Pod logiem filmweb masz ścieżkę fora tematyczne-> Szkoła i potem jest + w kółeczku - kliknij na niego ;)

Co do tematu - 2 debile robiący dochodzenie na temat kradzieży drożdżówki i długopisów xD

poje.... był wątek tej gówniary co się stylizowała na Lady Ga-gę. Albo watek tej dziewczyny co chciała stracić cnotę w wc

To było skrajnie głupie. Zamiast go zaprosić po szkole, to ona chciała w szkolnej toalecie na przerwie stracić dziewictwo, a jej koleżanka naskarżyła nauczycielce i ta ich wygoniła z toalety, a potem groziła chłopakowi.

Głodówka - Kilka dziewczyn umawia się na głodówkę(chyba żeby schudnąć), jedna z nich w końcu traci przytomność i zostaje odwieziona do szpitala. Pozostałe dziewczyny uzgadniają, że kończą się głodzić, ale zamiast pojechać do szpitala, by dowiedzieć się co z koleżanką... postanawiają iść na pizzę! <facepalm>

tam są same durne wątki, ale spróbuje wypisać najlepsze:
1. Dwaj chłopaki i dziewczyna chcą wrobić koleżankę w kosmitów i nagrywają film o kosmitach w szkolnej szatni po lekcjach. Nauczycielka prawie dostaje zawału, a oni nadal wrabiają koleżankę, że kosmici chcą się z nią porozumieć na dachu budynku.
2. Sztuczne cycki.
3. Lady Gaga
4. Laski które dają grubemu gimbusowi pigułe gwałtu i robią mu zdjęcia
5. Sweet focie z bezdomnym...

uważam, że serial na pewno jest lepszy od trudnych spraw i można się z niego pośmiać. a tak na serio oglądanie go to strata czasu. ten wątek z miesiączką był naprawdę porąbany. jakaś dziewczynka nie miała jeszcze okresu więc ukłuła się w palec i wlała krew z palca chłopakowi do picia i on to wypił, a to wszystko dlatego, że była w nim zakochana. żenada!

Był taki koleś który chciał iść na koncert ale musiał pracować w piekarni rodziców wiec poprosił kolegów żeby założyli skarpety i udawali napad na piekarnie. Jeden z jego kolegów przyniósł broń i niechcący go postrzelił.


I była też jakaś dziewczyna która chciała usunąć tatuaż kwasem siarkowym, i taka która przykleiła sobie uszy klejem by się spodobała jakiemuś policjantowi.

Nie wiem czy ten odcinek już był. Ale widziałam jego opis. Niejaka Eliza doszła do wniosku, że rozwód rodziców zmieni jej życie na lepsze. Postanowiła namówić swoją koleżankę, by udawała kochankę jej ojca. Normalnie szena mi opadła :O !!!!

to było dzisiaj... więc raczej nie mogło tego wcześniej być...

Niedawno był odcinek z zombiakami. To przebiło chyba kosmitów i czary z miesiączką :p

Serio ?! Co ćpają scenarzyści tego serialu ?

Panie zombi pls

Ta sama grupka pacanów, która ubzdurała sobie że matematyczka jest domorosłym Kubą Rozpruwaczem myśli, że nowy uczeń jest wampirem. Po prostu brak mi słów.

Też nie lubię Poli z tej grupy.Tyle błędów popełniła(podglądanie Pana Dudziaka i wyżej wymienione)a potępiala Paulinę jak Wiktoria ją sastrassała.Zapomniał wół że cieleciem był!

aborcja w szkolnej toalecie, ślub z arabami, radiowęzeł rozpusty

TVNowi powinni odebrac koncesje za puszczanie tego syfu, przy ktorym nawet Dlaczego Ja, pamietniki z wakacji i podobne sa arcydziełami.

aborcja w kiblu szkolnym, food truck, leczenie potliwości dłoni prądem, zabicie wampira, rozdziewiczanie w kiblu szkolnym

hej który to był odc z tym rytuałem?

laska w celu zabezpieczenia przed niechcianą ciążą stosuje zastrzyki antykoncepcyjne stosowane u kotów

diagnozowanie cukrzycy u koleżanki przestarzałym sprzętem

Wszystkie wątki po kolei od pierwszego odcinka. Dzisiaj było mistrzostwo - ziomek włamał się (hakier!) na maila nauczycielki i wykradł pytania na sprawdzian, a potem sprzedał je klasie. