Fantastyczny serial, świetnie zagrany - Sean Bean i Jennifer Conelly to wisienki na torcie. Jeden z lepszych jakie widziałem a widziałem ich sporo :)
Po prostu jest słaby. Naprawdę. Nie czuje się, ze jest on główna postacią.
W mojej opinii Ruth skradła całe show :)
wiedziałem, że amerykanie wymyślają kretyńskie fabuły, ale to jest jakaś farsa. Serio?! 1001 wagonów????!!!!!!!!
mianowice - ci bogaci to co tam robią, do czego oni są potrzebni? rozumiem że ci z niższych klas coś produkują, świadczą jakieś usługi, do czegoś się przydają. a pierwsza klasa tylko siedzi na dupach i je truskawki z bitą śmietaną? rozumiem metaforę, ale wewnątrz logiki serialu - czy nie rozsądniej byłoby pozbyć się...
więcejGłówny bohater to drewno totalne, czemu ten aktor gra tak odpowiedzialną rolę (XD). Film zdecydowanie bardziej mi się podobał. Jennifer zagrała naprawdę dobrze, aktorka grająca Ruth też przyzwoicie. Jednak niektóre decyzje scenariuszowe były pozbawione logiki i sensu. Początkowo serial wieje nudą później akcja bardziej...
więcejTak, oto ona, Melanie. Wróciła. Co tu więcej mówić? Tylko ona sprawiała że ten serial był czegoś wart.
w kocowych minutach tego odcinka - śpiewa ta Andre - próbowałem google mikrofon i nie znalazło ;-/
hmmm