TEN domalewski od 'cichej nocy' coś takiego popełnia?. smutkuję.