The 100 (2014-2020)
The 100: Sezon 3 The 100 sezon 3, odcinek 7
odcinek The 100 (2014-2020)

13 klan

Thirteen 42m
8,3 1 118
ocen
8,3 10 1 1118
The 100
powrót do forum s3e7

Ehh leże sobie na chorobowym to naskrobię kilka zdań.
Po pierwsze i najważniejsze : JR i scenarzyści pier****** się, od 2 godzin moja najlepsza przyjaciółka patrzy się w ekran i płacze...mnie śmierć Lexy aż tak bardzo w sumie nie poruszyła(choć postać lubiłem) ale już sposób jak i czas jak najbardziej...
Po jaką cholerę było to całe ciągniecie wątku romantycznego z Clarke by potem zamknąć to wyznaniem uczyć/sexem...i śmiercią...nie mogła być Clarke szczęśliwa choć kilka odcinków?????
Bardzo nieładnie JR nieładnie

Co do retrospekcji: I love Becca:P i co za hardcore z niej był...żeby samej sobie wszyć z tyłu głowy ALie 2.0 :0 no nawet Rambo miałby problemy z tym...
JAk się dowiadujemy więc kolejni komandorzy to tylko powłoki ziemskie by ALie 2.0 mogła stapać po Ziemi i pilnować by sytuacja sprzed 100 lat się nie powtórzyła...
TO teraz co kolejny Komandor będzie zakochany w CLarke...bo skoro to Alie 2.0 się w niej zakochała to w kolejnym ciele powinno być tak samo...no chyba że w fianle ostaecznie poświęci się ratując Clarke w CoL(jako Lexa) i będziemy mieli tą samą postać lesbijki zabitą 2 razy w jednym serialu a tego chyba jeszcze nie było, więc Jason dalej będzie mógł twierdzić ze jego serial jest przełomowy w traktowaniu społeczności LGBT :P
Teraz kolejny bohater robiący maślane oczka do Clarke powinien 2 razy przemyśleć sprawę bo w odcinkach 4x06-08 ma już pewnie grób wykopany:)
I kto teraz odpowie za śmierć Hedy???
Pewnie Titus zwali to na Marphiego bo czemu nie zawsze za wszystko obrywa to i za to może.
I co z tym brakującym Komandorem ?? Miało być 9 z Lexą jest 7 na tatuażu Lexy kim był jest ten brakujący??
I kto teraz na miejsce Lexy? Ontari? W końcu siedzi cała we krwi przy tronie po tym pewnie jak zaszlachtuje resztę młokosów w trakcie konklawe. I chyba aktorka była przez kilka odcinków na planie więc może trochę dłużej zabawi

Ehh tyle pytań i tyle czasu zanim dostaniemy odpowiedzi;(
Teraz robie sobie 4 tygodnie przerwy bo kolejny odcinek obejrze sobie dopiero przed 3x09 bo jakoś oglądanie odcinka bez Clarke Marphiego i graundersów zupełnie mnie nie obchodzi.
Swoja drogą teraz tak myślę czy ta przerwa nie była celowym zagraniem ze strony JR i CW by oglądalnośc za bardzo nie ucierpiała. Wiadomo że część fandomu jest teraz wściekła i pewnie jakiś czas będzie..
Już widać ilu ludzi scenarzyści i zwłaszcza Jason tracą na twitterze(do wieczora z 10tyś fallowersów straci w takim tempie) - moim zdaniem całkiem zasłużenie bo jednak od końca 2 sezonu bardzo zwodzili cały ten fandom tylko by zyskać pozytywny rozgłos i zainteresowanie społeczności LGBT..teraz pewnie zwłaszcza w przypadku SM poczują tego konsekwencje

Plusem odcinka na pewno też pojednanie Octavii i Indry...idźcie nakopać tym idiotą w Arkadii. No i Marphy jak zawsze świetny i juz nie mogę się doczekac duetu Marphy/CLarke w następnych odcinkach;D

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

I bardzo dobrze, teraz my jesteśmy ' the bully'. W tej całej żałobie śmieszy mnie fakt, że Fear of the walking dead zyska teraz oglądalność bo fandom już migruje za Alycią :D <3

jettchick

może i zyska trochę oglądalności ale ważniejsze by sam serial na jakości zyskał bo jak będzie miał taki poziom jak s1 to s3 mimo znanego tytułu będzie wisiał w powietrzu
bo nie licząc 2-3 postaci to tam aktorstwo nie powala na kolana jak na renomę stacji
ja polubiłem Ofelie i jej postać tak jak Raven w tym serialu i na razie jej kibicował będę, a że Mercedes wydaje się być super zakręconą babką to tym lepiej;D

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Ja jeszcze nie oglądałam bo słyszałam, że słabe. Ale teraz gdy Alycii już nie ma w the 100 to się poważnie zastanawiam nad rozpoczęciem tego. Aczkolwiek mam już tyle seriali na głowie i mało czasu, że nie wiem jak to będzie.

jettchick

no na kolana nie powala ja mam ponad tydzień zwolnienia więc obejrzałem ciągiem i wiadome było że będzie to raczej spokojne wprowadzenie do zombie apokalipsy ale jednak chyba trochę za spokojne im wyszło;(
no i nic z Lexy nie znajdziesz w Alici, która to dodatkowo w pierwszym sezonie tylko się snuje po ekranie i nic w sumie nie wnosi do fabuły
może w 2 sezonie zacznie latać z maczetą:P

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Liczyłam, że chociaż będzie mordować zombiaki.

jettchick

może w s2 bo by przeżyć chyba nie będzie miała większego wyboru ;D

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Przed chwilą przeczytałam spoilery z 16 odcinka i chyba nie chcę tego oglądać a już naprawdę nie chcę wchodzić na tumblr'a, to chyba zniszczy bardziej tych ludzi niż sama śmierć Lexy. Jprdle nie mogę.

jettchick

ja tam spojlerami się nie przejmuję po 4 odcinku przed kolejnymi było pełno i nic sie prawie nie sprawdzało co będzie to będzie... moje oglądanie nie przyczyni się do popularności serialu więc co mi tam, jeśli poziom nie będzie z odcinka na odcinek coraz niższy i nie będzie romantycznego Bellarke to odcinki obejrzę

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Biorąc pod uwagę, że ktoś praktycznie cały odcinek opisał i pasuje on do zdjęć, które były z planu finału to bardzo prawdopodobne, że się sprawdzi. Teraz to ja nie wiem co robić w sumie. Boże jednak te głupie shipy to tylko stwarzanie sobie przykrości ale jak się oduczyć tworzenia ich.

jettchick

każdy zaczynając oglądać serial znajduje sobie coś w nim co go interesuje
stacje i producenci też nie bez przyczyny parują ze sobą bohaterów by przez nich serial zyskiwał popularność...prawie w każdym serialu jaki oglądam komuś tam kibicuję bardziej czy mniej do kogoś bardziej się przywiązuję to normalne. I o ile scenarzyści i ekipa potrafią nawet zniszczyć postacie czy też pairingi którym kibicuje w sensowny sposób to ok, tu jednak z odcinka na odcinek coraz bardziej lubiłem Lexę z Clarke i w sumie z dupy mi Lexe dla efektu ubili...
moim shippem od s1 była Raven i Clarke...nic z tego nie było no i trudno przynajmniej mi Lindsey z serialu nie wyeliminował JR jeszcze

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Też na początku myślałam, że będzie Raven coś z Clarke kombinowała no ale cóż. W każdym razie kończąc na dzisiaj właśnie przeczytałam wypowiedź jednego z pisarzy the 100,na pytanie: did you know this trope existed and was it a concern for you while writing? (odnośnie śmierci Lexy) odpowiedział: I absolutely did, it absolutely was, we discussed it, and yet, in spite of all of our best intentions and conversations, we were naive enough-or arrogant enough- to believe that the lgb representation in our show, and out ability as writers would superate/redeem our use of the trope. we were wrong.. mówi samo przez się amatorzy, którzy nie wiedzą co czynią a druga rzecz to słowa KIm :I’m sad to say it, but Lexa is dead. We watched her die. There’s no coming back from that.'' oraz na pytanie o przywrócenie Alycii: To those asking about potentially bringing Alycia back, I can’t say what the future holds, you shouldn’t hang any hopes on that. '' . Także ja już chyba podziękuję jednak za ten serial, przykro strasznie. Jeszcze nie wiem od kogo to było ale napisano, że Clarke nie będzie zainteresowana Ontari i możemy być tego pewni. W każdym razie dla mnie fakt, że ktoś poświęcił tyle czasu żeby tak rozpisać ship Clexy i zniszczyć go z zimną krwią przyznając się do tego wręcz mnie odrzuca od tego serialu.

jettchick

nie wiem po co sie tak zadręczacie
nawet jeśli miałaby w jakiś cudowny sposób wrócić żaden scenarzysta nie wyłamie się i przyzna że taki faktycznie miał być twist finałowy...na TERAZ zginęła i ile pytań nie byłoby zadawanych do finału ten stan sie nie zmieni. Jesli faktycznie Alycia absolutnie nie mogła dalej grać w tym serialu to rzeczywiście finito..jesli natomiast była jakaś nadzieja na powrót to zostawią sobie jakąś furtkę otwarta bo to w końcu jest s-f i nic ich nie kosztuje. Wszystko zależy od JR i stacji jeśli bardzo bardzo odczują po kieszeni tą stratę to stacja może wszystko zrobić (naprawdę akurat w CW pozytywny szum w SM i oglądalność na Hulu/Netflixie znaczą dużo więcej niż oglądalność.

NotoriousBG

oglądalność w tv miało być na końcu:D

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Nie nie, w tej wypowiedzi jeszcze było zawarte, że oni w tym serialu traktują śmierć poważnie i nigdy nie przywracali ludzi i tego raczej robić nie będą i też na to nie liczę w tym momencie.

jettchick

akurat scenarzyści to sobie mogą nie przywracać...mama Davona się za nim wstawiła i musieli go przywrócić to jakby stacja nakazała JR uprzątnięcie tego bałaganu to by to zrobili.
Nic już się nie poradzi z tym sezonem i nie ma co sie zamartwiać...i powtarzam jeśli ALycia by bardzo chciała i w jakimś stopniu mogłaby byc dostępna w s4 to finał jakąś furtkę zostawi na jej powrót(nawet jeśli tylko "wirtualny" np)

głupie bo głupie i oklepane ale czas rzeczywiście koi rany i dlatego też mamy taki hiatus kilkutygodniowy, bo się zorientowali pewnie co zrobili (dlatego też pewnie 8 odcinek nie jest kontynuacja 7 by przedłużyć żałobę części fandomu).... przed sezonem mówili że na 99% polecą bez przerw ze względu że rok trzeba było czekać na s3

ocenił(a) serial na 6
NotoriousBG

Ta ocena nie ma nic wspólnego z obiektywnością, bo:
1) 59,7% wstawiło 1 , a zawsze 1 wstawia 1-3% w każdym filmie i serialu.
Jeśli wskaźnik jest wyższy to zawsze było sztuczne zaniżanie.
Nawet bardzo słabe filmy z ocenami 4 z hakiem, mają w granicach 10% ocen 1
2) Mężczyźni oceniają ten odcinek na 9.2 - widocznie doceniają, że wreszcie jest jakiś scenariusz
Kobiety oceniają odcinek na 4.2 , bo interesują się głupotami, kto z kim sypia lub jest,
które jest zbędnym dodatkiem filmów/seriali, a nie może być nigdy podstawą.

ocenił(a) serial na 6
returner

szczegółowe dane z imdb
http://www.imdb.com/title/tt4731502/ratings?ref_=tt_ov_rt

returner

jak najbardziej sie zgadzam pokazywałem tylko mały przykład jak społeczność LGBT moze i zapewne zaszkodzi serialowi za to jak ich JR i spółka wodzili za nos
mi jak pisałem odcinek się podobał i gdybym miał dać note to z 7 by było ale i dla mnie było niesmaczne jak potraktowali ich związek jaki sami twórcy tworzyli

returner

Prawda. Mi się on podobał i mimo, że LExa była fajną postacią - trudno. Bardziej interesuje mnie teraz, czy scenarzyści nie spieprzą tego co fajnie rozpoczęli. Wątek sci-fi zapowiada się ciekawie ale więcej niedorzeczności w stylu przeszczepu szpiku wprost do klatki piersiowej czy przetaczania krwi na pałę, nie przetrawię. Z pewnością obejrzę sezon do końca ale jeżeli polecą ze scenariuszem, no cóż to będzie mój ostatni. LGBT - cóż chcieli ich pozostawić to mogli jakoś to ładniej zakończyć, kretyńsko to wyszło i jakoś tak niezgrabnie.

returner

tak odnosząc się do scenariusza a dokładnie scenarzysty tego odcinka...jeszcze teraz patrzyłem na powiadomienia na twitterze i widzę jak wrzuca JR pod pociąg odcinając się od samej decyzji śmierci Lexy...w sumie przyznaje że ma inne poglądy jak JR i starał się najlepiej wykonać odcinek wedle wskazówek szefa:DD
pewnie szybko zmienił front po tych dwóch dniach hejtów(chyba też aż takich sie nie spodziewał)bo sam zabiera się za produkcje nowej wersji Xeny a jego targetem w jakieś części będzie LGBT ;P

ocenił(a) serial na 7
returner

Nie mam w zwyczaju oceniać pojedynczych odcinków, bo wydaje mi się to całkowicie bez sensu, gdyż i tak są częścią jakiejś całości (sezonu). Ale nie za bardzo rozumiem, dlaczego ten odcinek miał być dużo lepszy od reszty? Bo pod względem technicznym czy gry aktorskiej raczej nic się nie zmieniło od 6 odcinków wstecz... Może zatem chodzi o scenariusz? Z tym że znowu trudno cokolwiek powiedzieć, bo w sumie pojawiło się więcej pytań i luk w fabule niż do tej pory, a na wyjaśnienie (albo jego brak, który świadczył dobitnie o braku kompetencji scenarzystów) musimy i tak poczekać.
Kontent odcinka to retrospekcje z Beccą - no spoko, ale nadal nic w sumie nie wiadomo. Wierzenia Ziemian i chip Alie 2.0 u komandorów - imo wątek, który będzie trudno logicznie wytłumaczyć, ale poczekamy zobaczymy. Napięcia między Arkadią a Ziemianami itd. - ciekawe, ale w sumie i tak nieważne. No i wisienka na torcie - Lexa i Clarke w scenie erotycznej, a zaraz potem śmierć Lexy. Oczywiście nie jestem scenarzystą, ale wydaje mi się, że to dosyć debilne rozwiązanie.
Skoro stracili aktorkę, (co w sumie jest winą/niedopatrzeniem stacji i producentów), można było zostawić Lexą w roli jakiejś marginalnej postaci drugoplanowej i tyle. Nie ciągnąć Clexy, znaleźć Clarke jakiś inny love interest i tyle. A tak strzelili sobie w stopę... Niestety The 100, to nie The Good Wife, gdzie można pozbyć się wiodących postaci lubianych przez publiczność i niewiele na tym stracić. Tylko jest jeden warunek - pozostałe postacie muszą być równie lubiane i bardzo dobrze napisane. A tak jest w TGW, wszyscy bohaterowie to scenariuszowo majstersztyk. A w The 100 ile jest świetnie napisanych postaci? Niewiele... Zatem pozbywanie się tych ulubionych jest zwyczajnie głupie.
Wracając do oceny odcinka - cała akcja ze sekwencją scena seksu -> śmierć była skopana. Nie mówiąc o tym, że intencje Titusa były też całkowicie niejasne. Bo powiedzmy, że Lexa uwierzyłaby, że Clarke zabił Murphy (tylko po co, dlaczego, jak, co on w ogóle robił w Polis, eee ...w pokoju Clarke, z bronią, niezauważony), to co by to zmieniło? W akcie rozpaczy Lexa kazałaby robić Arkadię? Szczerze wątpię.
Nagromadzenie głupot i niedorzeczności w tym odcinku było dosyć spore. Dlatego nie rozumiem, dlaczego w ogóle miał taką wysoką ocenę na początku. Co było takiego dobrego w tym odcinku, a w innych nie? Ktoś wyjaśni?

ocenił(a) serial na 6
Repartee

Ja w The 100 nie widzę, ani jednej bardzo ciekawej postaci.
Może to wina źle napisanych ról, może gry aktorskiej. Wrażenia nie robią.

A mogę podać przykłady wysoko cenionych seriali,
gdzie postacie są świetnie rozpisane, przedstawione i zagrane np:

Robin of Sherwood- szeryf, Gisburne, Nasir, Will., czarny Robin

Twin Peaks- Dale Cooper, Ben Horne, Audrey Horne, Bob, Leland, Leo,
agent Albert, agent Gordon Cole, agent Dennis.

X-Files- Mulder, Scully, palacz, Skinner, Krycek, Obcy

Oz- Said, Adebisi, Schilinger, Keller, Ryan O'Reily, Augustus Hill

Sopranos- Tony Soprano, Carmela Soprano, Christopher Moltisanti,
Silvio Dante, Gualtieri, Tony Blundetto

Sześć stóp pod ziemią- Nate Fisher, David Fisher, Claire Fisher, Brenda

The Wire- Jimmy' McNulty, Bubbles, Omar Little, Stringer' Bell,
Avon Barksdale, D'Angelo Barksdale

Lost- John Locke, Ben Linus, James 'Sawyer' Ford

Rzym- Atia, Marek Antoniusz, Titus Pullo, Julius Caesar, Pompejusz,
młody Oktawian

Dexter- Dexter Morgan

Breaking Bad- Walter White, Jesse Pinkman, Hank, Saul Goodman,
Gustavo 'Gus' Fring, Mike

Sherlock- Sherlock, Watson, Jim Moriarty

Zakazane imperium- Nucky Thompson, Richard Harrow, Arnold Rothstein, Chalky White, Al Capone, Lucky Luciano, Jimmy Darmody, N. Van Alden

Detektyw- Rust Cohle, Marty Hart

Fargo- Lorne Malvo, Lester Nygaard, Peggy Blumquist, Mike Milligan,
Dodd Gerhardt

Gra o tron- Tyrion, tywin, Littlefinger, Varys, Jamie, Cersei, Eddard Stark, Joffrey, Oberyn Martell, Ogar, Ramsay Snow, Theon

Wikingowie- król Ecbert, Ragnar, Floki

House od cards- Francis Underwood, Claire, Doug

Gomorra- Ciro, Pietro Savastano, Genny Savastano, Immacolata Savastano,
Salvatore Conte


W The 100 ? BRAK

ocenił(a) serial na 7
returner

Hm, moim zdaniem to wina scenariusza i tego, że postacie są płaskie, proste i niewiarygodne. Trudno uwierzyć, że wszyscy zaangażowani w serial aktorzy są aż tak beznadziejni, że nie potrafią oddać nieźle napisanej postaci. Raczej postaci są skopane. Choć oczywiście wiadomo, że aktorsko to nie jest najwyższa półka.

Co ciekawe mimo wszystko serial całkiem mnie wciągnął. Może dlatego, że historia miała potencjał - pierwszy sezon był całkiem spoko. Drugi w sumie trzymał jakiś poziom.

Trzeci to porażka imo z dwóch względów - dwa wątki CoL i konflikt między klanami, walka o władzę. One do siebie imo nie przystają. Dlatego że rozgrywają się jednocześnie, obydwa są traktowane bez należytej atencji i obydwa są płaskie. Jeśli dorzuć do tego fatalnie poprowadzony wątek Clexy (zwieńczony mało spektakularną śmiercią). Rola Clarke w tym sezonie? Ona nic nie robi, siedzi w Polis i rzuca wymowne spojrzenia Lexie. Zmarginalizowanie bohaterów takich jak Lincoln, Monti, Raven. Pozbawienie Raven charakteru, zmiękczenie Lexy, szaleństwo Jaspera, zanik mózgu Bellamiego. Scenariuszowe niziny.

ocenił(a) serial na 6
Repartee

Na tę chwilę wydaje się 2 sezon najlepszy.
2 > 3 > 1
Ja i tak jestem zaskoczony, że z płytkiego i absurdalnego serialu dla młodzieży 13-20 letniej w 2 sezonie podnieśli poziom dość wyraźnie i był znacznie dojrzalszy niż
to co było w 1.
W 3 sezonie były odcinki dobre 2,3,4,7, ale ogólnie zmarnowali potencjał np:
-Zbyt szybkie uśmiercenie królowej Ice Nation.
-Lexa przestaje myśleć samodzielnie i słucha Clarke
-Kane pozwala na głosowanie na kanclerza wiedząc do czego zdolny jest Pike
-Słabo przedstawiony wątek Allie 1 i COL w
pierwszych odcinkach
-Miotanie się bez sensu wielu postaci Raven, Bellamy, Jasper, Monty

Jeśli chodzi o scenariusz to ten serial cierpiał na brak jakiegokolwiek scenariusza i bazował na głupich zwrotach akcji, jeszcze gorszych i płytszych niż wyśmiewany przez dojrzalszych kinomanów Prison Break 2,3,4 sez.
Odcienek 3x07 po raz pierwszy w historii The 100 mnie zaskoczył, bo przynajmniej posiadał jakiś scenariusz.
Retrospekcje i scena z SI w komandorze.

ocenił(a) serial na 6
kika_20

Nie było żadnych szans na wielki serial, bo od początku był niski poziom scenariusza, aktorstwa i dialogów,
a było za to masę absurdów.

Na tle najlepszych serial był poziom nijaki. W 2 sezonie lekko się podniósł, ale wystarczy porównać do
najlepszych seriali i wypada bardzo blado np:
Breaking Bad, The Wire, Sopranos , Twin Peaks, Detektyw, Fargo, Oz, Sześć stóp pod ziemią,
Czarne lustro, Deadwood, Lost, Utopia, House of cards, Robin of Sherwood, Rzym, Gra o tron itp

returner

Nie oceniaj i nie porównuj seriali z różnych półek bo to nie ma sensu i niczego w tej sytuacji nie dowodzi,
serial był dobry jak na poziom produkcji stacji z której się wywodzi i widowni do której był skierowany.
I zgadzam się bo wiele z tych przez Ciebie wymienionych widziałem i jest to niebo a ziemia, ale każdy ma jakieś tam guilty pleasure i dla mnie są to the 100 i PLL i nic na to nie poradzę...

ocenił(a) serial na 6
NotoriousBG

Bez przesady nie ma tak, że stacja HBO to każdy serial 10/10
Oz - 9/10
Sopranos - 9/10
Kompania braci - 10/10
Sześć stóp pod ziemią - 9/10
The Wire - 10/10 ale ten serial jest wręcz perfekcyjny
Carnivale - 8/10
Deadwood - 8/10
Zakazane imperium - 8/10
Detektyw - 9/10
Rzym i Gra o tron - 10/10 tu ocena zawyżona o 1 oczko, bo lubię takie klimaty.
Pozostawieni - 7/10
Vinyl ? Nie oglądam jeszcze, ale oceny ma gorsze od tych seriali ww

The 100 oceniam na 6,5/10
1 sezon słaby 5/10 przemęczyłem go, a dobry początek to podstawa, by serial był wyjątkowy.
Od wysokiego pułapu zaczynał i do samego końca go utrzymał np: The Wire, Breaking bad.
2 i 3 sezon The 100 stał się dojrzalszy, podniósł się poziom na te 6,5/10 i tak oceniam.
Ale nie porywa ani klimatem, ani scenariuszem, ani sprawną reżyserią,
ani montażem, ani aktorstwem (ty wręcz poziom bardzo słaby), ani dialogami,
ani łamaniem granic tabu, ani muzyką, ani efektami.
Ale nie wymagam cudów, bo serial przeznaczony głównie dla nastolatków 13-20 letnich.
Szczerze prawdziwie 3x07 to pierwszy odcinek, który mnie bardzo pozytywnie zaskoczył
odwagą reżysera jak i wreszcie wprowadzenia jakiegoś zarysu fabuły, której nie było stąd
plucie jadem na pierwszą Allie.

Ktoś tu wspomniał, że serial miał szansę stać się wyjątkowy, coś nowego wprowadzić do tv,
przełamać granicę tabu itp. Sądzę, że nie było szans.

Granice tabu zostały łamane w serialach już dawno, między innymi w np:
Oz 1997-2003, Sopranos 1999-2007, Sześć stóp pod ziemią 2001-2005,
The Wire 2002-2008, Rzym 2005-2007. Po nich ciężko komukolwiek bardziej łamać granice tv.
Gra o tron od 2011 roku szokowała głównie tych co nie widzieli wcześniejszych seriali HBO,
zwłaszcza bliźniaczego Rzymu.

returner

pamiętaj tylko jakim budżetem tamte seriale dysponowały i dysponują a jakim the 100 np..

i tu raczej chodziło że mógł dla tej społeczności być wyjątkowy bo to właśnie tak wlasnie serial od połowy s2 promował JR i zwodził LGBT
jeśli rzeczywiście Clarka jako jedyna prawdziwa Lead w serialu byłaby bi i miała udany związek z inna bohaterką (już nawet nie mówię nic o endgame)to bądź co bądź ale w tym przypadku była by to sytuacja wyjątkowa jak na amerykańską stacje...
A jeśli ktoś rzeczywiście napisał ze pod względem fabuły, gry aktorskiej miał byc wielki to zgadzam się w pełni z twoim zdaniem

ocenił(a) serial na 6
NotoriousBG

Za cały drugi sezon twórcom, scenarzystom i aktorom należą się spore brawa, bo z przeciętnego serialu będącego w 1sez chodzącą reklamą mocno przeciętnej CW, potrafili zrobić najlepszy obecnie serial sci-fi w tv, który dostarcza sporo rozrywki.
Dodatkowe punkty ode mnie za piękną końcową scenę Bellamy'ego i Clarke.
A 3 sezon ? Uważam, że epizody 2,3,4,7 były udane. 1,5,6 kiepskie.

Budżet ma kolosalne znaczenie. Ale nie zawsze.
Oz 1997-2003 jest pierwszym udanym serialem HBO , najlepszym serialem o więzieniu, zdecydowanie lepszym niż Prison Break. Postawili na surowość, realizm, ciekawe postacie, system więzienny, brutalność, brak tabu i logiczne zwroty akcji.
A Prison Break stawiał na zwroty akcji niskich lotów, z każdym sezonem równia pochyła w dół. Także polityka seriali HBO jest nieco inna, Mniejszy dynamizm, wolne tempo, bardzo wiele wątków, dużo polityki, a z czasem wszystko zaczyna się splatać.

returner

Rzeczywiście pierwszy sezon można było spokojnie obejrzeć w kilka godzin. W drugim znacznie lepiej, lepsza akcja mimo wielu błędów merytorycznych. Odcinki trzeciego sezonu oceniam podobnie jak Ty.

returner

Wyjątek potwierdzający regułę, aczkolwiek serial rzeczywiście bardzo dobry przez 4 sezony potem jakoś tak nie wiem już mniej ciekawy dla mnie był

ocenił(a) serial na 6
NotoriousBG

A co powiesz na temat 3x7 i tego obniżania oceny ?
imdb 5,9 za najlepszy odcinek 3 sezonu tylko dlatego,
że uśmiercili Lexe
Mężczyźni - 9,2
Kobiety - 3,9
W tym wg. grup wiekowych:
Kobiety poniżej 18 lat - 2,1
Kobiety 18-29 lat - 3,6
Kobiety 30-44 lat - 5,8
Kobiety 45 lat lub więcej - 8,6

Wraz z wiekiem widać, że kobiety oceniają lepiej, bo mniej zwracają uwagę na pierdoły kto z kim, a bardziej liczy się ciekawy scenariusz w 7 epizodzie, którzy docenili meżczyźni

returner

a chyba wcześniej już na to odpowiedziałem

z jednej strony to uderza także w aktorów którzy dobrze zagrali ale z drugiej jest to jeden z niewielu sposobów w jaki pokrzywdzeni mogą walczyć z JR..
już to wcześniej gdzieś napisałem, widziałem artykuł o tym co jest najważniejsze dla stacji typu CW i nie jest to wcale ranking Nielsena...to czy oglądalność będzie 0,6-04 nie ma dla nich wielkiego znaczenia
Najważniejsze jest postrzeganie serialu w SM oraz wpływy z takich platform jak Hulu czy Netflix...też o tym wcześniej pisałem 2 moje koleżanki(z fandomu CLexy) np puszczały sobie odcinki w tle z Netflixa s2 i robiły sobie zupełnie co innego, a w tamtym fandomie podobno barrrrddzzooo dużo osób tak robiło by przed 3 sezonem serial "zyskał" a stacja zarobiła...teraz pomyśl jak np nawet 1000 dziewczyn przestanie to robić w przypadku s3 to jaka to będzie strata także finansowa

społeczność LGBT poczuła sie bardzo oszukana na ten moment(nie wiadomo co ten finał przyniesie) i nie ma co się dziwić i o ile dla wielkich stacji to ąz takiego wpływu nie ma to dla CW a przez to i JR już będzie miało...myślisz że dlaczego prawie 2 dni milczał?? Siedział już na dywaniku u prezesa a później z działem pr jak z tego wyjść:D

returner

a już do samej oceny to ja dałem 7, gdyby nie głupia śmierć Lexy w tym samym odcinku co kiss i sex dałby 9
3i4 dostało po 8
1 dałem 6
2 dałem 7
5 dałem 4
6 dałem 6

ocenił(a) serial na 6
NotoriousBG

Oglądalność zwykłych stacji, a na przykład drogiego kanału HBO też jest inaczej liczona w Stanach.

Przykładowo rekordowo popularne seriale HBO Sopranos i Gra o tron notują nawet 7mln widzów, a w przypadków innych stacji jest możliwe ponad 30mln.
Inne seriale HBO, które wymieniałem miały oglądalność w granicach 2-3mln i kilka z nich anulowali np:
Carnivale po 2 sez, Deadwood po 3 sez,
a Rzym skrócili z 5 planowanych do 2 sezonów.
Zakazane imperium zamiast 7 skrócili do 5.
Właściwie z tych najwyżej cenionych seriali HBO tylko
Oz, Sopranos, Sześć stóp pod ziemią, The Wire udało się mi dokończyć tak jak planowali od początku do końca.
Kompanie braci i Detektywa nie liczę 1 sezonowych opowieści. A teraz pewnie Grę o tron zrealizują tak jak zakładają 8 sezonów, bo oglądalność nie wierzę, że może spaść drastycznie. W sumie głównie oglądalność decyduje, czy stacja anuluje jakiś serial.
W przypadku HBO 3 mln to taka średnia.
W przypadku innych stacji 10-15mln.
A rekordowe sięgają 35mln np: 1 odc Twin Peaks

ocenił(a) serial na 6
returner

Oglądalność The 100 jest poniżej miliona.

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

Ja rówież płakałam jak bóbr, Lexa była moją ulubioną postacią. Tak pięknie poprowadzili wątek Clarke i Lexy, obie aktorki fantastycznie potrafiły przekazać uczucie łączące obie bohaterki i nagle bezsensowna śmierć Lexy. Gdyby jeszcze zginęła jak na wojowniczkę przystało, na polu walki, broniąc ukochanej, ale tak?

ocenił(a) serial na 8
miss_russ

Dokladnie, generalnie zle to wszystko rozwiazali, bez ładu i składu. Jak mozna zabic Lexe ktora byla kluczowa postacia i dawala tyle temu serialowi. Razem z Clarke mogly walczyc z ALLIE 1.0. Mam nadzieje,ze Jason dostanie nauczke np przez brak zgody na sezon 4.

ocenił(a) serial na 8
wiecho65

Obawiam się, że sezon 4 już jest zaklepany i że społeczność LGBT została podle przez tego kretyna wykorzystana właśnie by zwiększyć serialowi oglądalność. To był jeden z najlepiej napisanych i zagranych wątków miłości les w historii TV. Aktorki miały niesamowitą chemię, Alicia spojrzeniem potrafiła wyrazić wszystkie emocje...To co mnie jeszcze wk....a, to to, iż ani jedna, ani druga nie powiedziała "I love you".

miss_russ

poczekaj na finał tam pewnie wirtualnie któraś to powie:Pby jeszcze dobić fanów;(

ocenił(a) serial na 8
NotoriousBG

A co mi tam po wirtualnym wyznaniu :(

miss_russ

W finale sobie to powiedzą, dostaniemy jeszcze hug i Lexa zginie poświęcając się dla Clarke by ta mogła przeżyć. To będzie właśnie ta godna bohaterska śmierć, której zabrakło w ostatnim odcinku. Jeszcze raz Jason złamie nam serca..

ocenił(a) serial na 8
tequila_s

Zapewne masz racje, ja juz tego nie ogladam. Musze sie ogarnac po tym co juz Nam dali.

wiecho65

Też się poważnie zastanawiam, czy warto dalej oglądać. Z jednej strony dla Clarke i Murphego chciałabym. Ale jak sobie pomyślę, że mam patrzeć na cierpiącą Clarke i sama razem z nią cierpieć, albo nowego Commandera, gdzie dla mnie Hedą na zawsze pozostanie Lexa, albo jeszcze patrzeć jak ginie Lincoln.. to na serio mi się nie chce tego ciągnąć do finału, po to tylko by jeszcze raz cierpieć patrząc na chwilowe reunion Clexy.
Gdyby chociaż była jakaś mała iskierka nadziei, że Jason się ogarnie teraz po tym całym hejcie fandomu Lexy/Clexy i postanowi w jakiś sposób zostawić możliwość przywrócenia Lexy na 4 sezon (w sf serialach takie akcje nie zdziwiłyby nikogo) to bym oglądała dalej, a tak chyba nie ma sensu się katować.

ocenił(a) serial na 8
tequila_s

On raczej nie potrafi sie "ogarnac". Zamknal watek Lexy teraz i w finale. Alycia jest w Fear of Walking Dead i tyle. Tylko tez dziwi mnie sama Alycia, przeciez w Fear gra przestraszoną dziewczynke a tu grala Dowodce 12 Klanow- wojowniczke. Czy nie powinna zrezygnowac z walki z zombiakami dla postaci Lexy?

wiecho65

W stacji AMC ma sznasę dalej rozwijać karierę, zostać dostrzeżona, gdzie tu konkurować z CW z AMC? Chociaż sama Alycia przyznała, że uwielbiała grać Lexę, to musi patrzeć na swoje priorytety. Z drugiej strony, to coś mi się wydaje, że to wszystko przez Jasona. Gdyby bardziej się postarał, to by mógł znów w jakiś sposób wypożyczyć Lexę na kolejne kilka odcinków 4 sezonu. Pewnie po takim hejcie i dużej deklaracji fanów Lexy, że przestaną oglądać, pluje sobie w brodę. I dobrze mu tak.
Ja już dziś troszkę ostygłam i postanowiłam kontynuować oglądanie, ale na pewno już nie na żywo jak dotychczas i na pewno nie ten następny odcinek o Arkadii, tylko wrócę po przerwie na 3b

ocenił(a) serial na 8
tequila_s

Niestety szanse na powrót Lexy są zerowe, gdzieś tutaj jest mój post w odpowiedzi do NotoroiusBG gdzie była zawarta wypowiedź Kim, która powiedziała mniej więcej tak, że śmierć w tym serialu traktują poważnie, nigdy nikogo nie przywracali i mamy sobie nie robić zbędnych nadziei. Bardziej wprost nie mogła już uświadomić, że nie ma po prostu na to szans ponieważ zarówno aktorzy jak i pisarze mają, że tak powiem klauzulę na wypowiadanie się o takich rzeczach, już i tak sporo powiedzieli. A tak od siebie to myśląc logicznie z powodu tego hejtu na Jasona bardziej spodziewałabym się czegoś, czym jeszcze bardziej nam by dokopał żeby się zemścić. P.S Aden, ten ulubiony wychowanek Lexy też podobno zginął i to z rąk Ontari(niby w 9 odcinku) a sam aktor przestał 'followować' Jasona na twiterze :) Także zwyrol dalej zbiera żniwo.

jettchick

akurat mając do wyboru Adena i Ontari by dalej oglądać na ekranie zdecydowanie wybieram tą drugą...zresztą jak widzimy po promo sezonu wszystko co tam pokazali miało proste wytłumaczenie..dlatego tez Rhiannon umazana w czarnej krwi to też jasny znak kto wygrał w konlawe, tylko z drugiej strony na szczęśliwą to ona nie wygląda

jak już napisałem post niżej z tych wszystkich wiadomości o dostępności Alycii harmonogramach zdjęć to niestety bardziej wynika że Alycia chciała odejść z serialu może faktycznie było jej to ciężko pogodzić
Zważywszy na wzrost popularności jaki daję przeciętnemu FTWD Alycia jakoś wątpie że kategorycznie nie zgodzili się by brała udział w s4...to dla nich też był dobry pr

jettchick

No przecież nam dokopie w finałowym odcinku pokazując piękne, chwytające za serce sceny Clexy, by po chwili nas zniszczyć jak to zrobił w 3x07 Jeszcze raz będziemy się żegnać z Lexą.

tequila_s

dla mnie to wszystko jest nadal jakieś dziwne i ten cąły finał też poza 2 scenami ta w Vancouver i w tunelu reszta była kręcona za szczelnie zamknietymi drzwiami i tylko załoga the 100 wie na 100% jak to sie w tym sezonie zakończy

jak czytamy teraz że Jason sie jednak przejęzyczył, że Alycia musiała szybko lecieć na plan FTWD to coraz bardziej coś mi tu nie pasuję
przecież od czasu jak kręcili ep7 Alycia przez prawie 2 miechy siedziała sobie w Australii odpoczywała jakieś reklamówki kręciła...wzieła udział w jakimś castingu itp..i dopiero na początku grudnia rozpoczeła zdjęcia do s2 FTWD
to skoro od lata wszyscy znali już harmonogram to znaczy że mogli to rozplanować znacznie lepiej, i nawet jeśli faktycznie AMC dało ultimatum 7 odcinków to przecież mogła tak naprawdę zagrać aż do 11 odcinka chyba o potem finał..wiec teraz tym bardziej nie rozumiem tłumaczenia dlaczego to wszystko musiało być tak mocno poupychane...
Ehh Jason motasz sie i miotasz coraz bardziej
Nie widzę w takim wypadku innej możliwości jak to że JR kłamie w żywe oczy albo Alycia nie chciała kontynuować współpracy z serialem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones