Film jest niezły, ale w porównaniu z pozostałymi częściami wypada blado.
Cały film jest dość nudny, a finałowa walka jest tak sztuczna i
nierealistyczna, że aż zęby bolą. Ode mnie trochę naciągane 6/10.
się nie kończy. Tak fajnie się ogląda, że aż żal będzie się rozstać z Rockym. Niebawem to nastąpi, ale będzie chociaż dobre wspomnienie. Każda część naprawdę na wysokim poziomie. Twórcom można kłaniać się w pas.
jeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu cinema speculation - w świątyni, rozdział 14:
Rocky and Rocky II are real movies. Rocky III and Rocky IV are single issue comic books, with Rocky fighting super villains in films that resemble...
Małżeństwo Rosjan, którzy wyglądają, jakby pochodzili ze Skandynawii, tłum rosyjskich kibiców zachowujących się jak Amerykanie, na amerykańskiej hali z halogenami i innymi amerykańskimi sprzętami. Wprawdzie walka odbywa się między dwoma wrogimi mocarstwami, ale ciężko odeprzeć wrażenie, że tak naprawdę widać dwóch...
Mamy tu film w którym najlepszy bokser, najbogatszego kraju świata, trenuje w niemal że, jaskiniowych warunkach i jego przeciwnika, który ma wszystko co najlepsze....w tym "magiczne zastrzyki". Czyli Amerykanin jest super, a reszta jest zła. To niewiarygodne, że ten propagandowy obrazek, ma odzwierciedlenie w realiach...
więcejZacznę od tego, że te złote maliny to jakieś nieporozumienie! A muzyka-przecież jest rewelacyjna i uważam, że to atut tego filmu! Natomiast co do tej ciekawostki - w finałowej walce Rocky'ego z Ivanem zwróciłem uawgę na jedną rzecz, a mianowicie ilość ciosów Ivana prosto w głowę Rockiego (pomijam te w korpus,...
scenariusz zbudowano na modłę kina karate epoki VHS. Stronę chyba ma tutaj najmniej do zagrania w całej serii. Do tego ten przerysowany Drago.
1 i 5 są najlepsze, uciekające od typowej stylistyki filmów walki. Bliżej im do gatunku dramat niż akcyjniaków w stylu "kick boxer". Części druga i trzecia są już słabsze, ale...
Jak nazywa się ta muzyka, która leci przez ostatnie 30 sekund, ta melodia, jak draco i rocky trenują ?
...gdy Rocky trenuje, po prostu prawie dobrowadzila mnie do szalenstwa... Nawet w jazzie obowiazuja podstawowe zasady harmonii...
W opisach byla mowa o 40 minutach materialu dodatkowego, laczny czas mial byc ponad 2 godziny. Natomiast dzis patrze na release'a i widze 1:33. Czy to prawidlowa dlugosc tej wersji rezyserskiej?
Czytałem właśnie na różnych angielskojęzycznych stronach, że Sylvester pracuje nad rozszerzoną wersją Rocky 4, który ma wejść pod koniec roku do kin. Oby w Polsce znalazł się jakiś dystrybutor.
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego w walce z Drago, Rocky powrócił do topornego stylu z walk z Apollem, czyli jak taran, ciągle do przodu, praktycznie bez uników, zwodów, zamiast kontynuować taniec w ringu, jak w walce z Clubberem? Trochę to nielogiczne.
Starcie tytanów. Włoski Ogier kontra Radziecka Maszyna. Co ja tutaj mogę dodać, no po prostu uwielbiam tą część. Drago to bezsprzecznie najlepszy przeciwnik Rocky'ego. Też muszę dodać, iż scena wspominkowa z poprzednich części przy muzyce No Easy Way Out była wspaniała.
Tyle trwał mój seans na VHS wydanie od ITI czytał T.Knapik. bardzo dobre kino ze wspaniałą ścieżka dźwiękowa. Po porażce Apolla, Rocky trenuje w Rosji i tryumfuje w ostatniej walce. Oczywiście trochę naciągane. Kibice Rosyjscy nagle są za Amerykaninem i premier bije mu brawo ? Jednak dla fanów Stallone film wspaniały.
więcej
No nie rozumiem zachwytów nad tymi filmami, za co pewnie spadnie na mnie fala krytyki.
Chłopy okładają się pięściami, uderzają całym ciałem, z całą mocą, i STOJĄ przez 15 rund. Rozumiem że to film, ale nie jest realne tak bardzo dostawać po gębie, i dalej walczyć. Pomijam już "ciosy", które idą 20 cm od głowy i...
naukowe podejscie do treningu itp
no i chyba najlepszy rywal Rockiego w calej serii , najlepiej wymyslony i najlepiej zagrany
realizm walk oczywiscie żenujacy jak w calej tej serii