PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10038720}
5,7 2 534
oceny
5,7 10 1 2534
4,4 8
ocen krytyków
Bob Marley: One Love
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Forever lovin' Jah

ocenił(a) film na 8

Właściwie to nie jest film o Marleyu. Trzeba znać jego życiorys, aby wyłapać niuanse w filmie. To jest film o przesłaniu, które niósł i którym żył Bob. I które zostawił podzielonemu światu. Ten film doskonale oddaje ducha Marleya, gorzej przedstawia biografię. Cieszę się, że w czasach galopującej walki z Bogiem, ten...

więcej

HALLO co za rasistowski film!

Bardzo mi się podoba

Szkoda, bo bez wątpienia Bob Marley to jedna muzycznych ikon i zasługuje na dużo lepszą ekranizację. Film to zlepek niedopowiedzianych albo płytko zobrazowanych wątków z jego życia. Od strony muzycznej, to nie mogło się nie udać, ale od strony filmowej niestety się nie udało. 6 to max.

Czy to cię porwie?

ocenił(a) film na 6

Porywająca muzyka ale historia opowiedziana w filmie średnio porywająca.Nie dowiedziałem się jaki on był naprawdę.

No ciekaw jestem ...ale temat wzięty na tapet bardzo wdzięczny, jeden z bardziej ikonicznych muzyków wszechczasów

Laurka dla Boba.

ocenił(a) film na 3

Podobna do ,,Bohemian Rhapsody'' laurka dla artysty, tam dla Freddiego tu dla Boba. Niczego się nie dowiedziałem o postaci Marleya oglądając ów film, cała fabuła to właściwie tworzenie piosenek w studio nagraniowym przeplatane rozmowami z żoną oraz kompletnie z czapy wziętymi retrospekcjami które są po prostu powtórką...

więcej

Ciekawy jestem ile osób pójdzie na film o Bobie Marketu będąc całkowicie zbakanym

Tak jak w temacie - cała fabuła skupia się na jego poglądach i przesłaniu jakie głosił i wykonywał w swoich utworach. Chyba czego innego się spodziewałem i dlatego nie za bardzo porwała nie ta produkcja. Na uwagę za pewne zasługuje muzyka, ale poza tym jest to film do obejrzenia na jeden raz.... 5/10

Cindy Breakspeare

ocenił(a) film na 8

Dziwnie została przedstawiona w tym filmie. Przecież była ważną osobą w życiu Boba. A jej postać pojawiała się tylko epizodycznie że ciężko się domyślić kim ona jest.

Pierwszy raz zgodzę się z opisem filmu, bo to raczej nie o Bobie, a o jego przesłaniu. Mamy tutaj Jamajkę i obłędną muzykę reggae. Co mi akurat pasowało. Bardzo dobrze się bawiłem no i świetna gra aktorska. Nie czytajcie bzdur "krytyków", bo się nie znają. Naprawdę fajny film pomimo, że mało tutaj biografia. Dobra gra...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Był ktoś?

ocenił(a) film na 7

Można polecić?

Film z którego widz w zasadzie niczego o Marleyu się nie dowie, poza tym że urodził się na Jamajce i zmarł mając 36 lat. Jako fanka Marleya i reggae byłam po seansie zwyczajnie zawiedziona. Zmarnowana szansa na dobre kino.

Można by pomyśleć, że zostawiliśmy jesteśmy już za sobą erę gloryfikowania sprzedawczyka Marleya zamiast prawdziwych ikon Tosha i Wailera - ale niestety, jak widać, nie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones