"Who want's to live forever","I want it all","Scandal","Was it all all worth it","Princess of The Universe","One year of love""Innuendo", i wiele innych.Nie sposób wymienić wszystkich chwytających za serce bo nie starczyłoby miejsca ;-). A Freddie był istotnie cudowny..... Jako artysta i nie tylko....

Zdecydowane The Show Must Go On

wszystkie utwory Queen sa cudowne, ale te naj naj naj to:

I want to break free
Bohemian Rhapsody
A kind of magic
I was born to love you
Friends will be friends

<3

dla mnie to wszystkie są najlepsze, ale tak najbardziej to
"Bicycle race"
"The show must go on" i całą reszte..........

Najlepsza piosenka Queen to według mnie The Show Must Go On - utwór bardzo dramatyczny i emocjonalny. Uwielbiam go!!!

THE SHOW MUST GO ON & INNUENDO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MADE IN HEAVEN
Innuendo
The show must go on
Who wants to live forever
Mother Love

A ogólnie to nie ma takiej, której bym nie lubiła ;)
Pzdr.

Znam wszystkie płyty Queen oprócz "Queen II". Nie jestem w stanie stwierdzić, który kawałek jest najlepszy. Mogę tylko powiedzieć, że nie lubię utworu "Ride the wild wind" z płyty "Innuendo":)

ja uwielbiam WSZYSTKIE piosenki, ale mam 5 naj naj naj ulubieńszych - Death On Two Legs, Let Me Live, '39, I Want It All & Love Of My life

Trudno wybrać, ale chyba Bohemian rhapsody, The show must go on i I'm going slightly mad. Kocham ten zespół, bardzo żałuje, że Freddie odszedł tak szybko. Wielki Geniusz. Teraz trudno znaleźć tak wybitnego artystę. We miss You, Freddie !!!

The SHOW MUST GO ON & INNUENDO !!!!!!!!!!!!!!!!!

Show must go on. Ta piosenka prowadzi mnie przez życie...

Najlepsze to: "I'm going slightly bat" i "We will f#ck you"

ale ty glupi jestes

przepraszam obiecuje że to był przedostatni raz...

Dowcipy powinny być zabawne, natomiast twoje wypowiedzi są po prostu śmieszne... :-/

nie wiem czy to do mnie było, ale mnie osobiscie wkurza jak ktos proboje parodiowac piosenki Queen...

To tylko świadczy o tym że jesteś fanatykiem i nie potrafisz podejść z dystansem do tematu. Fan a fanatyk to jednak subtelna różnica, a niektóre osoby jej nie dostrzegają. Sam jestem zapalonym maniakiem muzyki Queen od parunastu lat i nie widze w swojej wypowiedzi nic obraźliwego ani dla zespołu ani dla Freddiego ani wogóle dla nikogo. Ot taki żarcik na boczku, ale widze że spowodował powszechne oburzenie tak więc zamilknę. To smutne aczkolwiek prawdziwe, że niektórzy tkwią umysłowo nadal w czasach Hiszpańskiej Inkwizycji.

Hiszpańskiej Inkwizycji ? o czym ty czlowieku gadasz? :| no a żarcik genialny. boki zrywac... do teraz mnie brzuch boli ze śmiechu

Może czegoś nie rozumiem, ale nie znalazłam w żadnym słowniku różnicy pomiędzy słowem "Fan", a "Fanatyk".
"Fan" to tylko powszechnie używany skrót od słowa "Fanatyk", czyli myśląc logicznie te dwa wyrazy znaczą to samo...
Przynajmniej tak mi się wydaje :-D

Ja jestem "Fan-atyczką" zespołu "Queen" i się do tego przyznaję. Tak... nie potrafię zdystansować się do twojego żarciku, który moim zdaniem był po prostu niesmaczny...

To nie było do Ciebie! Pozdrawiam serdecznie! ;-D

Pozdrowienia były dla Freddiego, ale postanowiłam, że nie będę taką hiszpańską inkwizycjonistką i pozdrawiam również Wiasława ;-)

P.S. Strasznie się rozpanoszyłam z ilością postów xD

heh.
a tak po za tym zapraszam na moj profil z teledyskami www.youtube.com/freddie1991mercury

"inkwizycjonistką" inkwizytorką chyba ale to tak na marginesie :P, kończymy wojne ,bo offtop. Również pozdrawiam.

Inkwizycjonistka brzmi bardziej humanitarnie :-P Przynajmniej dla mnie XD

wiesław wez przestan tu dziwny czlowieku wioche robic bo na ciebie klatwe rzuce ;>

a według mnie save me bo w bohemian rhaspody (tak jak w wielu piosenkach queen) wkurza mnie ta jebana operetka

"Killer Queen".......................................................................... .............

Tylko jedna osoba wspomniała o moim ulubionym utworze "who wants to live forever" jak dla mnie równie dobry jak "show must go on". Freddie był geniuszem.

Tak się składa, że Who wants to live forever i Show must go on napisał Brian May (choć w tym drugim Freddie i kilka innych osób mu pomagał).

był geniuszem wokalistą, Taylor powiedział, że gdy Mercury śpiewał jego
utwory nabierały one zupełnie nowego znaczenia, nowego wymiaru. słysząc
jego wykonanie Taylor był zdziwiony, że napisał tak dobrą piosenkę

jest ich kilka... nawet dużo :P

ale lubię słuchać "don't stop me now" czasem raz za razem :) No i reszta wspaniałych piosenek ;D sa MAGICZNE nie da się opisać słowami...

1 Show Must Go On
2 A Kind of Magic
3 I Want To Break Free
4 Who Wants to Live Forever
5 Radio Ga Ga
6 The Miracle
7 We Are The Champion
8 Its a Hard Life
Wszystkie utwory Queen trzymają bardzo wysoki poziom.

Jednej nie potrafię wybrać.

- The March of the Black Queen
- Brighton Rock
- Now I'm here
- Lilly of the Valley
- Love of my life
- Innuendo
- It's a hard life
- Made in heaven
- We will rock you (wersja szybka z koncertów)

Trochę tego jest :)

wreszcie odezwal sie ktos , kto nie bazuje na GH I - III ...hehe

Wg mnie najlepsza jest zdecydowanie Barcelona jak dla mnie. Troche niedoceniany i malo wymieniany tutaj czego nie rozumiem:(

pewnie dlatego ze tytul tematu to NAJLEPSZA PIOSENKA QUEEN. A Barcelona to nie jest piosenka Queen.

bohemian rhapsody, friends will be friends, spread your wings, heaven for everyone też jest śliczne ;)

Kocham wszystkie ale najlepszym utworem Queen, jak i najlepszym w dziejach rocka jest zdecydowanie Innuendo. Nikt nigdy nie stworzyl utworu o tak skomplikowanej budowie i przeslaniu. The Best. Pozdrawiam.

Innuendo jest boskie ale skoro twierdzisz, ze nikt nie stworzyl rownie czy bardziej skomplikowanego utworu to nie masz wcale pojecia o muzyce. Nie szukajac daleko - Bo Rhap... hehe

Shamar mam duże pojęcie o muzyce, poprostu mnie troche poniosło ;D (A co do Bohemian Rhapsody to mysle ze jest to utwór na tym samym poziomie co Innuendo)
Pozdrawiam.

dodalbym jeszcze Prophet Song ale bez srodkowej stawki... oczywiscie jest slabszy niz powyzsze ale mogl byc hitem pewnie.

rowniez pozdrawiam.

Środkowa część jest właśnie w tym utworze najlepsza i stanowi o jego wyjatkowości. Pozbyć się jej to tak jakby usunąć część operową z "Bohemian Rhapsody". Utwór straciłby wtedy cały swój blask.

jak dla mnie jest to przerost formy nad trescią. Mogla by byc gdyby nie byla az tak dluga.

Najlepsza piosenka?Wszystkie,a te które słucham najczęściej to Love Kills,Teo Torriatte,Drowse,Liar,Barcelona no i Thank God Its Christmas (bez względu na porę roku

I'm going slightly mad, Nevermore, Killer Queen, The march of the Black Queen, Dreamer's Ball, Mad the swine, These are the days of our lives, Mustapha, Bicycle Race,Innuendo, Liar, Bohemian Rhapsody, Good Old Fashioned Lover Boy, Don't Stop me now, Life is real, Breakthru, The miracle, The show must go on, Let me live, Heaven for everyone, Too much love will kill You, We are the champions...

... to te, które najbardziej kocham ;).

Oh dear...no i Friends will be friends oczywiscie ;).

Show must go on.
Naprawdę szczery i uczuciowy utwór.

Najlepsze kawałki Queen:
1. Innuendo
2. The show must go on
3. Radio ga-ga
4. Breakthru
5. It's a hard life
6. Who wants to live forever
7. I want to break free
8. Mother Love
9. A kind of magic
10. Too much love will kill you
11. Heaven for everyone
12. My life haas ben saved
13. I want it all
14. One vision
15. Don't try so hard
16. Ride the wild wind
17. Delilah
18. Im going slightly mad
19. A winter's tale
20. Bohemian rhapsody
i wiele innych :)

Bezapelacyjnie I want it all.