Co tu dużo mówić, podczas gdy oglądałem tą produkcję. Napływały mi do głowy różne egzystencjalne pytania, zacząłem poważnie zastanawiać się co ja właściwie robię z swoim życiem.

śmiechu na tym filmie, kawał zabawnej durnoty i jedno pytanie: co tu robi Christopher Lloyd? Żal patrzeć na jego rolę...normalnie koszmar!

Ja mam 17% a wy?

Wiadomo jak się zacznie i jak się skończy, czy to pijawki, czy grzechotniki czy jakieś inne paskudztwa, fabuła zawsze ta sama, przewidywalna... po co się robi takie filmy? Nie wiem

leci wlasnie na animal planet!

Brak logiki, słabe efekty, zła gra, fatalny scenariusz - ale za to się pośmialem :)

Musi sie przeniesc do przeszlosci zeby tego uniknac.

A tak na powaznie. Zauwazylem bardzo duze podobienstwa do horroru Slimaki.

Kto ogladal to bedzie wiedzial.

film oceniam na -1 :P

1 i koniec tematu..

Więc minogi atakują wszystko, nawet skakać mogą, ale jak wyrzucili te martwe - co spłoszyło inne, to kaczuszka płynęła sobie w najlepsze. Aż tak daleko uciekły?

naprawdę, ta 4 za anal w toalecie