Skandaliczne jak przedstawiona jest Charlotte i Emily. Jestem brontomaniaczką. Przeczytałam nie tylko wszystkie książki sióstr, ale również kilka ich BIOGRAFII. Czy twórcy filmu przeczytali choć jedną z nich? Mam wrażenie, że nie. Mam dość przeinaczania faktów w Hollywood. Zresztą, to i tak cud, że nie zmienili koloru...

I moim zdaniem udana. Odpowiadająca nastrojowi Wichrowych wzgórz, które są jej jedynym dziełem i chociaż tak dawno napisane, w czasach tak innych od naszych, ciągle cieszą się popularnością kolejnych pokoleń. Emocjonalnie intensywna gra Emmy Mackey jest sercem tego filmu. Nawet jak patrzy tylko na czubki swoich butów...

jest wiele urzekających scen, ale to bardzo wtórny i przeinaczający fakty biograficzne film. myślę, że zabiegi z formą dotyczące życia prawdziwych postaci historycznych są ciekawe, ale w tym wypadku dzieje się to kosztem innych sióstr Bronte. Wiele kluczowych informacji uznanych za fakty, jest w filmie kompletnie...

Ktoś coś wie? Czy to przed premierą czy po? Znikome informacje.

Wie ktoś kiedy będzie dostępny na jakiejś platformie streamingowej (z polskimi napisami)?

Jedyną ciekawostką dla niego będzie to, że Polak stworzył muzykę do tego filmu.