Mnie się wydaje ,ze jak Diruba troszkę podrośnie to ją pewnie za mąż wydadzą i zniknie z pałacu.

Pocieszasz ;D usunęli Mahfiruze, Katarina zniknęła, Iskender też gdzieś przepadł innymi słowy postaci które powinny mieszać gdzieś znikają...Safiye to rzecz jasna nie grozi, choć to ona jako pierwsza powinna stracić życie za swoje występki.

No właśnie co z tym Iskanderem? Wątek się urwał i nawet Zośka zajęta czym innym to nim zapomniała.

Obawiam się, że ten wątek też porzucono a szkoda. Mogłoby być ciekawie.
W ostatnim odcinku Zulfikar biegał po haremie, kiedy Gazanfer wlazł do haremu wiadomo co go spotkało :) Wiem, że w Kosem to była inna sytuacja - pałac został zaatakowany z zewnątrz ale jakby nie było Gazanfer także ratował życie Nurbanu, więc zastanawia mnie dlaczego jego chcieli wywalić a Zulfikara już nie?

Myslę ,że tak jak mówisz ,to wyjątkowa sytuacja ,aczkolwiek nie wyobrażam sobie ,żeby Zulfikara za to wykastrowali :).
Gazanfer to taki troszkę nieudacznik i niewiele w nim było z wojownika ,a Zulfikar to taki prawdziwy rycerz,choć jak mówisz jest niekonsekwencja w obu przypadkach.

Zdjęcie z 16 odcinka :D
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtl1/v/t1.0-9/12799340_115385174133 2052_2904411785579003661_n.jpg?oh=f321926800264bc5b90259fcf03fa137&oe=575E30A3

No właśnie ..któż to jest ? Do Ahmeda niepodobny,no chyba ,że to nowe oblicze Iskandera ?

Iskender, to nawet ten sam aktor z tym że zapuścił się chłopina ale przynajmniej nie wygląda już jak książę z Disneya :P
Mogliby w końcu zmienić Mustafę, Ahmed coraz bardziej dziadzieje a on dalej taki malutki.

No to sie jednak doczekamy Iskandera :)
Ahmed w sumie to powinien mieć jakieś 16lat w tym momencie serialu,a wygląda dużo poważniej ,no i robi wrażenie jak tak jednym pociagnięciem miecza tego głowy obcina.

Masz rację, robi wrażenie i jest całkiem przekonujący, mogliby mu jednak choć ciut skrócić brodę ;) szkoda mi go było kiedy szukał Kosem wśród martwych dziewczyn i kiedy całkiem się rozkleił (przypomniało mi się, że towarzyszył mu tam Zulfikar ale skoro sułtan pozwolił mu wejść do lecznicy to zamyka dyskusję na temat jego łażenia po haremie).

Tak z moich obserwacji to co do haremu ,to w czasach Sulejmana to przywiązywano dużą wagę do porządku i etykiety ,a w Kosem to chyba każdy może robić co chce i chodzić po pałacu i wychodzić poza pałac kiedy chce.
Nawet nie wiem kto tam nim rządzi ,bo na pewno nie Handan .

No i pojawił się Iskander i to mocne wejście od razu miał,także wymiata nawet Ahmeda :)
Tylko Safiye teraz w wieży i nie ma jak synka odnaleźć ,bo by się dopiero działo ,aczkolwiek myślę ,że Iskander to będzie taki Bali Bey nr 2

Ledwo skończyłam oglądać. Iskender-Bali Bey, co do tego mam identyczne odczucia :) Choć jego zmiana jest jak najbardziej na plus, stał się dużo bardziej męski.
Wygląda na to, że za niedługo w serialu pojawi się nowa postać, córka Safiye - Humasah więc pewnie coś będzie się działo.
Derwiszowi zaczyna uderzać sodówka do głowy. Natomiast Handan błyszczy taką głupotą, że aż razi. Widzi, że Hadżi podejrzewa ją i Derwisza ale co tam...mówi Derwiszowi, że jego uczucia mogą ich oboje zgubić a sama ciągle za nim biega, ściągając na siebie podejrzenia

Co do Derwisza to wydaje mi się ,że ta miłość do Handan mu przeszła,bo tak naprawdę to chciał stanowisko i cel osiągnął ,więc nie jest mu już potrzebna,a ona jak mówisz ,głupota do kwadratu i pewnie faktycznie zgubi ich oboje.
Te nowe sułtanki to pewnie będą sie pojawiać się tak po kolei jak w WS ,teraz Humasah ,a potem jeszcze pewnie nastepne,bo jak nie ma Zośki to z kimś Kosem musi drzeć koty :)

Też mi się tak wydaje. I chyba przeszło mu już wtedy gdy był mężem Fahriye.
Oprócz kolejnych córek Safiye przydałaby się jakaś nowa kobieta Ahmeda bo aż nienaturalne jest to, że Kosem nie ma żadnej rywalki...z tego co kojarzę Ahmed miał w sumie trzy żony.
Ja to ciekawa jestem czy Zośka do końca życia będzie siedziała w tej wieży czy jakoś się stamtąd wydostanie

Jednej żony (konkubiny już się pozbyli ) choć w rzeczywistości zyła o wiele dłużej . Nie wiem czy Kosem do tego dopuści ,żeby jakaś do niego weszła,chociaż i tak jest tak zajęta rządzeniem ,że może tego nie zauważyć :)
Hurrem to chociaż miała jakiś respekt przed Sulejem i uznawała go za władcę ,a Ahmed to jak na razie ciut za miękki.
Ciekawa jestem co z Halime,bo dziwi mnie ,że zabrali Mustafę,a ona nadal jest w pałacu. Logicznym było by gdyby ją wygnano skoro i tak z synem się nie może kontaktować.

Kosem wydaje się być bardziej szanowana w haremie niż Handan. Ostatnio jak dzieliła złotem wyglądała naprawdę ładnie i władczo, matka Ahmeda wyglądała przy niej jak takie beznamiętne chuchro.
Jak dla mnie Ahmed ogólnie na zbyt dużo sobie pozwala. Widziałam zwiastun i jest tam mowa o tym, że Humasah jest gorsza niż Safiye a tymczasem Ahmed zaprasza ją do pałacu...no śmiech na sali :)
Nawet nie zastanawiałam się nad sytuacją Halime ale faktycznie masz rację. Jej obecność w pałacu jest trochę nie na miejscu ale z drugiej strony, gdyby Ahmed ją wyrzucił to stracił by nad nią kontrolę a tak to przynajmniej wydaje mu się, że ma ją na oku. Gdyby Halime opuściła pałac pewnie chciałaby jakoś wyciągnąć Mustafę z tego pałacyku. Najbardziej logicznym rozwiązaniem byłoby dla świętego spokoju pozbawić ją życia...trochę to dziwnie zostało ukazane

Też widziałam zwiastun i doszłam do wniosku ,że albo ten Ahmed wyjątkowo głupi ,albo lubi trzymać wrogów pod swoim dachem.
Zamknął Safiye w wieży ,a teraz jak gdyby nic zaprasza do pałacu jej córkę i liczy na to ,że ta będzie mu sprzyjać ?
Z tego co wyczytałam to chyba zbliża się koniec Handan,także z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek :)

Właśnie, Handan to zgrabna i niebrzydka kobieta, ale jest taka mdla i przez to nieatrakcyjna. W ogóle to zachowuje jak walcząca o wpływy naloznica a nie matka władcy. To jak dała się ograć tej Cennet to już w ogóle żal. Trzeba przyznać, ze pokazowa kłótnia w haremie była wiarygodna, nawet brew im nie drgnęła. Ahmed to dla mnie takie dziecko, jakoś za nim nie przepadam. Wkurza mnie teraz Derwisz, rzuca się do każdego.
Wygląda na to, ze ciotki Ahmeda będą wyskakiwac z kapelusza jak siostry Suleja.

Zgadzam się co do Handan, głównie to ona walczy o względy Derwisza ;) a Derwisz faktycznie przesadza, ledwo co otrzymał pieczęć i już fika.
Mogą wyskakiwać, mnie to nie przeszkadza.
Co do Humasah, Ahmed podobno ją ceni? no super ale nie wiem na co on liczy, w każdym razie ja nie widzę w tym żadnej logiki.

A ja nie wiem, jakim cudem on ją może cenić, skoro ona mieszka gdzieś daleko a poza tym Ahmed został sułtanem w wieku 13 lat, więc niby kiedy zdążył to ocenić?!

Nie wytrzymam...Zulfikar trafiony strzałą Amora, już mi go szkoda. Muszę przyznać, że Humasah miała mocne wejście. Że tak na wstępie odważyła się ustawiać Safiye do pionu, no szacun ;) Widać, że żywi do matki głęboka urazę, opierała się by ją przytulić jakby się nią brzydziła. Ciekawe jak to z nią będzie...

Też się zdziwiłam ,że Zulfikar na widok Humasah skaleczył sie i spocił :) No ale myślę ,że to ma związek z tym ,że w dalszej części serialu zakochany w Humasah już nie będzie tak wspierał Kosem .
Ja ciekawa jestem czy ten "dziadek" (zapomniałam imienia) powie Iskanderowi kim jest,ale myślę ,że jak zwykle coś przeszkodzi i jeszcze się nie dowie.
Co do tej Humasah ,to myślę ,że ma podobne zadanie jak Sah czy Fatma w WS. Sama powiedziała,że przybyła,żeby zaprowadzić porządek w haremie,a że Kosem nie da sobą pomiatać ,więc będzie ciekawie :)

Możliwe...trochę się mnożą te romanse ;)
Co do tego Dziadka, mnie z kolei ciekawi komu on ma go zamiar przedstawić? Ahmedowi raczej nie bardzo. Jak już to Zośce ale ta możliwość raczej odpada bo w końcu siedzi pod kluczem (który trzyma Iskender ale chyba jest to tajemnicą). W tym przypadku zostaje tylko Humasah ;>
No i ciekawe co będzie z Handan po tym jak uderzyła Kosem...

Wszyscy piszą ,że koniec Handan jest bliski ,więc coś się musi wydarzyć i myślę,że jednocześnie będzie to koniec Derwisza,gdyż według historii,to był wielkim wezyrem tylko pół roku.
Nie wiadomo jeszcze jaką postawę przyjmie Humasah wobec tego co zobaczyła ,czy stanie w obronie Handan czy Kosem.
Co do Iskandera to obawiam się ,że nie prędko się wyjaśni i np .Dziadek może umrzeć zanim wyjawi tajemnicę .

Nie wiem, czy widziałaś zwiastun 18 odcinka. Derwisz i Handan przystąpią do ataku na całego. W ogóle ta Handan to histeryczka. Nie umie nic zrobić sama. Powazania też nie ma. Dziwi mnie to, ze kłania się synowi. Hafsa nigdy nie dygala przed Sulejem, to on całował jej dłoń. Tak z innej beczki - ciekawi mnie, co Nurbanu robiła z Safiye. Wszyscy gadają tam, ze dużo Safiye przeszła przez teściową. W WS mloda byla bardzo pewna siebie i raczej sie nie bała Nurbanu, przynajmniej na wstępie ich znajomości.

Z tego co słyszałam to właśnie Safiye pozbyła się Nurbanu,więc myślę ,że miała od początku wysoką pozycję i "teściowej" się za bardzo nie bała .
Co do Handan masz całkowitą rację -kompletna histeryczka i inteligencją za bardzo nie błyszczy :)

Nie wierzę, że Kosem będzie po tej akcji siedziała cicho. Ahmed raczej uwierzy jej a nie Handan...a jak do tego wyjdą jeszcze brudy jakie ukrywają jego matka i Derwisz...Generalnie to Handan swoim idiotycznym zachowaniem pogrąża ich oboje. Derwisz też ledwo został Wielkim Wezyrem uznał siebie za władcę Imperium. Pod tym względem przebija nawet Ibrahima. W następnym odcinku chyba zostanie usunięty ze stanowiska...wcale się zdziwię jak Handan w ostateczności popełni samobójstwo ;>
Ogółem patrząc to w serialu (WS i Kosem) jedynym Wielkim Wezyrem, który jako tako nie stawiał siebie na równi z sułtanem był Rustem.
No tak, jeśli wątek Iskendera będzie dalej się tak ciągnął to Dziadek prędzej umrze niż wyjawi tajemnicę ;))

