PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689083}

The 100

7,5 75 201
ocen
7,5 10 1 75201
The 100
powrót do forum serialu The 100

Dotrwałem do piątej części pierwszej serii... Ja tego filmu nie będę oceniał, bo jestem już raczej znacznie powyżej wieku licealnego, ale powiem krótko: jacy miłośnicy tego filmu - taka zdawalność matur ;). Bo naprawdę jest w nim tyle irytujących niedorzeczności w prawie każdej scenie i całej fabule, że nie wiadomo co komentować. Aktorstwo na najwyżej średnim poziomie, a najgorzej gra główna bohaterka - blondynka Clarke.
Bardziej jednak widzę inny problem. Na przykładzie tego filmu, jak i prawie wszystkich filmów futurystycznych, czy apokaliptycznych, dostrzegam marzenia twórców o świecie bez religii. Bez Boga, bez wiary. To już jest standard w prawie każdym filmie amerykańskim. Jak bardzo świat filmu - chyba w ogóle całego show-biznesu - nienawidzi religii, a nawet wiary, dowodzi przykład tego filmu, gdzie na "Arce" tworzy się ludzką społeczność bez religii, a nawet bez poszanowania życia i śmierci. Ot, po prostu - człowiek jest wyrzucany w przestrzeń kosmiczną nawet bez znieczulenia, na oczach bliskich za jakieś tam łamanie prawa, czy wskutek redukcji populacji. I luzik - wszyscy są kumplami, najwyżej trochę się obrażą. Tyran gorszy od Hitlera i Stalina jest w tym filmie pokazywany jako najwyżej "srogi" wujek. Skazuje się bliskich bez żadnego pożegnania, bez modlitwy, czy choćby uszanowania śmierci w postaci zadumy, refleksji, rytuału, rozpaczy. Jeśli śmierć nic dla człowieka nie znaczy, to dlaczego miałoby oznaczać cokolwiek życie? Niemożliwe jest istnienie społeczności ludzkiej bez wiary i bez religii - a idealistom ateizmu wydaje się, że możliwe. Potem tworzą obrazy pełne przemocy i ludzkich podłości, w których nie ma ani Boga, ani Szatana, ani religii, a ludzie całkowicie pozbawieni wyobraźni abstrakcyjnej tworzą laicką społeczność i do głowy im nie przyjdzie żadna religia. To szczyt nonsensu tego filmu. Czy chcemy, czy nie - religia ZAWSZE będzie towarzyszyć ludzkiej cywilizacji. Jest biologicznym elementem ludzkiej społeczności już od człowieka jaskiniowego. I tak będzie do końca naszej egzystencji.

ocenił(a) serial na 8
mordachamordasinski

Nie tylko z religią tak postępują. Rutynowo pomijają wszelkie czynności fizjologicznie. Czy widać tam, by chodzili do toalety? Otóż to. Widać tu tęsknotę twórców za światem bez defekacji,
Zwraca też uwagę brak tematu menstruacji. Tutaj przyczyna wydaje się prosta - jak wiadomo, wiele znaczących osób w przemyśle filmowym to homoseksualni mężczyźni, tematy kobiece ich nie interesują.
A przecież niemożliwe jest istnienie społeczności bez kup i miesiączek.
Dlatego też w pełni zgadzam się z Twoją negatywną oceną tego serialu.

maraf

Popisałaś się... delikatnie pisząc - wyjątkowo nietrafnymi porównaniami. Defekacja porównana do religii... litości :). Czy to skutek oglądania głupich filmów, czy obscenicznych reklam? Aż tak utkwiło? :)

ocenił(a) serial na 8
mordachamordasinski

W 3 sezonie jednym z głównych tematów jest religia. Wszystko pokazane dosłownie - nawracanie, prześladowanie, ukrzyżowania, jest nawet życie pośmiertne.
Widać więc, że serialu do tego momentu nie oglądałeś- zrobiłeś na forum po prostu wrzutę propagandową - typowy trolling.

maraf

Znów pleciesz na haju? Przecież napisałem wyraźnie, że dotrwałem do piątego odcinka pierwszej części :). Nie bardzo mam siły na męczenie się z tymi nonsensami aż do trzeciego sezonu. Już mnie nie obchodzi czy ludzie potem stworzą religie, interesowało mnie, że nie ma szacunku do śmierci bliskich i wyrzucenie ich jak śmieci w przestrzeń kosmiczną nie wzbudza tam specjalnych emocji. To prawie jak stalinizm, tylko w przyszłości, a brak wiary i religii pokazany jako coś zupełnie naturalnego. Tylko chory człowiek mógł na to wpaść.

ocenił(a) serial na 8
mordachamordasinski

Cóż, myślałem, że to przejęzyczenie, że chodzi o 1 odcinek 5 sezonu. Nie wpadłbym na to, ze ktoś może na poważnie twierdzić, że czegoś w 72 odcinkowym serialu nie ma po obejrzeniu tylko pierwszych pięciu odcinków.
To nawet nie jest błąd logiczny, to zwykły absurd.

maraf

A cóż się niby takiego stało, że nagle w trzecim sezonie na Arce pojawiła się religia z... 1. sezonu? :). Scenarzysta cofnął akcję z napisem: "Sorry, muszę coś poprawić, bo zapomniałem"? :). Nie napinaj się tak, nie oceniłem przecież tego arcydzieła - jestem całkowicie uczciwy w tym co krytykuję.

ocenił(a) serial na 8
mordachamordasinski

Serial ustabilizował swoją pozycję na rynku seriali tv i producenci mogli sobie na pozwolić na więcej luzu. Dodatkowo pokończyły się im bardziej intratne tematy, wiec zaczęli eksplorować te mniej popłatne, ale istotne dla wielu widzów. Takim tematem może być religia, ale może też być przemoc lub seks.

ocenił(a) serial na 7
mordachamordasinski

Ładnie się rozpisałeś, całkiem sensownie, i wzięłabym wypowiedz sobie do serca gdyby nie fakt, że oceniasz wszystko po obejrzeniu zaledwie 5 odcinków, a kwestie o których wspominasz- religia czy modlitwa, są poruszane i to na przełomie całego serialu, tyle ze w sposób dość intuicyjny, a nie bezpośredni, choć i tak również bywa. Co do fabuły i aktorstwa- fakt- pierwszy sezon nie poraża pod tymi względami, ale gdybyś wytrwał dłużej, zauważyłbyś duży podstęp w obydwu kwestiach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones