Ród smoka (2022)
Ród smoka: Sezon 1 Ród smoka Sezon 1, Odcinek 6
Odcinek Ród smoka (2022)

Księżniczka i królowa

The Princess and the Queen 1h 7m
6,9 2 745
ocen
6,9 10 1 2745
Ród smoka
powrót do forum s1e6

Nuuuuuda

ocenił(a) serial na 3

Czy tylko ja uważam że ten serial to jedna wielka porażka? Drewniane charaktery, fabuła drętwa. Nudzę się na każdym odcinku, a odc. 6 to powinien się nazywać "Porody". Tak jak Grę o Tron oglądało się z zapartym tchem każdy odc każdego sezonu, tak ten... przy odc. 6 czekam KIEDY TAM SIĘ COŚ ZACZNIE DZIAĆ?

użytkownik usunięty
jokoono

Nie tylko Ty, ale zaraz powieszą na Tobie psy ;)
Ta zmiana aktorów z odcinka na odcinek to już w ogóle strzał w kolano...

ocenił(a) serial na 3

właśnie widzę, że niektórym to na łeb pada, aktorzy są tragiczni

jokoono

Dobra fabuła to taka, gdzie moment kulminacyjny jest osiągany po szeregu dialogów, przygotowań i spisków, które mają nadać logiczne podłoże pod to, co ma się stać. Jak jesteś takim dużym fanem Gry o Tron to powinieneś pamiętać, że pierwsze kilka odcinków jechało na podobnym schemacie - przedstawienie świata, bohaterów i ich motywacji. Jeśli szukasz szybkiego i płytkiego akcyjniaka to uderzaj w produkcje typu "Dom z Papieru".

ocenił(a) serial na 3
pagerous

"Jak jesteś takim dużym fanem" - jestem, właśnie jestem fanem a nie FANATYKIEM i potrafię odróżnić napięcie od flaków z olejem

ocenił(a) serial na 8
jokoono

Flagi do gardła i noz się w kieszeni otwiera jak czytam te wypociny jokoono

jokoono

To nie jest Gra o Tron i bardzo dobrze. To jest ekranizacja ksiazki a nie widzimisie rezysera...

ocenił(a) serial na 6
daniel_1302

Brakuje tak z połowę książki.

jokoono

brawo jokoono , chyba jedna z nielicznych niebotów na filmwebie , mnie te odcinki po prostu WYNUDZIŁY , od 3 czy 4 ogladalem i cos tam robilem przy okazji bo nie warto bylo tracic czasu - po prostu lecąca w tle jakas telenowela

ocenił(a) serial na 6
Mslaw_Mslaw

Hehe miałem tak samo ale od piątego

użytkownik usunięty
pagerous

Tylko, że dialog może również zawierać akcję tak jak to było w GoT - gdzie w pierwszym odcinku, w którym poznajemy bohaterów są zarysowani również obrazem, a nie tylko paplaniną głów. Dialogi są oszczędne i tylko podkreślają to co dzieje się na ekranie.

Tyrion przesiaduje w burdelu, John Snow uczy się walki, obecny król jest gruby, rubaszny i ciągle sobie żartuje... itd. itp.

Jeżeli nie dostrzegasz różnicy pomiędzy GoT, a tym paszkwilem to nie pomogę.

ocenił(a) serial na 3

Tak sobie to tłumacz

użytkownik usunięty
jokoono

Ale co? ;) to chyba nie do mnie

czytałeś Ogień i Krew?

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie, nie czytałem, ale ten serial konstrukcją jest jak Moda na Sukces.

Konstrukcją jest jak Ogień i Krew. Nie podoba ci się, pretensje do Martina, on tak to wymyślił.

użytkownik usunięty
magdaxd

Jesteśmy na forum filmowym, więc piszę o filmie.

Który powstał na bardzo głośnej książce i nie powstałby gdyby nie pisarz, który to wszystko wymyślił. Ród Smoka, w przeciwieństwie do Gry o Tron dużo bardziej trzyma się książki. Jeśli ci się coś w jego treści nie podoba, to możesz mieć pretensje do pisarza, że nie zrobił z Ognia i Krwi czegoś bardziej porywczego.

użytkownik usunięty
magdaxd

No to może właśnie dlatego powinienem mieć pretensje do twórcy filmu, że tak sztywno trzymał się słabego scenariusza.

Mogli wcale tego nie robić, ale chcą wycisnąć jak najwięcej soku z cytryny. Tak samo Martin. Ludziom zabronisz zarabiać? Osobiście czytałam Ogień i Krew i jestem pozytywnie zaskoczona serialem, bo w przeciwieństwie do GoT nie niszczą dzieła literackiego Martina swoimi krzywymi pomysłami z Lordem Snowem, który jest Targaryenem...co jest po prostu żenującym rozwiązaniem, czy mnóstwem innych spaczeń w stosunku do książki...

użytkownik usunięty
magdaxd

Ja osobiście wolę film od książki - mówią, że film to najważniejsza ze sztuk bo łączy w sobie i obraz i dźwięk i treść (ja akurat oglądam zawsze z napisami, więc też przy okazji czytam;)

Ale to tylko tak na marginesie.

Jeśli chcieli zarobić - spoko, niech sobie zarabiają, ale mi się to nie musi podobać - powtórzę raz jeszcze - jestem na forum filmowym, piszę o filmie - nie wiem dlaczego Ty musisz koniecznie udowadniać, że film jest dobry, bo książka była dobra. Z mojego punktu widzenia - jeśli książka jest jak film to oba są gniotami i tyle.

A co do samego reżyserowania, czy powielania pomysłów - najprościej właśnie zerżnąć 1:1 nie dodając nic od siebie. Jeśli robi się to z dobrym dziełem - to jeszcze można to wybaczyć, ale robić z gniota kolejny gniot, żeby zarobić? Jaki ma to sens?

Ale wróćmy do początku - jaki w ogóle ma sens ten serial (czy jak wolisz książka) skoro fabuła opiera się tylko i wyłącznie na "co, gdzie, kiedy, kto i z kim". Przecież to "Moda na Sukces" i nic więcej - tyle, że umieszczona w świecie fantastyki.

Porównanie filmu do książki i stwierdzenie, że jak z napisami to też czytasz... Bez komentarza. Film to zawsze okrojony obraz tego, co oddaje książka i nigdy nie może równać się ze złożonością książki.

Określiłeś, coś czego nawet w ręce nie miałeś "gniotem", bo tak wnioskujesz po serialu. Brawo.

W książce omówione są losy dużo większego zakresu pokoleń, niż powstały w serialu. W zasadzie całe jedno pokolenie zostało ucięte. Ale to bez znaczenia, bo pierwszy sezon to zaledwie wprowadzenie do legendarnej wojny smoków, która rozpoczęła się w chwili ostatnich scen z 1 sezonu. Gra o Tron tak samo wyglądała. Poznałeś bohaterów, by główny zmarł na koniec 1 sezonu, a tak to była ta twoja "Moda na sukces".

Z mojej perspektywy marudzisz by marudzić. Bo po x sezonach Gry o Tron już byłeś wkręcony i tego oczekiwałeś od Rodu Smoków. Dostałeś to samo, więc się rozczarowałeś... Ale nie wiń kogoś, że dwa razy nie można zrobić czegoś po raz pierwszy.

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie "marudzę bo marudzę" - nie podobał mi się serial - napisałem co mi się w nim nie podoba, a Ty masz do mnie pretensje dlatego, że w książce było tak samo ...

... no to Ci odpowiadam - słaba książka w takim razie.

Nie czytałeś książki XD

Też ciebie nie znam, ale z twojej wypowiedzi stwierdzam, że słaby z ciebie facet... Adekwatne?

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie czytałem :) ale piszesz, że książka jest jak film - czyli w mojej opinii słaba.

Nie wiem czy adekwatne - nie mi to oceniać, ale na czym bazujesz Ty to nie mam zielonego pojęcia ;)

"Ta zmiana aktorów z odcinka na odcinek to już w ogóle strzał w kolano..." - chociażby tutaj... Zdajesz sobie sprawę z tego, że Ogień i Krew to kronika? Nie.

Twierdzisz, że fabuła słaba... Fabuła oparta na książce, więc jak chcesz mieć pretensje o fabułę, to najpierw zapoznaj się z książką, na podstawie której ta fabuła powstała.

Oceniasz książkę, której nie czytałeś, bo wg ciebie serial jest słaby... Serio?

Nie musi ci się coś podobać, masz do tego prawo, ale ocenę tego zrób rzetelnie...

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie zdaję sobie - bo nie czytałem książki - oceniam film :) Chcieli to zrobić dobrze? Mogli poczekać kilka lat aż aktorzy się postarzeją lub postarzeć ich za pomocą CGI lub make-upu - nie widzę w tym problemu - ktoś chyba ma nikłe pojęcie o dzisiejszej kinematografii, która ma takie możliwości - dlatego mówię - może lepiej idź komentować na forum o książkach?

Jeszcze raz - nie oceniłem w pierwotnej wypowiedzi książki, bo to nie forum o książkach - tyle i tylko tyle.

Książkę oceniam bo powiedziałaś, że jest 1:1 do filmu - tyle, więc to Ty oceniasz tę książkę i serial - ja tylko napisałem, że skoro tak to dla mnie lipa - Tobie się podoba - good luck, have fun.

użytkownik usunięty
magdaxd

Ty natomiast od pierwszego komentarza próbujesz dokonać dowodu, że nie mam prawa krytykować serialu, bo jest na podstawie książki ...

... gdzie tu sens, gdzie logika? :*

użytkownik usunięty

;) miało być

Jak nie oceniasz książki, skoro ją oceniłeś? Napisałeś wyraźnie, że jest słaba.

Naprawdę uważasz, że kosztowne zabiegi, które wyglądają wciąż słabo są świetnym rozwiązaniem?

Czepiłeś się tego, że są przeskoki w czasie, gdzie w przeciągu chwili można się zorientować kto jest kim, a serial jest na podstawie kroniki.

Czepiłeś się fabuły, że jest słaba...

Nie, przeskoki w czasie są wskazane, fabuła jest w porządku, gra aktorska porządna, realizacja zdjęć i grafika komputerowa na bardzo wysokim poziomie, muzyka naprawdę udana... Tylko te wszystkie zabiegi nie sprawiły, że tobie się to podobało i nie musiało, ale nie oznacza, że serial na tym traci. Nie spodobał ci się, nie oglądaj więcej. Daj niską ocenę, napisz że nie przypadł ci do gustu... To takie trudne?

Twórcy zrobili dokładnie taki sam zabieg, jak w Grze o Tron. Przedstawili, świat, postacie, strukturę polityczną, układy i motywy. Zakończyli tym, że dopiero zacznie się najważniejszy okres w panowaniu Targaryenów, czyli legendarna Wojna Smoków, gdy wszystkie smoki wymrą i skończy się ich czas, a na tronie zasiądzie (uwaga spoiler) Ageon III, syn Rhaenyry.

użytkownik usunięty
magdaxd

Jedyna różnica między nami jest taka, że jesteś kobietą, a ja mężczyzną i Tobie się podoba fabuła a'la "Moda na Sukces", a mi nie :) Na prawdę nie musimy o to walczyć bo to do niczego nie prowadzi.

Powiem Ci szczerze, że ja już w GoT wyczuwałem takie naleciałości, a nie lubię takiej fabuły głównie dlatego, że sprowadza się ona do tego "kto z kim gdzie i kiedy sypia" - a to nie jest niczyja sprawa, tylko i wyłącznie dwojga ludzi, którzy chcą być razem ...

... dlatego nie lubię takiej fabuły, bo mnie to osobiście nie interesuje KOMPLETNIE i jest w moim mniemaniu po prostu NIESMACZNE.

Chyba, że z kimś jestem, ale to jest zupełnie inna sprawa - bo to jest między nami. I tyle i tylko tyle :)

Zgadzam się natomiast z Tobą w 100%, że zarówno muzyka, CGI jak i gra aktorska są na wysokim poziomie i możliwe.

użytkownik usunięty
magdaxd

A WIELKĄ Wojnę Smoków - można przewidzieć - bo właśnie tym kończy się zaglądanie ludziom do łóżek - zawsze i wszędzie.

OK. Tobie się w serialu, który bazuje na tym, że każdy przez łóżko chce stać się królem i mieć targaryeńskiego potomka nie podoba się, że ludzie seks uprawiają? Sorry, ale już w Grze o Tron dowiedziałeś się, że tam brat za siostrę wychodził, by zachować czystość krwi. Rodzina ta została przedstawiona jako skandaliczna w praktykach łóżkowych i nie domyśliłeś się, że tam będą sceny erotyczne pokazanie? OK. Naprawdę mnie rozwaliłeś tym, że dla ciebie największy problem serialu, ta kiepska fabuła, to relacje rodzinne i chęć wciśnięcia się jak najwyżej w hierarchii i to przez łóżko, bo tak najłatwiej...? Czyli norma?

To, że jestem kobietą nie oznacza, że "Moda na sukces" na mi się podobać. To jest tak seksistowskie i tunelowe myślenie, że głowa boli... Nie wstyd ci?

Zacznij chłopie czytać książki i poszerzać perspektywę w swoim życiu, no ci sporo brakuje...

użytkownik usunięty
magdaxd

Może dlatego, że dla mnie są ważniejsze rzeczy w życiu niż "stanie się królem przez łóżko".

Nvmd. jak tego nie rozumiesz to chyba już nie zrozumiesz... to smutne co napisałaś, ale właśnie takie myślenie sprawia, że ten świat wygląda jak wygląda ... bo bazuje tylko i wyłącznie na zawiści ...

Człowieku, ja nie oglądam filmów o tym, co sama bym chciała robić w życiu. Już w Grze o Tron była informacja, że Targaryenowie byli utożsamiani z potęgą, boskością. Sami się za takich uważali i ich za takowych uważano. Nie urodziłeś się wczoraj żeby nie wiedzieć, że tam,gdzie są królowie takie zachowania są normalne i Martinowi za wzór wystarczyła historia, nie musiał sporo wymyślać.

Twoje zachowanie bazuje na zawiści, masz rację. Nie potrafisz przyznać, że pochopnie oceniłeś coś, co owszem mogli ci się nie podobać (choć powinieneś wiedzieć, czego się spodziewać), ale nie było w tym nic słabego. Zarówno serial, jak i książka to dość mocne pozycje na koncie Martina i twórców serialu. Wykonali pracę prawidłowo i rzetelnie. Ty zaś, nie sięgnąłeś do źródła, rozczarowałeś się, więc oceniłeś całokształt na podstawie swoich subiektywnych uczyć. Bo w czasach, gdy brat brał do łóżka siostrę i liczyło się mnogość potomstwa w celu zapewnienia ciągłości rodu, istotny element życia stanowiło robienie dzieci i ich pochodzenie... Nowość? Nie!

Za to odniosłeś się do mojej płci... Co jest naprawdę słabym zabiegiem... I świadczy o twojej prostej naturze.

Seks nie jest tematem tabu. Czy ty jesteś księdzem z zawodu?

Dlatego powtarzam. Weź książkę do ręki i zacznij czytać, aby poszerzyć swoją perspektywę.

Zaskakująco sporo czasu poświęcasz na serial, który ci się nie podobał...

użytkownik usunięty
magdaxd

Czas poświęcam Tobie - bo piszesz, więc odpisuję, ale ok, jak nie chcesz to nie rozmawiajmy i tak próbujesz mnie tylko obrazić, więc jaki ma to sens?

Przypomnę, że to nie ja jako argument stawiam moją płeć. Nie ja napisałam, że jako kobiecie coś w stylu "Mody na sukces" może się podobać.

Ostatecznie wyjaśniłeś, że to relacje damsko-męskie cię tak uraziły...

Dość wąskotorowe myślenie, niesądzisz?

użytkownik usunięty
magdaxd

Masz taką awersję do swojej płci, że Cię to uraża? To też smutne jest ...

Jest nawet dowód naukowy na to, że kobiety preferują relacje międzyludzkie, a mężczyźni rzeczy.

Dlatego my chcemy, żebyście dbały o ciepło domowego ogniska, kiedy my jesteśmy na polowaniu.

To nie jest jakiś tam rocket-science, tylko normalna ludzka rzecz.

Może to i wąskotorowe, ale bądź co bądź jestem mężczyzną, więc myślę wąskotorowo ... wybacz mi to - nie wybrałem sobie ...

Nie mam awersji do własnej płci, tylko do seksistowskiego sposobu myślenia ograniczonych chłopów. To jest bardzo smutne. Że w XXI wieku wciąż są mężczyźni, którzy segregują ludzi ze względu na płeć...

Pokaż mi autora tych dowodów naukowych XD

Welcome to the jungle... Ty tak serio?

To jest pratriarchat...

Możesz poszerzyć horyzonty czytając książki. Płeć nie dyskryminuje, tylko walory intelektualne i ograniczenia kulturowe. Nie usprawiedliwiaj swoją płcią swojej prostoty. Wiem, że wygodnie ci w tej kołderce, ale uwłaczasz w ten sposób mężczyznom.

Naprawdę trochę seksu, porody i garść cycków cię tak w tym serialu zdegustowały?

Może odpowiedź na to pytanie, czy nie jesteś przypadkiem księdzem?

użytkownik usunięty
magdaxd

Najbardziej "postępowym" krajem jest Szwecja - kobieta może wybrać dowolny zawód, a o to ich wybory:

https://www.statista.com/statistics/817461/leading-occupations-for-women-in-swed en-by-number-of-employees/

Mężczyźni z kolei wybierają bardziej techniczne, inżynieryjne zawody.

To jest fakt!

Problem jednak jest taki, że ten cały Twój XXI postęp zwiększa tylko liczbę samobójstw - miliony ludzi tam wieszają się w pustych mieszkaniach bo nikt już nie ma własnej rodziny!

Wierz mi - ja wiem co to znaczy ...

serdecznie dziękuję za ten wasz "postęp".

Co ty z tą Szwecją wyskoczyłeś? Ogarnij najpierw coś o czym piszesz... Bo ci nie wyszło...

Powiedz to wszystkim kobietom inżynierom, technikom, mechanikom, policjantom, wojskowym i kierowcom... Biedaczki muszą chyba jąder między nogami poszukać, bo inaczej srogo się w życiu pomyliły...

Udowodnij swój "fakt". Mylisz predyspozycje genetyczne z wyborem własnego życia.

Nie musisz dziękować za ten nasz postęp. Nie ominie cię...

Wciąż nie odpowiedziałeś na pytanie, toteż uznaję, że jest pozytywna odpowiedź. Jakiś sfrustrowany seksualnie księżulo chciał popatrzyć na cycki w serialu, dostał serial o aspektach władzy w rodzinie królewskiej i się rozczarował. Do tego jest uprzedzony do kobiet seksistą... Brawo! Zbyt bardzo chyba dyżury w szafie polubiłeś...

Księża by się wstydzili siedzieć na serialach, grach komputerowych itp. i komentować na forach myśląc, że nikt ich nie wyczuje... Wstyd...

W XIX wieku popełniały samobójstwa kobiety lub mordowały własne dzieci... Bo miały "rodzinę". Ty chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz... Bo to są jakieś bzdury...

użytkownik usunięty
magdaxd

Zaprzeczanie faktom jest po prostu idiotyczne, więc ja sobie daruję dalszą dyskusję, bo z głupotą nie da się wygrać i to już działa bez względu na płeć.

Miłego wieczoru :)

Masz rację, aczkolwiek nie zauważyłeś przez ten cały czas, że to ja tobie zarzucam ignorancję i głupotę, a twoje usilne zaprzeczenie temu wywołało u ciebie potrzebę ubliżania mi z powodu płci, co stawia cię jeszcze w pozycji słabeusza...


"Problem Twojej narracji jest taki, że wyciągasz sobie rzeczy z kontekstu i starasz się dopasować do swojej jedynej słusznej wizji" - czyje to słowa?

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie ubliżam Tobie tylko Twojemu facetowi, który Ci nakładł do głowy tych dyrdymałów, ale tego też nie rozumiesz.

A fakt, że mi zarzucasz ignorancję i głupotę tylko świadczy o Twoim poziomie - bo ja przez całą dyskusję tego nie robiłem...

... ale ile można się bronić przed agresją.

użytkownik usunięty
magdaxd

Kobiecie moja droga jest 100 x lepiej w haremie niż jak ma zaiwaniać całe życie dla jakiegoś kretyna. BO WTEDY NAWET PALCEM NIE KIWNIE I MA WSZYSTKO!!!!

Oooo! Żesz #@$!&

Ty to mówisz całkiem serio?

Nie wstyd ci?

użytkownik usunięty
magdaxd

A dlaczego ma być mi wstyd z tego powodu? :)

WIadomo - najlepsza jest prawdziwa monogamia, kiedy dwoje ludzi jest po prostu tylko ze sobą całe życie i dzielą obowiązki nie PO RÓWNO (wszyscy gówno), ale adekwatnie do predyspozycji.

Natomiast w haremie predyspozycje są zachowane tylko zwiększa się ilość kur na grzędzie, które mogą sobie razem gdakać i dzielić się obowiązkami, ale wychowują potomstwo JEDNEGO mężczyzny - tylko, że wspólnie, więc jednego dnia jedna siedzi z dziećmi, a reszta korzysta sobie ze spa :P

W twoim lewackim świecie - to Ty całe życie zaiwaniasz na jednego darmozjada, który ma Cię głęboko w d.... dlatego ładuje Ci do głowy te durnoty.

W moim lewackim świecie mam dwójkę dzieci, męża i to on zarabia na nasze utrzymanie. Ja nie pracuję zawodowo, bo nie muszę XD

Nie muszę, więc mogę. Mogę myśleć o tym, ci w życiu lubię robić i co chcę robić. Robię kiedy chcę i mam ochotę. Mogę się realizować.

Za to ty, masz wykrzywiony obraz rzeczywistości człowieku z konfederacji i nawet nie wiesz, że w haremach panuje hierarchiczność i nie ma siedzenia w spa XD Młode żony są wyzyskiwane przez starsze, do tego mierzą się z krytyką i nienawiścią pozostałych. Co więcej, kobieta taka jest jedynie ciałem bez mózgu...

Może ci się wydawać inaczej, ale kobiety mają mózgi i chętnie z nich korzystają. Mają też ambicje, żeby nie być tylko kawałkiem mięsa.

Wstydzić się powinieneś braku wiedzy, ignorancji i wypisywania bzdur kierowanych jakimiś wmówionymi ci ideałami, gdzie kobiety myślą o paznokciach i "gdakaniu".

To przykre, że jest na tym świecie kobieta, która cierpi z ręki kogoś, kogo wypluła z własnego łona i teraz musi wstydzić się za słowa własnego syna. Współczuję kobiecie... Bo zapewne nigdy nie siedziska na grzędzie i nie gdakała tylko zapieorzała jak głupia, żeby taki ludzki pasożyt jak ty miał ciepłe portki na tyłku i gotowy obiadek w domu... Może powinna była siąść sobie na grzędzie i pogdakać... Może jakby ci tyłek zmarzł i w brzuchu zaburzało to byś docenił jej "nieróbstwo".

Powinieneś się wstydzić. Jeśli nie rozumiesz dlaczego, to powinieneś wstydzić się podwójnie.

użytkownik usunięty
magdaxd

Aha, czyli Tobie się udało założyć normalną rodzinę, ale innym pchasz do głowy lewackie ideologie, feminizmy i inne nazizmy?

Kto tu powinien się wstydzić?

Współczuj kobiecie, którą zapłodnił jakiś wieśniak i oddał własne dziecko w cudze ręce - bo to jest największa zbrodnia i to powoduje całą agresję na świecie.

Odmeldowuję się - szkoda czasu.

użytkownik usunięty
magdaxd

Ty się lepiej zastanów nad tym jak wychować swoje dzieci na normalnych LUDZI, a nie ładować ludziom do głowy zezwierzęcone ideologie pozbawione grama sensu ...

... do widzenia.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones