David MorseI

Ja również uważam, że w Zielonej Mili dobrze zagrał !!! Absolutnie nie był sztuczny.

Bardzo charakterystyczny i solidny aktor .

Pod koniec 2 serii Dr.Housa gra policjanta chcącego "udupić doktorka.
Naprawde niezła kreacja. 5 odcinków, ale zapadł w pamięci

Mistrz roli drugoplanowej, właściwy człowiek na właściwym miejscu. Oby tak dalej!!!

Aktor jak najbardziej przypadł mi do gustu wcielając się w rolę czarnych charakterów bo raczej takie role mu najbardziej odpowiadają, bardzo charyzmatyczny. Szkoda tylko że zawsze jest na drugim planie. Może w końcu ktoś doceni jego talent i obsadzi go w głównej roli w jakimś thrillerze? Ciekawe jakby sie sprawdził.

jednak wypracowałem sobie o nim takie zdanie, że prawie zawsze gra bydlaków/twardzieli, takie trochę tendencyjne role, aczkolwiek dobrze zagrane.

Ten to go na pewno lubi :).

Zagrał ostatnio w filmie Passengers/Ocaleni kapitana.

często go w filmach widzę. Nie wyróżnia się niczym szczególnym - pospolity ale niezły aktor :)

Uwielbiam Davida, widziałam już bardzo wiele filmów z jego udziałem i w każdym jest dla mnie bardzo przekonujący, wiarygodny, niejednokrotnie błyszczy na tle innych aktorów. Przekonał mnie jako morderca, ksiądz, nieszczęsny policjant, komandos, skorumpowany glina, kochający ojciec. A Brutal z Zielonej Mili to po prostu...

Narazie nie widze zadnych informacji dotyczacych jego planów na rok 2009, ale chcialbym sie dowiedziec czy zagra i jezeli tak to w jakim filmie, ktorego premiera bedzie miala miejsce w 2009 roku?

Pamiętam go bardzo dobrze z tego filmu , razem z Peterem Straussem ,,przyrodni,, bracia.Szkoda tylko ,że zginął .Fajnie zagrał , aktor raczej charakterystyczny.

Zawsze jednak wychodzi obronną ręką, jeśli gra płytką postać bądź występuje w słabym filmie. Najlepsza jego rola to szef snajperów Beck, w filmie "Negocjator" (gdzie zagrał najlepiej ze wszystkich).

Błagam-nie porównujcie go z lindą!!! Jest na to za ładny... David oczywiście!!! Barzdo podobal mi się w roli Brutala z Zielonej MIli!!

Jeden z moich ulubionych aktorów :) Ostatnio oglądałam z nim kilka filmów,gdzie grał tego "złego",ale z pewnością wolę go w takich rolach,jaką zagrał np: w "Zielonej Mili". Morsik ma przesympatyczny wyraz twarzy ;)

dopiero teraz skojarzyłem,że grał w 16 przecznicach, w Disturbii ogolony wygląda zupełnie iinaczej

Nie uważam ,że aktor o takich wymiarach nie może grać kogoś innego niż policjanta( a ten to robi notorycznie). Wjżmy na przykład Russela Crowa, "gladiator" a "Piękny umysł". Twardy wojownik i delikatny naukowiec. A jeden aktor.Taka ich praca. To się da zrobić !

Nie da sie zaprzeczyć że David jest b dobrym aktorem.. A w którym filmie podobał Wam sie najbardziej?
Ja przede wszystkim cenię go za Petera z "Dowodu życia". No i oczywiście fenomenalnego Brutusa Howella z "Zielonej Mili"..
A jakie jest Wasze zdanie?

Fantastyczna kreacja w tym filmie.. I poza tym z twarzy przypominał mi Linde;)

ma 100% talent aktorski!

Najlepszy aktor!Uwielbiam go,wrecz ubustwiam go za role kapitana w Langolierach!

uwielbiam go tez za pare innych filmów,ale ta jest najlepsza.

Bardzo pozytywnie kojarz Davida Morsea za role w filmach opartych na książkach S.Kinga. bohaterowie Kinga to specyficzne osoby a David M. potrafi je naprawde dobrze odegrać. respect;]

Uwielbiam go szczególnie po Zielonej Mili. Nikt by się lepiej na rolę Brutala nie nadawał i jest chyba w tym filmie moją ulubioną postacią. Poza tym jest jednym z moich ulubionych aktorów. Ma w sobie coś urzekającego - to chyba ta, jak ktoś napisał, wielka postura i zarazem łagodna twarz dzieciaka. Myślę, że to jego...

Dość niepospolite połączenie potężnej sylwetki z twarzą łagodnego dziecka. Jego role w "Zielonej mili" i "Tańcząc w ciemnościach" są nieprawdopodobnie prawdziwe. Prawdziwe dla mnie.

Kto mi powie, że David Morse jest brzydki to chyba zabije :D. To jest świetny aktor kto oglada serial pt. "Nocny kurs" wie o czym mowa :D

strasznie lubie tego aktora..... ma takie śliczne oczy

szkoda ze taki stary....... ;) po za tym jest świetnym aktorem !!!

solidny aktor, charakterystyczny, ale nie wybijajacy sie, moze stad glownie drugoplanowe role. ma swietna twarz, poczciwego, doswiadczoengo czlowieka, to tez jedna z przyczyn popularnosci.

Jeden z mioch ulubionych aktorów. Bardzo charakterystycznny wygład twarzy, dzięki czemu zwóciłem uwagę na powtarzająca się znakomitą grę tego aktora ("Zielona Mila" "Negocjator"). Szkoda że trochę nie doceniony ,gdyż za często nie dostaje poważnych ról.

PS. Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi z rolami tancerek w...

LUDZIE... ZEJDŹCIE Z NIEGO, BO OD ŚMIECHU SIĘ NIE UTRZYMUJE NORMALNIE... Nie nazywajcie czarnego czarnym i na odwrot , bo Davida nie da się jednoznacznie okreslic... Przekora przez Was przemawia i tyle ... byle idiota Was zachwyca a czlowiek z charakterem odpycha- TYPOWE TO TAKIE i PROSTE jak konstrukcja cepa......

Jedyny w swoim rodzaju, pod każdym względem, niech ktoś spróbuje mnie przegadac , nie wygra potyczki ze mną! hahahahaha.................................................. !!!