A ja nie wiem, co ta wiedza moze dac Iskenderowi procz postawienia w sytuacji zagrozenia. Mialby oglosic, że jest şehzade i stryjem Ahmeda?! Lepiej dla niego, by tego nie wiedział a jak już się dowie to by zachował dla siebie, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
BTW Podobało mi się, co Bulbul powiedział Kosem nt. motywacji do walki o władzę. W WS nikt tego nie ujął tak trafnie, a dotyczyło to np. Hurrem.

Dla mnie ta scena z Zulfikarem i Humasah była zabawna. Ta muzyka i wyjęcie chusty :D. Powiało typową telenowelą. Wychodzi na to, ze Ahmed zaprosił ją dlatego, ze relacje matki i córki były kiepskie. Oby się nie przeliczył...

Powiedziałabym, że tyciu żałosna. Taki chłop jak Zulfikar wzdychający do sułtanki...
Chyba dlatego...ale co z jej mężem? W WS sułtanki zawsze przyjeżdżały razem z nimi albo były wdowami/rozwódkami a tu wygląda na to, że Humasah i ten egipski Bejlerbej (?) nadal są małżeństwem...

Co do męża Humasah ,to jeśli zna historię co spotykało meżów sułtanek za czasów Sulejmana,to raczej nie powinien się w stolicy pokazywać :)
Widziałam zwiastun 18 odcinka i trochę jestem zdziwiona ,że tak wszyscy giną .
No ,ale zobaczymy - może ktoś jednak przeżyje,bo szkoda mi tego Zulfikara by było :(

Dziwne, że odnoszą się tylko do czasów Sulejmana, o rządach Murada czy Mehmeda nikt nie wspomina.
Mnie się wydaje, że nikt nie zginie a te próby zabójstw tylko całkiem pogrążą Derwisza i może Handan. Taki Mehmed na przykład nie może zginąć gdyż musi przecież zostać chanem krymskim ;)

O Muradzie pojawiają się wzmianki, np. Murad Pasza odpowiada na zarzuty Derwisza o swoją przeszłość zaufaniem, którym obdarzył go sultan Murad czy Safiye o tym, ze zaczęła jako jego haseki budować swoja władzę. O Mehmedzie mówią w kontekście jedynie jego śmierci. Zauważyłem, ze nigdy nie wspominaja o Selimie tylko o Nurbanu tak jakby to ona była sułtanem.

No tak faktycznie, jakoś mi to umyka. Przydałyby się jakieś retrospekcje spomiędzy czasów Sulejmana a Ahmeda.

No chyba Derwisz i Handan to zginą i w sumie już mi ich nie szkoda .
Tego Mehmeta Giraj to jeszcze do końca nie rozgryzłam,ale nie jest taki głupi jak się na początku wydawało (jeden z przystojniejszych bohaterów :) )
Kosem to raczej niezniszczalna ,także nie ma się czego obawiać.
Wreszcie wspomniała coś o dzieciach ,że chciałaby mieć więcej ,bo już się zaczęłam martwić czy tak zajęta walką o władzę przypomni sobie jaka jest jej rola jako konkubiny władcy.

Mehmed o wiele lepiej prezentuje się bez Fahryie ;) Fakt, jest przystojny ale trochę zbyt lalusiowaty. Sahin był bardziej w moim typie (ten obłęd w oczach ^^), swoją drogą ciekawe czy jeszcze się pojawi...
Kiedy wymiotowała to pierwsze co przyszło mi do głowy to to, że jest w ciąży a nie, że została otruta. Z tego co wydedukowałam to w serialu od pierwszego odcinka minęło już dobrych kilka lat choć ja mam wrażenie jakby czas stał w miejscu.

Podejrzewam ,że Kosem urodzi jeszcze ze dwóch synów,którzy zostaną sułtanami,bo ich nie da się pominąć ,ale to jeszcze trochę się zejdzie ,no chyba ,ze dorzucą jakąś córkę ,która np będzie później żoną jakiegoś wielkiego wezyra.
Tak patrząc na małego Mustafę i Dirubę,to czas stoi w miejscu, a drugiej strony patrząc na Ahmeda,Kosem ,Iskandera to minęło już parę ładnych lat.

Co do dziadka Saladyna to miałam rację ,że długo nie pożył. Jak dla mnie to zabicie go ,jako jedynego świadka ,który mógłby potwierdzić pochodzenie Iskandera było bez sensu,bo jak potem Safiye udowodni ,że to jej syn ? Myślę ,że ta cała Humasah jej listu nie odda i w następnej kolejności zginie Bul Bul i będzie pozamiatane w tej sprawie ,aczkolwiek ciekawa jestem co Humasah zrobi z braciszkiem.
Myślę też ,że w następnym odcinku będzie lekki przeskok w czasie ,Kosem urodzi córeczkę ,Mustafa w końcu podrośnie . Sprawa Derwisza już zamknięta ,Handan pewnie popełni samobojstwo i można powiedzieć ,że nic się nie dzieje :)

Też nie sądzę, żeby Humasah powiedziała Safiye o Iskenderze i ciężko stwierdzić co też teraz rodzi jej się w głowie...To chyba póki co jedyny nieprzewidywalny wątek. Ja w sumie nie rozumiem dlaczego kazano zabić tego Saladyna...przecież od dawna wiedział o Iskenderze i oprócz Safiye nie powiedział o nim nikomu, teraz gdyby Bulbul kazał mu milczeć raczej też by milczał.
Ha! Jednak będzie dziewczynka :) w 18 odcinku nie było ani Dirluby ani Mustafy także wydaje mi się że na pewno będzie przeskok w czasie. A skoro obydwoje będą prawie dorośli pewnie coś będzie się działo ;)
Tak sobie myślę, że rodzone dzieci Kosem częściowo mogą w serialu zostać zastąpione tymi przybranymi jak np. Osmanem i Melike...

Kto jeszcze nie wie gdzie znaleźć serial w języku polsim, zapraszamy do grupy "Kosem Wspaniałe Stuelcie Polska" na FB. Tam znajdziecie odcinki w języku polskim w dwa dni po premierze w Turcji. https://www.facebook.com/Seriale-z-Turcji-638922702911084/?fref=ts

No i po Derwiszu. No cóż, Ahmed chyba nie mógł podjąć innej decyzji. Nie lubię Handan, ale było mi jej żal. Dziwię się natomiast Haciemu Adze, że mimo wszystko dalej się o nią martwi.
Serial nabrał rozpędu, ale dużo przekoloryzowanych, wręcz kiczowatych scen, jak np. Zulfikar przeglądający się w łyżce czy bohaterska Humasah ratująca szambelana.
Czy w WS funkcjonowała tradycja czerwonego kaftanu, bo chyba nie, albo mam sklerozę?!

W WS to chyba coś o czarnym kaftanie było. Tutaj z kolei mowa o czerwonym choć jak dla mnie to ten kolor nie był czerwony tylko coś w stylu "biskupi" :)

Wcale mi nie żal Derwisza...
Humasah nie jest przynajmniej taką ą ę księżniczką jak np. Hatice czy Fahriye :)
Safiye natomiast znowu powiedziała, że przyjechała z Wenecji (a nie z Albanii) więc albo nadal podtrzymuje kłamstwo Mihrimah albo jednak nie zachowano konsekwencji w serialu.

A mnie troszkę tak, niewiele ale jednak ;)
Co do Humasah to ja nic nie mam do niej, uważam że zachowuje zdrowy balans, ponieważ jest dostojna, nie będąc napuszoną jednocześnie. Uważam tylko jej sceny z Zulfikarem za dość kiczowate, ale to nic nowego w WS.
Ciekawe jak to jest z tym pochodzeniem Safiye, może tyle razy powtarzała to kłamstwo, aż sama w nie uwierzyła :P
Widziałaś zwiastun 19? Koniec Handan a Humasah rozpoczyna intrygi :)

BTW Co to za pomysł adminów, by zmieniać oryginalną pisownię imienia ?!

Ja tam od początku jakoś szczególnie nie przepadałam za Derwiszem.
Widziałam zwiastun. Humasah zaczyna się rozkręcać ale wydaje mi się, że nie będzie lojalnie o wszystkim informować Safiye lecz poprowadzi własną grę, no bo cóż...między nimi wieje chłodem. Rozbawiło mnie to kiedy Safiye poprosiła córkę aby usiadła, jakby witała ją nie w celi ale jak w swojej komnacie. Dziwi mnie to, że Ahmed pozwala Humasah tak po prostu spotykać się ze staruchą. Kurcze, chyba jednak szkoda mi Handan...biedna z niej kobieta, słaba psychicznie, cały czas żyła w strachu, nie wiadomo jak traktował ją Mehmed ale podejrzewam, że nie było między nimi żadnej miłości, Safiye nią pomiatała, Ahmed jej nie szanował aż okazało się, że wbrew zasadom taki Derwisz darzy ją uczuciem i to podnosiło ją na duchu. Z drugiej jednak strony to uczucie całkowicie ją pochłonęło, stała się nieostrożna i zaczęła popełniać fatalne błędy...czułam, że popełni samobójstwo.

Co to zmiany pisowni imienia...również to zauważyłam, strasznie razi w oczy a przecież "Kesem" nie jest nawet poprawną forma zapisu fonetycznego ale znalazłam plan ramówki TVP na kwiecień gdzie serial figuruje własnie pod takim tytułem jak obecnie na filmweb ;>
Tak poza tematem..."jedynka" ma także zacząć emisję serialu "Grzech Fatmagul" gdzie gółłną rolę odgrywa Beren, w obsadzie serialu jest także Selim z WS i Cennet...ciekawe czy wart obejrzenia :)

Też mi szkoda Handan. Ja myślę, że ten Mehmed jeżeli już kogoś kochał to raczej Halime. Handan pewnie na siłę Safiye wrzuciła do łóżka syna, ta urodziła Ahmeda i tak została sułłtanką.
Naiwność Ahmeda względem ciotki jest porażająca. Też myślę, że będzie prowadziła własną grę, ale tak czy siak to niebezpieczne.
O Fatmagul pisałem na tym forum Tobie lub Marimal, powinnaś była zauważyć :P Ja widziałem część tego serialu na serwisie Amarra, po angielsku a nawet trzy odcinki były z polskim tłumaczeniem i zły nie jest. Tam smutna i zimna twarz Beren jak najbardziej pasuje. Bardzo ciekawy temat, pokazujący tradycyjne w Turcji podejście do gwałtu. Cennet będzie tam grała tam bratową Fatmagul, zdradzę że niesamowicie irytującą. Za każdym razem jak widzę Cennet to przypomina mi się tamta, normalnie aż rozwalić mi się monitor chciało zanim się przyzwyczaiłem. Engin Ozturk natomiast gra bogatego bawidamka, nomen omen Selima, strasznego pustaka. Tak w ogóle to uważam go za dobrego aktora, podobała mi się zarówno jego kreacja w WS jak i Fatmagul.
Więcej Ci nie napiszę, żeby nie zrobić spoilerów. Serial niezły, aczkolwiek z czasem staje się zbyt groteskowy IMHO.

Wiem, że wspominałeś o innym serialu gdzie podobnie jak w Kosem Beren nie okazuje uczuć. Chyba umknął mi tytuł ;)

Beren jest tam zimna i taka skrzywdzona, w każdym razie lepiej gra niż w WS Kosem.
TVP wymyślała różne głupie tłumaczenia tytułów. Nie wiem, kto to Kesem wymyślił. Nawiasem mówiąc, czasami w TVP zerkam na obecnie emitowane tam odcinki 4 sezonu WS i uważam, że tłumaczenie jest spłycone, dialogi kiepskie bardzo. Oglądałem rosyjski dubbing, jak i napisy tureckich seriali i chociaż tureckiego nie znam w ogóle, tak wydaje mi się, że tamte są lepsze niż TVP. Nasz lektor również jest wkurzający moim zdaniem.