Sezon 1: Ted Lasso

Uroczy, krzepiący, podnoszący na duchu. Bez obaw, nie o sporcie!

Tak naprawdę to poza sporą dawką humoru bardzo przeciętny. Jest swoistą kalką, przewidywalny do bólu i całkowicie nierealistyczny. Nie ma się zupełnie poczucia jakby to było prawdziwe, a bardziej przypomina to groteskowo-karytakularny, niezwykle długi skecz. Szkoda, że funkcjonowanie w środowisku piłkarskim oparto...

Po trailerze zapowiadała się głupia komedyjka i w sumie zainteresowałem się nim tylko dlatego, że jestem fanem Premier League. Serial jednak totalnie przerósł moje oczekiwania, jest przede wszystkim fenomenalnie zagrany, zarówno Sudeiks jako tytułowy coach jak i drugoplanowe postacie z rewelacyjną Juno Temple na czele...

Mimo iż nie przejawiam sympatii do naszego "sportu narodowego", a nawet dodałbym, że gardzę nim, to w tym serialu w ogóle mi ona nie przeszkadza.
Jest to świetne widowisko o złożoności ludzi, ich motywacji, duchu zespołu, przeciwnościach losu.
Oglądam i nie mogę przestać - serdecznie polecam!

Czy tylko dla mnie Roy wygląda jak wklejony z jakiejś gry?

:D

Szczerze? Dawno się tak nie ubawiłem na jakimkolwiek filmie czy serialu komediowym. Jest po prostu genialny, siedzę i płaczę ze śmiechu (choć jest też wiele momentów wzruszających) - świetne teksty, super zarysowane postaci, bardzo fajna fabuła, nie mogę się oderwać, często powtarzam sobie sceny, bo są tak świetnie...

To jeden z tych seriali, po których obejrzeniu unosisz się nad ziemią. Ted zaraża optymizmem i bije od niego dobro. Przede wszystkim dla osób, które szukają w życiu światełka nadziei, lecz kategorycznie odradzam twardo stąpającym- dla Was produkcja może okazać się naiwna. Choć kto wie czyje serduszko jest w stanie...

Zajebiście się bawiłem przez każdy odcinek i nie wiem czy tylko ja miałem takie wrażenie, ale trener Ted momentami przypominał mi Jurgena Kloppa, te cechy osobowości, podejście do życia, czy wywiady z dziennikarzami no uderzające podobieństwo :D
Dodatkowy plus ode mnie, jako fana Liverpoolu za YNWA w ostatnim odcinku,...

Jestem po pierwszym sezonie i uśmiech nie schodzi z mej twarzy. Czegóż więcej potrzeba w te długie , listopadowe wieczory? Wspaniały, ciepły i mądry serial. Biorę się za sezon 2, uśmiech potrzebny od zaraz!

Bardzo przypomniał mi anime Great Teacher Onizuka, podobne budowanie historii i lekkość przekazywania ważnych zagadnień

W mojej nic nie znaczącej ocenie wyróżniająca się pozycja w jakże trudnym świecie krótkich form komediowych.
Momentami ckliwe miękolenie jak to w próżnym ju-es-eju, momentami mierne techniczne przy stricte sportowych kadrach ale mimo wszystko coś w sobie ma... i to nie tylko JunoT.

Jestem po ostatnim odcinku sezonu pierwszego. Dawno nie oglądałem nic tak optymistycznego. poleci ktoś coś podobnego ?

Bardzo przyjemny serial. Polecam zobaczyć

gdzie można obejrzeć ten serial za darmo ???

Film nawet przez chwile nie jest śmieszny. Serial miał być o piłce nożnej a jest o życiu osobistym trenera i kilku zawodników. Zmieńcie gatunek na dramat i nie wprowadzajcie ludzi w błąd. Przestałem oglądać na 6 odcinku pierwszego sezonu. Nie dałem rady dłużej tego oglądać.