Jared Leto

Jared Joseph Leto

8,0
69 055 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jared Leto

Nie chciałabym nikogo obrażać, ale wielu z was zarzuca niektórym tekst typu "on jest boski", "kocham go", bo twierdzicie, że takie laski patrzą tylko na wygląd a nie na jego umiejętności i ośmieszają zespół. Ale jakby się zastanowić, to Echelon, a przynajmniej spora część Echelonu zachowuje się gorzej niż one. Ja rozumiem, że można wielbić ten zespół, słuchać ich na okrągło, kreować swój wizerunek na któregoś z członków zespołu... Ale żeby traktować Jareda jak boga, a teksty zespołu jak słowa na życie, podążać za nimi ślepo? To już chore. I myślę, że wielu Echelończyków oddałoby za nich życie. Ludzie - to fajnie, że macie jakieś ideały ale nie przeginajmy. I od razu zaznaczam, nie mówie o wszystkich Echelonach, tylko o części!

nagini06

miałam się już tutaj nie wypowiadać, bo jak czytam to, co wy tutaj wypisujecie to mi szczena opada do podłogi, że można być tak odpornym na słowa wyjaśnień z drugiej strony i starać się za wszelką cenę ich nie zrozumieć, bo ja piszę jasno, no ale że to nie przynosi efektów, to po co mam się wysilać. Jeśli ktoś czegoś nie rozumie, to radzę się postarać i dokładnie przeczytać moje posty i wszystko stajnie się jasne.
"Jesli cos nie jest po twojej mysli najlepiej jest po tym pojechac." Ale teraz ja czegoś nie zrozumiałam... Co miało nie pójść po mojej mysli? O członkostwo w Echelonie nigdy nie zabiegałam i nie będę zabiegać. Fankluby to nic nie znacząca dziecinada. Albo jest się czyimś fanem albo nie. I jest to niezależne od tego, czy sie jest w jakimś fanklubie, czy nie. Więc nie rozumiem, czego miałabym zazdrościć i po czym jechać...
"W sumie takie akcje jak ta dyskusja sie przydaja, choc kilka pseudo fanów sie wykruszy... " kolejneniejasne dla mnie stwierdzenie. Ale widocznie Echeloni i cała reszta nadaja na innych falach, dlatego sie nie mogą porozumieć. Dlaczego ta dyskusja miałaby wykruszać pseudofanów... i właściwie dlaczego wykruszać pseudofanów. Mi oni nie przeszkadzaja. A jeśli było to skierowane w moją stronę, nie jestem pseudofanką :P Koniec wyczerpującej wypowiedzi. Możecie po mnie jechać, dołować, besztać, ośmiesza... róbcie co chcecie, mnie to i tak nie rusza, bo wiem swoje i wypowiadać się na ten temat juz nie zamierzam.

kroliczyna

nie bede komentowac twojego ostatniego posta, bo nie czuje potrzeby. wyrazilam sie jasno i to twoja sprawa jesli dostrzegasz jakies "niejasnosci".
Echelon to ludzie, ktorym nie ma co zarzucic, do ktorych dzialalnosci nie da sie przyczepic. ja to widze i dziwi mnie ze ty (skoro jestes fanka 30stm) tego nie widzisz.

kroliczyna

"O członkostwo w Echelonie nigdy nie zabiegałam i nie będę zabiegać. Fankluby to nic nie znacząca dziecinada."

słucham? FANKLUBY?
mówisz, że rozumiesz, a nie rozumiesz.

nagini06

Ja jestem po stronie Echelonu. Nie naleze do nich ale że tak powiem, ale jesli chodzi o cały stosunek do zespołu to jak najbardziej czuje sie jak jedna z nich. A beautiful lie zachowuje sie jakby była zazdrosna o to że Echeloni bywaja często na koncertach, o te 10 sekund dedykowane. Żenujące.

kroliczyna

zgadzam się z tobą ! :)
wiem że moze gadanie ''kocham go'' itp moze wyjsc ze jestem nie dorosła bo nie znam goscia i juz sie w nim zakochałam
ale ja myśle że go znam i to dobrze moze nigdy z nim nie rozmawiałam ale wiem jaki on jest i znam jego charakter
zawsze jest szczery i nie sadze żeby kogos udawał
tak samo mozna powiedizec o antyfanach nie znają zespoł i uważają go za jakis zespoł emo czy gejów sorry ale to wielkie przegięcie
teraz jest moda na makijaż męski wiec wiele zespołow rockowych robi charakteryzacje makijażem jak to Jared kiedyś powiedział
''To jest plemienne i rytualne jak nakładanie barw wojennych przed występem.Nie po to by lepiej wyglądać,ale by eksperymentować z tym,kim jesteś.''

nie uwazam Jareda za boga ale za boskie dzieło Boga bo jak inaczej nazwać tak utalentowanego idealnego faceta? :):P
życie nie wiem czy bym za niego oddała... ale wiem ze jestem w stanie zrobić dla niego wszystko i napewno nie bede tego żałowac
bede go bronic z całych sił przed antyfanami !!

Moze teraz po mnie pojedziecie ale nie będe wam dłużna!! :D:P

kroliczyna

nie jestem pewna ale zdaje mi się że to 30seconds to mars nazwali swoich fanów Echelon'em wiec raczej każdy kto jest fanem 30stm należy do niego :D

Juni93

Hoho... no to się teraz Echelonom naraziłaś :D No właśnie z tym Echelonem nie do końca tak jest, ale ja się może już nie będę wypowiadać, bo oczywiście w całej tej dyskusji Echeloni na mnie najeżdżali, obrażali mnie, ale de facto nie podali słowa wyjaśnienia, czym jest ten Echelon. Nie sektą, nie fanklubem... to może w końcu do jasnej anielki jakiś wspaniały Echelończyk zamiast najeżdżać na nas debili, którzy nic nie wiemy o tym Echelonie, powie nam o nim parę słów, żebyśmy się dowiedzieli, zamiast nas obrażać.

kroliczyna

nom zgadzam sie z Tobą . Też bym chciała wiedzieć co to jets ten echelon xD

kroliczyna

no proszę i cisza :D No tak, obrażać kogoś jest łatwo ale coś wyjaśnić to już nie. :P

kroliczyna

Obrażanie zaczęłaś ty, swoim pierwszym postem. I nie wszyscy siedzą 24 godziny na dobę w internecie, więc nie spodziewaj się, że ludzie będą ci odpowiadać od razu (poza tym nikt nie ma takiego obowiązku, więc nie musisz od razu oskarżać). A co to Echelon? Powinnaś wiedzieć, bo w soim drugim poście zacytowałaś jedną osobę z Echelonu, która tam wyjaśnia mniej więcej "co to jest ten Echelon". Odsyłam więc do lektury własnego posta, bo jak widać już zapomniałaś od czego to się zaczęło. A definicji Echelonu nie ma. To nie żadna oficjalna grupa.

Miss_Leeloo

No tak ale tylko jak zacytowałam tą osobę, to najechaliście na mnie, że to nie jest sens Echelonu i że jeden post o niczym nie przesądza. Tak w ramach przypomnienia.
Echelon to nie żadna oficjalna grupa... to mnie już kompletnie zakręciłaś. Zespół tak podkreśla swoją więź z Echelonami, mówi, że to jedna, wielka rodzina, Echelonów jest na całym świecie mnóstwo ale nie... to nie jest oficjalna grupa. :|

kroliczyna

Nie ma nigdzie napisane co to Echelon. Dla kazdego to moze znaczyc co innego.

kroliczyna

Owszem, to nie jest oficjalna grupa, bo nie jest nigdzie zarejestrowana.

kroliczyna

Masz problemy ze zrozumieniem tekstu, który czytasz? A taka wygadana byłaś. Czym jest Echelon łatwo wywnioskować z całej dyskusji w tym wątku.

morrigan_2

Oj tak tak. Wyciągnęłam bardzo ciekawe wnioski. Ale by się wam nie spodobały, a już mi się nudzi gadka w koło macieju o tym samym. Jakby nie było ciekawszego tematu, niż wywody na temat tego czym jest, bądź czym nie jest Echelon... Mówicie, że dla każdego jest czymś innym. Może w jakimś stopniu tak ale nie do końca, bo przecież jakieś zasady bycia Echelonem są, nie?

kroliczyna

No jakoś nie widzę żeby ci się nudziła ;)

A jak przeczytasz cały wątek na forum PE, z którego ukradłaś cytat bez podania źródła, to jak sie trochę postarasz i pomyślisz to będziesz wiedziała czym jest Echelon.

morrigan_2

hahaha tak krecicie bo sami nie wiecie co to znaczy Echelon!!! :D:D:D
zabawne ... :D:D
i nie najeżdżajcie tak na nią bo ona ma rację
nalezycie do jakiejś grupy nieformalnej i nie wiecie co to za grupa
skoro kazdy inaczej interpretuję Echelon'ów to ja zainpretuję że są to poprostu oddani fani 30 seconds to mars i ja jestem jednym z nich i tyle:D:P
są rózne rodzaje fanów ci którzy zbierają plakaty ogladają teledyski i wywiady chodzą na koncerty ale takze tacy co tatuażują sobie ciało z podobiznami artystów czy symbolami ich zespołów i mówią ze Jared to Bóg :D:D i że zrobią dla niego wszystko to juz zależy od człowieka i od tego co jest w stanie zrobic dla osoby którą ''kocha'' :D


a i nie uwazam że Jared jest idealny kazdy ma wady ale ja go uwazam za mój własny ideał mężczyzny i nie sądze zeby sie kiedyś stoczył bo jak mówi nie piję żeby być lepszym rockmenem i to jest gest bo przeważnie kazdy rockmen to narkoman i alkoholik
a jeśli mu nie wierzycie to juz wasza sprawa ja widziałam zdjęcia jak był na imprezie z Cameron to wszyscy pili drinki (nawet ta suka :D) oprócz niego bo on pił wodę ! i jak tu nie mówić ze on nie jest idealny?? :P

Juni93

to skoro Jared jest Twoim ideałem to proszę napisz nam jaki on na prawdę jest (bo skoro jest ideałem zakładam, że znasz go osobiście i rozmawiałaś z nim nie raz). No i dobrze, że chodzisz za nim cały czas z alkomatem i sprawdzasz czy nie pije, to na prawdę ogromna ulga dla jego fanów...nawet kropli alkoholu. Chociaż napisałaś "nie piję" więc już sama nie wiem czy to on nie pije czy to może o Ciebie chodzi. A co do innych: tylko narkomani i alkoholicy? ja bym jeszcze dodała, że mają co noc inną kobietę (ba co tam kobiety) a Jared cudowny i wspaniały czeka na Ciebie w celibacie. No istny ideał.

