Ulubiona - Octavia.
Najmniej lubiana - Lexa.

ooo a myślałam ze jestem jedyna co nie lubi Lexy:)

Odwiedź tumblr od razu zmienisz zdanie :D (choć na 1 rzut oka też wydaje się że wszyscy ją lubią ale jak pogadasz z innymi to okaże się ze no właśnie tak nie jest ;)).

Ulubiona - Lexa na drugim miejscu Murphy
Najmniej lubiana - Mojżesz Jaha

Ulubiona - Bellamy
Najmniej lubiana - Abby - ta kobieta irytuje mnie już od początkowych odcinków.

zgadzam się z tobą w 100 %
Bellamy gra świetnie ,
natomiast Abby jest tak tępa i beznadziejna że patrzeć na tą babę nie mogę .

Ulubiona-Bellamy
Najmniej lubiana-Abigail Griffin. Tak jak u kolegi/koleżanki powyżej, beznadziejna postać zagrana przez beznadziejną aktorkę, która co najwyżej mogłaby grać w trudnych sprawach. Straszne drewno.

Zagrałbyś lepiej?

Ja nie jestem profesjonalnym aktorem.

To jest aktorka która powinna umieć grać skoro biorą ja do dobrego serialu
a zgadzam się z kolegą że gra tak beznadziejnie że aż patrzeć nie idzie .

Ulubiona-Bellamy, Lexa
Najmniej lubiana-Abigail, Raven

Ulubiona - Murphy
Najmniej lubiana - Mojżesz Jaha

ciekawy wybór :)

Murphy kilka razy rozbawił mnie swoimi docinkami. Reszta postaci nie ma w sobie niczego ciekawego, a jest wręcz irytująca.
Pierwszym moim wyborem na to zaszczytne miano była Clarke, ale w drugim sezonie to Jaha przebił ją poziomem wywołanej u mnie irytacji.

Murphy jest świetny, to prawda. Tak samo jak i Bellamy.

Ulubiona - Bellamy
Najmniej lubiana - Jaha, Finn. Jeden zginął, licze że drugi szybko pójdzie w jego ślady ;)

też Finn'a nie lubiłam :")

Ulubiona: Bellamy, na drugim miejscu Octavia
Najmniej lubiana: Jaha

Ulubiona: Bellamy, Octavia i Murphy.
Najmniej lubiana: Jaha, Finn.

Można śmiało już napisać że większość lubi Bellamy'ego i Octavie a in minus Jaha. Osobiście myślałem że wygra Abigail Griffin najbardziej drętwa aktorka w całym serialu a jej postać jest wyjątkowo irytująca.

ulubiona- Murphy
najmniej lubiana to zdecydowanie Clarke

Ulubiona - Octavia.
Najmniej lubiana - Clarke.

Ulubione:
Clarke Griffin (nie wliczałbym jej do tych najbardziej ulubionych, gdyż wkurzyła mnie decyzja z tą rakietą, przecież mogła ostrzec innych... ale wymieniam ją, bo pierwszy sezon zrobił z niej tak jakby jedną z najważniejszych postaci i obstawiam, że ona raczej w tym serialu nie zginie),
Bellamy Blake (mógł niektórych irytować, ale wszystko robił, by chronić swoich),
Octavia Blake (ona chyba zrozumiała swoje dziecinne zachowanie i w późniejszych odcinkach się poprawiła, ale przesadzili ze zrobieniem z niej wojowniczki w tak krótkim czasie),
Raven Reyes (nie dość, że ładna, to i największa geniuszka od techniki, chyba z niektórych muszą robić ideały... ale nie cenię jej tylko za to, lecz za to, iż potrafiła przebaczyć temu zdrajcy Finnowi, co z sensownego punktu widzenia jest nie do dopuszczenia, na dodatek nie poddała się i robiła wszystko, by pomóc swoim)
Lincoln (ta postać najbardziej pozytywnie zaskoczyła, to jest zdecydowanie najlepszy z Ziemianinów),
John Murphy (musiał się zemścić, rozumiem to, chociaż jednak odrobinę przesadził),
Lexa (w przeciwieństwie do wkurzającej Anyi, ta postać jest dużo lepsza, ale w serialu podjęła 2 fatalne decyzje - tę z rakietą i tę z ocaleniem tylko swoich)
Maya (jak jej można nie lubić? sprzeciwiła się bandzie złoczyńców, za co niestety przypłaciła życiem)
Wells Jaha (typ najbardziej obwiniany, a tak naprawdę najbardziej niewinny, zginął niegodnie)

Nielubiane:
Abigail Griffin (rzeczywiście nic specjalnego, nie toleruję zdrad, ale raczej nie zaliczałbym jej do tej najbardziej wkurzającej),
Finn Collins (doceniam, że poświęcił się dla Raven, ale później zrobił się z niego wkurzający typ, zdradził swoją dziewczynę, a na koniec pozabijał bezbronnych jak oszalały),
Indra (wkurzająca baba),
Gustus (kolejny, ale trochę mniej wkurzający),
Cage Wallace (prawdopodobnie najbardziej irytujący typek, to głównie przez niego powstała ta wojna),
Dr Tsing (najbardziej wkurzający babsztyl w serialu - słynne filmowe/serialowe doktorki, które eksperymentują na ludziach, wątpię, czy można takie coś tolerować).
Charlotte (zachowanie typu "zabiję cię tylko dlatego, że jesteś z kimś powiązany, pomimo faktu, że to nie twoja wina" - nie toleruję czegoś takiego)
Kanclerz Thelonious Jaha (za to co narobił, ale nie wliczałbym go do tych najbardziej irytujących, gdyby nie jego chęć zadośćuczynienia - sam się chciał poświęcić).

Nie rozumiem, czemu dużo osób tak bardzo nie lubi Jahy, a o Ludziach z Góry nie wspomną nic, czyżby nienawiść tylko za te eksterminacje, w tym wyeliminowanie "trzystu"? Zgodzę się, pod tym względem to rzeczywiście by wygrał, ale dla mnie nie był aż tak irytującą postacią jak wcześniej wymienieni - chciał chronić swoich, już pominę kwestię, że w swoim toku myślenia nie był zbyt bystrym, lecz on w przeciwieństwie do reszty chciał odpokutować za swoje.

Ulubiony - przede wszystkim John Murphy, ale lubię też Lincolna
Najmniej lubiani - praktycznie każdy oprócz ww, ale przede wszystkim Abigail, Clarke, Finn, Jasper.

Ulubiona - Clarke, Bellamy, Octavia
Najmniej lubiani - Jaha, Murphy

Ulubiona - Bellamy, Lincoln
Najmniej lubiana - Murphy

Ulubiona - Octavia, a przy okazji Lincoln
Najmniej lubiana - Abigail i jej córka Clarke

Ulubiony: Lincoln, Raven, choć Finna też lubiłem.
Najmniej lubiana: zdecydowanie Clarke. Nie wiem co by mi musiało odwalić, żebym widział w tej sierocie przywódcę...

Ulubiona: nie jestem w stanie wskazać jednej: Clarke, Raven, Lexa..
Najmniej lubiana: Jaha

Oczywiście nie biorę pod uwagę postaci których już nie będzie w 3 sezonie.

Ulubiona: (pewnie ze względu na to, że świetnie zagrali swoje role)
Męska - Lincoln
Żeńska - Octavia

Najmniej lubiana: (po prostu działają mi na nerwy)
Męska - Kanclerz Jaha
Żeńska - Indra

Ulubiona - Octavia i Bellamy
Najmniej - John i Abigail

moje ulubione postacie to; Octavia Bellamy Lincoln Murphy no i Clarke moze byc:)

Z kobiet najbardziej lubię Raven, która mimo że w 2 sezonie trochę mnie zdenerwowała to nie udało się temu przyćmić mojej sympatii do niej :) Z facetów to będzie raczej Bellamy, ale lubię też Murphy'ego. Lubiłam Lexę, ale im więcej jej było tym bardziej mnie zaczynała irytować, więc można powiedzieć, że to moja najmniej ulubiona postać na tę chwile. To samo z Jahą.

Ulubiona: Bellamy i Octavia
Najmniej: Abigail, Jaha, John, Lexa.
Lubiłam Anye ale krótko grała, Clarke mnie irytuje ale w drugim sezonie polubiłam ją bardziej, Murphyego też polubiłam dopiero w drugim sezonie. :)

*w najmniej: zamiast John miał być Marcus, pomyliło mi się.

Ulubiona: Bellamy.
Najmniej lubiana: Clark.

Ulubiona-Bellamy i Maya
Najmniej lubiana: Indra

Ciężko mi określić kogo lubię najbardziej, ale wyróżniam takie postacie jak:
- Bellamy (i Octavia dla mnie to family goal), Lexa (mimo wszystko lubię to jej badassowe spojrzenie na świat, ciekawi mnie geneza jej władzy), Marcus,
a najmniej lubiane to:
- Lincoln (chociaż poczciwy chłop, dla mnie nic kompletnie nie znaczy), Mojżesz Jaha.
Reszta najzwyklej w świecie mi nie zawadza.

Najbardziej lubię Octavię wyglądu i z charakteru
Najmniej Kanclerz Thelonious Jaha Bo niby chce być dobry zabija dla swego ludu ale jest taki opętany dziwny

Jeżeli chodzi o ulubioną to Raven, Finn, Monty najmniej clarke, a jeżeli chodzi o najlepiej zagraną rolę to zdecydowanie John Murphy do tego Lincoln, Jaha, Abigai - świetnie irytują widza, a o to aktor musi też się postarać.

Ulubiona: Clarke, Raven, Lexa
Najmniej lubiana: Anye

Ulubiona: Lincoln, Octavia, Marcus Kane
Najmniej lubiana: nie mam w sumie takiej może trochę wkurza mnie Jaha a na początku John :P

Ulubione: Marcus, Bell, Abby
Co wy macie do Abby... bosze..
Nie lubię: Jaha jest troche naiwny ;-; nie przepadałam za Finn'em. ale już zginął Xd

Abby rozchwianie emocjonalny, zmienność decyzji, brak jakiejkolwiek racjonalności w jej zachowaniu. Finn poległ serial od razu lepszy się zrobił :D

Tak :"3 Bez Finn'a serial jest duuużo lepszy...

Ulubiona : Octavia & Murphy
Nie lubiana : Jaha

Ulubione : Lexa & Clarke (mimo ze podjely waszym zdaniem pare zlych decyzji, moim zdaniem byly one sluszne by przetrwac i nie zazdroszcze im ze musza z tym zyc. Ale przynajmniej zyja...) Octavia, Bellamy, Lincoln (w 1 sezonie nie zrobił na mnie wielkiego wrazenia. Nie byl moja ulubioną postacią ale nie był najgorszy. W 2 sezonie zaczął być bardzo interesującą postacią jak dla mnie)
Nie lubiane : Jaha (od 1 sezonu go nie lubilam), Murphy (w 1 sezonie go nie lubilam i w 2 nic się nie zmieniło, może ma fajne texty i w miarę spoko historię ale nadal go nie lubie)

Ulubione: Bellamy,Octavia i Lincoln
Lubie: Clark
Nie lubię bardzoo: Lexy

Ulubiona; Clarke Lexa Bellami i Lincoln
nielubiona; Finn Abby Jaha Indra

Ulubiona: cóz charakterystyka bohaterów zmienia się z prędkością światła,ale moją sympatie wzbudza Bellamy i Monty (o którym chyba nikt nie napisał ) oraz Finn -szczerze to osoby które piszą ,że
[SPOJLER]




pozabijał niewinnych powinny wziaśc rozbieg i walnać głową w ścianę ,bo główne postacie robią dokładnie to samo ;



Nielubiane : Abigeil,