Zostań z nami ;) Jeszcze będą dwa seriale a Arrow czasem się będzie z nimi przeplatał. A jak zrobią Constantine'a to jeszcze więcej. Myślę, ze w końcu w czwartym sezonie się ogarną. ;)

https://www.change.org/p/cw-s-arrow-writers-marc-guggenheim-kill-olicity-and-edi t-felicity-smoak-s-character

Petycja o zabicie Olicity. Błagam, podpisujcie się, bo jest też inna, w której gimby chcą, żeby w 4 sezonie było jeszcze więcej tej pary ;-;. Wtedy to już będzie koniec tego serialu. Walczmy!

Felcia nie jest złą tylko żeby nie smutała

Już ;)

Ciągle biadolą, że jeszcze nie dadzą rady pokonać ligi, tylko dlaczego nie poproszą o pomoc Barrego Allena(Flash)
on by ich tam pozamiatał i nawet by się nie zorientowali, problem z głowy, niesamowity był sezon 2 pierwszy był dobry a teraz mamy mode na sukces ze scenami walki... szkoda gadać.

Hejka , możecie mi ogólnie powiedzieć co sie tam dzieje teraz? bo skończyłam na 2 sezonie i bardzo chce kontynuować.

Z grubsza to wygląda tak: wszyscy rozpaczają przez pół sezonu po śmierci Kanarkowej Sary, dosłownie co odcinek jest płacz i zgrzytanie zębów jaka ona to wspaniała była, nazywanie córek jej imieniem i w ogóle jakby była Jezusem. Poźniej pojawia się Ras Al Ghul, który jest niby głównym przeciwnikiem Arrowa, ale w zasadzie jest nijaki i nic nie robi przez cały seson, tylko w dwóch odcinkach coś tam działa. Następnie to wątek miłosny między Oliverem, Felicity i Rayem Palmerem/Atomem, w sumie na tym opiera się trzeci sezon - to opera mydlana dla nastolatek. Nic więcej się nie dzieje, kilku idiotycznych przeciwników bez sensu, beznadziejne wspomnienia Olivera... długo by wymieniać. Jak pierwszy i drugi sezon to dla mnie mocna ósemka, tak tutaj nawet 4/10 to za dużo.

Dla mnie sezon ok ale co do Amella nie wiem czy on ma mieć taką minę cierpiętnika w serialu czy ma taki wyraz twarzy niczym Stewart aktorka jednej miny ale odkąd się szkoli na Rasa to już wybitnie mam minę jakby miał umrzeć zaraz rozpacz w oczach itp i nie wiem czy już go Ras przerobił czy tylko udaje takiego wrednego i atakuje swoich ziomków bo zabił by Johna gdyby nie Thea ale czemu jej nie zaatakował..

Gdyby Oliver pozostał taki, jakim uczynił go Ras, to byłby mój ulubiony serial, bo taki Oliver jest fajny, a odcinek z nim najlepszy w całym sezonie. Ale nie ma na to niestety żadnych szans, zapewne w ostatnim odcinku wróci mu rozum magiczną mocą przyjaźni i miłości i znów będzie ganiał za Felicity oraz przeżywał rozterki miłosne.

A mnie się taki Oliver nie do końca podobał. Specjalnie kazali mu mówić takim niskim głosem pt. jaki to on mroczny. Na dodatek ta mina kota srającego na pustyni... Taki moje subiektywne odczucie.

Nie mówi niskim głosem tylko ma specjalny modulator, zgaduje że spece od spraw technicznych zmieniają jego głos jako "strzała" albo "kaptur"

W moim odczuciu był to jego głos. Łatwo zauważyć kiedy używa modulatora. ;)

Niestety sie zgadzam w pelni. Ogladam chyba tylko dlatego, ze lubie konczyc to co zaczelam. Ale nie podoba mi sie, ze film akcji zmienil sie w dramat/romans. Kiedys ewentualne watki milosne byly przy okazji konkretnej fabuly, a teraz ta fabula jest jakby tylko tlem dla tych watkow milosnych. Poza tym mialam nadzieje, ze nie bedzie nic supernaturalnego (jakbym chciala takie elementy to bym znalazla inny film/serial) Arrow to byl luk, strzaly i sporo walki wrecz. Jakos przebolalam miecz i watek Flasha (jakos musieli zareklamowac nowy serial) ale latajace zbroje, lasery z oczu, zrodelko niesmiertelnosci to juz gruba przesada. I kretynsko Oliver wyglada w nowm ubraniu. Najbardziej mi sie podobal w 1 sezonie, jak malowal oczy ;)

Wszyscy narzekają ale oceny seriali to od 8 do 10. Ciekawe....

Serial w 1 i 2 sezonie był dobry, więc miał wysokie oceny, teraz jest zły, ale nikomu nie chce się zmieniać ocen na niższe, więc jest jak jest. Ja zmieniłem z 9 na 4, bo mam taką potrzebę:)

Jak napisałem wcześniej, za ocenę trzeciego sezonu i całości uwzględniającej trzeci sezon zabiorę się gdy zobaczę go w całości. Moja ocena aktualna dotyczy więc, póki co, wyłącznie pierwszego i drugiego sezonu. Już teraz wiem jednak że raczej spadnie.

w ogóle podziwiam ludzi, którzy ocenili ten serial jako arcydzieło :v

Były w 2 sezonie odcinki po których można było dać serialowi taką ocenę a nie każdy zmienia ocenę po zmianie poziomu serialu.

Ja się nie zgadzam bo dla mnie wszystkie sezony świetne. Nie mogą się tylko naparzać musi być trochę przerwy. Przynajmniej jest jakieś przesłanie

Ta...przesłanie... Można wiedzieć jakie przesłanie widzisz w tym 3 sezonie :D?

No dla mnie ma od 1 sezonu. Czy musi się tylko bić. Przesłanie tzn psychologia wystawiany na próbe itd.

Po obejrzeniu finału sezonu 3. Utwierdziłem się w przekonaniu, że nie jest to już dno w wykonaniu scenarzystów, ale przebili oni dno i kopią coraz niżej. W porównaniu do sezonu 2 i walki ze Sladem tutaj wszystko było BEZNADZIEJNE, krótkie i nudne. Nawet ukryte "zaskakujące" zwroty akcji jak Malcolm jako Ras al Ghul, naprawę to wszystko było oklepane i nudne. Wpadnięcie Flasha i jego pomoc była bezsensowna - równie dobrze mogli go poprosić wcześniej, aby wszystkich z LoA rozbroił i związał... Podsumowując żal, żal i jeszcze raz żal, że ten sezon w ogóle powstał.

Foxx jak dla Ciebie dno to po co oglądasz. Dla mnie wszystkie sezony są zarabiste. Nie mogę się juz doczekać 4 sezonu. Mam nadzieje ze dalej będzie taki dobry. Dla mnie ten film ma akcje potem troche spokoju i ma przeslanie

Oglądam serial od początku jak powstał, 1 i 2 sezon bardzo mi się podobały, ale 3 to dla mnie porażka i masakra dobrego serialu. Oglądam bo mam takie prawo tak samo jak mam prawo wypowiedzieć swoje zdanie na temat sezonu 3.

Jeśli coś się nie podoba to nie oglądam proste. Dla mnie serial jest bardzo dobry i ma przekaz a nie tylko się biją. Jedyne co mi się nie podoba to Atom jak iron Man i tylko to

z ostatnich odcinków flasha i arrowa najbardziej irytuje pojawienie się Olivera przy walce z RF we Flashu. W Nanda Parbat pewnie powiedział że idzie na spacer i po cichu poleciał pomóc w Central City... no dramat. W tym też Flash przyszedł, spoko, ale już się specjalnie nie przejął że całe starling city jest zagrożone atakiem biologicznym choć u siebie w mieście nie ma nic pilnego do roboty.

Jedyny plus z tego odcinka, to Malcolm na końcu, choć nie wiem czemu Nyssa na to tak łatwo przystała.
Duży plus tego sezonu - nareszcie się skończył i może w następnym się lepiej postarają

Flash jest pierwszy niż Arrow dlatego ma sens pojawienie się Oliviera we Flashu

ustawili taką kolejność, to trudno, ale Oliver pojawia się we Flashu bez najmniejszego powodu, wcześniej było to zwykle jakoś wytłumaczone (potrzebowali pomocy, mówili o tym we wcześniejszym odcinku) a teraz zrobił sobie przerwę i pojechał do CC. Cały czas tłumaczy, że nie może kontaktować się z nikim poza Malcolmem ale pewnie zobaczył że Barry dzwonił, to musiał na chwilę wyjechać z Nanda Parbat.

No i oczywiście dzięki temu że odwiedził Barrego, to mógł go poprosić o przysługę. W innym wypadku uwięziony Arrowteam by się nie wydostał. Podobało mi się. w poprzednich dwóch sezonach i w pierwszym Flasha, że właśnie większość zdarzeń była ze sobą powiązana i nawet crossovery były przemyślane.

Sushimaster Raczej Arrow nie był w Nanda Parbat skoro był we flashu może troche trzeba pomyśleć. Inny czas jest a nie w ten sam dzień

tal, wziął dzień wolnego :D

Już Ci pisałem, że flash był przed Arrow więc dlatego tam był. Trzeba oglądać filmy ze zrozumieniem a nie same walki

nie dogadamy się :)
Arrow który nie może odejść żeby sobie pomedytować w Nanda Parbat bo zaraz ktoś go śledzi teraz może sobie zrobić urlop na podróż do Central City żeby pomóc Flashowi i wszyscy z Ra's-em na czele nie będą mieli nic przeciwko, jeśli to dla Ciebie logiczne, to nie mamy o czym dyskutować :D

No logiczne. Flash był wcześniej więc Arrow jeszcze nie był w Nanda Parbat i mógł być w Central City. Czy tak ciężko pomyśleć

Jakbyś oglądał sceny walki i skupiał się na czymś poza samą walką, to widziałbyś że we flashu Arrow jest w stroju z Nanda Parbat, Barry nawet o tym wspomina w rozmowie z Oliverem. Więc Twój pomysł, że obecny odcinek flasha jest równoległy z arrowem 2 tygodnie wcześniej jest bezsensu

Zgadzam się z tym całkowicie. Jestem fanem serialu od pierwszego sezonu, a teraz z każdym odcinkiem mam coraz bardziej dość. Finał trzeciego sezonu przelał szalę goryczy. Ciężko mi będzie wrócić do tego serialu w czwartym sezonie.

To nie oglądaj, proste xD

Najłatwiej tak napisać. :) Powtarzam, byłem fanem serialu i ciężko mi go porzucić. Boli mnie to, co zrobili z nim w trzecim sezonie.

zrobią milion spin offów i na każdy serial przeznaczą 0,0001 scenarzysty co poskutkuje zerowym poziomem. Trzeci sezon Arrow jest przykładem tego jak można zepsuć serial poprzez oszczędzaniu na napisaniu dobrego scenariusza.

Każdy z odcinków i każdy sezonów jest najlepszy i czwarty też będzie. Każdy ma inny gust a wy chyba nie rozumiecie filmu

Ten sezon to dno i nic tego nie zmieni, ale jak napisałeś każdy ma inny gust.
I niby czego w filmie nie zrozumiałem, może to ty jesteś ślepy.

jetli22 jak sie nie podobal to po co ogladales. Jak mi sie cos nie podoba to wylaczam. Czy serial czy film. Dla mnie ten serial i wszystkie sezony sa swietne. Na 69 odcinkow moze z 3 byly gorsze. Mam nadzieje ze czwarty sezon bedzie rownie dobry. Dla mnie i ma akcje i przeslanie

Oglądem ponieważ poprzednie sezony były świetne i myślałem że chociaż finał będzie udany, niestety to również spartaczyli.
Nie wróże serialowi długiego żywota, jeśli będą iść w tą stroną co obecnie.
Akcja była mocno poniżej średniej w porównaniu z poprzednimi sezonami.
A przesłania nie zauważyłem, może ty mi powiesz jaki ono było.

Mnie się podobały wszystkie sezony. Koniec i kropka

A mnie ten sezon nie-podobał. Konie i kropka. :)

To jeśli mi się coś nie podoba to nie oglądam. Nawet jakby miało być 10 sezonów to będę oglądał

Ja właśnie obejrzałem trailery Legends of Tomorrow i Supergirl - jest tak, jak piszesz - coś okropnego. Jeszcze kilka miesięcy temu fanboje (nie mylić z fanami) śmiali się z Marvela, że ich produkty kinowe i serialowe są dla dzieci, kolorowe i luźne, a tu bach - trzeci sezon Arrow z mrocznego serialu akcji zmienił się w telenowelę dla nastolatek, Supergirl wygląda jak serial dla fanek Jeziora Marzeń i komedii romantycznych z Meg Ryan, a Legends of Tomorrow przypomina niskobudżetową produkcję Asylum, zrobioną za 50 dolarów z koszmarnymi efektami specjalnymi i walkami jak z Power Rangers.

Właściwie to CW zmienilo sie w takie Marvel TV story dla najmlodszych...od nie CW Slodka Supergirl ,Zabili go i uciekl Arrow 3sez, i Avengersi z TV: Legends ;P Jak na to by nie patrzec CW zeszlo z dobrej ścieżki w kicz i tandetę...mamy takie kalkowanie po kinowym MCU i to lipne, ale patrzac ze to seriale to z pewnością sie nie zgodze ze są kiepskie efekty...atom lata i jest go wiecej niźli takiego thora w powietrzu(mam na myśli pojedyncze odcinki) nawet to niezle wygląda, a po zwiastunie zmniejszający sie wcale nie odbiega znacznie od antmana. Power Rengers moze to i dobre porownanie do stylu jakim bija sie w Arrow obecnie straszna szmira i chaos kamery. Jest tez dobra alternatywa ,skoro tak odrzuciły cię te zwiastuny Arrow zszedl na psy to po co to oglądać?...po co byc masochistą?

Legends of tomorow może przesada ale jesli bylo takie cos jak komiks to jestem zs

własciwie to ATOM pierwszy miał taki strój nie Iron Man więc to MARVEL zerżnął kopie stroju i dlatego są do siebie podobne<chodzi o komiksy> ale nie bój żaby twórcy serialu chcą zmienić struj w 4 będzie miał inny.
1.Co do zakończenia zawiodłem się ale tak naprawdę może dlatego że każdy wie że Oliie nie miał by szans z Rasem i ogólnie sam Rass nie pasuje jako wróg Arrowa nie powinni<Twórcy> nawet ruszać tej postaci bo ona należny do Batmana .
2. wkurza mnie wątek Sary mam nadzieje że w 4 sezonie to się skończy i już więcej nie usłyszę jej imienia.
3. Irytujące jest też to że cały czas próbują z Starling City zrobić Gotham City tak na siłę próbują połączyć mroczny świat Batmana z nieprzewidywalnością Arrowa to po prostu głupie.
4. jak zobaczyłem siostrę Olieggo w tym czerwonym wdzianku myślałem że padnę serio SERIO!!!!!!!!!!! ona wygląda ohydnie i jeszcze te usta hahahahahaha ja się cieszyłem że zobaczę ją w roli Artemis drugie pomocnika Arrowa a oni z robili z niej to coś mam nadzieje że to naprawią.
5. Co do ATOMA teraz są dwie opcje ponieważ w universum DC jest dwóch atomów i ja np. nie mam pojęcia czy to będzie Kapitan atom czy atom bo nanoboty wskazują na Atoma tego od zmniejszania ale energia jądrowa i ten wybuch w której uczestniczyła ta biała energia wskazują na Kapitana Atoma i mam nie małą rozkmine.
Kończąc stwierdzam że cały sezon został zje^%y przez wybór super złoczyńcy uważam że twórcy Arrow powinni się trzymać złoczyńców Green Arrowa a nie wpi(##*#ać się w inne komiksowe postacie i kraść im ich nemezis.

Apropos stroju.
Nie znam komiksów i nie potrafię znaleźć informacji kiedy Atom zyskał pancerz zamiast zwykłego stroju. Większość obrazków z wyszukiwania Google przedstawia serialowego Palmera w zbroi, albo gościa w ciasnym czerwono-niebieskim wdzianku.