nie no, nie mogę dalej

Juni93

ja pier... nie moge!!! no rece opadaja...

aha, zapewniam cie/was ze Echelon wie co to Echelon skoro nawet ja to wiem i wiem, ze mozna sie tego dowiedzieć...

nagini06

aaa nagini06 skoro tak piszesz że wiesz co to Echelon to napisz a nie piszesz ja wiem ja wiem :D:D
a ja nie wiem i chce sie dowiedzieć :P:P:P :D

Juni93

czytaj ze zrozumieniem bo nagini06 napisała że ona wie i wie że można się tego dowiedzieć. A nie pisała "ja wiem ja wiem". Jeśli my znalazłyśmy odpowiedź to ty też możesz ją znaleźć co nie oznacza że musisz. Trzeba tylko wiedzieć jak szukać, gdzie szukać i czego szukać.

"a ja nie wiem i chce sie dowiedzieć :P:P:P :D"
nic nie stoi na przeszkodzie abyś się dowiedziała, wystarczy odrobina dobrej woli, trochę czasu i znajdziesz odpowiedź.
Eh niektórym chyba umknęło to co powiedział ich "ideał" że nie ważne jest aby dostać gotową odpowiedź ale ważna jest wędrówka i cały proces stopniowego poznawania który prowadzi do końcowej odpowiedzi. W dążeniu do celu najmniej ważny jest cel w całym tym procesie tylko właśnie droga jaką przebyłeś, to czego się nauczyłeś, to co poznałeś i to co przeżyłeś aby osiągnąć zamierzony cel.
Mi też nikt nie powiedział i wszystko co jest związane z zespołem sama stopniowo poznawałam i poznaję. I nie wyobrażam sobie aby mogło być inaczej. Mijałoby się to z celem i nie miałoby żadnego sensu:/

Evernia

"Eh niektórym chyba umknęło to co powiedział ich "ideał" że nie ważne jest aby dostać gotową odpowiedź ale ważna jest wędrówka i cały proces stopniowego poznawania który prowadzi do końcowej odpowiedzi. W dążeniu do celu najmniej ważny jest cel w całym tym procesie tylko właśnie droga jaką przebyłeś, to czego się nauczyłeś, to co poznałeś i to co przeżyłeś aby osiągnąć zamierzony cel." - bo niektórzy na ideał patrzą a nie go słuchają. Mała różnica ;))

Evernia

Bardzo mądrze powiedziane :) Ale założę się, że do niektórych i tak nie dotrze, bo najważniejsza jest odpowiedź podana na tacy :P

Juni93

"hahaha tak krecicie bo sami nie wiecie co to znaczy Echelon!!! :D:D:D
zabawne ... :D:D" - zabawna to ty akurat jesteś, dziecko co to wzdycha do facetów którzy mogliby być jej ojcem. żałosne:/

"należycie do jakiejś grupy nieformalnej i nie wiecie co to za grupa
skoro kazdy inaczej interpretuję Echelon'ów to ja zainpretuję że są to poprostu oddani fani 30 seconds to mars i ja jestem jednym z nich i tyle:D:P" - możesz sobie pomarzyć że jesteś Echelonem, hahaha, jak możesz należeć do czegoś o czym wogóle nie masz zielonego pojęcia?
I zanim zaczniesz się wypowiadać w jakiejś dyskusji najpierw powinnaś się zapoznać z omawianymi rzeczami a nie wyskakiwać z porąbanymi tezami.

"są rózne rodzaje fanów ci którzy zbierają plakaty ogladają teledyski i wywiady chodzą na koncerty ale takze tacy co tatuażują sobie ciało z podobiznami artystów czy symbolami ich zespołów i mówią ze Jared to Bóg" - i żadni z tych co tu wymieniłaś nie są Echelonem. Możesz sobie być fanem jak to powiedziałaś ale nie jesteś Echelonem. I taki podział wywodzi się od zespołu: na fanów i Echelon a pewnie zresztą nic nie słyszałyście o Mars Army więc co się wogóle wypowiadacie o rzeczach o których nie macie pojęcia i nie wiecie na czym polega idea Echelonu choć pojawiły się tu informacje na ten temat. A jeśli twierdzisz że jesteś Echelonem to powiedz mi co takiego specjalnego zrobiłaś albo robisz dla zespołu? Zbierasz plakaty czy oglądasz teledyski:/?

"ale takze tacy co tatuażują sobie ciało z podobiznami artystów czy symbolami ich zespołów i mówią ze Jared to Bóg :D:D i że zrobią dla niego wszystko" - ci co sobie to tatuUją, powtarzam tatuUją i mówią takie rzeczy to fanatycy a nie fani, nie myl pojęć.

"życie nie wiem czy bym za niego oddała... ale wiem ze jestem w stanie zrobić dla niego wszystko i napewno nie bede tego żałowac" - tak jak mówiłam to już jest fanatyzm a różnica między fanami a fanatykami jest duża.

"a i nie uwazam że Jared jest idealny kazdy ma wady ale ja go uwazam za mój własny ideał mężczyzny i nie sądze zeby sie kiedyś stoczył bo jak mówi nie piję żeby być lepszym rockmenem i to jest gest bo przeważnie kazdy rockmen to narkoman i alkoholik
a jeśli mu nie wierzycie to juz wasza sprawa ja widziałam zdjęcia jak był na imprezie z Cameron to wszyscy pili drinki (nawet ta suka :D) oprócz niego bo on pił wodę ! i jak tu nie mówić ze on nie jest idealny?? :P" - pewnie nie wiesz o tym że w tej dyskusji biorą udział osoby które już nie raz spotkały się z członkami zespołu i dobrze wiedzą że jeżeli chodzi o alkohol to Marsi nie są święci. No i oczywiście widzę że lubisz się zgadzać z głupim stereotypem że każdy rockman to narkoman i alkoholik. No tak jesteś wszystkowiedząca skoro traktujesz zdjęcia jako najbardziej wiarygodne źródła informacji. I powiem ci dziecko jeszcze jedno, że twoje zauroczenie i fascynacja odbierana przez ciebie jako "zakochanie" powinna w niedługiej przyszłości minąć i znajdziesz pewnie inny obiekt swoich "uczuć" bo każdy kiedyś dorasta. I nikt nie jest idealny, powinnaś o tym pamiętać.

I jeszcze jedno bo chyba sobie tego nie uzmysłowiłaś. Jared gardzi takimi osobami co to patrzą na jego wygląd i traktują go tym samym przedmiotowo i nienawidzi tego ciągłego "Kocham Cię Jared". Ja się dziwnie czułam słysząc takie okrzyki na koncercie, on to się chyba uodpornił już na to, choć czasami potrafią mu puścić nerwy ale ja się nie dziwię. I wcale nie jest to miłe dla zespołu gdy takie osoby przychodzą na koncert, bo robią to tylko aby sobie pokrzyczeć i pooglądać swojego idola a na muzyce im nie zależy. A nie taki efekt zespół chciał osiągnąć tworząc 30STM. I jest to przykre nie tylko dla zespołu ale i dla Echelonu widząc co się dzieje na koncertach. Dlatego zastanów się nad sobą i swoim postępowaniem, i pomyśl czy właśnie tego oczekiwałby od ciebie Jared skoro uważasz go za taki ideał. Ale to ty musisz zdecydować czy bardziej zależy ci na Jaredzie i należysz do fangirls klubu cz też do fanatyków czy bardziej zależy ci na tym co tworzy i reprezentuje sobą zespół i wtedy jesteś fanem. Bo można doceniać to co robi Jared jako muzyk i aktor ale nie w jakiś chory sposób.
Prawdziwy artysta woli być doceniany za to co robi i w jaki sposób to robi a nie jak wygląda.

Evernia

haha wiesz co byłam raz na koncercie i nie krzyczałam jak te małolaty ale spiewałam jego cudowne piosenki razem z nim
nie oceniajcie mnie po tym jak pisze jaki on sexowny i męski bo to prawda ale ja takze doceniam jego twórczosc muzyczną uwielbiam jego muzykę !!
ojej wiem że oni napewno lubią sobie kiedys zapalić czy napic sie czego ale to nie znaczy że robią to naokrągło
ja wierze Jaredowi i nie sadze żeby był jak inni rockmeni
i nie mam zamiaru wybierac miedzy nim a zepołem bo zalezy mi na nich identycznie
i jak byś chciała wiedziec dziewczynko mam 22 lata i nie mów do mnie dziecko!!!

Moja droga moze sie z nim nigdy nie spotykałam ale mogę go uwazać za ideał widziałam i czytałam wiele wywiadów z nim nawet z nim krótko rozmawiałam po koncercie i był baardzo miły i zabawny
każdy ma inny ideał faceta to jest mój i sie od niego odpierdolcie!
Nara!

Juni93

Ooo, a na którym koncercie byłaś? :)

I cieszę się, że Jared był dla ciebie miły :P Bo przecież zazwyczaj ma głęboko w nosie swoich fanów ;)

Miss_Leeloo

w tym roku na feriach jak byłam w Anglii w Londynie dokładnie 6 luty (nigdy nie zapomne tej daty :D) a ty byłaś na jakimś??
a czemu uwazasz że ma głęboko w nosie swoich fanów?? Ja uważam inaczej widac gołym okiem że ich bardzo szanuję ale jestem ciekawa czemu tak uwazasz??

Juni93

"haha wiesz co byłam raz na koncercie i nie krzyczałam jak te małolaty ale spiewałam jego cudowne piosenki razem z nim
nie oceniajcie mnie po tym jak pisze jaki on sexowny i męski bo to prawda ale ja takze doceniam jego twórczosc muzyczną uwielbiam jego muzykę !!" - ale to nie jest jednoosobowy zespół! i nie nazywa się 30 Seconds To Jared! Dla mnie to jest przykre, że widzisz tylko Jareda i związane jest to głównie z wyglądem:/ Niedoceniając zespołu, niedoceniasz Jareda, a przecież tak bardzo ci na nim zależy że eh:/. No wypowiadasz się jakby to była twoja pierwsza młodzieńcza miłość, jesteś 10 lat do tyłu czy co?

"ojej wiem że oni napewno lubią sobie kiedys zapalić czy napic sie czego ale to nie znaczy że robią to naokrągło" - nikt nie powiedział, że na okrągło, za to ty zrobiłaś z Jareda abstynenta.

"ja wierze Jaredowi i nie sadze żeby był jak inni rockmeni" - a co to za reguła, że wszyscy są tacy sami tylko Jared jest inny? To jest głupi stereotyp, ale jak chcesz w to wierzyć to sobie wierz. Rockman nie oznacza od razu alkoholik, ćpun, kobieciarz itp. itd.

"i nie mam zamiaru wybierac miedzy nim a zepołem bo zalezy mi na nich identycznie" - jakoś nie widzę żeby ci na zespole zależało, ba ja nawet nie widze żeby ci na Jaredzie zależało, bo jak komuś na kimś zależy to wykazuje szacunek względem tej osoby czy też względem tych osób a twoje wypowiedzi świadczą o przedmiotowym traktowaniu przede wszystkim właśnie Jareda.
Powinnaś zmienić swój system wartości bo wcale nie musisz żyć zgodnie z regułą świata showbiznesu.

"i jak byś chciała wiedziec dziewczynko mam 22 lata i nie mów do mnie dziecko!!!" - nie o wiek tutaj chodzi ale o sposób w jaki się wypowiadasz i nie ma się czym chwalić, że masz 22 lata bo twoje wypowiedzi są na poziomie małolat, które mają jeszcze mleko pod nosem. Robisz dokładnie to samo tutaj, co one na koncercie. Ale jak już mówiłam każdy kiedyś dorasta, tylko jedni wcześniej a drudzy o wiele później i najwidoczniej twój czas jeszcze nie nadszedł.

"Moja droga moze sie z nim nigdy nie spotykałam ale mogę go uwazać za ideał widziałam i czytałam wiele wywiadów z nim nawet z nim krótko rozmawiałam po koncercie i był baardzo miły i zabawny" - aż mi się wierzyć nie chce, że 22-latka takie rzeczy pisze. Gdzie ty się wychowałaś? W Nibylandii? Może i go za ideał uważasz ale tylko z wyglądu. A i wyobrażam sobie poziom twojej rozmowy z nim więc na pewno się dobrze bawił:P
"każdy ma inny ideał faceta to jest mój i sie od niego odpierdolcie!" - ja do niego nic nie mam przecież:P

Evernia

Matko, mam wrażenie DEJA VU :P Już to gadke gdzieś słyszałam. Echelony macie jeden problem - bierzecie wszystko cholernie dosłownie. Nie wiem, czy wiecie, ale czasem to, co ktoś powie ma też ukryte znaczenie... hmpf którego wy niestety nigdy nie dostrzegacie. I nie czepiajcie się Juni, bo znowu kurna oceniacie człowieka po kilku wypowiedziach, a NIC o nim nie wiecie. I błagam, nie bądźcie cyniczne. Śmiejecie się z Juni, że uważa Jareda za ideał, a same co robicie? Nie znacie jej a uważacie ją za idiotkę. Robicie dokładnie to co ona... no może nie dokładnie, bo Jaredowi napewno nie przeszkadza, że ktoś go uwielbia, natomiast kogoś możecie skrzywdzić mówiąc, że dorastał w Nibylandii i wyśmiewając się z jego poglądów. Zastanówcie się trochę nad sobą, bo śmieszne jesteście. I dlaczego wyraża brak szacunku dla Jareda? Czy to, że nie popiera Echelonu znaczy, że nie jest fanką TSTM?
I nie przyklejajcie się do tego, że powiedziała, czym dla niej jest Echelon, bo przed chwilą jakaś wasza koleżanka powiedziała, że każdy Echelon traktuje inaczej. W takim razie ona traktuje go właśnie tak. I znowu robicie awanture i oczywiście dalej nie doczekałam się tej zbawiennej odpowiedzi: CZYM DO CHOLERY JEST ECHELON O KTÓRYM W KÓŁKO PIER*OLICIE ALE NIE POTRAFICIE PODAĆ CHOCIAŻ ZARYSU TEGO, CZYM JEST ECHEON I KTO MOŻE BYĆ ECHELONEM :/:/:/:/:/:/

kroliczyna

"no może nie dokładnie, bo Jaredowi na pewno nie przeszkadza, że ktoś go uwielbia," - taa wcale mu to nie przeszkadza, wręcz uwielbia te tłumy napalonych nastolatek. To pewnie dlatego przez tyle lat zmieniali nazwy, nie promowali się używając jego nazwiska, żeby wszystkie małolaty latające za nim i pokazujące mu swoje uwielbienie poczuły nutkę tajemniczości i jeszcze bardziej zabiegały o uwagę swojego"koffanego Dżareda".
A i przepraszam, co prawda nie jestem w Echelonie, ale gdzie było to UKRYTE ZNACZENIE?

kroliczyna

"CZYM DO CHOLERY JEST ECHELON O KTÓRYM W KÓŁKO PIER*OLICIE ALE NIE POTRAFICIE PODAĆ CHOCIAŻ ZARYSU TEGO, CZYM JEST ECHEON I KTO MOŻE BYĆ ECHELONEM" - A ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, bo kiedy piszemy ci, że już dawno każdy sam z tej rozmowy by sobie wywnioskował czym jest Echelon, ty nieustannie czepiasz się tego jednego zbawiennego (dla ciebie) pytania :/ I nie ma definicji Echelonu! Chcesz być w Echelonie? To sobie bądź! Nikt cię z tego nie będzie rozliczał, ani sprawdzał, jak dużo zrobiłaś dla zespołu. Ale nie wiem czemu aż tak cię to interesuje, skoro od pierwszego posta już skreśliłaś Echelon i nie chcesz do niego należeć.

"I nie czepiajcie się Juni, bo znowu kurna oceniacie człowieka po kilku wypowiedziach, a NIC o nim nie wiecie. I błagam, nie bądźcie cyniczne." - Możesz mi powiedzieć jak inaczej mamy kogoś ocenić? Może powinniśmy się wszyscy umówić na kawę? To logiczne, że w internecie ocenia się innych ludzi po poziomie ich tekstów jakie piszą. Niestety, jak na 22-latkę, którą niby Juni jest, to jej teksty są na zadziwiająco niskim poziomie. Znam 14-latki, które potrafią odróżnić "ślepe zuroczenie Jaredem" od "miłości do zespołu i muzyki jaką tworzy".

"I dlaczego wyraża brak szacunku dla Jareda? Czy to, że nie popiera Echelonu znaczy, że nie jest fanką TSTM?" - Nie wiem gdzie wyczytałaś, że uważamy, że nie jest fanką 30STM, bo nie popiera Echelonu. Uważamy tak, bo w jej postach, nie ma ani słowa o zepole, tylko wiecznie Jared, Jared, Jared i jej ideał, czyli... Jared. No proszę cię, niech będzie, że jest fanką Jareda, ale do zepołu jej daleko. Oczywiście pewnie ich słucha, ale od samego słuchania fanem nie trzeba być.

"bo Jaredowi napewno nie przeszkadza, że ktoś go uwielbia" - Może mu nie przeszkadza, że ktoś go uwielbia, ale kiedy skacze w tłum, a podniecone małolaty, zamiast go podtrzymać, ciągną go do ziemi i chwytają za jaja, to uwierz mi, nie sprawia mu to przyjemności. Chyba że wyraża tą przyjemność waląc te dziewczyny mikrofonem po głowie.

Miss_Leeloo

wiesz co uwielabim zespoł 30 seconds to mars i ich członków naprawde uwazam ich za rodzinę moze wypowiadałam sie tu tylko o Jaredzie ale akurat to jest profil o nim a nie o zespole i chyba rozmawiamy o tym jaki ON odniósł sukces!!wiec sie do cholery mnie nie czepiajcie jak tak bardzo chcecie to mogę wam napisac jak bardzo ubóstwiam 30stm !?

I wiecie co wcale nie jestem tego zdania że Jared nie lubi małolatów co kochają tylko jego i przychodza na jego koncerty tylko dla niego ponieważ połowa fanów to własnie te fanki i m.in. dzieki nim zespoł istnieje i jestem pewna że Jared jest im za to bardzo wdzięczny
a jesli chodzi o ten incydent z mikrofonem to Jared nie uderzył fana za to że sprawia mu przyjemnosc bicie osób które są nim zafascynowane tylko przez to że jakiś ANTYFAN zaczął świecić mu laserem w oczy i ściągać w dół wiec sie wkurzył dlatego to zrobił wiec nie wymyślajcie jakiś zmyślonych histori i nie oczerniajcie tak Jareda!

Juni93

"I wiecie co wcale nie jestem tego zdania że Jared nie lubi małolatów co kochają tylko jego i przychodza na jego koncerty tylko dla niego ponieważ połowa fanów to własnie te fanki" - niestety. Jakby na to nie patrzeć fannie robią zespołowi jakąś opinię...niestety przez fanki (a raczej ich ilosc i zachowanie) opinia ta nie wyglada dobrze.
"i m.in. dzieki nim zespoł istnieje" - buahahahaha
"i jestem pewna że Jared jest im za to bardzo wdzięczny" - żebyś się nie zdziwiła :D Owszem Jared szanuje wszystkich fanów ale widać różnicę w jego zachowaniu w stosunku do napalonych lasek a normalnych fanów.
"a jesli chodzi o ten incydent z mikrofonem to Jared nie uderzył fana za to że sprawia mu przyjemnosc bicie osób które są nim zafascynowane tylko przez to że jakiś ANTYFAN zaczął świecić mu laserem w oczy i ściągać w dół wiec sie wkurzył dlatego to zrobił wiec nie wymyślajcie jakiś zmyślonych histori i nie oczerniajcie tak Jareda! " - w tym przypadku to fakt ale sama widziałam wiele razy na koncertach jego dość stanowcze i jak najbardziej uzasadnione odganianie się od napalonych fanek więc ty nie rób z fanek takich potulnych grzecznych dziewczynek bo to co one na koncertach wyprawiają jest poniżej krytyki.

kroliczyna

dokładnie to samo chciałam napisać ! dzięki! :D :*

kroliczyna

"CZYM DO CHOLERY JEST ECHELON O KTÓRYM W KÓŁKO PIER*OLICIE ALE NIE POTRAFICIE PODAĆ CHOCIAŻ ZARYSU TEGO, CZYM JEST ECHEON I KTO MOŻE BYĆ ECHELONEM :/:/:/:/:/:/" - I gadaj tu ze ślepym o kolorach :/

Evernia

No dobra to jest silniejsze ode mnie KOCHAM JAREDA i zespoł 30 SECONDS TO MARS!!!
możecie mnie uważać za dziecko które ma 10 lat bo ich kocham mam to w nosie!!
ale słuchajcie kazdy z nas jest ich fanem a my sie tu kłócimy jak antyfani z fanami
to jest trochę żałosne powinniśmy sie cieszyć że zespoł ma tyle oddanych fanow bez względu na to jacy oni są wy kochacie ich za muzykę ja kocham ich za charakter wyglad i za to jaką tworzą świetną muzę i niech tak bedzie jednoczmy się a nie kłóćmy! moze kiedys minie ta miłosc do nich ale nigdy i powtarzam NIGDY o nich nie zapomnę zawsze bede pamietać że są świetną grupą
i to o co potrafią i bede ich za to szanowac!
POKÓJ Z WAMI!!!

P.S. nie robię z Jareda abstynenta! ale jesli on złozył sobie ze podczas TRASY nie bedzie pił to mu wierze i tyle!!
a to że pisze że 30stm nie są jak inni rockmeni mhmm no szczerze nie uwazam że każdy rockmen tak robi ale znam wielu (oczywiscie nie z zycia żeby poźniej nie było bo Echeloni wszystko biorą poważnie ) którzy prowadzą taki tryp życia i myśle ze Pan Leto daje znakomity przykład :)

Juni93

"w tym roku na feriach jak byłam w Anglii w Londynie dokładnie 6 luty (nigdy nie zapomne tej daty :D) a ty byłaś na jakimś??" - Owszem byłam, nawet na kilku. Na tym 6 lutego również.

"a czemu uwazasz że ma głęboko w nosie swoich fanów?? Ja uważam inaczej widac gołym okiem że ich bardzo szanuję ale jestem ciekawa czemu tak uwazasz??" - No i widzisz, to była ironia. On jest dla wszystkich miły, bo w końu to jego fani, więc trudno, żeby ich traktował jak śmieci. Ale co sobie myśli, to wie tylko on i nie możesz mówić, że go znasz, bo po kilku wywiadach i jednej rozmowie, nie jesteś w stanie poznać człowieka.

"wypowiadałam sie tu tylko o Jaredzie ale akurat to jest profil o nim a nie o zespole i chyba rozmawiamy o tym jaki ON odniósł sukces!!" - Jego profil, ale jakbyś nie zauważyła, to koleżanka ABL zaczęła ten wątek o ECHELONIE, a ludzie z Echelonu są fanami ZESPOŁU, nie Jareda, więc skoro temat o Echelonie, to o zespole, a nie samym Jaredzie. Ale i tak cały czas mieszasz pojęcia i Jared, to dla ciebie cały zespół. A rozmawiałaś z Shannonem? Tomo? Timem? Oni też tworzą ten zespół i są jeszcze bardziej sympatyczni niż Jared. No ale nie są tak przystojni, to się już nie liczą.

"dzieki nim zespoł istnieje i jestem pewna że Jared jest im za to bardzo wdzięczny" - Uwierz mi, że zanim te wszystkie małolaty poznały 30STM, zespołowi wiodło się całkiem dobrze. Częściej wychodzili do fanów, dłużej z nimi rozmawiali. Teraz, kiedy jest garstka normalnych fanów i całe mnóstwo napalonych na Jareda małolat (które mogłyby być jego córkami), Jared wychodzi na moment i to jeszcze za barierkami, albo z ochroniarzem pod ręką, bo tłum chce go zgnieść, żeby go tylko pomacać, jakby był jakimś bogiem :/

"a jesli chodzi o ten incydent z mikrofonem to Jared nie uderzył fana za to że sprawia mu przyjemnosc bicie osób które są nim zafascynowane tylko przez to że jakiś ANTYFAN zaczął świecić mu laserem w oczy i ściągać w dół wiec sie wkurzył dlatego to zrobił wiec nie wymyślajcie jakiś zmyślonych histori i nie oczerniajcie tak Jareda!" - Hahaha, no to mnie teraz rozbawiłaś :D Chyba jednak byłyśmy na innych koncertach, ale w sumie każdy widzi to co chce. To na pewno nie był antyfan. Na koncertach jest mnóstwo dziewczyn, które ciągną Jareda, bo normalnie to najchętniej by go zgwałciły w tłumie. I chwytają go za jaja napalone fanki, nie antyfani. Oni to się prędzej będą nim brzydzić. I ja wcale nie potępiam Jareda za tą akcję z mikrofonem, wręcz przeciwnie. Bardzo dobrze, że się człowiek jakoś broni. I chyba nie sądzisz, że dziewczyna z wypisanym na policzku: I love you Jared! jest antyfanką? :P A takie najczęściej próbują go zamacać na śmierć.

"ale słuchajcie kazdy z nas jest ich fanem a my sie tu kłócimy jak antyfani z fanami" - To nie my zaczęliśmy. Atak był na Echelon - Echelon się broni. Proste.

"ale jesli on złozył sobie ze podczas TRASY nie bedzie pił to mu wierze i tyle!!" - Taaa, ja też mu wierzę, szczególnie jak mu się oczka podejrzanie świecą, haha!

Miss_Leeloo

Ok... jeszcze raz - w Hammersmith było chwytanie za jaja czy laser bo ja widziałam tylko efekt a nie przyczynę?

morrigan_2

Lasera nie widziałam żadnego (w ogóle pierwsze słyszę :P), ale nie wykluczam. Biorąc pod uwagę ile już takich przypadków było, bo w Astorii był ten sam przypadek, tylko chyba się dziewczynie z pięści oberwało, a nie z mikrofonu, to raczej nie sądzę, żeby to antyfani byli :/

Miss_Leeloo

No historii takich było nie mało. Lasera też nie widziałam ale na offi ktoś napisał że laser więc stąd sie to wzięło.

Ta... antyfani go macają, łapią z jaja, spodnie ściągają i ciuchy drą... chyba trzeba zmienić definicję słowa "antyfan" :D

morrigan_2

No więc właśnie, o to chodzi. Antyfan prędzej by wpierdzielił Jaredowi, niż go zmacał ;)

Miss_Leeloo

Jeśli chodzi o koncert 6 lutego w Londynie to były 2 sytuacje gdzie Jared kogoś uderzył.
Pierwsza na "Buddha For Mary" gdzie widać że ktoś faktycznie mu jakimś światełkiem po oczach błysnął ale także ktoś go ciagnął za prawą rękę i raczej chciał się uwolnić od tego a wolną miał tylko rękę z mikrofonem stąd ten efekt:):
http://pl.youtube.com/watch?v=hAHqhs62RIc

Druga sytuacja była na "The Kill" tylko tym razem ktoś obsesyjnie pożądał jego głowy(ile tam tych rąk było) tylko tym razem do obrony użył ręki bez mikrofonu, widać to w 2:27 na tym filmiku:
http://pl.youtube.com/watch?v=DhrpDjgfr8Y

Może i bym tej drugiej sytuacji nie zauważyła ale sytuacja z mikrofonem nie zgadzała się z tą co ja nagrałam dlatego to sprawdziłam:)
I takich sytuacji jest mnóstwo:)
I powtarzam to nie są antyfani, ani fanki tylko fanatycy.

Evernia

Dzieki z to BFM :)) Oglądałam to z innego ujęcia i nie widziałam lasera ale tutaj widać. Już ci mówiłam że nie to co zrobiła je JAK to zrobił jest genialne :D

Tego na TK nie zauważyłam wcześniej o.O

morrigan_2

'nie to co zrobił ale JAK to zrobił' miało być :D

Evernia

Haha, to jest genialne :D Ale z tym laserem to mi się widzi tak, że on nie przyłozył komuś od tego lasera, a komuś kto go ciągnął za rękę. Przynajmniej tak to wygląda. Sytuacji z TK też nie znałam, ale też się ładnie zamachnął :D

Miss_Leeloo

No ja właśnie też widziałam jak go ktoś za rękaw tego prochowca ciągnie a o laserze to dopiero na offi przeczytałam. Ktokolwiek i za cokolwiek dostał to prawa dla Pana Leto za reakcję :D

morrigan_2

Haha, ja pierwszy raz zobaczyłam taką reakcję pana Leto w Astorii właśnie i byłam pod wrażeniem, jak koleś sobie umie poradzić z tłumem :D

Miss_Leeloo

Pamiętam jak dzień wcześniej w Birmingham mu chcieli spodnie ściągnąć i też się bronił :D Ale akcje w Astorii fajnie się oglądało - całe EEF stojące na balkonie miało z tego radochę :D

morrigan_2

My z Beatą po koncercie to w kółko o tym gadałyśmy :D Zachwycałyśmy się wściekłością bijącą z twrzy J'a podczas tej akcji :P Bo akurat blisko nas skoczył, to miałyśmy dobry widok... ;)

Miss_Leeloo

słuchaj pisząc że go znam nie chodzi mi o to że go znam najlepiej na świecie od wszystkich
kazdy z nas zna Jareda na swój sposób
Tak rozmawiałam z Shannonem i Tomem i takze uwazam ich za przystojniaków i nie bede tu pisała kto jest bardziej milszy bo wszyscy byli baardzo słodcy i wcale nie powiedziałam że Oni sie nie licza nie wiem czemu wymyślasz takie rzeczy?! Ja naprawde kocham ten zespół i nie wiem o co ci chodzi
i jak byś chciała wiedzieć to ABL napisała własnie o tych fankach które kochają sie w Jaredzie wiec pisałam o nim i broniłam te fanki.
no wiesz jakby Jared nie cierpiał tych rozwrzeszczonych fanek to by nie skakał w głąb tłumu !
być moze to była jego fanka nie widziałam z bliska no ale troche dziwne że fanka swieciła by mu w oczy laserem?!
a jesli chodzi z tym atakiem to wcale ABL was nie obraziła bo sama w pierszywm zdaniu napisała : ''Nie chciałabym nikogo obrażać,ale...'' wiec to było tylko jej zdanie i nie sadze że chciała sie z wami kłócić a wy robicie wielkie zamieszanie sami teraz obrażacie ''małolaty'' które kochają sie w Jaredzie
ech jak tak to wszystko czytam to widze że nie jestescie fanami Jareda bo cały czas go krytykujecie a pamietajcie że gdyby nie on to zespołu by nie było bo jak już pisałam to on najwiecej robi w tym zespole!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones