Pod koniec 2 serii Dr.Housa gra policjanta chcącego "udupić doktorka.
Naprawde niezła kreacja. 5 odcinków, ale zapadł w pamięci
Tak właściwie to on jest dopiero na początku 3 sezonu :) ale naprawde fajnie zagrał i ta rola rzeczywiście zapada w pamięć ;)
Zgadzam się w całej rozciągłości :) Widziałam nawet wywiad w którym sam Laurie chwalił bardzo jego grę i dobrze wspominał współpracę :)
Morse jako Tritter wypadł rewelacyjnie, choć on niemal w każdej roli zachwyca.
Tylko pięć odcinków? Jakby to była wieczność... :) Nie da się zapomnieć.
Godny przeciwnik = Michael Tritter.
Dobry "wyzwalacz agresji", aż się chce, żeby zginął marnie, taką presję potrafi wywołać.
Znaczy : świetny aktor.