Jennifer Aniston

Jennifer Joanna Aniston

8,3
51 446 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jennifer Aniston

Po prostu nie lubię jej. Uprzedziłam się i koniec. Pewnie już nigdy jej nie strawię tak samo jak nie znoszę Goldie Hawn - i co gorsza nie wiem dlaczego. Ma się czasem takie coś że po prostu nie znosi się jakiegoś aktora albo aktorki choć czasem bez powodu.

hehe dobra, nie wracamy;)
Zresztą ja też miałam swoje przeboje kiedy broniłam "Titanica", albo walczyłam z fanami LOTR...zresztą widze, że Ty też fanka tej trylogii:)
A tak w ogóle to mamy podobny gust do ulubionych filmów;D

użytkownik usunięty
EM_DE_KE_AS

Walczyłaś z fanami Władcy? Ooo, ale nie ze mną. :)
Bardzo lubię książki Tolkiena. Co do adaptacji, mogła być lepsza, zwłaszcza druga częśc, ale nie jest źle, naprawdę. Szkoda tylko że nie do końca trzymali się książki. Ogólnie film jako film jest bardzo dobry, chociaz do książki się nie umywa.

"Titanica" bardzo lubię - po pierwsze uważam ze to również bardzo dobry film w swoim gatunku (melodramat, romans). Nie jestem miłośniczką filmów tego rodzaju, ale w swojej kategorii Titanic wypada dobrze. Jest zrealizowany z ogromnym rozmachem, bardzo dokładnie odtwrzono realia. Aktorzy zagrali na tyle, na ile mieli cokolwiek do grania - w zasadzie nie było tam okazji żeby się popisać umiejętnośćiami. Jest piękna muzyka (miałam kasetę ;)), dobre zdjęcia, nie dłuży się... A że kiczowaty? Cóż, większośc melodramatów jest kiczowata. "Angielski pacjent" to niby nie? Albo "Przeminęło z wiatrem"? Tak juz musi być :)

Po drugie mam sentyment do tego filmu. Przypomina mi czasy, kiedy chodziłam do szkoły. Wszyscy nosili koszulki z Kate i Leosiem. W telewizji non stop leciał teledysk do piosenki Celine Dion. Torturowałam rodzinę Jamesem Hornerem, to była pierwsza kaseta z muzyką filmową jaką sobie kupiłam.

"Walczyłaś z fanami Władcy? Ooo," - Tak, podjęłam się wyzwania. łatwo nie było:)

No James Horner to dla mnie mistrz muzyki filmowej. Braveheart i "Bez granic" - też mają świetne soundtracki. Szczególnie Braveheart. Jak mnie czasem najdzie to torturuję pół dnia ścieżką z "Titanica" ;)

użytkownik usunięty
EM_DE_KE_AS

Braveheart... Ech! Zostaje w głowie na długo i potem tak człowieka nachodzi bez uprzedzenia. Idziesz polem, lasem, łąką i nagle... Szkoci! ;)

Kurczę, kto w Titanicu śpiewał motyw przewodni (nie chodzi mi o Celine)? Pod sam koniec zawodziła taka babka, ale za cholerę nie mogę sobie rpzypomineć kto to. :P

EM_DE_KE_AS

Już mówiłem, że w przypadku Aniston nie chodzi o pomnikowy wygląd, ale "wdzięk" (mimikę, ruchy, intonację itd.). Fakt, że gusta są rozmaite same już podkreśliłyście :P

użytkownik usunięty
EM_DE_KE_AS

Sandra Bullock? Ona jest taka sympatyczna, że nie musi być piękna, po prostu nie da sie jej nie lubić :)
Drew - też śliczna.
Eva Mendes - ok. nie mój typ, ale ogólnie patrząc bardzo atrakcyjna.
Katherine Heigl - taka trochę porcelanowa laleczka. słodka bardzo, dla mnie nawet za słodka. Ale jest ładna, nie mogę powiedzieć że nie.

Naomi Watts
Eva Green
Olivia Williams
dziewczyna która grała w Opowieściach z Narnii (zapomniałam jej nazwiska)
i jeszcze dwie śliczne Chinki,
Michelle Yeoh
Zyi Zhang

użytkownik usunięty

Yasmine Bleeth w ogóle dla mnie nie jest ładna. Sztuczna taka...

"Sandra Bullock? Ona jest taka sympatyczna, że nie musi być piękna, po prostu nie da sie jej nie lubić :)" - No tak:)



Naomi Watts - niezbyt (bardziej wolę Sharon Stone - choć lekkie podobieństwo jest)
Eva Green - ujdzie
Olivia Williams -ujdzie
dziewczyna która grała w Opowieściach z Narnii (zapomniałam jej nazwiska)
i jeszcze dwie śliczne Chinki,
Michelle Yeoh - ok
Zyi Zhang - oczywiście:)
Dodałabym jeszcze Lucy Liu i Gong Li

użytkownik usunięty
EM_DE_KE_AS

Gong Li - fakt :) Śliczna.

A kojarzysz może Kristen Johnson? Grała Sally w "Trzeciej planecie od Słońca".

Hej, Lorinna, moja jedyna znajoma! Miałam na tym forum jakąś chorą potyczkę z dziewczęciem zagubionym w czasie. Potem wchodzę, patrzę, a tu gadasz sobie z założycielką tematu. Znowu spotykamy się na forum przereklamowanego brzydkiego pustaka. Taka nasza karma.

Pozdrawiam serdecznie Was obie.

użytkownik usunięty
realkriss

Nie wiem cóż to za potyczka i cieszy mnie to, bo w końcu to nie ja jestem uczestnikiem ;).
Z pustakami chodziło Ci o Fox pewnie, ale ja bym nie porównywała Jennifer do niej. Jennifer to całkiem dobra aktorka komediowa. Zarabia na siebie grając w filmach, nie opowiada w kółko o orgazmach, nie robi sobie gołych zdjęć do Playboya czy innego CKMu. Fakt, że gra raczej w prostych komediach, ale w końcu Sandra Bullock czy Meg Ryan też, a raczej nie nazwałabym ich pustakami. W "Bruce'ie Wszechmogącym" Aniston wypadła bardzo dobrze i wątpię, by Fox czy inna podobna gwiazdka zdecydowała się na taką rolę, a jeśli już - zapewne położyłaby ją.
Uważam też że Aniston nie jedzie na samym wyglądzie- gdyby tak było, już dawno by przepadła, bo po 30tce w Hollywood mają Cię za starą babę, a stara = brzydka, czyż nie :P. Poza tym, Jen nie jest wcale ładna, raczej elegancka i stylowa, ma klasę.

Kristen wypadająca przez okno - to była trauma.... Biedna Sally rpzeistoczona w kokainistkę. Nie mogłam tego darować scenarzystom :)

realkriss

No, jak płci po tylu postach nie rozróżniasz, to wypada pogratulować. Chore zaś są tylko Twoje pełne jadu wypowiedzi. Spotkałabyś Aniston w rzeczywistości i "japkę" (przyjmuję Twój styl) by Ci zatkało. Dlaczego? Bo drzeć koty i zgrywać pannę "jestem piękna i the best, reszta świata niczym jest" umiesz zapewne jedynie na internetowych forach tzn. tam gdzie się życiowo realizujesz.

użytkownik usunięty
Lost_in_Time

Ej, ej, nie gryźć się nazwajem, panie i panowie. Swięta idą, peace and love ;)

Wybacz, ale wypowiedzi w stylu:

"To wiecznie skrzywiona, mędząca, żaląca się do tabloidów babina, antypatyczna i apodyktyczna w każdym filmie, w którym gra. Angelina jest stonowaną dorosłą kobietą, nie wyobrażam sobie, żeby szlochała do Vogue'a jak wiecznie niezadowolona z życia, wieczna gówniara Aniston."

działają mi na nerwy. I nie pytam nawet co w przytoczonej wypowiedzi miałoby oznaczać słowo "apodyktyczna".

Lost_in_Time

A ja prosiłam Cię, żebyś mnie już nie zaczepiał, więc po co znowu ten ambaras. Nadal Cię ignoruję, bo nie mam zamiaru się kłócić.

użytkownik usunięty
realkriss

Nie kłócić się. :P
Powiedzcie lepiej, co sądzicie o Bradzie Pittcie, jej byłym mężu ;) Bo wyjdzie na to, że piszemy ciągle o urodzie pań, a panami nikt sie nie zajmie... :)

realkriss

Mam taki mały dylemat: czy Ty nie zapadłaś przypadkiem na jakiś rodzaj amnezji i nie oślepłaś od swojego posta z godz. 09:28? Ja zaczepiam?

Lost_in_Time

Miało być bez komentarza, ale chamstwa nie zniosę.

Po pierwsze: Pytanie: Czy mój post z 9.28 był skierowany do ciebie?

Odpowiedź brzmi: nie. Do Lorinny.

W takim razie kierując do mnie swoje chamskie uwagi nie odpowiadasz na nic skierowanego do ciebie, bo nic takiego nie miało miejsca.

Po drugie: Zaczepiłeś mnie także, równie niegrzecznie na innym forum dyskusyjnym, cóż za zbieg okoliczności.

Po trzecie: daję ci kolejny raz do zrozumienia, że nie mam ani ochoty, ani zamiaru z tobą się wykłócać, więc uwaga: odwal się łaskawie ode mnie, bo ja nic do ciebie nie mam.

A na forach to ty się realizujesz w kłótniach, masz już ich 8 stron. Jakby nie liczyć, ja mam o 3 mniej.

Koniec tematu, możesz się zapluć teraz, naobrażać mnie i co dusza zapragnie. Nie schodzę już na twój poziom.

realkriss

Po pierwsze: nie nie był. Dlatego radzę przemyśleć kwestię definicji "chamstwa". Wynurzenia za czyimś plecami, a w dodatku na forum publicznym, to jest coś, co każdy inteligentny człowiek postawiłby z miejsca w samym centrum takiej definicji.

Po drugie: naprawdę? 'bla bla bla' jest takie obraźliwe zważywszy, że ten post był odpowiedzią na Twoje "mędzące" (wchodzę w Twój styl) określenia pod adresem Aniston? Daj spokój kobieto: zarzucasz aktorce mędzenie, a jedyne co wnosisz do dyskusji o niej, to mędzenie w stylu Bravo Girl jaka to ona jest "mędząca" i nieładna.

A Kirsten Johnson podobała mi się, kiedy malowniczo wyleciała przez okno w Sex in the city:)

użytkownik usunięty
EM_DE_KE_AS

Mi tam się podoba Aniston i z twarzy i z figury. Ma oryginalny wygląd, przez co się wyróżnia a jęsli chodzi o aktorstwo to też nic do niej nie mam, fajnie grała Rachel Green. ;D
Pozdrowienia

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones