Borze zielony i wiecznie szumiący, to Ty nie czytasz uważnie, pisałam, że zawyżyłam. Nawet już mi się nie chce dyskutować o ocenach i ich nazewnictwie.
Miłego seansu.
Taka rada jak chcesz żeby ktoś Cie traktował poważnie to ukryj swoje oceny filmów bo tak to tylko wzbudzisz ironiczny uśmiech politowania. I druga rada nie wypisuj bzdur w pod filmami o których nie masz pojęcia, czy Ty idąc na Mad Maxa spodziewałaś się nowej Odysei Kosmicznej Kubricka? To jest kino akcji i to zrealizowane z najlepszym stylu o czym świadczą nagrody jakie zdobyło w tym roku.
Ja uważam Jurassic World za film świetny i Mad MAX też. Raczej nic nie trzeba mieć zryte, żeby uważać Jurassic World za świetny film znając laski dają 10 za męską rolę tego całego dino-tresera :D
Każdy ma swój gust i chyba dobrze. Po co się nawzajem wyzywać? Nie można po prostu się podzielić tym, co się podobało, a co nie i dlaczego?
Czyli ja też nie jestem sam. Zachwyt tym filmem to dla mnie jedno, wielkie nieporozumienie. 5/10 to max na co ten film zasługuje. Jak lubiłem kiedyś Hardego, tak teraz mam go po prostu dosyć. To jego miauczenie doprowadza mnie do szału. On ma jakąś wadę wymowy czy jak? Sprawia wrażenie lekko cofniętego w rozwoju. O "Legend" nawet mi się pisać nie chce. Niedługo otworzę lodówkę a z niej wyskoczy Hardy. Pozdrawiam i miłego dnia. Żeby nie było, w tych filmach moim zdaniem genialny:
http://www.filmweb.pl/film/Stuart%3A+Spojrzenie+w+przesz%C5%82o%C5%9B%C4%87-2007 -431915
http://www.filmweb.pl/film/Bronson-2008-480582
http://www.filmweb.pl/film/Locke-2013-680642
http://www.filmweb.pl/film/Brudny+szmal-2014-676101 - choć tu już trochę sprawiał wrażenie lekko upośledzonego ale może to po prostu taka rola.
Jedno wielkie ? Malutkie. Większość ludzi uważa film za świetny. Urojone masz to nieporozumienie.
W każdym społeczeństwie tzw. "większość" stanowią idioci. Głównie na tym opiera się demokracja, niestety.
uwielbiam Hardy'ego w tym filmie to film akcji a nie dramat szekspira a jego mrukliwa relacja z theron to obok efektów i muzyki najlepszy punkt filmu
bywają filmy przegadane a ten mimo tego calego tempa i akcji w relacji miedzy Furiosa i Maxem jest subtelna ale bogata, czasami mniej znaczy wiecewj i nie chodzi tu o pornola i ilosc ciuchów
Oceny 10/10 i 9/10 są od 14-latków albo od niezbyt rozgarniętych za przeproszeniem, dorosłych, którzy nie wymagają wiele.
Ma rację. To świetne kino akcji w apokaliptycznej otoczce ale na nominację w kategorii najlepszy film nie zasługuje. Ten film niesie jedynie czystą rozrywkę i nic więcej. Dałem za ten fakt 8/10 ale żeby być filmem Oscarowym w kategorii najlepszy film potrzeba przesłania i jakiejś głębi której tu nie ma bo się nie zmieściło :-)
Wysilam się i pocę, a nie mogę znaleźć zbyt wielkiej głębi chociażby w "Gladiatorze", a najlepszym filmem został (może nie rozumiem tego filmu, dla mnie jest jedynie dobrze zrobiony, no, i jeszcze ma jakąś historię, ale niezbyt głęboką). Oscar dla "Mad Maxa" moim zdaniem się należy (chociaż z nominowanych w tym roku filmów oprócz niego widziałem jedynie "Zjawę", więc moja opinia może być bezwartościowa), choćby jako wyraz technicznej maestrii, z jaką film został zrealizowany i nowatorskiego podejścia do scenariusza, który mimo, że płytki, może być porywający. :)
To fakt, Gladiator nie powinien dostać Oscara za najlepszy film. Jak już to za kostiumy, scenografię i może reżyserię. Na pewno też nie za efekty specjalne, co nie zmienia faktu ze to podobnie jak Mad Max dobry film, ale w przypadku Mad Maxa sprawiedliwości stało się zadość. Dostał za kategorie techniczne i słusznie bo mu się należalo. Może być z tego dumny bo pokonał Gwiezdne Wojny. Wszystko w temacie ale to było do przewidzenia :-)
Zjawa podobnie jak Gladiator jako całość najlepszym filmem nie jest ale ma super zdjęcia i oczywiście Oscar dla Leo. W warstwie fabularnej podobnie jak w Mad Maxie nie ma jakiejś extra głębi, po prostu film o zemście i woli przetrwania ale przynajmniej na faktach :-)
głębia filmu nigdy nie bierze sie z fabuły -wbrew waszej plebejskich motłochowej obiegowej opinii FABUŁA NIGDY NIE BYŁA I NIE BĘDZIE NAJWAŻNIEJSZYM ELEMENTEM FILMU. Mad max jak na blockbuster posiada zaskakująca wręcz głębię -nie tylko to zebranie do kupy niemal wszystkich ówczesnych niepokojów ludzkości ,ale także wypchany subtelnymi alegoriami historycznymi, religijnymi czy do ówczesnej sytuacji na świecie najszybszy i najwścieklejszy film świata o niezwykle szczegółowej wypchanej niuansami konstrukcji świata. Zabawne ,ze ten cipek Nolan piętrzy jakieś wielowątkowe fabularne konstrukty z których nie wynika nic a Miller Mistrz ,wizjoner i stary wyjadacz kreci film akcji z prostą fabułą a kasuje napakowana treścią cały życiowy dorobek Nolana.
Powtórzę. Dobre apokaliptyczne kino akcji/sci-fi, jedno z najlepszych w gatunku ale to za mało by być najlepszym filmem pośród filmów o czymś więcej.
Konkurencja była marna. W tamtym roku Whiplash i Birdman przykozaczyły. Mad Max rozwalił konkurencję.
tak bo w oscarach od lat chodzi o głebie a nie poprawność polityczną i aktualne tredy raz na jakis czas rok murzynów nie tym razem, pliss juz bardziej zlote palmy bafty i niedzwiedzie a oscar to smiech na sali
Ilosc nominacji jest dla mnie zagadką. Rozumiem kategorie techniczne. Doceniam to, że większośc efektów i scenografii jest zrobiona tradycyjnymi sposobami, ale te cholerne przyspieszenia obrazu o 50 % widoczne niemal w co drugiej scenie trąci tandetą i tanizną. Aktorstwa tutaj po prostu nie ma, fabuły tym bardziej.
Ode mnie słabe 5/10
Widzę nawet pod tym tematem, że nie jesteś w stanie pojąc tego, że wielu osobom mad max po prostu się nie podobał, a twoje pyskówki tego nie zmienią.
Mad maxa? A co tutaj jest do pojmowania? Fabuła prosta jak budowa cepa, a do tego cholernie bzdurna. Uciekają cały film by na ostatnie pół godziny wrócic tam skąd uciekli, Bohaterowie papierowi bez jakiejkolwiek głębi. Jedynie strona audiowizualna na wysokim poziomie.
Niby której? Jesli chcesz bronic swojego ukochanego filmu, to przestań rzucac zwrotami "nie pojąłeś" itp - podaj konkretne argumenty poza stroną techniczną przemawiającymi za tym, że MM jest tak cudowny.
Wyższej matematyki nie zrozumie Polonista i tak jest właśnie i tutaj. Pora oglądać Mad MAX 4 po raz 13. Buja
nowy MM to chłam jakich mało :) fabularna żenada. Uciekające "żony", postać Furiozy, która nic nie wnosi i główny gwóźdź do trumny tego durnego filmu - babcie na motorach - kiedy zobaczyłem ten motyw chciało mi się wyć i płakać z bezsilności jak można tak sp******ć Universum Mad Maxa.
Uniwersum Mad Maxa było znacząco niedorobione w poprzednich częściach dopiero teraz w 4tej części pozbawiono je kiczu i uzyskano czyste szaleństwo i geniusz.
dobra, tobie się podobało, nie ma sprawy, tylko gdyby się zainspirowali chociażby powiedzmy w niewielkim stopniu falloutem, a nie wrzucali smętne babcie dałbym 20/10. Potencjał świata w filmie był nieograniczony....
GOŚCIU ty jesteś ograniczony najwyraźniej. To twórcy Fallouta inspirowali się MAD MAX, a nie na odwrót. Oczywiście dobre były tylko 2 pierwsze części Fallouta na swój sposób, ale tak naprawdę żadna gra nie oddała klimatu mad maxa - z falloutami włącznie co fallouty czyni grami dość mocno naciąganymi jeśli chodzi o rozgrywkę i świat - kupa złomu i szukanie zaczepek zamiast ciekawej przygody i fabuły i postaci same pionki bez osobowości. Starsze babki miały sens - żyły w wygasającym świecie przedwcześnie się zestarzały raj wielu matek niedawno upadł i jechały na resztkach zapasów. Gdybyś śledził fabułę wiedziałbyś, że to miejsce było zamieszkane głównie przez kobiety, które trudziły się uprawą
ale wszyscy wiem kim jesteś, nie musisz sam siebie obrażać, to jest chore, nie oraj sie tak :(
Możesz już znikać. Nie mam o czym pisać z ćwierć mózgiem i jego urojonym światem w głowie.