Statystystycznie - po odcinku:

S05E01 "The Wars to Come":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Jon Snow x10
2. Mance Rayder x8
3. Stannis x6
4. Cersei x5
5. Lancel x2

- Nielubiana postać:
1. Olyvvar x7
2. Brienne x6
3. Daario Naharis x3
Loras x3
4. Melisandre x2
Daenerys x2

- Najlepsza lokacja:
1. Mur x13
2. Pudełko Tyriona x3
3. Meereen x2
Sept x2
KP x2

- Najgorsza lokacja:
1. Meereen x4
2. Dolina x3
3. Pentos x2
4. Sypialnia Lorasa Tyrella

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. “The freedom to make my own mistakes was all I ever wanted.” Mance Rayder do Jona Snow x7
2. "fok maj prajd" - Mance Rayder x5
3. Tyrion o sraniu przez dziure x2
“I wish you good fortune in the wars to come.” - Mance Rayder x2
"Nie mam wątpliwości że gdy tu wrócę, umiejętności Robina mnie oszołomią." - LF sarkastycznie o nadziejach w związku z fechtunkiem Robinka^^. x2
"Macha mieczem niczym niedomagająca dziewka" - John Royce x2
Lancel -"Powiodłem Cię w ciemność" Cersei - "Ty nie z tych, co wiodą" - do tego wyraz jej twarzy - bezcenne :D x2
"A czy mogę zachlać się na śmierć w drodze do Meereen?" x2
"Macha mieczem niczym niedomagająca niewiasta" :D
"Masz zmysł polityczny swojego ojca" - Varys do Tyriona.
Tyrion- ''Where the castles are made of gingerbread and the moats are filled with blackberry wine? The powerful have always preyed on the powerless- that's how they became powerful in the first place''
podobały mi się groźby młodej Cersei, zwłaszcza to o wyłupieniu nudnych oczu (jeżeli nic nie pokręciłem)
"Westeros needs to be saved from itself." - Varys

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "Are you a virgin?" - Melisandre i Jon Snow, no litości x7
2. Wszystko co bredzi Brienne x2
Olyvar o geografii x2
"Nie wiem. Muszę już iść" - rozmowy Robaka z Missandei x2
Daenerys o polityce
Całe to bredzenie Varysa

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Mała Cersei x5
Jon Snow x5
2. Lancel x4
Mance x4
Stannis x4
3. Kevan x2
Daario x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Brienne x4
Loras x4
2. Tyrion x2
Melisandre x2
Sansa x2
Varys x2
Jaime x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Spalenie Mance'a Raydera na stosie i strzała litości Jona Snow x19
2. Rozmowa Jona z Mance`m x3
Dany i smoki x3
3. Martwy Tywin

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Ględzenie Brienne x5
2. Rozmowa Sansy i LF x4
Robak i Missandei x4
3. Rozmowy Tyriona z Varysem
Jaime i Cersei w sepcie

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. Mur x14
2. Cersei x5
3. Tyrion z Varysem w Pentos x4
4. KP x2
"dobrze jej tak", czyli zdziczałe smoki Dany (taki dzieciak ze mnie wylazł :P) x2

- Najgorszy wątek:
1. Brienne i biednego Podricka u jej boku x9
2. Homo wątek Lorasa x8
3. Littlefinger x4
4. Daenerys w Meereen x2
Robak i Missandei x2
Mający wylane na wszystko Tyrion zbawcą Westeros x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, śmierć, itp.):
1. Śmierć Mance'a Raydera x8
2. Kevan Lannister w scenie!!!!
Śmierć Nieskalanego
Melissandre w czerni
Mający wylane na wszystko Tyrion zbawcą Westeros

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Varys i Tyrion x6
2. Jon i Mance x5
3. Jon, Stannis i Davos x4
4. Cersei i Jaime x3
Cersei i Lancel x3
Sansa i LF x3
5. Loras i Margaery x2
Mała Cersei i Meggi Żaba x2

- Najgorsza para:
1. Brienne i Podrick x7
Loras i Olyvar x7
2. Missandei i Szary Robak x6
3. Jon i Mellisandre x3
4. Dany i Daario x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Trening Robina, szczerze się uśmiałam. x4
2. Synowie Harpii x2
3. Rozpaczliwa walka kamerzysty, żeby nie pokazać przyrodzenia Lorasa, Blondaska i Daaria
Sekwencja kontrolowanego upadku Harpii z piramidy.

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
Walka Tyriona z trzeźwością
Robinek

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Scena nad truchłem Tywina x4
Początek (intro) x4
2. Obalenie Harpii. x3
Scena śmierci Mance'a x3
3. Króciutki motyw Winterfell, kiedy Littlefinger mówi-nie mówi gdzie zabiera Sansę x2

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
7,26


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Prolog x6
2. Powrót postaci, które pamiętają książkowcy, niekoniecznie serialowcy, czyli Kevana i Lancela x2
3. Nieskalany/i chodzi/ą do burdelu.
Rozmowa Jona i Melisandre.
Harpia.

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Nie czuć, że Tywin odszedł, niespecjalnie widać żal bohaterów x4
2. Powód dla którego Stannis skazał Manca na śmierć (poprawcie mnie jak się mylę, ale on go spalił za to że nie klęknął, ani słowa o dezercji i atak na królestwo które poprzysiągł bronić). x3
Czuwanie przy Tywinie. x3
3. Brak wzmianki o 'valonqar' w przepowiedni o Cersei.
Obecność Pentos, a brak Illyria.

================================

S05E02 "The House of Black and White":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Kevan Lannister x7
2. Bronn x6
Doran Martell x6
3. Stannis x5
4. Jon Snow x4
Sansa x4
Shireen x4
5. Jaime x3
Ellaria x3
Drogon x3
Daario x3
Sam x3
6. Cersei x2
Gilly x2
Daenerys x2
Arya x2
Jaqen x2
LF x2

- Nielubiana postać:
1. Brienne x8
2. Ellaria x6
3. Daenerys x5
4. Mossador x3
Selyse x3
5. Tyrion x2
Jaime x2
Podrick x2

- Najlepsza lokacja:
1. Braavos - Dom Boga o Wielu Twarzach x11
Dorne-Wodne Ogrody x11
2. Mur x4
3. Piramidy Meereen nocą x3
Zamek Stokeworthe'ów x3
4. KP x2

- Najgorsza lokacja:
1. Wagonik Tyriona i Varysa x4
2. Wejście do Domu Czerni i Bieli x3
3. Dorne x2
Chyba ta gospoda w której stołowali się Petsan x2

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "Jaime f*ckin' Lannister' - Bronn do Lollys x7
2. "Ma na imię Goździk, ale lord Slynt świetnie o tym wie. Ukrywali się razem w spiżarni podczas bitwy o Mur." - oba Samwell, ogólnie jego przemowa x3
3. "Jeśli król zechce po mnie posłać, będę czekał. W Casterly Rock" - Kevan Lannister x2
"You have everywhere else to go." - Jaqen/Miły Staruszek do Aryi
"We're family." - LF do Brienne
"I will burn their cities to the ground if they touch her." - Cersei do Jaime'iego
"I loved my brother and you made him very happy. For that you will always have a place in my heart. But we do not mutulate little girls for vengeance. Not here, not while I rule." - Doran do Ellari
"And we find them repulsive which is why we surround ourselves with large, comfortable boxes to keep them away and yet, no matter what we do people like me or you are never satisfied inside the box, not for long." - Varys w rozmowie z Tyrionem
"Mężczyzna nie jest Jaqenem H'ghar" - Jaqen
"He's the commander we turned to when the night was darkest"
ostatnie słowa Syna harpii zabitego przez byłego niewolnika
Qyburn, cytuję z pamięci "Ja wezmę głowę. Przyda mi się do pracy" XD
"Nie wiem skąd pochodzi stary rycerz. Może jest tam inaczej. {..} Miłosierdzie? Sprawiedliwy proces? (tutaj) Nie uznają takich rzeczy".
Tekst Varysa o pudełku
",,I will burn their cities to the ground if they touch her" - Cersei
Varys: "Cersei zaoferowała tytuł rycerski za twoją głowę" Tyrion: "Powinna zaoferować swoją p*zde"
You are the queen mother. Nothing more" i pogadanka Daario o tym jak cenny jest strach.
Syczenie niewolników i bulgotanie Drogona:P
"A co jest w Volantis"? - "Droga do Meereen".
- Dlaczego miałbyś o tym decydować? - Bo jestem jej wujem.
- Nigdy nie sądziłem, że osiądę w takim miejscu. - Bo nie osiądziesz.- Słucham?
Plus praktycznie wszystkie kwestie Cersei, niesamowicie mi się podobała w tym odcinku;
"Cień...z twarzą...pff!"
"Złóż mi swój miecz, klęknij a wstaniesz jako Jon Stark, Lord Winterfell"

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "Jaime f*ckin' Lannister" x2
Płaszczenie się Brienne przed Sansą, Sansa do LF: czy wino dodaje mu odwagi. -_-' x2
Wszystko co mówiła Ellaria
Wykład Selyse dla córki.
It's a threat (tonem jakby zadawał pytanie) - czyli niepełnosprytny Jamie w akcji
Cała pogawędka Daaria z Robakiem. jakieś banały o strachu, przechwałki Daaria. W ogóle słaba i niepotrzebna scena.
Robal mi pływa

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Kevan Lannister x7
2. Sam x4
Drogon x4

- Która postać Cię zawiodła:
1. Ellaria x6
2. Jaime x4
Brienne x4
3. Mossador x3
Sansa x3
LF x3
4. Daenerys x2
Tyrion x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Ścięcie chłopaka-niewolnika z małej rady przez Dany i syczenie 'dzieci' x7
2. Cliffhanger z Dany i Drogonem <3 x6
Wybory na Murze x6
3. Jaime z Cersei i pudełkiem z 'wężem-groźbą' x5

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Dom Czerni i Bieli-Arya x8
2. Pościg za Brienne i Podem x2

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. Mur x11
2. KP x7
3. Wątek w Meereen x6
4. Brienne i Pod + Sansa i LF x5
5. Jaqen xD x2

- Najgorszy wątek:
1. Całe to g*wno z Podem,Brienne,Sansą i LF x14
2. Żądna krwi Ellaria x3
3. Wątek Mossadora jako plagiat wątku Karstarka x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, śmierć, itp.):
1. Wejście Toma Wlaschihy aka Jaqena x8
2. Zaskoczyło mnie że Daenerys jest aż tak okrutna, żeby ściąć swoje "dziecko" za zabicie mordercy braci. x7
3. Brienne 'spotyka' Sanse x3
4. Jon Lordem Dowódcą Nocnej Straży x2
Odlot Drogona x2

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Jaime i Bronn x6
2. Jon i Stannis + Davos w tle x5
Dany i Drogon x5
3. Goździk i Shireen x4
Bronn i Lollys x4
4. Cersei i Kevan x3
5. Jaime i Cersei x2
Tyrion i Varys x2
Daario i Szary Robak x2
Sansa i LF x2
Jon i Sam x2

- Najgorsza para:
1. Brienne i Pod x10
2. Sansa i LF x6
3. Arya i Jaqen x2
Jaime i Cersei x2
Tyrion i Varys x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Pościg za Brienne i Wierny Przysiędze w akcji x9
walka wyborcza na Murze, walka Slynta z plotką :D
Pod rzucający kamieniami-przynajmniej było zabawnie
Bunt po ścięciu (niewolnika) w Meereen
Arya ucinająca łeb gołębiowi w zaułku

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. Poscig za Ślicznotką x3
Schwytanie ukrywającego się za ścianą Syna Harpii
Brienne i ludzie LF
walka Tyriona z klaustrofobią

- w którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Drogon na piramidzie x6
W Dorne, motyw Oberyna
Ta po konwersacji Stannisa i Jona

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
7,41


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Kevan i jego 'nagonka' na Cersei x3
2. Bronn i Lollys x2
Pycelle o Qyburnie XD x2

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Wybór LS i propozycja Stannisa x2
Brienne spotyka Sansę... x2

================================

S05E03 "High Sparrow":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Stannis x6
Jon Snow x6
2. Roose x4
Margaery x4
3. Arya x2
Lancel x2
Cersei x2

- Nielubiana postać:
1. Brienne x4
2. LF x3
Arya x3
Olly x3
3. Ramsay x2
Tyrion x2
Varys x2

- Najlepsza lokacja:
1. Mur x7
2. Winterfell x2
3. Braavos

- Najgorsza lokacja:
1. Dom Czerni i Bieli x3
Zacisze Boltonów
wszystko z Varysem
Moat Cailin

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Volantis x6
2. 'Odbudowywane' Winterfell x5
Wnętrze Domu Czerni i Bieli x5
3. Moat Cailin x3

- wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Dom Czerni i Bieli x2
Volantis x2
Nic mi nie przychodzi do głowy, ale może powinnam napisać o smrodliwej uliczce, na której urzęduje High Sparrow
Wertepy po których włóczy się Brienne

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "Ponoć najlepiej trzymać wrogów blisko"/"Ktokolwiek to powiedział, widać nie miał wielu wrogów" x6
2. "Jesteś równie uparty jak ojciec. I honorowy"/"Nie mogę wyobrazić sobie większego komplementu"/"To nie był komplement.Honor zabił twojego ojca" x5
3. Odpowiedź Qyburna na przywitanie przez Wielkiego Septona: "It doesn't matter" :D x4
"Niestety nie mamy wina. Dla nas to za wcześnie na picie" x4
4. "It's even better luck to suck a dwarf's cock" - Tyrion x3
"The North remembers'' x3
5. "Honor got your father killed" - Stannis :D x2
"Nowy Lord Cerwyn uiścił należność" x2
"There's no justice in the world, not unless we make it. You loved your family.. avenge them." - LF do Sansy przed Moat Caitlin
"Nothing's more hateful than failing to protect the one you love" - Brienne do Poda
"This is just one mans opinion" - Davos do Jona
"I know very little about you" - LF do Ramsay'a
"Someone who inspires priests and whores is worth taking srsly" - Varys do Tyriona xD
"Lord Bolton" by Sansa
"Nigdy jej nie skrzywdzę" - hahaha xD Prawie Ci uwierzyłam Ramsay ;)
Jon: "Bryan, seems like a good job for a ginger" :DDDD (plus cały kontekst tej przemowy Jona, to, że wszyscy oczekiwali, że Jon będzie się pastwił nad Alliserem)
"Easy, friend" (Qyburn do Gregora)
Roose opyerdala Ramsaya
Arya krzycząca do tej dziewczynki "Cunt" Ogar dobrze ją wychował :D

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. Bełkot Petyra i łykanie tego przez Sansę jak pelikan x4
2. "Winter is coming", "The North remembers" - irytujące hasełka Północy/Starków x2
Wszystko co mówił Tyrion (ogarnij się wreszcie chłopie!)Gatka Jona o Ollym
Cersei: "czy Margery jest inteligentna?"
Brienne, że Stannisa można zabić. Brienne ty franco.
"Niewiele o tobie słyszałem" - lepiej się nie przyznawaj ;)
"zamęcza mnie ale czego oczekiwać po pól lwie pół jeleniu"

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Lancel x3
Wielki Wróbel x3
Ramsay x3
2. Tommen x2
Stannis x2
Jon Snow x2
Margaery x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. LF x7
2. Varys x4
3. Sansa x3
4. Margaery, x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Ścięcie Slynta! Kapitalna scena i byłem zaskoczony, jak DOBITNIE pokazali odcinanie głowy (spece od analogicznych efektów spisali się wg mnie) x8
2. Arya chowająca Igłę x5
3. Rozmowa Jona ze Stannisem, z Davosem x4
4. To krótkie ujęcie Tyriona i Czerwonej kapłanki x3
Margaery vs Cersei (włącznie w 'wychodzeniem' Cersei) - kapitalne napięcie, a Lena Headey dostarcza niesamowitego popisu aktorskiego, wg mnie; x3
Sansa witająca Roose'a: najpierw oschłe spojrzenie, chwila milczenia, a po chwili "witam lordzie Bolton" i ten uśmieszek = bezcenne :D x3
5. Sansa po rozmowie z LF przed Moat Caitlin, ta cisza i spojrzenie z przerażonej Sansy na widok zdeterminowanej Sansy do zemsty, a w tle ponury widok Moat Caitlin gdy podchodziła do LF/rycerzy *x* x2
Qyburn w swej pracowni i to rzucające się cielsko Góry - creepy! x2
Septon i Wróble x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Arya w Braavos myje trupa x6
2. Volantis i Tyrion w burdelu x2

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. Mur x9
2. KP x7
3. Boltonowie x3

- Najgorszy wątek:
1. Brienne i Podrick x5
2. Arya x4
3. Sansa w Winterfell x3
4. Tyrion w burdelu x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
1. Gdybym nie wiedział odpowiednio wcześniej to Sansa i LF w WF i propozycja małżeństwa Sansy z Ramsay'em x4
Jorah porywa Tyriona x4
2. Ścięcie Slynta x2
Marsz pokuty Septona, niezły początek lepszego ;)
Mutant Qyburna sie budzi
Tommen i Margaery

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Margaery i Cersei x7
2. Jon i Stannis x6
3. Cersei i Wielki Wróbel x4
Margaery i Tommen x4
4. Stannis i Davos x2
Warte odnotowania :D Długi Pazur i łeb Slynta

- Najgorsza para:
1. Tyrion i Varys x4
2. Margaery i Tommen x2
Brienne i Pod x2
Sansa i LF x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. "walka" Slynta o łaskę na pieńku ;) x4
2. Taka tam akcja jak z koziej.. ale podobało mi się wtargnięcie wróbli po Wielkiego Septona do burdelu LF x2
Wzrusza mnie też walka Theona samego ze sobą i wewnętrzne mocowanie się Aryi nad Igiełką ładnie zagrane przez Maisie, która w tej scenie wyglądała jak mała dziewczynka, która bardzo tęskni za rodzicami :'(

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
Walka Cersei o wpływy
Walka dedeków, by przekonać widzów do wątku Sansy ;)

- w którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Wtargnięcie wróbli po Wielkiego Septona.. ten podkład muzyczny :))) x3
Podczas siłowania się z Aryi z wyrzuceniem Igły x3

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
7,52


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Arya i Igła x5
2. Opowieść Brienne o pewnym wydarzeniu z jej życia x4
Sceny z domu czerni i bieli były bardzo 'książkowe' takie mam wrażenie.
Jorah i Tyrion
Ścięcie Slynta
Pocieranie głowy karła.
Krótka lekcja o lordowaniu autorstwa Roose'a
Qyburn

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Najsłabsze, idąc za ciosem, ślub Sansy. x7
2. Brienne na Północy jako stalker x3
3. Cersei nie kopie pod sobą dołków zbyt szybko? x2
Porwanie Tyriona.... tak jakoś dziwnie wyszło. x2

================================

S05E04 "Sons of the Harpy":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Stannis x11
2. Bronn x4
3. Cersei x3
4. Jaime x2
Shireen x2
LF x2
Tommen x2
Margaery x2

- Nielubiana postać:
1. Melisandre x6
2. Selyse x4
3. Barristan x2
Bękarcice x2
Ellaria x2
Jorah x2

- Najlepsza lokacja:
1. Królewska Przystań x6
2. Może plaża w Dorne x5
3. Mur

- Najgorsza lokacja:
1. Reszta zaserwowanego nam Dorne x4

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Panorama na Meereen z czubka piramidy Dany x7
2. Krypty WF. nawet pamiętali o piórku z 1 sezonu :) x3
Wybrzeże Dorne x3
3. Łodzie były ogólnie fajne x2

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Dorne x5
2. Łódka zakoszona przez Joraha xP x2

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "Not small enough" Cersei o Małej Radzie :D x6
2. "I had an exciting life.. I want my death to be boring." - Bronn x5
"You know nothing, Jon Snow" - Mel x5
"You are/were the princess Shireen, of the house Baratheon.. and you are my daughter" - Stannis x5
3. "You should be happy to go there again" - Jaime x3
4. "The Dornish are crazy. All they want to do is fight and f*ck, f*ck and fight." - Bronn x2
"You must choose: Doran's way and peace, or my way and way." - Ellaria Sand x2
'Ile dziesiątek tysięcy ludzi zginęło, bo Rhaegar wybrał wtedy twoją ciotkę?' x2
"I'll give your regards to the Titan of Braavos" Szczęśliwy Człowiek Mace <3 x2
"To wy się nie lubicie?" :) x2
"You had wonderful teacher" Bronn
"Wars teach ppl to obey the sword, not the gods" - High Sparrow
"All sinners are equal before gods" - High Sparrow
"Justice" - Lancel Lannister
"There's only one war: life against death" - Melisandre
Rozśmieszył mnie Wielki Wróbel mówiąc o winie.
Służyć memu panu - przy jednoczesnym spojrzeniu na Jona
Tekst Tyriona o zepsuciu porwania prze Joraha
"Mmmhhhmmmmhhhhmmmmmhhhhhh! - Tyrion
"Give the order and we'll clear out this rebel" Rycerz na króla!
Jamiego słynne skille szermiercze, czyli: "One - if he's slow"

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "The Lord of Light made us male an female" "Then we shouldn't tell" Melissandre ty dzifko szmato/Wszystko co wyrzygała z siebie Czerwona do Jona x6
2. Obarowa przypowiastka i "zagrzewka" do zemsty. x4
3. 'To wy się nie lubicie?' x3
Petyr powiedział, że Rose to groźna osoba i Sansa powinna się go bać... a później, że można go wykiwać...
Gdy Cersei mówiła o walczącej wierze - nie chciałam wierzyć moim uszom.
Całe to bredzenie Barristana o Rhaegarze
"Let's speak somwhere the dead can't hear us" ale żywa reszta zamku już może "he's already fallen for you"
Ellaria: "You choose Doran’s way and peace or my way and war"

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Stannis x7
2. Daenerys x3
Lancel x3
3. Bękarcice x2
Barristan Śmiały x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Bękarcice x7
2. LF x5
3. Cycki Melisandre na sezon = odhaczyć, zaliczone! x3
4. Cersei x2
Tommen x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Rozmowa Stannisa z Shireen x10
2. Scena z wróblami, podkład muzyczny, cały ten montaż - KAPITALNE! ŚWIETNE! I zgarnięcie Lorasa, i Olyvvar spieprzający z burdelu :D x4
Synowie Harpii vs Nieskalani/Barristan x4
Scena z LFem i Sansą w krypcie, i LF mówiący do Sansy o turnieju w Harenhal x4
3. Scena Jona z Mel x3
4. Pierwsza scena z Jaime'im i Bronnem, rozmowa o ratowaniu Myrcelli, 'siostrzenicy' i Bronna wymowne 'że co?', i Jaime o zabiciu Tyriona i pozdrowieniach od Bronna (pierwszy raz pada tekst Jaime'iego o następnym spotkaniu z bratem) x2
"Interwencja" Tommena w sprawie Lorasa. Od razu widać różnicę między nim i jego starszym bratem. "To ja może przyjdę później" - mówi król :D x2
Tyrion z Jorahem i dynamika tych postaci x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Prezentacja nadobnych pań z Dorne x6
2. Rozmowa Tyriona z Jorahem x3
3. Bronn podróżnik x2

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Niedyspozycja Jaima w wielu sprawach (wiosłowanie czy kopanie) :D x6
2. Tyrion robi pojazd z Joraha/Tyrion spiewający przez sznur do Joraha x4
Bronn uswiadamiający Jaimiego o upodobaniah Dornijczyków x4
3. 'Smaller, smaller, not small enough' - Cersei, PONOWNIE, nabijająca się z Pycelle x2
Wysyłanie Mace'a w podróż :D x2

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. KP x6
2. Jaime/Bronn w Dorne x5
3. Mur x4
4. Nawracające wzmianki o przeszłości, jak Lyanna, Rhaeger, a także historia Shireen x2
Stannis i Shireen x2

- Najgorszy wątek:
1. Delta Force - Misja w Dorne. x6
2. Napalona Mel :/ x2
Cersei, która sama od siebie uzbraja wiarę. x2
Barristan za Robaka x2
Pojmanie Lorasa x2
Jorah i Tyrion x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.): gdybym odpowiednio wcześniej nie wiedział, to cliffhanger odcinka (nie, że uważam, że Barristan nie przeżyje (bo wg mnie przeżyje, nie po to pokazano scenę z jeszcze ledwo dychającym Robakiem, który ratuje Selmy'ego od poderżnięcia gardła)); a druga rzecz to 'wyspy szafirowe' w podróży Jaime'iego i Bronna do Dorne, mina Jamie'iego była taka urocza na wspomnienie Brienne :D
1. Śmierć Barristana x11
Melisandre zostanie wzięta przez Stannisa na WF
zaskoczyło mnie że tak łatwo pojmano Lorasa
Jon nierozumiejący zasad działania Nocnej Straży
"You know nothing Jon Snow"
Jaime o Tyrionie

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Stannis i Shireen x11
2. Jaime i Bronn x9
3. Jorah i Tyrion x3
4. Sansa i Petyr x2
Cersei i Mace x2

- Najgorsza para:
1. Mel i Jon x9
2. Barristan i Robak x2
Bękarcice x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Bronn i Jaime vs Dornijczycy x9
2. Akcja Synowie Harpii vs Nieskalani + Barristan na dokładkę x5
3. Pogrom grzeszników x4

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. Nieskalani vs Synowie Harpii x9
2. Akcja z wróblami x2
Sparing Lorasa : DD x2

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Akcja z wróblami, oczywiście x4
2. Muza w scenie Harpie kontra Nieskalani i końcówka z leżącymi. x3
3. Stannis i Shireen. Pomysłowe wykorzystanie melodii z piosenki, którą kiedyś śpiewała Shireen. x2
R'hllorowy motyw przy kwestii "You know nothing , Jon Snow"

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
7,76


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Poza tym LF gada o turnieju w Harenhal :) x8
2. Wspomnienie Barristana o Rhaegarze x6
Wprowadzenie Obary: Krótko, prosto i na temat. Cała ona.
Wzajemna relacja Tyrion- Jorah. Tyrion kłapie paszczą jak to ma w zwyczaju, a tu surprise.
Plus Stannis, że to nie podobne do Neda, że zbrzuchacił jakąś przypadkową dziewkę (coś czuję, że chcą wprowadzić teorię R+L=J)

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Oczywiście Mace płynący do Braavos x4
Loras i jego pojmanie x4
2. Ale że Ned nic nie mówił swym serialowym dzieciom o swojej siostrze, dziwne. x2
Głupota Ellarii - nawet z Doranem nie mają armii potrzebnej do zaatakowania Lannisterów i cały w tym był sęk. x2
Śmierć Barristana
Jacyś lordowie z dupy, których wymieniał Sam w scenie podpisywania listów.
Hmm - kolejna odsłona złożonej osobowości Rhaegara (błeee)
Tommen

================================

S05E05 "Kill the Boy":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Stannis x13
2. Roose x11
3. Ramsay x9
4. Tyrion x6
5. Jorah x5
6. Jon Snow x4
Aemon x4
Tormund x4
Sansa x4
7. Fetor x3
Daenerys x3
8. Davos x2
Walda x2
Drogon/Smoki x2

- Nielubiana postać:
1. Szary Robak x6
Brienne x6
Myranda x6
2. Missandei x5
Olly x5
3. Daenerys x3
Selyse x3
Ramsay x3
4. Jorah x2
Sansa x2

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Valyria x20
2. Wyjazd z CB x3
Wieża, z której spadł Bran xP
WF

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Klatka Fetora x6
2. Valyria x4
3. Winterfell x2
Wnętrze Wielkiej Piramidy jest okropne... bleee

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "Fewer" - Stannis XD x12
2. "Połowa już cię nienawidzi. Zrób to" - Aemon do Jona/"Kill the boy, Jon Snow, and let the man be born." - Aemon do Jona x11
3. Sansa - ''To mój dom, tylko mieszkańcy obcy'' x6
4. "Na szczęście mój małżonek już klęczy" - Dany x5
5. "When the battle comes promise you'll protect me" Davos x4
6. Wszystko co wydobyło się z ust Roose'a (mogłabym go słuchać godzinami nawet jeśli gadałby o "dupie Maryny" :))/Roose, cokolwiek mu z paszczy wyjdzie x3
"Jak zrobiłeś jej dziecko? Procedura jest ci nieznana?" nie ma to jak męska rozmowa ojca z synem :D x3
7. "Targaryen, alone in the world.. its a terrible thing." - Aemon do Sama x2
"Nie chcę ich przekarmić" Dany :D x2
"I'm fathering a dynasty" - Ramsay do Myrandy
"Pfft, of course I'm not blind." - ponownie Ramsay do Myrandy
"The Mormont way" - Tyrion do Joraha
"We can learn to live with the Wildlings, or we can add them to the army of the dead" BOOM Jon Snow
"DO IT" BOOM Majster Ejmon
"That will involve looking at her from time to time" "There, over and done with" Ramsey :)
"I'd rather have a mother" Sansa
"Why does the Citadel has the biggest library?" głód wiedzy i odwaga Goździk są takie przyjemne do oglądania
Tyrion: "I would clap", "Odwiąż te łańcuchy. JORAH! JORAAAAAAAAAAAAAAAAH" XD
Edd wspominający braci
"Yes, yes, very good" Roose'a ucinające wygłupy Ramsaya :)
Podobało mi się też całe to wspomnienie Valyrii, wygłoszone przez Tyriona i Joraha.
Potrzeba odwagi, by przyznać się do lęku i błędu.
Zawiodłem go. Zawiodłem mych ludzi i mą królową - no raczej Robaczku.
(odp. na pytanie "Jak się czujesz") "Like a hundred y.o. man"
"Who is innocent? Maybe all of you are, maybe none of you are. Maybe, I should let the dragons decide." - Dany do Panów/Hizdahra

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "Bałem się, że nigdy więcej nie ujrzę Missandei z wyspy Naath" x11
2. Danka, która gada jak potłuczona x3
3. "Winter is coming" x2
'Will there be anything else you need lord commander?'
wszystko co bredzi Tyrion do czasu dopłynięcia do Valyrii
rozmowa Boltonów i Sansy była dziwna. A jak doszedł Fetor to już całkiem. Rose i te jego wyznanie 'jak poznałem twoją matkę' - :/
Sansa w razie czego może wezwać batmana z Wintefell
wieczka w oknie w razie niebezpieczeństwa
Myranda zwracająca się do lady Sansy jak do jakiejś koleżanki, mimo że chwilę przedtem podkreśla się, że jest tylko córką jakiegoś psiarczyka
Brienne

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Daenerys x7
2. Jorah Mormont x5
3. Roose x4
4. Sansa x2
Walda x2
Bonus:
D&D mnie zaskoczyli najpierw Edd, który wspomniał Grenna i Pypa, później wreszcie rozmowa o Innych i nawet Stannis miał tą dziwną rozmowę z Samem na ich temat, bardzo dobre sceny

- Która postać Cię zawiodła:
1. Robak x6
2. Olly x3
Sansa x3
Edd x3
Daenerys x3
3. Missandei x2
Brienne x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Jorah i Tyrion vs Kamienni Ludzie w zgliszczach Valyrii. x9
2. Roose opowiadający historię Ramseya x8
Scena przy stole u Boltonów, za całokształt, za Ramsay'a rozweselającego wszystkich i Roose'a, który uciszył tegoż Ramsay'a z 'yes, yes, very good' i że spodziewają się z Waldą syna xD Mina Sansy na te wieści i przyklaskiwanie bezcenne :D x8
3. Przelot smoka nad Valyrią x6
4. Wymarsz wojsk Stannisa z Czarnego Zamku. x5
5. Sansa w psiarni x4
6. Po pierwsze, kiedy któryś z panów z Meereen patrzy w ciemność, a tam powoli wyłania się głowa smoka x2
Rozmowa Tormunda z Jonem (spodziewałem się bardziej kumpelskiej relacji, nici z tego :D) x2
Krótka scenka Davosa z Shireen z 'jbc obronisz mnie', 'no pewnie' <3 x2
Martwy Barristan - bardziej sięprzejąłem nim niż martwym Tywinem - lubiłem dziadka x2
Ramsay wybaczający Fetorowi x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Gadanina Missandei i Szarego Robaka x15
2. Brienne x6
3. Sansa x3
4. Daenerys

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Rodzinny posiłek u Boltonów, rozmowa Roose'a i Ramsay o tak, jak Roose spłodził dziecko z Freyówną ("nie wiesz jak to się robi?")/Ramsay mówiący o tym, że trudno poznać ciąże po Waldzie. Śmiechłam/uśmieszek Sansy, gdy Ramsay dowiaduje się, że będzie miał braciszka. x10
2. Stannis jako grammar nazi :) x5
3. Ramsey każe Theonowi przepraszać za 'zabicie' Brana i Rickona w obecności Roosa x2
Walka Tyriona z kamiennymi
Atak łuskowych
Smoki,
Górowanie Tormunda nad Jonem <3
Może nie jajcarska jajcarska, ale Davos do Shireen: "obiecaj, że mnie obronisz" to było słodkie :3

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. Winterfell x14
2. Mur x12
3. Jorah i Tyrion x8
4. Meereen x4
5. LF

- Najgorszy wątek:
1. Love story Missandei i Robaka x16
2. Brienne (miała tylko kilka minut, a i tak mnie zirytowała, ma kobieta talent) x5
3. Danka x2
Boltonów x2
Mur x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
1. Jorah i szara łuszczyca/JORAH CONNINGTON x18
2. Oświadczyny Daenerys x5
3. Drogon nad Valyrią x3
Śmierć Barristana x3
4. Karmienie smoków x2

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Jorah i Tyrion x9
Roose i Ramsay x9
2. Jon i Tormund x5
Davos i Shireen x5
3. Stannis i Sam x3
Rhaegal i Viserion słodkie maluchy :) x3
4. Jon i Aemon x2
Ramsay i Myranda x2

- Najgorsza para:
1. Missandei i Szary Robak x19
2. Brienne i Pod x4
3. Ramsay i Myranda x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Walka z kamiennymi ludźmi/Tyrion uskuteczniający słynną francuską szkołę walki - parkour w łódce x13
2. Barbekju smoków. x4
3. Poza tym walka Jona ze światem

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. Atak zombie na Joraha i Tyriona. x3
2. Walka Tyriona o utrzymanie alkoholizmu

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Napisy końcowe x6
Przelot Drogona x6
2. Wymarsz Stannisa x3

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
7,22


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Dany i Hizdahr x3
Historia poczęcia Ramsaya Boltona x3
2. Tyrion idzie w dół w wodzie i Kamienny go pociąga ze sobą x2
Szara łuszczyca u Joraha x2
Jon ratujący dzikich i walczący z opozycją w Straży. x2
Rozmowa Aemona z Jonem, x2

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. z Hizdara zrobili strasznie bezbarwną mamałygę. I jeszcze Dany sama do niego przychodzi z propozycją ślubu :/ x4
2. Jorah, który zastępuje Starego Gryfa... x3
3. Mel opuszcza Mur?! x2
Dany sama proponuje małżeństwo? Srsly? To tak jak z Cersei, która sama proponuje utworzenie armii Wróbla.
wygląd i wielkość Valyrii
Jesteś Samwell Tarly, twój ojciec to Randyll Tarly, a czemu nie było dalej, a twoją matką jest Melessa Florent? Mogliby wspomnieć w końcu o pokrewieństwie pomiędzy Samem a Shireen, tyle do tego okazji było

S05E06 "Unbowed, Unbent, Unbroken":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Tyrion x7
2. Jorah x6
Olenna x6
3. LF x4
Bronn x4
4. Theon x3
Sansa x3
5. Cersei x2
Jaqen x2

- Nielubiana postać:
1. Bękarcice x5
2. Tommen x4
3. Sansa x3
Olyvvar x3
Ramsay x3
Ellaria x3
4. Cersei x2
Myranda x2

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Sala twarzy (ogromna, epicka... i te światełka :3) x8
2. Wodne Ogrody x5
3. Boży gaj (światełka :3... śnieg i to czardrzewo... poezja :)) x4
4. KP

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Dorne x4
2. Dom Czerni i Bieli x3
3. Kolejny raz ciemne, ciasne i obsqrwiałe Winterfell x2
Wielki Sept Baelora
Sypialnia Ramsay'a

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. Rozmowa Cersei z Olenną x4
2. "Lets assume your dreams come true" - Tyrion do Joraha, haha :D x2
"Nieźle, jak na dziewczynkę" Bronn do Tyene x2
Tyrion: "najlepsze prawa, bo co? bo na tronie siedział jej ojciec, który dla rozrywki palił ludzi żywcem?" x2
Tyrion: "wcale nie oznacza, że jest dobrą królową" x2
"Oh, for f*ck's sake" BRONN x2
"To jak tam się nazywasz? (...) Jestem Sansa Stark z Winterfell, to moj dom i nie boję się ciebie" ^^ x2
'The dwarf lives till we find a cock merchant' by Malko x2
"Once choice of companion is a curious thing" - LF do Cersei
"A Lannister and a Martell, they don't know how dangerous that is" - Doran o dzieciach Disney'a
"That explains golden hand" - Bronn na spontaniczność Jaime'iego :D
Jorah: "myślałem że znajdę jej kości, a ona siedziała tam żywa, niespalona, z trójką małych smoków"
Rozmowy Aryi (wszystkie)
Bronn - śpiew i docinki
'We never stop playing' by Jaqen
'Theon of House Greyjoy' by Reek
"You can smell the shit from 5 miles away" - Ollena.
" wszyscy wiedzieli i nikogo to nie obchodziło"
"She's no ready to become no one, but she's ready to become someone else" - Jaqen :D

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "Jestem Obara Sand, córka Oberyna" x3
2. Ten o znamieniu Lorasa x2
"Za Oberyna"
to pla pla pla na linii Trystane - Myrcella( druga "cudowna" para),
"Moi szpiedzy nie mogą się mylić"
"- mam nadzieję, że nie zapomniałeś jak używać twej halabardy
- tak, nie zapomniałem jak używać mej halabardy"
"zaszła w ciążę. No i cóż, było to nudne."

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Jorah x5
2. LF x4
3. Olenna, bo się pojawiła :D x3
Tyrion x3
4. Loras x2
Mr Eko! x2
Fetor x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Tommen x5
2. Cersei x4
Całe Dorne x4
3. Sansa x2
Olyvvar x2
Arya x2
LF x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Scena nocy poślubnej Sansy z Ramsay'em.. i Fetorem. x9
2. Intensywna scena rozmowy Tyriona z Jorahem, była kapitalna (ta, w której przewijali się ich ojcowie) x4
Sansa idąca na ślub x4
3. Arya okłamuje dziewczynkę. x3
4. Arya, kłamstwo czy fałsz :D x2
Jaqen i Arya. x2
Rozmowa Olenny z Cersei (babcia dawała radę, ale Cersei uparte cielę nie dało się.. hmm, fajny komentarz odnośnie Tywina z ust babki :D) x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Arya w Braavos, ale nudy x7
2. Dorne/słodkie do zarzygania umizgi Trystana do Myrcelli/Tristan i Izolda czy tam Romeo i Julia, już sama nie wiem na co paczyłam x3
3. Cersei i LF x2

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Reklama dźwignią handlu ... Tyrion i jego przyrodzenie ... sold! cause of magic powers XD/fiutowa, nie wiem, jak dali radę to zagrać przy poważnych minach, no i chociaż raz oddali Tyrionowi co faktycznie tyrionowe x4
2. Gdy Bronn mówi do Tyene, że jak na małą dzierlatkę to dobrze się bije :D x2
Śpiewający Bronn był przyjemny "This song really is all about the ending" x2
Podróż do Wodnych Ogrodów :D
Jak Olenna przygaduje Cersei -królowa w którą niejeden wbił kolec, albo w napisach- królowa lekkich obyczajów

- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
1. Próba ''przejęcia'' (Myrcelli o ile dobrze pamiętam) w biały dzień, a w dodatku w tym samym momencie przez bękarcice i Jaimiego i Branna x8
2. Sansa - do Myrandy taka odważna i silna, a do Ramsaya powrót do dawnej, uległej Sansy x2
Myranda pod drzewem na ślubie Sansy lol weselni goście - żołnierze Boltonów XDD
Marg skazana za składanie fałszywych zeznań...
Król Tommen Pierwszy idiota tego imienia.
Brązowy medal: LF robiący idiotkę z Cersei.
Drugie miejsce i srebrny medal: scena przesłuchania Lorasa i Marg.
Loras

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. KP x6
2. WF x5
Braavos x5
3. Jorah i Tyrion x4

- Najgorszy wątek:
1. Dorne x5
Arya x5
2. Sansy x4
3. Oskarżenie Lorasa i Margery x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
1. Pokładziny x8
2. Aresztowanie Margaery x3
Zdrada Olyvara. x3
3. Pojmanie Jaime i Bronna (miałam nadzieję, że wcześniej coś pokombinują) x2

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Tyrion i Jorah x9
2. Arya i Jaqen x5
3. Olenna i Margaery x3
4. Jaime i Bronn
Bronn i Tyene

- Najgorsza para:
1. Trystane i Myrcella x2
Cersei i LF x2
Sansa i Myranda
Loras i Olyvvar
Sansa i Ramsay
Bękarcice
Jaime i Bronn
Loras i jego proces
Ellaria i jej zemsta

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Walka w ogrodach x5
Walka Tyriona o swojego penisa
Wewnętrzna walka Sansy
No Cersei pozamiatała w tym odcinku

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. Jaime i Bronn vs bękarcice. x8
Walka Tommena o swoją królową

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Podoba mi się soundtrack Domu Czerni i Bieli... mega klimat buduje :) x6
2. Noc poślubna i napisy końcowe x2
Walka w ogrodach
Intro
Podkład muzyczny w całym odcinku na wysokim poziomie

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
6,95


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Piosenka, którą śpiewał Bronn :D "Żona dornijczyka" x3
Noc poślubna Ramsay'a - wspominam, bo cieszę się, że tak po macoszemu do tego podeszli :) x3
2. Kyra, wspomnienie Starego Niedźwiedzia x2
Wzmianka o turnieju w Lannisporcie
Jorah i Tyrion w rękach handlarzy. Już wiadomo jak dotrą do Meereen

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Spisek Bękarcic x2
Pojmanie Marg
Zamiana Jeyne na Sansę
Po sześciu odcinkach muszę stwierdzić, że wątek Jaime'a nie dorównuje wersji książkowej. Szkoda, bo to moja ulubiona postać, a w książce pod Riverrun pozamiatał.
Poziom umysłowy króla Tommena

================================

S05E07 "The Gift":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Olenna x11
2. Stannis x9
3. Duch x5
Sansa x5
Wielki Wróbel x5
4. Tyrion x4
Aemon x4
Bronn x4
Tyene x4
5. Jorah x3
LF x3
Ramsay x3
6. Sam x2
Margaery x2
Jon Snow x2
Mr. Eko x2
Cersei x2

- Nielubiana postać:
1. Melissandre x8
2. Cersei x7
3. Daenerys x6
Tommen x6
4. Olly x5
5. Dornijki x4
Brienne x4
6. Daario x3
7. Myrcella x2
Sam x2
Goździk x2
Olenna x2

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Winterfell w śnieżycy x9
2. ŚNIEGGGGGGG!!!!! NA PÓŁNOCY!!!!!!! CORAZ WIĘCEJ PUCHU!!!!!! JEJJJJJJ!!!! x5
3. Dorne x2
Targowisko niewolników. x2

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Więzienie fanatyków x6
2. Ta dziadowska arena, na której walczył Jorah x4
3. Lochy w Dorne x2
Miejsce przebywania Stannisa
Burdel LF (mógłby co nieco ogarnąć, kurze powycierać itp.)
Kaplica pod Septem.

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "She's my daughter, GET OUT!!" - Stannis do Melisandre x6
“We march to victory, or we march to defeat, but we go forward. We only go forward." - Stannis do Davosa x6
2. A teraz jego warta się skończyła./"He was the blood of a dragon, but now his fire has gone out" - Sam o Aemonie na pogrzebie x4
"...and slaughter them all" "All rulers are either butchers or meat" Daario x4
"You are the few, (we have HUlk) we are the many" - Wróbel do Olenny x4
"I am the queen" - Cersei x4
Teksty babci były super :)/Olenny o Littlefingerze, który sam sobie imponuje :) x4
3. Uwaga Sansy o legitymizacji bękarta przez bękarta x3
"He killed the great khal Drogo" "He's funny, you have to give him that" Mr. Eko ja ciebie kochać x3
4. Rozmowa Tyene z Bronnem ;) x2
"Popatrz na moją twarz. To ostatnie co zobaczysz przed śmiercią" Cersei :) x2
"Stand straight, it's a fu*king Queen!" - Yezzan. x2
Jak Ramsay mówi o wzlocie bękartów x2
"Winter is coming, its not just Starks word, its a fact." - Stannis do Davosa
"You're the only one not free in Meereen" - Daario do Dany
"No you don't" "My boy, my only boy" Cersei do Tomusia
Wszystko co powiedziała Babka i Wróbeminencja, z naciskiem na ich kolana i biodra :D
"Mam dla Ciebie prezent [...], przystojnego, młodego mężczyznę"
Tyrion: "We're team", "I am the gift"
"Zrobię wszystko, żeby cię chronić" Cersei
Cały finalny dialog Sparrowa do Cersei
"Zabrać mi go sprzed oczu" - Deanerys tak rzadko ostatnio pokazuje jaja, że nawet to cieszy.

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. Melisandre: "I have shown you the power of kings blood. The usurper Robb Stark, the usurper Joffrey Baratheon." A BALON ŻYJE I SIE ŚMIEJE, OSZUKAŁ TEGO CZERWONEGO BOGA :D x4
2. "I'm not the most beautiful woman you've ever seen?" x3
"Ale wyjdę za Trystana i #uj wam do tego" x3
3. Pitolenie Daaria x2
"Help me" Sansa -_- x2
Powtarzanie po kilka razy rozpaczliwe "nic nie mogę zrobić" Tomusia x2
"Khaleesi, proszę..." x2
"Another bastard" Sansa.
Różne malownicze groźby rzucane przez Cersei, choć akurat lubię ich słuchać :)
"Look at my face bla, bla,bla"
"Więc z pewnością pamiętasz fragment o pederastii i krzywoprzysięstwie"
"Połowa mężczyzn, kobiet i dzieci w tym mieście łamie święte prawa"
"Jest was garstka a nas wielu bla bla bla - tym bardziej co zrobicie bez żarcia
"To jest mój dom, to jest mój dom OD LAT - hmm, ciekawe.
"Moja matka mi kazała tu przyjechać"
"Jestem królową"
"jest super, bo dwóch uzurpatorów nie żyje"
Może ten Egg?

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Tyene Sand x8
2. Wielki Wróbel x4
3. Tommen x3
Ramsay x3
4. Duch x2
Stannis x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Daenerys x4
Cycki Oberynki x4
Jorah x4
Sansa x4
2. Jaime x3
3. Bronn x2
Myrcella x2
Sam x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Pożegnanie maestera Aemona x9
2. Spotkanie Daenerys z Jorahem i Tyrionem/Jestem Tyrion Lannister. x7
3. Przedzieranie się Joraha do Dany x4
Sam, Goździk, Duch vs reszta świata :D x4
Cersei w pułapce x4
4. Rozmowa Sansy z Ramsay'em, podobnie jak wyżej: po prostu klimat niesamowity, fajnie w pewnym momencie Sansa próbowała odgryzać się Ramsay'owi z bękartem, i gra aktorska obu aktorów. Ramsay pokazał, na co go stać, staruszka już nie powie 'winter is coming' x3
Rozmowa w celi z Tyene i Bronnem na czele. Ależ napięcie było stopniowane, aż byłem zaskoczony, że dała mu truciznę. Doszedłem teraz do większej pewności, że skoro aktorka godzi się pokazywać to i owo to powinna była zagrać Arianne.. naprawdę jest piękna *x* (skoro już pokazała cycuszki wypada skomentować :D) x3
5. Rozmowa Sansy z Fetorem, któremu wmawia że jest Theonem Greyjoy.. a ostatecznie i tak nie posłuchał.. znaczy, posłuchał swojego pana i mu powiedział (teraz rozumiem PO CO była ta wcześniejsza w sezonie scena z mówieniem wszystkiego Ramsay'owi). Najbardziej na plus (oprócz Alfiego, jak zawsze) gra aktorska Sophie, fenomenalnie zagrała swoje sceny (tak czuć, że jest gorzej niż za czasów KP, wg mnie) x2
Cersei odwiedzająca Marg i Marg "you bitch" :D Wreszcię pękła :D x2
Stannis i Davos, potem z Mel x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Sceny Goździk z Samem.. Hahahhaa komedia :) x12
2. Jaime rozmawia z Myrcellą, i pretensje tej młodej.. aż żal, że w ogóle coś takiego ma miejsce.. x4
3. Cała scena okołocyckowa x3
Gadka w więzieniu, x3
4. Gadka Cersei i Tommena x2

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Wszystkie z Tyrionem, ale szczególnie Tyrion jako "świetny wojownik" i przemowa Mr.Eko o tym jak Jorah wdarł się na Spike z płonącym mieczem oraz zabił khala Drogo :D:D:D x8
2. Tyene z Bronnem/wybór najpiękniejszej kobiety świata przez Bronna x6
3. Wejście Ghosta x2
Theon idzie zapalić świeczkę, a tu Ramsay (ja się uśmiałam)
Każda z Tommenem :D
Rozwaliła mnie mina Cersei podczas rozmowy z Wróblem
Śmiać mi się chciało, jak pokazano Brienne wpatrzoną w WF xP

- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
1. Scena seksu Goździk plus Sam, jakoś dziwnie mi się na nich akurat patrzyło. x4
2. Ta w więzieniu, w której głównym bohaterem były cycki bękarcicy x2
Danka i jej "nie mogę patrzeć" x2
Brienne czekająca w śniegu i mrozie na światełko w wieży (cały pomysł z tą świeczką to jedno wielkie WTF) x2
Ramsay na wieży
Scena łóżkowa między Daenerys a Daario
Cerseigate jest jeszcze głupsze niz Lorasgate
Plan LFa
Tyrion poznający Deanerys i przedstawiający się jej jak gdyby nigdy nic.
Davos przekonujący Stannisa by wycofał się z powrotem na Mur.

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. KP x12
2. Jorah i Tyrion x7
3. Sansa z Ramsayem x5
4. Stannis x3
Bronn ze Żmijowymi Bękarcicami x3
5. Sam i Goździk x2
Wszystkie sceny z Aemonem x2

- Najgorszy wątek:
1. Dorne x10
2. Goździk i Sam x8
3. WF x3
4. KP

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
1. Z pewnością spotkanie Joraha i Tyriona z Dany x8
2. Śmierć Aemona :( x6
3. Zamknięcie Cersei do lochu, myślałam że będzie to ciut później :) Ale to pozytyw x5
4. Nakablowanie Ramsayowi przez Theona/Fetor spotyka Ramseya w wieży, gdzie miał zapalić świecę. x2
Scena Sama z Gożdzik x2
Pojawienie się Ducha x2

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Olenna i Wielki Wróbel x8
2. Olenna i LF x5
3. Tyene i Bronn x4
Tyrion i Jorah x4
4. Cersei i Wielki Wróbel x3
5. Sam i Goździk x2

- Najgorsza para:
1. Sam i Goździk x13
2. Tyene i Bronn x3
Jaime i Myrcella x3
Daario i Daenerys x3
3. Dany i Hizdahr x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. "Rajd" Mormonta x13
2. Walka Tyriona, najlepszego wojownika ;) x4
3. Goździk, Sam i Duch v. gwałciciele/ x3

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. SAM THE SLAYER vs buraki z nocnej straży x6
2. Te całe rozgrywki na cześć Dany - nuuuudaaaa x4
3. Nie było takiej, bo nie zaliczam sklepania ryja Samowi jako sekwencję walki x2
Dany, co by jej pościel z cycków nie spadła
Tyene, co by w końcu ktoś jej coś miłego o cyckach powiedział
Tyrion poskramiający nadzorcę,
Cercei wepchnięta do celi przez septę?
Moja walka o nieuszkodzenie sobie gębusi ciągłym facepalmem.

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Jak Theon wchodzi na wierzę x3
Śpiew Bronna x3
Podczas aresztowania Cersei x3
Oczywiście nieco przerobiony motyw Starków przy "prezentacji" obdartej ze skóry kobiety.
Intro
Wejście Joraha na ring.
Podczas pogrzebu Aemona.

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
6,86


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Cersei za kratami :) x6
2. Śmierć Aemona x5
3. Wizyta Cersei i Margaery. Może nieco to skrócili, ale bardzo fajnie ukazali fakt otwartej wrogości Margaery wobec Królowej Matki. x2
Jajo! x2
Sam i Goździk

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. * wątek Sansy x3
2. * wątek Dorne (dajcie Dorana!) x2
no niestety ten nieszczęsny seks Sama z Goździk. Beka jakich mało...
* wciąż żyjący Balon
hmm ... No dobra. Konieczność rzucenia Rulorowi kogoś na podpałkę w celach poprawy warunków meteorologicznych. Niby wszystko ok. ale nie za bardzo, bo w sadze, nie było ani przez sekundę mowy o Shireen
Davos, który powinien szukać Rickona
Ale jak tak można było wyzionąć ducha i tylko jajczyć, a o Rhaegarze i ksieciu, co to może być księżniczką nie wspomnieć! :(
Dany i Tyrion
Sam i Goździk
Żałuję trochę, że nie skopiowali 1:1 gadki Tyriona, sprzedawanego w niewolę. I tego jak udało mu się razem z Jorahem zostać najemnikiem :)

================================

S05E08 "Hardhome":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Jon Snow x19
2. Tormund x14
3. Tyrion x13
4. Wun-Wun x8
5. Cersei x7
6. Nocny Król x6
7. Dzika/Karsi x5
Roose x5
Daenerys x5
Arya x5
8. Edd x4
Fetor x4
9. Ramsay x2
Thenn x2
Jorah x2
Sansa x2

- Nielubiana postać:
1. Olly x15
2. Cersei x4
Sansa x4
Jorah x4
3. Unella x3
4. Ramsay x2
Sam x2
Daenerys x2
Tyrion x2

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Hardhome x22
2. Komnata Dany x4
3. Winterfell x2
Braavos
Scena płynięcia Jona i Dzikich do Hardhome też super.

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Cela Cersei xD x10
2. Ta komnata audiencji Danuty x3
3. WF x2
Braavos w Dubrowniku, nigdy się z tym nie pogodzę x2
4. Wielki Sept

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "I killed my mother, Joanna Lannister, on the day I was born. I killed my father, Tywin Lannister, with a bolt to the heart. I am the greatest Lannister killer of our time" - Tyrion x13
"It's too soon to know if you deserve my service" :D Tyrion x13
2. "You have no one at your side who understands the land you want to rule" BOOM Tyrion x10
"Only together, and even then it may not be enough, but at least we'll give the fu*kers a fight" Jon x10
3. "I'm not going to stop the wheel. I'm going to break the wheel" - Dany x9
"We're fools together now" - Tormund x9
4. "Why should the people trust a queen who can’t keep her promises?" - Dany x8
5. "I put an arrow throgh his heart" BOOM Jon x7
6. "... but f*ck the they're dead"/"I f*cking" hate Thenns" Dzika/Karsi x6
Won Won mówiący czego się k*** paczasz? x6
7. " OH F*CK" Edd x5
8. "- Dragonglass!- F*ck it!" x4
9. "You and me then" f*ckin Thenn badass do końca :) x3
10."But hit it first, and hit it hard, and leave a feast for crows" - Ramsay x2
"Przyznaj się" Unella x2
Spokojne argumenty Roose'a wypowiedziane jego pięknym, kulturalnym głosem :) x2
Coś tam 'wszystko jedno dla boga o wielu twarzach' - Jaqen
"Theon Greyjoy tried to escape" - Fetor
"I deserve to be Reek" - to już powiedział Theon, znaczy dawny Theon
"REEK NOT THEON!"
"You and your pretty crown do a lot of talking, Tormund? And when you're done talking, do you get down on your knees and suck his cock?"
"Nocna Straż, za mną!"
Tekst westerosowego Einsteina "pracę trwają" czyli Robert Stron is comming :D
"Ostrygi, małże, sercówki"
"Rozsądny dowódca nie porzuca przewagi obronnej"

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "Nie zatrzymam koła, roztrzaskam je" Danuta x6
2. Sansa: "Jakbym mogła zrobić ci to co Ramsay, zrobiłabym"./"Zasłużyłeś na wszystko co Ci zrobił" xD x5
3. Wypociny Sama i tego małego gnoma x3
4. Cersei: "Moja twarz będzie..." x2
Olly
Pitolenie Tyriona
"Zabiłem Mance'a" - brawo Jon, dyplomacja 5+

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Daenerys x8
2. Jon Snow x7
Tormund x7
3. Wun-Wun x4
Dzika/Karsi x4
Nocny Król x4
4. Tyrion x3
Cersei x3
Sansa x3
5. Arya x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Grzechocząca Koszula x4
Sansa x4
2. Tyrion x3
3. Daenerys x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Bitwa w Hardhome/ This is Sparta! Jona (czyli Nocna Straż idziemy)/Powstanie armii umarłych x22
2. Pogawędki Tyriona z Danutą, które były moim zdaniem naprawdę emocjonujące, jak ping-pong :D x6
3. Królowa Matka w lochach- bezcenne. Spragniona? a tu nie ma Sprite'a? Co za pech. x4
4. Rozmowa Jona z Dzikimi. x3
Wyczekiwanie na atak, moment, po tym jak ludzie przestali napierać w bramę. x3
Pokazanie potęgi przez Nocnego Króla x3
5. Scena rozmowy Sansy z Theonem, niesamowita gra aktorska i w ogóle wszystko. x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Ucieszony Sam i wiecznie naburmuszony/zafochowany/obrazony Ollie x8
2. Arya x7
3. Rozmowa Krasnala z Danką x2
Sam i Goździk x2

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Obrzymek Wun- Wun i jego 'na co się, ku*wa gapisz?!' hahahah x3
2. Tormund i jego brak cierpliwości przy Lordzie Kości.. aż marzyłem, by mu przywalił :D A ten nie dość, ze mu przywalił to jeszcze go 'troszkę' poniosło :D:D x2
Tak to jeszcze zdziwko Innego na miecz Jona :D x2
To szczere "F*ck!" kiedy "zombie" podnoszą się z ziemi i zaczynają biec w kierunku Jona i Edda :D x2
Żarty Tyriona podczas popijawy z Dany x2
- Ufam bratu. - Temu, który zabił mojego ojca? - Tak, to ten./- Chyba jednak każę cię zabić. :D :D :D x2

- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
1. Ta fajna babeczka od Dzikich, która dała się tak głupio zjeść zombi-dzieciom. x3
2. Sansa i jej "zabiłeś inne dzieci, ale nie moich braci? oh, cool man" x2
Czemu Inny nie zabił Jona jak miał okazję, tak jak Thenna, tylko go rzucił? Ja rozumiem napięcie oraz to, że Jon (na razie) zginąć nie mógł, ale to jednak nielogiczne było :P x2
W sumie czemu oni od razu tego obsydianu z tej szopy nie zabrali?
Zarzuty dla Cersei i lanie jej po pysku chochlą

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. HARDHOME! x23
2. Wątek Dany i Tyriona, i Joraha :D x9
3. Aryi, że tak bardzo książkowy :D x3
4. Przemiana Theona

- Najgorszy wątek:
1. Arya x6
2. WF x5
3. Meereen x4
4. Sam + Olly x3
Sam i Goździk
Cercei uwięziona w sepcie

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
1. Mad Max: Winter Road :D x8
2. Theon wreszcie wyjawia, że nie zabił braci Sansy. x6
3. Powracający Bumerang Jorah x3
4. Darth Maul w Hardhome x2
Jon zabija Innego valyriańską stalą x2

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Jon i Tormund :D x17
Dany i Tyrion x17
2. Jon i Nocny Król x4
Sansa i Theon x4
Jon i reszta świata x4
3. Unella i Cersei x3
4. Jon i Edd x2

- Najgorsza para:
1. Sam i Olly x10
2. Sam i Goździk x5
3. Sansa i Theon x3
Arya i Jaqen
Jorah i Yezzan
Dany i Tyrion
Tommen & strajk głodowy

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. HARDHOME x22
2. Walka Jona z Innym też na plus x5
Oczywiście Tormund co zatłukł ślicznie Lorda Kości.
Podobał mi się olbrzym w akcji
Walka Tyriona i Dany o dominację,

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
Walka Sansy o uczucie widza w postaci mojej skromnej osoby. Ups, przegrała :P
Ten dziki przeciwko Białemu - zamachnął się, uderzył w podłogę, drugi raz, trafił w belkę, zginął
Jon vs. Inny, chodzi głównie o to, że Inny miał zbyt wiele okazji, żeby zabić Jona, przez co niezbyt wiarygodnie to wyglądało
Ukatrupienie Lorda Kości
Bicie Cersei chochlą

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Hardhome x7
2. Jak tamten kolo "wskrzesza" trupy i na napisach x6
3. Zombie przedzierają się przez płot x3
Motyw, jak Jorah wychodzi za bramy Meereen, ten sam kawałek lub zbliżony do tego z odcinka 8 poprzedniego sezonu jak wyjeżdżał na koniu = uwielbiam <3
Motyw w scenach Aryi, zwłaszcza tych końcowych co już uprzednio miał miejsce, świetny!
Motyw przy walce Jona z Innym.
Dla mnie zawsze czołówka:)
Winterfell

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
9,11


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Hardhome x6
2. Pobyt Cersei w lochu x4
3. Pojawienie się Wun Wuna x3
Przyjazd Kevana
Brak odezwy Jaimego - trochę jak jego spalony list
Arya, otrzymująca zadanie.
Wzmianka Ramsay'a o uczcie dla wron ;)

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Hardhome x2
Sansa staje się Jayne Poole
Lord Kości

================================

S05E09 "The Dance of Dragons":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Jon Snow x10
2. Doran x9
3. Davos x7
Alliser x7
Daenerys x7
4. Drogon x6
5. Tyrion x5
Daario x5
6. Jorah x4
Shireen x4
7. Mace x3
8. Arya x2
Tormund x2
Stannis x2
Bronn x2
Ellaria x2

- Nielubiana postać:
1. Stannis Targaryen x13
2. Melisandre x8
Mandarynki x8
3. Ellaria x7
4. Myrcella x5
Meryn x5
5. Trystane x4
6. Daenerys x3
7. Olly x2
Jaime x2
Arya x2

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Arena Daznaka x17
2. Domiszcze Dorana, nieźle się chłopak urządził :) x5
3. Żelazny Bank (choć tylko z zewnątrz, ale robi wrażenie) x4
4. Mur x3
5. Moment w Braavos, kiedy idzie Mace z Nestorisem i w tle Tytan z Braavos.

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Ciężko tu cokolwiek wybrać, wnętrza w których porusza się Arya są przyciemnione i mroczne, więc to x4
Obozowisko Stannisa x4
2. Braavos w Dubrowniku x2
Dorne x2

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "Mój ojciec byłby z ciebie dumny" - Tyrion do Hizdahra :D x7
2. "Dam ci drugą szansę, trzeciej nie będzie" Doran x5
3. "You have a godd heart, Jon Snow. It will get us all killed" - Alliser do Jona x4
4. Jeśli raz jeszcze odezwiesz się do mnie w taki sposób, nie ziści się (no czas najwyższy książę) x2
"I thought this shit won't stop singing" - Meryn Trant o Mace'ie :D
Przytyk Ellari o Targaryenach do Jaime'iego :D
"Wybacz mi" Stannisa
DROGON!
Sam: "Nie zawiodłeś. Żyją tylko dzięki tobie"
"Leć!" ;)
"Otworzyć bramę" - Alliser T.
"Sory" by Stanis, a może "Przebacz" było lepsze ... sama nie wiem ...
'Kochamy tych, których chcemy kochać' strasznie to głupie, ale mi się spodobało...
" Może jednak zupa?" by Doran

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "Za stara" Tranta x5
2. Rozmowa Jaime'a z Ellarią x4
3. Wszystko, co wyrzygała z siebie ta pop****olona sucz Melisandre podczas "egzekucji" x3
4. Please, Father! Mother, help! x2
Argumenty Stannisa za wysłaniem Davosa do CB/'Rodzina zostaje ze mną' je...any je...aniec! x2
Paplanina Joraha
Lord Mace (pls kończ waść, wstydu oszczędź, albo chociaż nie śpiewaj <błaga>)
Pierdoły Stannisa do Shireen
"Kto jest najpiękniejszą kobieta na świecie?"

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Selyse x12
2. Doran x5
3. Alliser x4
4. Hizdahr x3
Daario x3
Ramsay x3
5. Mace Tyrell :D x2
Trystane x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Stannis x14
2. Bękarcice x3
Meryn Trant x3
3. Dziewczyna z Braavos z trailera. Była tylko po to, żeby się dowiedzieć, że jest za stara XD x2
Bonus:
Producenci D&D konsekwentnie niszczący Stannisa na złość fanom sagi.

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Spalenie Shireen x14
2. ENTER THE DROGON :D/Dany i Drogon x10
3. ENTER THE Synowie Harpii :D x5
4. Scena z dotarciem Jona i Dzikich pod Mur i Alliser i.. to ciągłe zadawane mimo wszystko pytanie: czy otworzy mu bramę? x4
5. Spojrzenia na linii Dany i Jorah, i walka Joraha na arenie (czy Jorah walczył z jakimś kolesiem z Braavos?) x3
6. Pożegnanie przez Davosa z Shireen - a po skończonym wątku z tego odcinka ze Stannisem jeszcze bardziej mnie wzrusza *x* Ogólnie cieszę się, że Stannis odesłał Davosa do Czarnego Zamku, choćby ten pretekst był dla samego pretekstu. Jedyna dobra rzecz w tym wątku i zastanawiam się tylko, czy lojalność Davosa nie zostanie tutaj wystawiona na CHOLERNĄ próbę :( x2
Arya: Pierwsza krew.. znaczy, pierwsze spojrzenie jak zobaczyła Meryna i dalszy ciąg sceny. Niedowierzanie w jej oczach jak jasna cholera :D x2
'Czołówka' z areną i.. klapsnięcie do rozpoczęcia przez Dany :D x2
Tyrion i Dany, i ta riposta Tyriona która przypadła Dany do gustu bo się poniekąd uśmiechnęła :D x2
Tyrion siedzi w fotelu i kibicuje Mormontowi :D x2
Daenerys wybacza Jorahowi podając mu dłoń x2
Mel, która widzi jak zaczynają płonąć namioty xd
Jak Wun Wun wzbudzał sensację w Czarnym Zamku :D Jakby Joff żył i o tym usłyszał natychmiast chciałby mieć go na dworze xP
wybór damy na noc przez Tranta, nie tyle emocjonująca, co przejmująca

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Dorne x8
2. Arya x5
Spalenie Shireen
Sceny z Jonem Snow
Większość odcinka.

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Kara dla Bronna x6
2. Grające Tyene i Nymeria :D Ale powaga, podobała mi się scena dwóch sióstr :D x2
No i rzecz jasna Tyene i Bronn, i 'kto jest najpiękniejszą?', hahaha xD x2
Daario i jego sztylecik :D x2
Gadka Daario z Hizdharem i zdziwienie tego pierwszego kiedy większy ucina łeb mniejszemu xD x2
Dany chyba pomyślała, że Jorah chce jej przywalić :D
Tyrion ratujący Missandei, badass :D
Sabotaż Ramsay'a
Drogon w akcji
"Bronn znad czarnego nurtu" "Jest taki tytuł?" "Tylko jeden" :P
Brzemienna w skutkach przewrotka Joraha
Spalenie Shireen
Brat Oberyna proponujący zupę Bronnowi.
Mace Tyrell w Braavos i spotkanie z przedstawicielami Banku

- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
1. NO NIE WIEM HMMM MOŻE TAK SPALENIE SHIREEN?! x14
2. Ramsi i jego ludzie podpalają namioty i nikt ich nie zauważył. Srsly?? x6
3. Doran pozwalający się szmacić jakiejś szmaciarce i to przed gośćmi x2
Wątek Meryna
Co czytasz?- Taniec Smoków.- O czym to jest? (really Stannis, nie słyszałeś o Rhaenyrze i Aegonie?)
Walka Joraha na arenie
Śpiewający Mace
SELYSE: "Dobrze robimy" 3 sekundy później " nie możemy tego zrobić".
odjazd Davosa bez Shireen

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. Meereen x17
2. Mur x7
3. Braavos x3
Dorne x3
Bonus:
Chyba najlepszy wątek to brak Sansy i jej zbolałej lub poskrzywianej gęby.

- Najgorszy wątek:
1. Spalenie Shireen x9
2. Arya x7
3. Lord Tyrell i ser Meryn w Braavos (że powtórzę ż e n a d a) x4
4. Mur x2
Dorne x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, smierć, itp.):
1. Spalenie Shireen! :( x15
2. Śmierć Hizdahra x6
3. Atak Harpii x3
4. Otwarcie bram dla Dzikich. x2
Odlot na Drogonie x2
Obudzenie się z religijnego fanatyzmu Sylese
Meryn pedofil

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Dany i Drogon x11
2. Davos i Shireen x9
3. Jon i Alliser x4
4. Jon i Sam x3
Jon i Tormund x3
5. Jaime i Bronn x2
Jaime i Doran x2
Mace Tyrell i Tycho Nestoris x2
Bonus:
Ramsay i reszta podpalaczy

- Najgorsza para:
1. Stannis i Melisandre x10
2. Ellaria i Jaime x4
3. Tyene i Nymeria x3
Stannis i Selyse x3

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Arena Daznaka x15
2. Drogon zaczyna show łapiąc w pysk syna harpii x5
Pojedynek na spojrzenia Jona i ser Allisera
Walki na arenie PRZED atakiem Synów harpii
Jorah i Dario rozpie….jący Synów Harpii

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. Scena z bijącymi się Bękarcicami x3
2. Atak synów harpi, mieli ogromną przewagę i milion możliwości, żeby zabić Dany. x2
Walka Shireen o życie i moja walka ze łzami
Jorah, nie żebym narzekała, ale myślę, że jak walczyłeś dla Lynesse lepiej to wyglądało :D
Walka Meryna o odpowiednią niewiastę.
Walka stannisowców z boltoniarzami
Drogon vs Harpie no bo skąd ta bestia wiedziała, że ma palić tylko tych z maskami?

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. W momencie gdy Harpia pada od włóczni Joraha, i z trybun powstaje więcej gostków w maskach , takie szepto syczenie, łaaaadne x10
2. "Blood of the dragon" na końcu epickie x5
3. Spalenie Shireen

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
7,72


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Arena Daznaka/Drogon x8
2. Shireen czytająca o Tańcu Smoków x2
Przysięga Bękarcic
Wun Wun w Castle Black

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Co by tu spalić, coby zimę powstrzymać. A wiem, spalmy Shireen. x4
Arya coś zaczyna wychodzić z roli "jestem nikim")
Brakuje mi całego tła przy wątku Dany, zwłaszcza wojny w zatoce niewolniczej. W serialu wszyscy jakoś w miarę szybko zaakceptowali nowe porządki.
Konsekwentne niszczenie Stannisa i robienie z niego księcia Popiela z Westeros.
Stannis w książce to prawdziwy Mannis.
Stannis córkobójca
Srannis - father of the year
Arena Daznaka

================================

S05E10 "Mother's Mercy":

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie lub w tym odcinku itp.):
1. Cersei x16
2. Jon Snow x12
3. Daario x11
4. Tyrion x9
5. Varys x8
6. Stannis x6
7. Theon x5
Qyburn x5
Jorah x5
8. Drogon x4
Arya x4
9. Davos x3
10.Wielki Wróbel x2
Bronn x2
Sam x2
Jaqen x2
Jaime x2
Daenerys x2

- Nielubiana postać:
1. Olly x16
2. Melisandre x14
3. Brienne x12
4. Alliser Thorne x7
5. Tyene/bękarcice x6
6. Ellaria x5
Stannis x5
7. Myranda x3
Unella x3
Robak x3
Daenerys x3
8. Ramsay x2
Cersei x2
Meryn x2
NS x2
Selyse x2

- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek:
1. Czerwona Twierdza x11
2. Stepy Dothraków gdzie Drogon przywlókł Deanerys x9
3. Odpłynięcie z Dorne x6
4. Panorama Winterfell x4
5. Ta "komnata" z twarzami x2

- Wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek:
1. Burdel w Braavos/"przystań" w Dorne czyli Durbownik wiecznie żywy. x9
2. Cela Cersei x4
3. WF i okolice x3
4. Komnata tronowa w Meereen x2
Dorne x2
Czarny Zamek x2
Czerwona Twierdza. x2

- Najlepszy/ulubiony cytat z odcinka:
1. "Go on! Do your duty!" - Stannis x8
2. "For the Watch!" - Alliser/NS x5
3. "Shame!" - Unella x4
4. "I did miss you" :) Tyrion x2
"Przyjmuje twoje poddanie" xD x2
"I know about you and mother. And I'm glad. I'm glad that you're my father." x2
DN: „Dobrze umiesz jeździsz konno? TL „Tak sobie”DN: „Czyli tylko gadasz. I pijesz”.
Rozmowa Varysa i Tyriona
"Panie nie będzie żadnego oblężenia"
"Kluczem są dobre informacje. (...) Musisz też ustalić, którzy przyjaciele tak naprawdę nimi nie są."
"Jego grzechy nie usprawiedliwią twoich." WW
- Kto będzie mi doradzał?
- Zawsze jest Edd.
"W imieniu Renly'ego z rodu Baratheon Pierwszego Swego Imienia, króla Andalów i Pierwszych Ludzi, Władcy Siedmiu Królestwa i Protektora Królestwa skazuję cię na śmierć."
Tyrion do Daaria i Joraha: "Kochacie ją prawda? Jakże mogłoby być inaczej".
Cała narada wojenna w Meereen
Daenerys: "We have to go home."
Za śmierć płaci się życiem
Rozmowa Sama z Jonem
"We're done here" by Ramsay
"You are still someone"
"Daj mi spokój, idę spać" Drogon
Wszystko co mówił Daario i Qyburn

- Najgorszy cytat z odcinka:
1. "In the name of Renly Baratheon..." x12
2. - krótka porada w kwestii sercowo-matrymonialnej udzielona ser Bronnowi przez pannę Tyene x7
3. "Za straż" x4
4. "Shame... shame... shame... shame..." x3
- rozmowa tatusia z córeczką w temacie uczuć i osiągnięcie wzajemnego porozumienia dusz (no i udało się dedekom zeszmacić kolejną świetną postać - bye bye Jaime L.) x3
5. "olly?" x2
- jakieś tam pitu pitu Ellarii - łaska Rulora, że to już koniec wyczynów tej pani i scenarzystów
Nie powinno cię tu być.
Tylko Nieskalani mogą utrzymać porządek w Meereen.
Arya: "You're no one. You're nothing"
Myranda do Sansy
Melisandre wyjaśniająca wszystko szczegółowo Davosowi i Jonowi
"Benjen żyje!"

- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym odcinku):
1. Fetor->Theon - w końcu! x8
Daario x8
2. Varys x5
3. Cersei x4
Selyse x4
Tyrion x4
Qyburn x4
4. Arya x3
Robert Strong x3
5. Wielki Wróbel x2
Drogon x2
Myrcella x2
Jaqen x2
Davos x2

- Która postać Cię zawiodła:
1. Melisandre x11
2. Stannis x10
3. Alliser Thorne x9
4. Brienne x5
5. Ellaria x4
6. Theon x3
Sansa x3
7. Myranda x2
Doran x2
Arya x2

- Najbardziej emocjonująca scena:
1. Zasztyletowanie Jona Snow x17
2. Marsz pokutny Cersei x13
3. Domniemana śmierć Stannisa x5
4. Arya i ubicie Meryna Tranta, jak i późniejsza scena w Domu Czerni i Bieli. x4
5. Dany i Drogon, jak i otoczenie przez khalasar. x2
Jaqu wypijający truciznę ... x2

- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Gadka-szmatka Tyriona, Daaria, Joraha i reszty w Meereen x6
2. Przyjacielska rozmowa Jona i Samem x5
3. Dany z Drogonem x3
Jaime rozmawia z Myrcellą x3
Wątek Dorne, co by tu jeszcze spieprzyć? x3
4. Arya zabijająca Meryna Trant. x2
Spacer Cersei x2
Jakże epicka bitwa o Winterfell xD x2

- Najbardziej 'jajcarska' scena odcinka:
1. Danka próbuje wsiąść na Drogona :D x7
2. Tyrion dyskutujący z Jorahem i Daario. x6
3. Jak zwykle wszystkie Bronna x3
4. Jak Theon zrzucił Myrandę z balkonu i zrobiła takie śmieszne "pac" x2
Jak Apacze, Siuksi, Paunisi, Czipewejowie, Irokezi i co tam jeszcze obstąpili Danutę :DDDDDDD x2
Bitwa pod Winterfell xD x2
Ramzi i jego radocha z zabijania xD x2

- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena:
1. Otrucie Myrcelli przez Ellarię x9
2. Zabicie Stannisa przez Briene x4
Zapalenie świeczki przez Sansę x4
3. -ucieczka Mel - no jak to opuszcza wybrańca? x3
WTF miałem, w scenie z Jaquenem, gdy Arya wróciła po zlikwidowaniu Tranta x3
4. Arya jako Człowiek bez Twarzy. Bez jaj, kilka tygodni szkolenia i już posiada zdolności najbardziej elitarnych skrytobójców świata? x2
Ruszenie Stannisa do bitwy bez zwiadu x2
'Bitwa' o Winterfell xD x2
Sansa i Theon skaczący z murów x2

- Najlepszy/ulubiony wątek odcinka:
1. KP x19
2. Mur x6
Braavos x6
3. Dany i Drogon x5
WF x5
4. Meereen x3

- Najgorszy wątek:
1. Winterfell x17
2. Dorne x9
3. Braavos x7
4. Wątek Brienne x6
5. Meereen x4
6. Dany i Drogon x3
7. Mur x2

- Największe zaskoczenie odcinka (plot twist, rewelacja na temat postaci, śmierć, itp.):
1. Śmierć Stannisa x11
2. Otrucie Myrcelli/-wątek dornijski, zdumiewające, że słowo "spieprzyć coś" ma aż taką głębię x7
3. Varys w Meereen x6
4. Jon Snow zostaje ubity x4
5. Oczy Góry :-)/Robert Strong x3

- Ulubiona para/duet z odcinka:
1. Tyrion i Varys x8
2. Dany i Drogon x5
3. Cersei i Qyburn x4
Jaime i Myrcella x4
Jon i Sam x4
4. Daario Naharis i Jorah Mormont x3
5. Cersei i reszta świata x2
Theon i Sansa x2

- Najgorsza para:
1. Jamie i córunia x7
2. Stannis i Mel x5
3. Stannis i Brienne x4
Ellaria i córunia/e x4
Sansa i Theon x4
4. Pod i Brienne x3
Missandei i Szary Robak x3
5. Ellaria i Myrcella x2

- Najlepsza sekwencja walki/akcji (o ile takowa miała miejsce):
1. Bitwa pod Winterfell x3
2. Żadna walki, żadna akcja, ale otoczenie przez khalasar było efektowne x2
Ranny Stannis wygrywający z dwójką od Boltonów x2

- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. "Bitwa" o Winterfell - rozumiem, że mały budżet itp. no ale żeby chociaż paru pojedynków nie pokazać? I Stannis, który pieszo uciekł do lasu przed kawalerią wtf? x15
Dobicie rannego przez bękarta Boltona
Olly walczy za pomocą swej twarzy
Brak walki między Stannisem i Brienne, scenarzyści mogli kurde zrobić z tego super pojedynek
Zasztyletowanie Jona

- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Podczas zastyletowania Jona i napisy końcowe x12
2. Intro x3
3. Bitwa pod Winterfell x2
Kiedy Cersei siedzi ogolona x2
Bodajże utwór "Forgive me" słyszany w czasie stopniowego upadku Jedynego Prawdziwego Króla
Motyw muzyczny Daenerys i Drogona
"To Vaes Dothrak" w scenie z Dothrakami
Motyw Brienne w scenie ze świeczką w wieży. Mój ulubiony utwór do tak beznadziejnej sceny, profanacja :(
Podczas wątku z Cersei, motyw Deszczy Castamere.
Jak Sansa zapalała świeczkę a Brienne przestała patrzyć

- Ocena odcinka w skali od 1 do 10:
6,99


Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Cersei i Robert Strong x8
2. Marsz pokutny Cersei x7
3. Idy marshowe/Śmierć Jona Snow x3
Sam i Cytadela x3

- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Ogólnie Północ-Stannis x6
2. Ogólnie Dorne x3
3. Śmierć Myrcelli x2
Bunt w straży z ser Aliserem w jednej z głównych ról x2
Zamiast obciętego ucha trujący pocałunek złożony na ustach Myrcelli.
Sposób pozbycia się Jona - Olly wyp.....dalaj
Śmierć Jona
Upadek wiary Sralisandre
Ilość valyriańskich mieczy w królestwie, podczas gdy ksiażkowy Jon był zdecydowanie dobrej myśli
Spoilery z "Wichrów Zimy" (a może nie?)
Skok theona
Kevan i Pycelle żyją :x

Statystycznie - w całym sezonie (TOP5/10/15 w każdej kategorii, w zależności od ilości odpowiedzi):

- Ulubiona (np. dobrze odegrana postać, Twoja ulubiona ogólnie w tym sezonie itp.):
1. Jon Snow x67
2. Stannis x58
3. Tyrion x44
4. Cersei x39
5. Jorah x25
6. Bronn x22
7. Roose x20
Tormund x20
8. Daario x19
Daenerys x19
9. Sansa x18
10. Olenna x17
11. Doran x15
Drogon/smoki x15
Arya x15
Fetor/Theon x15
12. Ramsay x14
13. Davos x12
14. LF x11
15. Shireen x10

Najmniej głosów:
Gilly x2
Tommen x2
Walda x2
'Mr. Eko'/Malko x2
Thenn x2


- Nielubiana postać:
1. Olly x46
Brienne x46
2. Melisandre x40
3. Ellaria x27
4. Daenerys x26
5. Bękarcice x25
6. Stannis x18
7. Olyvvar x17
8. Cersei x15
9. Selyse x12
Ramsay x12
10. Myranda x11
11. Tommen x10
12. Daario x9
Szary Robak x9
Sansa x9
13. Jorah x8
14. Myrcella x7
Meryn x7
Alliser x7
15. Loras x6
Tyrion x6
Unella x6

Najmniej:
Podrick x2
Varys x2
Barristan x2
Goździk x2
Olenna x2
NS x2


- Najlepsza lokacja (od 1 - 4 odcinka-ponieważ można tą kategorię było interpretować dwojako, nie sumuję jej z 'wizualnymi' kategoriami):
1. Mur x38
2. Królewska Przystań x12
Braavos - Dom Boga o Wielu Twarzach x12
3. Dorne-Wodne Ogrody x11
4. 'Pudełko' Tyriona x6
5. może plaża w Dorne x5

Najmniej: Winterfell x2


- Najgorsza lokacja (jw, 1 - 4 odcinek):
1. Meereen x9
2. Dorne x6
Dolina x6
3. wagonik Tyriona i Varysa x5
Pentos x5
4. wejście do Domu Czerni i Bieli x3
Dom Czerni i Bieli x3
5. Sypialnia Lorasa Tyrella x2
Ta gospoda w której stołowali się Petsan x2

Najmniej:
Zacisze Boltonów x1
Moat Cailin x1


- Wizualnie najpiękniejsza lokacja/miejsce/budynek (3 - 10 odcinek):
1. Hardhome x22
2. Valyria x20
3. Arena Daznaka x17
4. Czerwona Twierdza x11
5. Sala twarzy (ogromna, epicka... i te światełka :3) x10
6. Winterfell w śnieżycy x9
Stepy Dothraków gdzie Drogon przywlókł Deanerys x9
7. Panorama na Meereen z czubka piramidy Dany x7
8. Volantis x6
Odpłynięcie z Dorne x6
9. 'Odbudowywane' Winterfell x5
Wnętrze Domu Czerni i Bieli x5
Wodne Ogrody x5
ŚNIEGGGGGGG!!!!! NA PÓŁNOCY!!!!!!! CORAZ WIĘCEJ PUCHU!!!!!! JEJJJJJJ!!!! x5
Domiszcze Dorana, nieźle się chłopak urządził :) x5
10. Boży gaj (światełka :3... śnieg i to czardrzewo... poezja :)) x4
Komnata Dany x4
Żelazny Bank (choć tylko z zewnątrz, ale robi wrażenie) x4
Panorama Winterfell x4


- wizualnie najmniej atrakcyjna lokacja/miejsce/budynek (3 - 10 odcinek)
1. Cela Cersei x14
2. Dorne x13
Burdel w Braavos/"przystań" w Dorne czyli Durbownik wiecznie żywy. x13
3. Kolejny raz ciemne, ciasne i obsqrwiałe Winterfell x9
4. Klatka Fetora x6
Więzienie Margaery x6
Ta komnata audiencji Danuty x6
5. Obozowisko Stannisa x5
Dom Czerni i Bieli x5
6. Ta dziadowska arena, na której walczył Jorah x4
Valyria x4
Braavos w Dubrowniku x4
7. Wielki Sept Baelora x3
8. Volantis x2
Łódka zakoszona przez Joraha xP x2
Lochy w Dorne x2
Czarny Zamek x2
Czerwona Twierdza. x2
9. Nic mi nie przychodzi do głowy, ale może powinnam napisać o smrodliwej uliczce, na której urzęduje High Sparrow
Wertepy po których włóczy się Brienne
Sypialnia Ramsay'a
Burdel LF (mógłby co nieco ogarnąć, kurze powycierać itp.)


- Najlepszy/ulubiony cytat sezonu:
1. "I killed my mother, Joanna Lannister, on the day I was born. I killed my father, Tywin Lannister, with a bolt to the heart. I am the greatest Lannister killer of our time" - Tyrion x13
"It's too soon to know if you deserve my service" :D Tyrion x13
2. "Fewer" - Stannis XD x12
3. "Połowa już cię nienawidzi. Zrób to" - Aemon do Jona/"Kill the boy, Jon Snow, and let the man be born." - Aemon do Jona x11
4. "You have no one at your side who understands the land you want to rule" BOOM Tyrion x10
"Only together, and even then it may not be enough, but at least we'll give the fu*kers a fight" Jon x10
5. "I'm not going to stop the wheel. I'm going to break the wheel" - Dany x9
"We're fools together now" - Tormund x9
6. "Go on! Do your duty!" - Stannis x8
"Why should the people trust a queen who can’t keep her promises?" - Dany x8
7. “The freedom to make my own mistakes was all I ever wanted.” Mance Rayder do Jona Snow x7
"Jaime f*ckin' Lannister' - Bronn do Lollys x7
"I put an arrow throgh his heart" BOOM Jon x7
"Mój ojciec byłby z ciebie dumny" - Tyrion do Hizdahra :D x7
8. "Ponoć najlepiej trzymać wrogów blisko"/"Ktokolwiek to powiedział, widać nie miał wielu wrogów" x6
"Not small enough" Cersei o Małej Radzie :D x6
Sansa - ''To mój dom, tylko mieszkańcy obcy'' x6
"She's my daughter, GET OUT!!" - Stannis do Melisandre x6
“We march to victory, or we march to defeat, but we go forward. We only go forward." - Stannis do Davosa x6
"... but f*ck the they're dead"/"I f*cking" hate Thenns" Dzika/Karsi x6
Won Won mówiący czego się k*** paczasz? x6
9. "fok maj prajd" - Mance Rayder x5
"I had an exciting life.. I want my death to be boring." - Bronn x5
"You know nothing, Jon Snow" - Mel x5
"Jesteś równie uparty jak ojciec. I honorowy"/"Nie mogę wyobrazić sobie większego komplementu"/"To nie był komplement.Honor zabił twojego ojca" x5
"You are/were the princess Shireen, of the house Baratheon.. and you are my daughter" - Stannis x5
"Na szczęście mój małżonek już klęczy" - Dany x5
" OH F*CK" Edd x5
"Dam ci drugą szansę, trzeciej nie będzie" Doran x5
"For the Watch!" - Alliser/NS x5
10. Odpowiedź Qyburna na przywitanie przez Wielkiego Septona: "It doesn't matter" :D x4
"Niestety nie mamy wina. Dla nas to za wcześnie na picie" x4
"When the battle comes promise you'll protect me" Davos x4
Rozmowa Cersei z Olenną x4
A teraz jego warta się skończyła./"He was the blood of a dragon, but now his fire has gone out" - Sam o Aemonie na pogrzebie x4
"...and slaughter them all" "All rulers are either butchers or meat" Daario x4
"You are the few, (we have HUlk) we are the many" - Wróbel do Olenny x4
"I am the queen" - Cersei x4
Teksty babci były super :)/Olenny o Littlefingerze, który sam sobie imponuje :) x4
"- Dragonglass!- F*ck it!" x4
"You have a godd heart, Jon Snow. It will get us all killed" - Alliser do Jona x4
"Shame!" - Unella x4

Najmniej: reszta od 'x3' i 'x2', jak i pojedyncze cytaty do poczytania przy podusmowaniu każdego odcinka (za dużo ich) :)


- Najgorszy cytat sezonu:
1. "In the name of Renly Baratheon..." x12
2. "Bałem się, że nigdy więcej nie ujrzę Missandei z wyspy Naath" x11
3. "Are you a virgin?" - Melisandre i Jon Snow, no litości x7
- krótka porada w kwestii sercowo-matrymonialnej udzielona ser Bronnowi przez pannę Tyene x7
4. "The Lord of Light made us male an female" "Then we shouldn't tell" Melissandre ty dzifko szmato/Wszystko co wyrzygała z siebie Czerwona do Jona x6
"Nie zatrzymam koła, roztrzaskam je" Danuta x6
5. Sansa: "Jakbym mogła zrobić ci to co Ramsay, zrobiłabym"./"Zasłużyłeś na wszystko co Ci zrobił" xD x5
"Za stara" Tranta x5

Najmniej: reszta od 'x4' do pojedynczych cytatów przy podsumowaniu każdego odcinka :)


- Która postać zaskoczyła Cię pozytywnie (w tym sezonie):
1. Daenerys x18
2. Selyse x16
3. Stannis x15
4. Jon Snow x14
5. Daario x13
6. Lancel x10
Jorah x10
Tyrion x10
Fetor/Theon x10
7. Kevan x9
Wielki Wróbel x9
Ramsay x9
8. Tyene Sand x8
9. Tormund x7
Cersei x7
10. Drogon x6


- Która postać Cię zawiodła:
1. Sansa x24
Stannis x24
2. LF x17
3. Melisandre x16
4. Ellaria x14
Bękarcice x14
5. Brienne x11
Daenerys x11
6. Jaime x9
Alliser x9
7. Tyrion x7
Tommen x7
8. Varys x6
Cersei x6
Robak x6
9. Brienne x4
Loras x4
Arya x4
Cycki Oberynki x4
Jorah x4
Grzechocząca Koszula x4
10. Mossador x3
Olly x3
Edd x3
Meryn x3
Theon x3


- Najbardziej emocjonująca scena w sezonie:
1. Bitwa w Hardhome/ This is Sparta! Jona (czyli Nocna Straż idziemy)/Powstanie armii umarłych x22
2. Spalenie Mance'a Raydera na stosie i strzała litości Jona Snow x19
3. Zasztyletowanie Jona Snow x17
4. Spalenie Shireen x14
5. Marsz pokutny Cersei x13
6. Rozmowa Stannisa z Shireen x10
ENTER THE DROGON :D/Dany i Drogon x10
7. Jorah i Tyrion vs Kamienni Ludzie w zgliszczach Valyrii. x9
Scena nocy poślubnej Sansy z Ramsay'em.. i Fetorem. x9
Pożegnanie maestera Aemona x9
8. Roose opowiadający historię Ramseya x8
Scena przy stole u Boltonów, za całokształt, za Ramsay'a rozweselającego wszystkich i Roose'a, który uciszył tegoż Ramsay'a z 'yes, yes, very good' i że spodziewają się z Waldą syna xD Mina Sansy na te wieści i przyklaskiwanie bezcenne :D x8
Ścięcie Slynta! x8
9. Ścięcie Mossadora i syczenie 'dzieci' x7
Spotkanie Daenerys z Jorahem i Tyrionem/Jestem Tyrion Lannister. x7
10. Cliffhanger z Dany i Drogonem z odcinka nr 2 x6
Wybory na Murze x6
Przelot smoka nad Valyrią x6
Pogawędki Tyriona z Danutą, które były moim zdaniem naprawdę emocjonujące, jak ping-pong :D x6


- Scena, podczas której ziewałem/am:
1. Arya w Braavos x25
2. Gadanina Missandei i Szarego Robaka x19
3. Dorne x14
4. Sceny Goździk z Samem.. Hahahhaa komedia :) x12
5. Ględzenie Brienne x11
6. Dom Czerni i Bieli-Arya x8
Ucieszony Sam i wiecznie naburmuszony/zafochowany/obrazony Ollie x8
7. Jaime rozmawia z Myrcellą x7
8. Gadka-szmatka Tyriona, Daaria, Joraha i reszty w Meereen x6
9. Przyjacielska rozmowa Jona i Samem x5
10. Rozmowa Sansy i LF x4


- Najbardziej 'jajcarska' scena (4 - 10 odcinek):
1. Rodzinny posiłek u Boltonów x10
2. Wszystkie z Tyrionem, ale szczególnie Tyrion jako "świetny wojownik" i przemowa Mr.Eko o tym jak Jorah wdarł się na Spike z płonącym mieczem oraz zabił khala Drogo :D:D:D x8
3. Danka próbuje wsiąść na Drogona :D x7
4. Niedyspozycja Jaima w wielu sprawach (wiosłowanie czy kopanie) :D x6
Tyene z Bronnem/wybór najpiękniejszej kobiety świata przez Bronna x6
Kara dla Bronna x6
Tyrion dyskutujący z Jorahem i Daario. x6
5. Stannis jako grammar nazi :) x5
6. Tyrion robi pojazd z Joraha/Tyrion spiewający przez sznur do Joraha x4
Bronn uswiadamiający Jaimiego o upodobaniah Dornijczyków x4
Reklama dźwignią handlu ... Tyrion i jego przyrodzenie ... sold! cause of magic powers XD/fiutowa, nie wiem, jak dali radę to zagrać przy poważnych minach, no i chociaż raz oddali Tyrionowi co faktycznie tyrionowe x4
7. obrzymek Wun- Wun i jego 'na co się, ku*wa gapisz?!' hahahah x3
Jak zwykle wszystkie Bronna x3


- Najbardziej nielogiczna/'WTF' scena (6 - 10 odcinek):
1. NO NIE WIEM HMMM MOŻE TAK SPALENIE SHIREEN?! x14
2. Otrucie Myrcelli przez Ellarię x9
3. Próba ''przejęcia'' (Myrcelli o ile dobrze pamiętam) w biały dzień, a w dodatku w tym samym momencie przez bękarcice i Jaimiego i Branna x8
4. Ramsi i jego ludzie podpalają namioty i nikt ich nie zauważył. Srsly?? x6
5. Scena seksu Goździk plus Sam, jakoś dziwnie mi się na nich akurat patrzyło. x4
Zabicie Stannisa przez Briene x4
Zapalenie świeczki przez Sansę x4
6. Ta fajna babeczka od Dzikich, która dała się tak głupio zjeść zombi-dzieciom. x3
-ucieczka Mel - no jak to opuszcza wybrańca? x3
WTF miałem, w scenie z Jaquenem, gdy Arya wróciła po zlikwidowaniu Tranta x3


- Najlepszy/ulubiony wątek sezonu:
1. KP x64
2. Mur x63
3. Meereen x32
Winterfell x32
4. HARDHOME! x23
5. Jorah i Tyrion x19
Braavos x19
6. Wątek Dany i Tyriona, i Joraha :D x9
Dorne x8
7. Stannis x5
Brienne i Pod + Sansa i LF x5
Dany i Drogon x5


- Najgorszy wątek:
1. Winterfell x32
2. Arya x29
3. Dorne x26
4. Brienne i biednego Podricka u jej boku x25
5. Love story Missandei i Robaka x16
6. Całe to g*wno z Podem,Brienne,Sansą i LF x14
7. Meereen x10
8. Spalenie Shireen x9
Goździk i Sam x9
9. Homo wątek Lorasa x8
10. Delta Force - Misja w Dorne. x6
Mur x6


- Największe zaskoczenie sezonu (plot twist, rewelacja na temat postaci, śmierć, itp.):
1. Jorah i szara łuszczyca/JORAH CONNINGTON x18
2. Spalenie Shireen! :( x15
3. Śmierć Barristana x11
Śmierć Stannisa x11
4. Śmierć Mance'a Raydera x8
Wejście Toma Wlaschihy aka Jaqena x8
Pokładziny x8
Z pewnością spotkanie Joraha i Tyriona z Dany x8
Mad Max: Winter Road :D x8
5. Zaskoczyło mnie że Daenerys jest aż tak okrutna, żeby ściąć swoje "dziecko" za zabicie mordercy braci. x7
Otrucie Myrcelli/-wątek dornijski, zdumiewające, że słowo "spieprzyć coś" ma aż taką głębię x7
6. Śmierć Aemona :( x6
Theon wreszcie wyjawia, że nie zabił braci Sansy. x6
Śmierć Hizdahra x6
Varys w Meereen x6
7. Oświadczyny Daenerys x5
Zamknięcie Cersei do lochu, myślałam że będzie to ciut później :) Ale to pozytyw x5
8. Sansa i LF w WF i propozycja małżeństwa Sansy z Ramsay'em x4
Jorah porywa Tyriona x4
Jon Snow zostaje ubity x4


- Ulubiona para/duet z sezonu:
1. Jorah i Tyrion x25
Jon i Tormund x25
2. Dany i Drogon x21
3. Jaime i Bronn x18
4. Dany i Tyrion x17
5. Varys i Tyrion x16
6. Jon, Stannis i Davos x15
7. Davos i Shireen x14
8. Stannis i Shireen x11
9. Jon i Sam x9
Roose i Ramsay x9
10. Olenna i Wielki Wróbel x8


- Najgorsza para:
1. Missandei i Szary Robak x28
2. Brienne i Podrick x26
3. Sam i Goździk x18
4. Stannis i Melisandre x15
5. Jaime i Myrcella x10
Sam i Olly x10
6. Mel i Jon x9
7. Sansa i LF x8
8. Loras i Olyvar x7
Sansa i Theon x7
9. Tyrion i Varys x6
10. Dany i Daario x5


- Najlepsza sekwencja walki/akcji:
1. HARDHOME x22
2. Arena Daznaka x15
3. Walka z kamiennymi ludźmi/Tyrion uskuteczniający słynną francuską szkołę walki - parkour w łódce x13
"Rajd" Mormonta x13
4. Pościg za Brienne i Wierny Przysiędze w akcji x9
Bronn i Jaime vs Dornijczycy x9
5. Akcja Synowie Harpii vs Nieskalani + Barristan na dokładkę x5
Walka w ogrodach x5
Walka Jona z Innym też na plus x5
Drogon zaczyna show łapiąc w pysk syna harpii x5
6. Pogrom grzeszników x4
Trening Robina, szczerze się uśmiałam. x4
"walka" Slynta o łaskę na pieńku ;) x4
Barbekju smoków. x4
walka Tyriona, najlepszego wojownika ;) x4


- Najgorsza sekwencja walki/akcji:
1. "Bitwa" o Winterfell x15
2. Nieskalani vs Synowie Harpii x9
3. Jaime i Bronn vs bękarcice. x8
4. SAM THE SLAYER vs buraki z nocnej straży x6
5. Te całe rozgrywki na cześć Dany - nuuuudaaaa x4
6. Poscig za Ślicznotką x3
Atak zombie na Joraha i Tyriona. x3
Scena z bijącymi się Bękarcicami x3


- W którym momencie najlepszy podkład muzyczny/muzyka:
1. Podczas zastyletowania Jona i napisy końcowe z odcinka 10 x12
2. W momencie gdy Harpia pada od włóczni Joraha, i z trybun powstaje więcej gostków w maskach , takie szepto syczenie, łaaaadne -z odcinka 9 x10
Początek/czołówka (intro) x10
3. Hardhome z odcinka 8 x7
4. Drogon na piramidzie z odcinka 2 x6
Napisy końcowe z odcinka 5 x6
Przelot Drogona z odcinka 5 x6
Podoba mi się soundtrack Domu Czerni i Bieli... mega klimat buduje :) z odcinka 6 x6
Jak tamten kolo "wskrzesza" trupy i na napisach z odcinka 8 x6
5. "Blood of the dragon" na końcu epickie z odcinka 9 x5
6. Scena nad truchłem Tywina z odcinka 1 x4
Akcja z wróblami, oczywiście z odcinka 4 x4
7. Obalenie Harpii z odcinka 1 x3
Scena śmierci Mance'a z odcinka 1 x3
Wtargnięcie wróbli po Wielkiego Septona.. ten podkład muzyczny :))) z odcinka 3 x3
Podczas siłowania się z Aryi z wyrzuceniem Igły z odcinka 3 x3
Muza w scenie Harpie kontra Nieskalani i końcówka z leżącymi z odcinka 4 x3
Wymarsz Stannisa z CB z odcinka 5 x3
Jak Theon wchodzi na wierzę z odcinka 7 x3
Śpiew Bronna z odcinka 7 x3
Podczas aresztowania Cersei z odcinka 7 x3
Zombie przedzierają się przez płot z odcinka 8 x3


- Ocena sezonu w skali od 1 do 10:
7,48



Dodatkowo 2 pytania adresowane do czytelnika sagi (ten sezon jeszcze na to pozwala):
- Najlepsze nawiązanie do książki (o ile takowe miało miejsce, jest warte uwagi itp.):
1. Cersei za kratami :) x10
2. LF gada o turnieju w Harenhal :) x8
Arena Daznaka/Drogon x8
Cersei i Robert Strong x8
3. Marsz pokutny Cersei x7
4. Wspomnienie Barristana o Rhaegarze x6
Prolog s5 x6
5. Hardhome x6
6. Arya i Igła x5
Śmierć Aemona x5
7. Opowieść Brienne o pewnym wydarzeniu z jej życia x4
8. Kevan i jego 'nagonka' na Cersei x3
Pojawienie się Wun Wuna x3
Dany i Hizdahr x3
Historia poczęcia Ramsaya Boltona x3
Piosenka, którą śpiewał Bronn :D "Żona dornijczyka" x3
Noc poślubna Ramsay'a - wspominam, bo cieszę się, że tak po macoszemu do tego podeszli :) x3
Idy marshowe/Śmierć Jona Snow x3
Sam i Cytadela x3


- Najsłabsze nawiązanie do książki (to samo co wyżej, ale chodzi o ogólnie pojętą zmianę, podam przykład: odcinek finałowy s4, wątek Tyriona po śmierci Oberyna):
1. Najsłabsze, idąc za ciosem, ślub Sansy. x7
2. Stannis x6
3. Ogólnie Dorne x5
4. Nie czuć, że Tywin odszedł, niespecjalnie widać żal bohaterów x4
Oczywiście Mace płynący do Braavos x4
Loras i jego pojmanie x4
Z Hizdara zrobili strasznie bezbarwną mamałygę. I jeszcze Dany sama do niego przychodzi z propozycją ślubu :/ x4
Co by tu spalić, coby zimę powstrzymać. A wiem, spalmy Shireen. x4
5. Powód dla którego Stannis skazał Manca na śmierć (poprawcie mnie jak się mylę, ale on go spalił za to że nie klęknął, ani słowa o dezercji i atak na królestwo które poprzysiągł bronić). x3
Czuwanie przy Tywinie. x3
Brienne na Północy jako stalker x3
Jorah, który zastępuje Starego Gryfa... x3
* wątek Sansy x3
6. Wybór LS i propozycja Stannisa x2
Brienne spotyka Sansę... x2
Cersei nie kopie pod sobą dołków zbyt szybko? x2
Porwanie Tyriona.... tak jakoś dziwnie wyszło. x2
Ale że Ned nic nie mówił swym serialowym dzieciom o swojej siostrze, dziwne. x2
Głupota Ellarii - nawet z Doranem nie mają armii potrzebnej do zaatakowania Lannisterów i cały w tym był sęk. x2
Mel opuszcza Mur?! x2
Spisek Bękarcic x2
Hardhome x2
Śmierć Myrcelli x2
Bunt w straży z ser Aliserem w jednej z głównych ról x2

================================

Oceny poszczególnych odcinków zostawiłem na koniec, jak i ocenę całego sezonu wg osób, które poświęciły swój czas na uzupełnienie ankiety (na resztę mamy wy*ebane, dżołk xd):
S05E01 "The Wars to Come" = 7,26
S05E02 "The House of Black and White" = 7,41
S05E03 "High Sparrow" = 7,52
S05E04 "Sons of the Harpy" = 7,76
S05E05 "Kill the Boy" = 7,22
S05E06 "Unbowed, Unbent, Unbroken" = 6,95
S05E07 "The Gift" = 6,86
S05E08 "Hardhome" = 9,11
S05E09 "The Dance of Dragons" = 7,72
S05E10 "Mother's Mercy" = 6,99
Średnia sezonu = 7,48

Wow, powaga, że ci się chciało. Ale fajnie przeczytać takie podsumowanie.

Sprawia wrażenie, że to 'kupa' roboty ale 'liczyłem' wszystko na bieżąco podczas wchodzenia na forum i czytania nowych wypowiedzi, więc nie było to wcale takie trudne (na jeden raz pewnie wyszło by tego sporo). Wyjątek stanowi podsumowanie całego sezonu ale to już była sama przyjemność i formalność :)

Wybacz mi,ale w połowie przewijania na tablecie zrezygnowałem bo ręka boli :D

Świetne robota Matiiii. Mam dzięki Tobie zajęcie na najbliższe godziny :P
btw. hahah jak mówiłeś tak zrobiłeś-odnalazłam tu mojego poda rzucającego kamieniami :D

No ba, jeden z lepszych tekstów :D

Hehe :>

:>

Dobra, statystyka statystyką- tu przyznam, że przestałam brać udział ankietowy po 6 odcinku. Zwyczajnie z zażenowania nie miałam ochoty na wypełnianie tej ''ankiety'' ale ogólnie wypowiadałam się się pod ankietami innych. Szkoda, że ankieta- jak to w ankietach bywa, nie bierze pod uwagę dyskusji, jakie się pod danym odcinkiem odbywają. Czyli np. ciężar argumentów, które wpłynęłyby na ogólną ocenę sezonu.
Podchodząc do wszystkich WTF-ów, które miały miejsce na tym forum i dotyczyły tego sezonu znamiennym jest, że wygrywa nielogiczny wątek Sansy, za nim podąża wątek Stannisa- wystarczy spojrzeć na ''najlepsze wypowiedzi''. Nie wiem czy są najlepsze, ale ilość postów mówi o gorących dyskusjach, trwających niemal non stop. Ze swojej strony napiszę, że nie jestem w stanie zaakceptować wątku (w kolejności od najgorszych) Sansowo-Petyrowego, Stannisowo-Melissadrowo-Shireenowo-Boltonowo-Winterfellnowo-Briennowego, Maergrenowo-Lorasowo-Oliverowego, Dornowo- mapetowo- cyckowo- truciznowo-Jaime'wo- statkowo.
To wszystko przekreśla dla mnie cały sezon pomimo innych gówien, na które przymykałam oko. Sezon załużył na ocenę jaką mu dałam i to jest 3/10. Takiego fakapa się nie spodziewałam, nic tego nie ratuje. Ani animacja smoków, ani marsz Cersei ani nawet odcinek 8, który był- parafrazując Emo- przypadkiem przy pracy.

"Dobra, statystyka statystyką- tu przyznam, że przestałam brać udział ankietowy po 6 odcinku."
Rzuciłem sobie okiem na te wyniki teraz i muszę przyznać, że nie wiem czy samo podsumowanie CAŁEGO sezonu by nie wystarczyło niż wklejać podsumowanie również każdego odcinka bo.. bo np. taki najlepszy cytat z któregoś odcinka "Get out! She is my daughter!" Stannisa do Melisandre był WTEDY, bez znajomości końca sezonu, po prostu świetny dla większości i nie dziwota, że wygrał w swoim 'odcinku'. ALE patrząc przez pryzmat całego sezonu i jakie rozczarowanie towarzyszyło wątkowi Stannisa na koniec wśród forumowiczów powiedziałbym, że nigdy by się taki cytat nie załapał. 'Just saying' :)

brawo. Hardhome zdecydowanie rozj3balo reszte odcinków w "oscarach" sezonu. Ale zasłużenie, najlepsza bitwa serialu.

Legenda: 'x2' oznacza, że 2 głosy zostały oddane na daną postać, scenę, itd. Brak takowego znaczka - że tylko raz padła taka odp. :)

Dorzucę od siebie takie tam spostrzeżenia:
- można też zrobić np. statystykę, kto najwięcej był wybierany jeśli chodzi o użyte cytaty (zliczyć głosy ze wszystkich odcinków NA postać);
- spójrzcie na 'Ulubioną postać' na pozycję 8, ale jaja :D Dodam, że Daario ponad 10 głosów zyskał dopiero w końcówce sezonu (pierwsza połowa sezonu a nawet 7 odcinków nie był w ogóle przez nas zauważony, w sensie: miał mało głosów);
- Stannisowi wystarczyły 2 ostatnie odcinki, aby załapać się na listę 'nielubianych postaci', ale rekordzistą jest Alliser Thorne, któremu wystarczył jeden, ostatni odcinek;
- najmniej głosów w 'nielubianych postaciach' ma Podrick - dostał te głosy na początku sezonu i może to nie fakt, ale pewnie dostał rykoszetem za najbardziej nielubianą w tym sezonie Brienne xd
- Kevanowi wystarczyła jedna lub dwie sceny (albo inaczej: 1 odcinek), aby załapać się na listę 'która postać zaskoczyła Cię pozytywnie';
- Stannisowi wystarczyły 2 odcinki, aby załapać się na pierwsze miejsce wśród postaci, które najbardziej widzów zawiodły.

Jeśli chodzi o ocenę całości: wcale nie wypada ta ocena tak źle. Podejrzewam, że gdyby osoby, które najwięcej krytykowały a nie dawały ocen - a to robiły (tak, do Was mówię xP), ocena byłaby zdecydowanie niższa. Dla przykładu np. oceny 1/2 padły od osób na koniec sezonu a które to wcześniej nie wystawiały ocen - gdyby nie to, że to odcinki finałowe i padało dużo 'dziesiątek' oceny byłyby jeszcze niższe a gdyby te same osoby wystawiały wcześniej 'jedynki' w sezonie, siłą rzeczy wszystkie oceny poszły by w dół.
7,48, w przybliżeniu 7,5 na najsłabszy, wg mnie, sezon GoT to.. cóż, sam wystawiłem sezonowi ocenę 7, więc jestem z siebie dumny, byłem blisko :D

Wow, że Ci się chciało :)- Treehouse łagodnie dyga w poważaniu :)

Tak na szybko napiszę, ze moi ulubieńcy serialowi uplasowali się na na miejscu 1, a potem 13 i 15. Niezły rozstrzał, chyba nie wpisuję sie w konwecję :) O reszcie później, muszę porządnie poczytać tą statystykę, bo przyznaję, że trochę przez nią przeleciałam.

Ale jeszcze raz uznanie dla ''chcenia'' :)

Dzięki :) Choć wiele nie trzeba było - tak jak napisałem w odpowiedzi wyżej do raschel97 robiłem wszystko na bieżąco, więc niczego nie odczułem (wyjątek tylko podsumowanie całego sezonu, które siła rzeczy zrobiłem na jeden raz po zebraniu wszystkiego).

Szacun, matiiii! Naprawdę wykonałeś kawał dobrej roboty :)

Oczywiście nie omieszkam skomentować wyników ankiety jak i podsumować ogólnie całego sezonu, ale muszę to sobie jeszcze raz dokładnie poczytać więc pozwolisz, że na razie odniosę się tylko do bezpośredniej aluzji do mnie ;) Wiesz, nie sądzę, żeby ocena poleciała aż tak w dół, gdybym wystawił jakąś notę, bo z tego co pamiętam odcinki, których nie oceniłem nie zasługiwały na 1 czy 2, raczej było tam tak 'pół na pół' w związku z czym pewnie oceniłbym je na 5/6 gdybym musiał. To były chyba i tak te mniej kontrowersyjne. Najbardziej hejtowanym, czyli 6,7, 9 i 10 wystawiłem niskie oceny z tego co pamiętam, ale popraw mnie jeśli masz gdzieś statystyki użytkowników pod ręką ;) I mimo moich jedynek i zer i tak dostały całkiem niezłą średnią na koniec :)

Ocena końcowa sezonu - imho 'ciut' za wysoka. Oczywiście nie kłócę się z tym, że taka wyszła z ankiet, tak zagłosowali użytkownicy. Po prostu osobiście uważam, że ten sezon zasługiwał na nie więcej niż 5,6/10. Sam zmieniłem ocenę serialu na 5, bo imho serial jest tak dobry jak jego ostatni sezon, on rzutuje na całą resztę. A że ostatni sezon był słaby, to niestety wcześniejsza znakomita praca całej ekipy świetnych fachowców poszła na marne :(

@Dwight, po prostu miałem wrażenie, że pociskasz po wszystkich odcinkach jednakowo (dżołk) :P Ale nawet zakładając, że dałbyś pół na pół czyli te 5/6 to ocena poszła by jednak w dół, a gdyby dodać do tego i emo_waitresss to tym bardziej. Może i niewiele ale zawsze coś. Nie pamiętam już i nic już pod ręką nie mam, ale były chyba jeszcze ze 2 osoby, które nie wystawiały ocen, także ocena mogłaby być inna (ale nie każdy lubi wstawiać cyferki, też rozumiem).

Wow, ocena poszła na łeb na szyje! W takim razie niech ostatni sezon będzie tym najlepszym i serial wróci na dobrą ocenę u Ciebie :D

Cóż, być może rzeczywiście trochę bym jeszcze zaniżył ocenę tego sezonu. Że też nie wykorzystałem okazji... ;) Będzie mnie to gryzło do końca życia! :D

A co do powrotu do dobrej oceny, to niestety - jak już napisałem w innym miejscu, odpuszczam sobie nowy sezon, także szans na poprawę raczej nie ma :/ Nie wykluczam, że może kiedyś obejrzę serial do końca, ale będzie to raczej po tym jak wyjdzie ostatni tom sagi, czyli za jakieś 20 lat :D

Hmm, za jakieś 20 lat.. hmm.. o ile Martin dożyje :P Wyobrażasz to sobie? Sytuację, w której poznamy zakończenie sagi tylko serialowe? :|

Oj, nie kracz. Absolutnie sobie tego nie wyobrażam, nawet nie próbuję :/ Wolałbym chyba, żeby jakiś wynajęty, solidny ghost-writer dopisał zakończenie i żeby saga została w taki czy inny sposób skompletowana.

Ech, matiii chylę przed Tobą czoło wraz z całą twarzoczaszką :)). Wykonałeś benedyktyńską pracę i to w dodatku za friko ;). No to należy Ci się trochę komentarza ze strony wiernych ankietowiczów :).
Oryginalna nie będę i powtórzę wielokrotnie czytaną na tym forum opinię. To był zdecydowanie najsłabszy sezon z dotychczasowych. To co nam zaserwowały dedeki obraża produkcje z pod znaku HBO, które zwykle trzymają jednak jakiś poziom. Ale panowie Benioff i Weiss popełnili jeden zasadniczy błąd, a mianowicie niesieni falą wielkiego sukcesu przedsięwzięcia pod nazwą "Gra o tron" uwierzyli, że to oni są jego głównymi autorami. I to był właśnie moment, w którym zaczęły się schody. Serial miał ręce i nogi bo był oparty na znakomitym materiale wyjściowym. I "tyle". Widać Martin popełnił błąd zadając się z tymi panami, ale cóż, to się okazało dopiero "w praniu". Naprawdę dobry scenarzysta, podobnie jak i tłumacz, dobrze wie, na ile może sobie pozwolić obcując z dziełem, którego nie jest autorem. Panów D&D niestety poniosło i uwierzyli, że to oni są twórcami popkulturowego fenomenu. A byli jedynie rzemieślnikami i w tym sezonie wyszło to z całą mocą. Bo trudno na ich konto zapisać pracę scenografów, kostiumologów, muzykę czy grę aktorską. Aktorzy zresztą w większości przypadków stanęli na wysokości zadania, tylko co z tego skoro nawet najwybitniejsi nie są w stanie uratować miernego scenariusza. Nie chce mi się pisać o poszczególnych wątkach, Dwight zrobił to dokładnie, powiem tylko, że mam jak najgorsze obawy wobec kolejnego sezonu. Serial zatracił to "coś", co decydowało o jego szczególności i były odcinki, które oglądałam już tylko siłą rozpędu. Liczę na "Wichry" a dedekom najchętniej bym w ogóle podziękowała :(

Fakt, nadchodzący sezon to jedna wielka niewiadoma ale nawet się z tego cieszę. Pierwszy raz nie będę oceniał tego serialu przez pryzmat wątków książkowych (no może za wyjątkiem np. Jaime'iego w wiadomo-gdzie, jeden z moich naj-ulubionych wątków z UdW, tego spierniczyć się nie da.. chyba xD). Natomiast serial wiele stracił i również jestem osobą, która uważa s5 za najgorszy sezon GoT na dzień dzisiejszy (oby ostatni taki!).

Podrick na pewno otrzymał rykoszetem w popularność, bo przecież to fajny chłopina jest i zdobył sympatię po scenach z Tyrionem. No ale cóż..
Zasmuca to, że Stannisowu wystarczyły dwa odcinki, żeby z Olimpu spaść w otchłań rozpaczy (mojej).
Tak samo wystarczyła jedna scena Alissera, żeby gościa zeszmacić, ech... z drugiej strony 2 sceny wystarczyły Kevanowi, żeby zaszaleć wśród widzów ;)

Co mnie najbardziej zaskoczyło, to że Davos ma tak dalekie miejsce na liście ulubionych postaci! Jak mogliśmy! A co z chyba jedyną prawdziwie niewinną i kochaną postacią, czyli Shireen?! Jesteśmy okropni :D

"Podejrzewam, że gdyby osoby, które najwięcej krytykowały a nie dawały ocen - a to robiły (tak, do Was mówię xP), ocena byłaby zdecydowanie niższa."
oj chyba lepiej dla serialu, żebyśmy nie oceniali :D

"Zasmuca to, że Stannisowu wystarczyły dwa odcinki, żeby z Olimpu spaść w otchłań rozpaczy (mojej).
Tak samo wystarczyła jedna scena Alissera, żeby gościa zeszmacić, ech... z drugiej strony 2 sceny wystarczyły Kevanowi, żeby zaszaleć wśród widzów ;)"
Zrozum fenomen GoT, część 5 xD Ale racja, Stannisa już bronic nie będę ale Alisser.. ileż ja podczas s5 pisałem, że koleś jest wzorowym żołnierzem.. i co z tego, jak D&D zrobili z niego zdrajce w pierwszym szeregu :/ Nie było by to takie złe gdyby nie to, jak kolesia przedstawiali - to nie był ktoś, kto wbija Ci sztylet za plecami, prędzej patrząc Ci w oczy (wprawdzie zrobił jedno i to drugie dosłownie :D ale wiadomo chyba, o co mi chodzi). Jedno z największy moich rozczarowań (tak, piszę tak ponieważ calutki sezon broniłem tej postaci więc tym większe rozczarowanie..).

Tak, jesteśmy okropni ale chyba tak nie do końca. My głosowaliśmy ale reszta ludzi nie i stąd jest jak jest :D

Pisząc wyżej do Dwighta: tak, sami jesteście sobie winni jeśli chcieliście niższą ocenę :P

Mati że też znalazłeś taki stary post! :D

Parafrazując SW: parę miesięcy w obliczu potęgi ciemnej strony mocy to nic :D

A wiesz, że zdarza mi się to nawet często, że ktoś wygrzebuje jakiś mój post sprzed lat i muszę się przekopywać przez komentarze, co ja w ogóle pisałam? :D
No a odnośnie GoT - kiedy to cudo w ogóle wychodzi?

Nie wiem ale chyba w drugiej połowie kwietnia.

Ile przewijania na ekranie smartfonu ;P
A tak na serio, dobre podsumowanie. Jednak się opłacało wypełniać ankietę po każdym odcinku ;)

Haha, mogłem napisać, że nie polecane jest czytanie na smartfonie :D

matiii jestem pełna podziwu

Nawet zainspirowałeś mnie do napisania własnego podsumowania

Uważam, że sezon był słaby. Główną zasługą tego jest twórczość własna D&D. Fakt, że saga nie jest prosta do ekranizacji, z każdym tomem przybywa postaci, wydarzeń - jednak twórcy doskonale wiedzieli w co sie pakują! Wielość wątków i różnorodne postacie - ogromna zaleta świata stworzonego przez Martina - zostały brutalnie zarżnięte przez D&D. W tym sezonie połączono na siłę wszystko co tylko można było a postacie zostały zmasakrowane.
Zaczną od mojej największej bolączki WINTERFALL - wysłanie tam Sansy to najgorsza rzecz jaką można było zrobić, czułam to od samego początku. Sansa na dobrą sprawę przejęła role Jayne Pool - i to całkiem niepotrzebnie. Znów robi za ofiarę, a Petyr za głąba. Dodatkowo jego czyn sprawia czyni z niego jeszcze gorszą osobę. Słabość do Sansy, dosyć regularnie podkreślana przez serial magicznie znikła. Szkoda, wielka szkoda i wielki cios dla fanów tych postaci. Osobiście czekałam na współpracę tych bohaterów, nie mogłam się doczekać by zobaczyć spiskującego Petyra w grubej akcji - niestety nie doczekałam się. Serialowy Petyr to nie gruba ryba gry o tron tylko jakaś płotka. Wydawało się, że jego 'osłabienie formy' po śmierci Lysy będzie tymczasowe - jednak niestety tak nie było, a nawet zaszła tendencja spadkowa. Nie wiem po co w ogóle Sansa udawała Alayne - na potrzeby jednego odcinka? to śmieszne. W moim odczuciu nawet tak chwalony duet Sansa&Theon nie ratuje słabizny tego wątku. Skoro już o Theonie mowa, to musze przyznać, że chyba należę do mniejszości, której gra aktorska Alfiego nie urywa 4 liter - jest dobry fakt i tyle.
Ze scen Sansy i Petyra bardzo dobra była rozmowa w kryptach WF. Historia o turnieju - duży plus. Tylko skąd Petyr miałby coś o Lyannie i Rhegarze wiedzieć? ehh. Dla równowagi całkiem do bani była scena rozmowy przed Fosą Calin - jedna z gorszych w sezonie i to taka, która co gorsza nic nie dała. Sansa i zemsta? *śmiech przez łzy* hahahaha! trolle z tych Dedeków :/
Co jeszcze można napisać o tym wątku? że plan Petyra był głupi? a no tak, pisałam o tym mnóstwo razy. Rozczarowujący jest fakt, że korkociąg trafił w drzwi a nie w czyjąś głowę. Na przykład Myrandy - jednak może nawet lepiej, że akurat nie w nią. Tak śmiesznie spadała. Uśmiałam się. Byłam pewna, że dojdzie do sceny, w której Fetor i Sansa muszą zabawiać się ze sobą na rozkaz Ramsaya - nawet nie wiecie jak bardzo mi ulżyło, że coś takiego nie pojawiło się (te obawy pojawiły się we mnie po zobaczeniu jednego ze zwiastunów kolejnego odcinka).
W tym sezonie byliśmy świadkami okrutnej zabawy uczuciami widza oraz bardzo prostej manipulacji, polegającej na dodaniu postaci takich cech by straciły swoją jednoznaczność. Złe postacie trzeba wszak jeszcze bardziej zdemonizować, niech głupi widz wie, kto jest wrogiem!
Bez wątpienia dotyczy to Ramsaya, który jak zwykle obdarł sobie kilku ludzi ze skóry oraz znęcał się nad świeżo upieczoną żoną. Widać jakąś chorą fascynację D&D tym bohaterem. W tym sezonie wykreowano z niego kozaka, który z 20 ludźmi unieruchomi po cichu całą armię. O dziwo bardzo niewiele było scen z papą Boltonem.
Kiedy moje nadzieję umierały z każdym odcinkiem na duchu podnosił mnie STANNIS, którego jednak zniszczono 2 ostatnimi odcinkami - jego upadek był wręcz groteskowy. Chyba na ten temat napisano wszystko co można było napisać, więc nie będę się rozwodzić. Oczywiście nasi kochani D&D zadbali odpowiednimi scenami by widz pokochał Shireen - bez tego scena ogniskowa nie była by dosyć mocna. Scena bitwy o WF była żenująca! Jednak muszę przyznać, że Stannis całkiem dobrze macha mieczem, co mogliśmy zobaczyć w ostatnim odcinku. Skoro mowa o Stannisie warto wspomnieć o postaciach, które mu towarzyszyły. Selyse - o dziwo obudziła się w niej matka. Za późno. Mel - kolejna pokrzywdzona postać. Zrobiono z niej kiepską kapłankę, która nie przepuści okazji do zaprezentowania się nago. Tekst o dziewictwie do Jona Snow - drugie miejsce w konkursie o najbardziej żenujący tekst sezonu. Jej ucieczka wyglądała śmiesznie. W jednej chwili pewna siebie w następnej wyczarowała konia z powietrza i teleportowała się na mur. Chyba pobiła rekord w teleportacji. Stannis który niby się śpieszył kilka odcinków jechał te samą trase. Davos i Shireen - spisali się świetnie.
Briennie ma nadzwyczajny zmysł do poszukiwania ludzi. Niech Jorah i Daario żałują, że jej nie ma z nimi! Kochana dziewica z Tarthu ma też smykałkę do spisków! Plan świeczkowy, to było coś! Geniusz godny LF. Oczywiście 'zbieg okoliczności' był taki, że mała świeczka zapłonęła jak latarnia po tym jak Briennie poszła wymierzać sprawiedliwość. Szkoda, że nie dostaliśmy sceny treningu z Podem.
Najbardziej żenującym wątkiem sezonu bez wątpienia było DORNE. Jedyne plusy tego, to fakt, że duet Jaimie i Bronn był całkiem przyjemny, a Bronn całkiem fajnie śpiewa :) Bękarcie Żmije są tak nieudanymi postaciami jak tylko można to sobie wyobrazić... Złotego suchara wygrywa tekst 'bad pussy' autorstwa jednej z tych pokemono-powerrangersów. Doran został bardzo pokrzywdzony przez twórców (kolejna postać) Ellaria też została ogarniętą nienawiścią wariatką. Duet Myrcella&Trystane przywodził na myśl bajki Disneya.
ARYA wypada znacznie lepiej na tle poprzednich wątków. W miarę nic tu nie popsuto, ale zmarnowano szansę na ciekawe pogadanki o Ludziach bez Twarzy - ciekawiej byłoby się coś o nich dowiedzieć zamiast męczyć widza tym jak Arya myje trupa. Ostatnia scena w tym wątku była dziwna. Aha i jeszcze Meryn - tak, oczywiście, gdyby Arya "tak se go zabiła" efekt nie byłby dosyć mocny, więc Meryn został upodlony byciem sadystą i niezdrowym zamiłowaniem do młodych dziewczyn. Aż dziw, że Arya śladami siostry nie straciła dziewictwa. Dosyć dużym minusem (jak dla mnie) jest, że Arya sama zmieniła sobie twarz. Przez to wydaje się, że to takie łatwe.
CERSEI - taki sobie wątek. Widziałam posty jakoby książkowa Cersei nie dała tak łatwo uzbroić się wierze, ale czytałam to ostatnio raz jeszcze "Ucztę" i wydaje mi się, że tam też dosyć szybko podjęła tę decyzję. Upadek Cersei nieco został przyśpieszony. Scena marszu była bardzo dobra, ale cały odcinek był tak kiepski, że nie odczuwałam jej zaje.... tak jak bym chciała. Mało było Olleny i LF - ten ostatni przepadł jak kamień w wodę. Margery też było jakoś mało, a jej mąż i umiłowany król siedmiu królestw jest śmieszny. Znaczy odpowiednio duży, żeby sypiać ze żoną, ale nie odpowiednio duży, żeby rządzić jak na władcę przystało. Rozumiem, że jest młody, ale on pozwala sobie wchodzić na głowę każdemu - nie wróży mu to dobrze. Wróble = mohery + kibole. Totalnie zaskoczył mnie odnowiony Lancel - bez tych blond loków wygląda całkiem inaczej :) Na plus jest Qyburn - bardzo fajna postać. I nekromanta. Zrobił zombie, będzie jatka :) Wielki Wróbel raczej na plus. Nieźle przejrzał Ollenę. Aresztowanie Marg i Lorasa było głupie. A słowo giermka-męskiej prostytutki liczące więcej niż słowo wysoko urodzonych - no bez komentarza.
Miałam nadzieję na więcej retrospekcji. Szkoda, że się nie doczekałam, ta z początku pierwszego odcinka była dobra.
MUR - ten wątek również należy do całkiem udanych. Ostatnia scena była taka sobie. Wabienie na Benjena, Aliister atakujący jako pierwszy. Co gorsza cały sezon męczyła nas twarz Ollego robiąca 'miny'. Bardzo dobra była walka w Harnrorne. Jednak jedna super scena walki nie ratuje całego sezonu. W tym wątku pojawiła się postać fajnej dzikiej przywódczyni, ale valar morghulis - jej losy są przewidywalne. Przyznam szczerze, miałam nadzieję, że Benjen naprawdę się pojawi, skoro nie ma innych postaci np LS :/ Pozwolę sobie zacytować fragment komentarza z filmwebu o potencjalnym starciu Jon vs Nocny Król - "... będzie tak do du.. że wręcz nie umiem sobie tego wyobrazić". Nie mam teraz pewności, że do tego dojdzie, ale czuje, że to prorocze słowa. Zadziwiająco mało było Ducha. Prawie wcale. Dobrze, że chociaż Sam w końcu ruszył się do Cytadeli. W tym wątku za serce chwytała scena śmierci Aemona. Nawet dali mu książkowe teksty o Jaju.
TYRION -podróż przyśpieszona jak tylko się dało. Szkoda trochę. Dany zadziwiająco łatwo zaufała Tyrionowi, ale sceny ich rozmów poza tym nawet mi się podobały. Zaskoczyli mnie kamienni ludzie i Jorah, który się rozchorował. Varys nagle znika na początku sezonu a w ostatnim odcinku nagle się pojawia - nie dziwi mnie, że trochę go nie było, wszak do Meeren nie tak blisko miał, ale scena jego pojawienia się była dziwna. Cieszę się jednak, że nie było go w KP, tak wiele osób wróżyło, że ubije LF z kuszy, że się bałam :( Momentami Tyrion całkiem mnie zaskakiwał. Nie wiem skąd do niego nienawiść do całego swojego rodu. Przecież miał w rodzinie kilka osób, z którymi miał dobre relacje.
DANY bez wątpienia też jest ulubienicą D&D. Dziwi mnie to jak ona 'rządzi' i jak traktuje smoki. Niby je zamyka ale z drugiej strony karmi swoimi wrogami. Dziwi to, że nie bała się iść do tych smoków po tym jak wcześniej się wystraszyła i od nich uciekła. Dany ma dziwnie mało wrogów, tylko Synowie Harpii z nią walczą? a nie było tego więcej w książkach? Na plus w tym wątku jest też Daario w którym obudziła się jakaś wyższa mądrość. A i jeszcze jedno - Dany poskromiła Drogona miłością... ah jakby w My little pony... :/ Dobrze, że MissWormu nie było aż tak dużo. btw Danka zmieniła suknie w czasie lotu - na arenie miała białą w następnym odcinku miała odcień jasnobłękitny. Warto zauważyć, że Nieskalani nie są tak dobrzy jak powinni. Dobra, można powiedzieć, że byli uczeni do walki w innych warunkach, ale przecież mieli inne bronie niż włócznie. Poza tym i tak byli za słabi. Dla podsycenia emocji w tym wątku pożegnaliśmy kolejną fajną postać - Barristana. Szkoda, ale z dwojga złego może nawet lepiej? przynajmniej go już nie zepsują jak nie żyje.
Z innych rzeczy: podobał mi się Boży Gaj w WF, w scenie ślubu było pięknie :) ogólnie przeżywałam wtedy totalnie negatywne emocje i nadal je przeżywam na myśl o tym, ale nawet mimo tego zdołałam zarejestrować piękno tej lokacji. Suknia Sansy była jedną z ładniejszych w tym sezonie. Z innych lokacji: sala tronowa Dany była taka nijaka, pusta... ruiny Valyrii takie sobie. Rozczarowały mnie też Wolne Miasta w których był Tyrion. Bravos było za to ok.
Szczerze - sezon tak mnie zawiódł, że nie czuje ekscytacji na myśl o kolejnym. Nie obchodzą mnie włosy Kita, czy Stannis przeżył czy nie, czy Jon wstanie czy nie... Za to nabrałam apetytu na książki. D&D do pięt nie dorastają Martinowi.

Dany poskromiła Drogona miłością...- hahahahahaha. Smoki nie mają ludzkich uczuć. Przyleciał tam, bo poczuł padlinę. Ale w serialu faktycznie wyglądało to tak, jakby poleciał tam ją uratować.

O, ktoś przeczytał co naskrobałam.

W serialu to jakby zdecydować się nie mogli co między nią a tymi smokami ma być - raz uciekła od nich ze strachem raz nakarmiła ludźmi jakby nic się nie stało.

Dany jest po prostu przegenialna. Najpierw zamyka je w ciasnym pomieszczeniu, by się skurczyły i zdziczały, później na dokładkę jeszcze im dorzuca ludzkie mięso, żeby wiedziały, że jest lepsze od zwierzęcego.
W sumie ja się dziwiłam dlaczego w 5 odcinku smoki Dany nie atakowały, tylko czekały pokornie aż je nakarmi.

Odpowiedź może być tylko jedna: D&D tak chcieli.
Teraz w serialu będzie się działo to na co oni mają ochotę, materiał książkowy w znacznej części się skończył to dadzą czadu z własną twórczością. Już w tym sezonie już bardziej niż w innych popłynęli.
Postacie, które są ulubieńcami D&D mogą raczej czuć się spokojnie. Gorzej reszta. Albo jak kogoś nie lubią (ponoć jest to m.in. Sansa).

Chyba najbardziej się to odbiło na Stannisie. Powiedzieli przed początkiem 3 sezonu, że go nie lubią. Chyba ich zdziwiło, że ludzie zaczęli go lubić i musiało się to skończyć. A jak najlepiej zrazić wszystkich do jednego bohatera? Niech ten bohater spali córkę, bo to łamie wszelkie prawa moralne, które obowiązuję na tym świecie.

Daenerys na pewno jest bezpieczna. To, że zamknęła smoki, powinno skutkować tym, że staną się agresywne i nieufne. Ale dedeki poprowadzą to niekonsekwentnie i okaże się, że wszystkie dzieci, będą się garnęły do swojej mamusi. Co z tego, że Martin potwierdził, że smoki nie mają ludzkich uczuć i że nie łączy ich z Daenerys żadna więź.

Tak, Stannis jest jedną z głównych ofiar tego sezonu.
Szczerze to mnie nie obchodzi kogo lubią a kogo nie lubią D&D. O tym, że powiedzieli, że nie lubią Sansy przeczytał kilka dni temu w dyskusji na forum o plio.
Myślę, że takie celowe zabiegi wobec postaci, których nie lubią to oznaka braku profesjonalizmu. Poza tym oni nie robią tego serialu dla siebie.

Uważam dokładnie tak samo. Faworyzowanie jednych postaci kosztem drugich jest oznaką braku jakiegokolwiek profesjonalizmu. Jeżeli robią serial na podstawie książki, to owszem mogą pozmieniać niektóre wątki, byleby logicznie, ale do wszystkiego powinni podchodzić obiektywnie i z dystansem.
Jeszcze bardziej irytuje mnie, że oni nie biorą pod uwagę opinii widzów. Nawet w jakimś wywiadzie powiedzieli, że ci co odwrócili się od GoT i "szykanują" ich w internecie to zwykli hejterzy i oni się nie będą tym przejmować. A przecież to większość fanów jest niezadowolona ze zmian. Rozumiem, że zdarzają się przypadki skrajne, ale nie znam osoby, której w zupełności odpowiadałby sezon 5 i która by nie miała nic mu do zarzucenia. Więc chyba wszyscy jesteśmy hejterami, bo wyrażamy nasze niezadowolenie. I jak ja mam traktować takich ludzi poważnie?

To już zaczęło się przy okazji zeszłego sezonu, jak twórcy obrazili się na fanów mających pretensje o np. brak Lady Stoneheart. Że jak śmią się ich czepiać, przecież oni robią taką fantastyczną robotę itp.
Masz rację, oni nie mają kompletnie dystansu do siebie i tych wypocin, które tworzą. Tak jak napisała wyżej sts111 - sukces serialu chyba deczko rzucił im się na mózg i uznali, że jako szołranerzy są autorami tego sukcesu. Tymczasem cały ich pozytywny wkład w ten serial przez dłuższy czas sprowadzał się do tego, że mimo autorskich pomysłów udawało im się nie zepsuć pracy innych - Martina, aktorów, reżyserów, osób odpowiedzialnych za stronę wizualną etc. W tym sezonie to się to wreszcie udało. Wobec nędzy scenariusza nawet wysiłki reszty ekipy nic nie pomogły.

W poprzednich sezonach nie odchodzili za bardzo od książki to i efekty były lepsze. Chociaż to jak zniszczyli Dom Nieśmiertelnych powinno być karane.
Teraz postanowili pokazać, że sami też mają kupę świetnych pomysłów i że lepiej wykreują bohaterów od Martina. Martin nie tworzył bohaterów jednolitych, ale wielojakich. Natomiast oni postawili na postacie przejrzyste. Najlepiej widać to na przykładzie Tyriona i Varysa. W książce można negować ich intencje. Pająk jest osobą skomplikowaną, a Tyrion stał się mściwy i pełen uraz. Pragnął zemścić się na siostrze i swoim ojcu, który już świat ten opuścił. W serialu dobry Varys pomaga dobrej Daenerys, której doradzać będzie dobry Tyrion.
Strasznie nie podoba mi się takie spłycenie wątków. Podejrzewam nawet, że sezon 6 będzie jeszcze żałośniejszy, bo oni nie wyciągną żadnej lekcji ze swoich błędów.
Sezon 5 pokazuje ich zupełny brak profesjonalizmu. Co udowodni nam sezon 6? Mam nadzieję, że się poprawią. Chociaż czytając o kolejnej czerwonej kapłance (mając na względzie to co zrobili mojej Melisandre) wnioskuję, że kolejny sezon przejdzie wszelkie moje oczekiwania.

Jasne, że mniejsze lub większe wtopy były już wcześniej, jednak w tym sezonie przeszli samych siebie.
Spłycanie wątków i upraszczanie postaci jest jednym z grzechów głównych tej produkcji. To prawda, że w serialu Tyrion jest nieco wybielony, ale akurat w jego przypadku tak mnie to nie raziło, bo on przynajmniej od 1 sezonu jest konsekwentnie kreowany na taką pozytywną w sumie postać i zdążyło się to już jakoś wpisać w całość. Ale Varysa rzeczywiście szkoda. Do tej pory był przynajmniej zagadkowy. Teraz takie wyłożenie wprost jego intencji dużo mu odejmuje. Jedyną jego tajemnicą pozostaje zdolność teleportacji ;) W książkach wciąż tak naprawdę nie wiadomo kim jest i w jaką gra grę. Wiadomo tylko, że jest w niej mistrzem. A w serialu przez pierwsze sezony kazali mu ze zbolałą miną niańczyć Tyriona :/

Po 6 sezonie nie spodziewam się niczego dobrego. Wręcz przeciwnie. Dedeki pokazali, że mają gdzieś zdanie fanów. A słupki oglądalności wciąż się zgadzają, więc pewnie uznają, że robią doskonałą robotę.

Dededki popadły w nadmierną pewność siebie i myślą, że jak serial przyniósł im złote góry i dużo o nim się mówi to nie można już złego słowa powiedzieć. A przecież powinni wręcz starać się trzymać poziom żeby nie zawieść fanów i nie tylko książkowców mam na myśli, chociaż jeśli już robią serial na podstawie sagi wypadałoby starać się jej trzymać gdzie to możliwe.

Tak, Varys trochę stracił przez D&D. Chociaż w książce sam obdziera się z tej tajemniczości nieco wykładając kawe na ławe przez Kevanem. Tyle że tam popierał innego smoka, którego w serialu nie dali.

A w serialu przez pierwsze sezony kazali mu ze zbolałą miną niańczyć Tyriona :/

a nie przez pierwsze odcinki 5 sezonu? czy jest coś o czymś nie pamiętam? :)

Jedyną jego tajemnicą pozostaje zdolność teleportacji ;)

Oj tam jak zniknął w... 3 odcinku? czy 4? a pojawił się w 10 to nie jest źle :) gorzej, że tak wyszedł zza krzaków jak - pozwolę sobie sparafrazować czyjś komentarz - "menel proszący o drobne"
Mistrzynią teleportacji została Mel i to nie powinno budzić wątpliwości. Niemal spod WF do muru w niecały odcinek! rekord.

Wydaje mi się, że jedyną możliwością by otrzeźwić dedeków byłby spadek oglądalności. Tylko to do nich przemówi, bo na to zwróci uwagę stacja. A chyba tylko z szefostwem HBO dedeki się jeszcze liczą, bo na pewno nie z fanami, których niezadowolenie ewidentnie po nich spływa.

To prawda, w książce Varys też odkrywa karty, ale ile prawdy jest w tym, co mówi Kevanowi? Tego nie wiemy. Nie wiemy też w sumie wciąż kim jest Varys i kim jest Aegon. Możliwe, że Varys razem z Ilyriem go sobie stworzyli i zamierzają nim kierować. A sam Pająk jest zagadką. W serialu wygląda to tak, że Varys po prostu zamierza iść za Danutą.

Tfu tfu, ofkors, że przez pierwsze odcinki, myślałem o czym innym, co innego napisałem ;)

To prawda, mnie właśnie bardziej chodziło o takie nagłe pojawienie się obok Tyriona, nie samo dotarcie do Meereen. W końcu Tyrion jest chyba kimś w rodzaju Namiestnika, nie można tak se do niego podejść, wkoło pełno Nieskalanych, a Varys wyłazi zza krzaka przez nikogo niezauważony...

Ja się generalnie skupię na serialu i troszeczkę odbiegnę od tematu Varysa, ale na rzecz LF.
Przez ostatnie dni analizuję sobie z nieskalanym serial od pierwszego sezonu. Ot siadamy, odpalamy odcinki i przewijamy do momentów LF vs ktokolwiek. I gdyby odrzucić książkowy profil LF, na serio narzuca się jedna myśl o tym człowieku. Jak to podsumował nieskalany- LF rysuje się w serialu jak obecny/przeszły butny członek mafii, który myśli, że wszystko ma w ręku. Facet znikąd, bez grosza przy dupie, otwiera burdel, w którym dziwki mają przerąbane (Rose i jego opowieść po tym jak zaszlachtowali na jej oczach niemowlaka i ona to przeżywała), LF, który swoje fascynacje o Cat, opowiada jak najgorszy alfons podczas minety naukowej dwóch pań, LF podglądający czy na pewno dziwki się sprawiają, LF który tworzy swoją siatkę donosicieli, LF, który zesrał się prawie w gacie przed Cercei, która mu objawiła rzeczywistość prawdziwej władzy- scena, kiedy nakazuje mu odnaleźć Aryę. Wcześniej oczywiście wije się jak piskosz żeby zdradzić ostatecznie Neda, potem układa się z Tyrionem (wysłanie Marcelli)- człowiek, który kombinuje na wszystkich frontach i uchodzi mu na sucho, aż do momentu kiedy zabija małżonkę. Scena kiedy Sansa ratuje mu dupę jest bardzo wymowna. Facet się w serialu ślizga na niepewnym lodzie od samego początku i zawsze uderza tam gdzie może coś wskurać dla siebie- , dokładnie tak słabo jak pseudo mafiozi pruszkowscy z nagłówków gazet i ich ''zacnych czasów'', którym datowanie rządów z nierządów uszło na sucho i myśleli, że są stricte nietykalni.
W serialu LF nie jest w stanie nawet lizać stóp Varysa, który każde swoje posunięcie ma wyważone i przemyślane z góry. Ich starcia w serialu- rozmowa przy tronie, LF dużo gada, Varys raczej słucha i widać olbrzymią różnicę w Varysowym tonie i argumentach vs zachłannośc i taka głupkowata pewnośc LF. Serio dostrzegłam to teraz po odświeżeniu głowy i wielu dyskusjach dotyczących tej stricte postaci serialowej. Dlatego zastanawiam się, czy nie ma w tym jakiegoś celu scenariuszowego, skoro już pokazano nam, że wybory i decyzje LF są w porównaniu z planem Varysa nic nie warte.

Kurcze faktycznie coś w tym może być a nawet COŚ. Wcześniej tak nie myślałabym nawet bo mam nadal gdzieś z tyłu głowy bardziej książkową wizje LF, gdzie on robi bardzo wyważone ruchy, wie z kim ma do czynienia i na ile może sobie pozwolić.

Chociaż do tego fragmentu gdzie zabili niemowlaka to już nie taka do końca wina LF, a właściwie on tu niczym nie zawinił - na rozkaz Joffa wymordowano każdego bękarta Roberta i to, że ten jeden był w bulderu nie ma większego znaczenia - czysty przypadek, te, które były w innych miejscach też straciły życie, z wyjątkiem Gendrego. Myślę, że nawet gdyby LF był wtedy w przybytku nic by to nie zmieniło - płaszcze (?) dostały rozkaz bezpośrednio od króla przecież.



Dlatego zastanawiam się, czy nie ma w tym jakiegoś celu scenariuszowego, skoro już pokazano nam, że wybory i decyzje LF są w porównaniu z planem Varysa nic nie warte.

Chyba nie... to by siłą rzeczy oznaczało, że oni mają jakiś pomysł na wątek w całym serialu i go konsekwentnie się trzymają a po innych rzeczach widać, że coś takiego raczej nie ma miejsca.


Gdybym miała starać się serialu jak tylko mogę to bym powiedziała, że LF jest kreowany na złego bossa, niestety bardzo mało dyskretnego i niezbyt bystrego - wszyscy się go obawiają (książkowego wszyscy mają za przyjaciela itp), grozi jawnie Cersei (jedna z największych głupot jakie zrobiono z tą postacią).
Wcześniej myślałam, że to jego zaćmienie ze sprawą śmierci Lysy jest jednorazowe, ale jak czytałam twój post uświadomiłam sobie, że jemu wcześniej również zdarzały się równie mocne zaćmienia.
A to z oddaniem Sansy do WF to najgorsze, nie podejrzewałam w życiu, że ta postać zrobi coś tak głupiego. Myślałam raczej, że po zeznaniach jakie złożyła Petyr dostrzeże w niej potencjał, będą wspólnikami, no i reszta będzie bardziej książkowa. Na dobrą sprawę ruchy Petyra nie tyle są ruchami hazardzisty co ruchami głupimi. Albo ruchami takiego hazardzisty, którego łeb już jest zryty zdecydowanie za bardzo.
Dobra, w grze można podjąć ryzyko. Ale hmm no nie wiem, trzeba mieć jakiekolwiek rozeznanie sytuacji, wiedzieć czego można spodziewać się od ludzi kluczowych dla powodzenia planu, no i szanse muszą być odpowiednio duże tak samo jak potencjalne korzyści.
Oddanie Sansy Boltonom wiąże się z niepewnymi korzyściami, na wiele czynników traci się wpływ, wiedza LF o Boltonach (przynajmniej Ramsayu) była niepełna. To niesie ze sobą bardzo duże ryzyko niepowodzenia. Innymi słowy ruch nie tyle hazardzisty co idioty.

Co do serialowej kreacji LF to twórcy chyba poszli bardziej na efekciarstwo i stąd te wszystkie monologi Petyra m.in. ten o drabinie. No i przecież trzeba jednoznacznie pokazać kto jest dobry a kto zły, w tym serialu nie ma miejsca dla 'szarych' postaci. Dobre są jeszcze bardziej dobre (a nawet jeśli robią coś złego to z dobrych pobudek np Dany) a złe jeszcze bardziej złe (np Meryn).

To jest dokładnie TAK jak widzę LF, dokładnie moja droga! I dlatego nigdy za nim nie przepadałam :)

Nie do końca się z tym zgodzę. On może rzeczywiście swoimi posunięciami czasami trochę ryzykuje, ale też pamiętajmy, że jego pozycja i osobiste ambicje zmuszają go do igrania z mocniejszymi od siebie. Rzekłbym, że w tym szaleństwie jest metoda, tzn. mimo ryzyka jakie niesie dane posunięcie, LF wie co chce nim ugrać jeśli się uda i gdzieś na końcu ma jasny cel. Mogą zmieniać się okoliczności i zmuszać go do wprowadzenia modyfikacji planów, ale prześledź jego posunięcia, które jednak koniec końców doprowadziły go do znacznie lepszej pozycji niż miał na początku sagi. Piszę to oczywiście w oparciu 4 pierwsze sezony, bo ten najnowszy jest jakimś kuriozum.

Popatrz jak on konsekwentnie robił wszystko, by osłabić i wyeliminować Starków - doprowadza do wojny z Lannisterami, zdradza Neda, namawia Cat do wydania Jaime'a, co daje wolną rękę Tywinowi do podjęcia zdecydowanych kroków przeciwko Robbowi. Jednocześnie stara się przejąć kontrolę nad jedynym pozostałym po KG członkiem rodu, Sansą. Najpierw proponuje ją zabrać do Doliny jeszcze zanim dochodzi do KG (choć o samych planach LF może już wówczas wiedzieć), potem organizuje jej ucieczkę z KL. Oczywiście przy tym wszystkim dba o swój interes i o odpowiednią nagrodę za działania na rzecz korony - otrzymuje tytuł Lorda Protektora Dorzecza, wyprasza dyspensę na małżeństwo z Lysą. Słowem - to wszystko układa się w sensowną całość. Osłabienie lub eliminacja znienawidzonych Starków przy jednoczesnym zabezpieczeniu klucza do Północy (i Dorzecza), czyli Sansy, przy tym podniesienie swojego osobistego statusu, co umożliwia mu rozciąganie swych wpływów na kolejne możne rody, wreszcie osłabianie rządzących Lannisterów (morderstwo Joffa, wrobienie Tyriona). On ustawia scenę pod rozgrywkę o najwyższą stawkę - gromadzi w ręku wszystko, czego potrzebuje, by przejąć kontrolę nad Doliną, Dorzeczem i Północą. Te siły przy jednoczesnym rozbiciu rządzącego obozu mogą dać mu ostateczne zwycięstwo.

Tak było do końca s4. Tymczasem piąty sezon przynosi załamanie konsekwentnej dotąd kreacji myślącego i planującego długofalowo szachisty. Jego posunięcia są - jak napisała trafnie szepcik - ruchami nie hazardzisty tylko idioty. Człowiek, który dużo ryzykował i wiele przedsięwziął by zdobyć Sansę nagle lekką rączką się jej POZBYWA! W zamian za co? Za jakiś nic mu nie dający sojusz z Boltonami, których później i tak chce wkopać? W zamian za mgliste obietnice Namiestnictwa Północy złożone przez królową, którą następnie sam oferuje się udupić? Jego posunięcia są absurdalne. Człowiek, który przekonywał nas przez 4 sezony, że chce wszystkiego, że chce wspiąć się na sam szczyt robi w tym sezonie wszystko, by pogorszyć swą pozycję! Bo tak to wygląda. Konsekwentnie podkopuje swoich sojuszników i porzuca Sansę, bez której sam nic nie znaczy!

że jego pozycja i osobiste ambicje zmuszają go do igrania z mocniejszymi od siebie

No ale niemal jawne grożenie jak np Cersei?
Oczywiście, książkowy też 'igrał' z innymi, ale wiedział na ile z kim może sobie pozwolić. On miał niesamowity talent do zjednywania sobie ludzi, właściwie nikt nie był do niego negatywnie nastawiony. Sympatyczny, sprytny, pomocny, z poczuciem humoru, a do tego nisko urodzony i bez armii - w książce budził raczej zaufanie. Nawet Cersei i Jaimego - ona chciała, żeby jej pomógł jak zaczęła tracić grunt pod nogami, a on uważał, że doskonale nadawałby sie na namiestnika. Tylko Tyrion swego czasu coś przeczuwał i był sceptyczny, ale nie miał dowodów przeciw niemu. On po prostu miał taką taktykę, odpowiednio inwestował w znajomości i dobre kontakty z odpowiednimi ludźmi, co później wykorzystywał, a nawet znał sie na ludziach - potrafił wyczuć ich pragnienia i słabości i wykorzystać.
A serialowego LF traktują podejrzliwie wszyscy. Od pierwszego sezonu właściwie. Nawet Oberyn, który raczej nie miał jak zbyt dobrze poznać Petyra mówi 'Littlefinger sprzeda każdego' czy coś w ten deseń. To sugeruje, że krążyły o nim bardzo nieprzychylne plotki.


Najpierw proponuje ją zabrać do Doliny jeszcze zanim dochodzi do KG (choć o samych planach LF może już wówczas wiedzieć)
Z tego co mi wiadome to były ściśle tajne sprawy, Tywin powiedział, że jedynie zainteresowani byli wtajemniczeni.

Z całą resztą się zgadzam. Aż strach myśleć co będzie w dalszej części Dedekowego fanfiku.

"W końcu Tyrion jest chyba kimś w rodzaju Namiestnika, nie można tak se do niego podejść, wkoło pełno Nieskalanych, a Varys wyłazi zza krzaka przez nikogo niezauważony..."

Ci sami Nieskalani nie zauważyli zabójcy, który podszedł do Danuty na odległość kilku metrów. Jorah stojący ze 20-30 metrów dalej popisał się lepszym refleksem. Czego ty od nich wymagasz, oni by nie wytropili słonia na pustym polu.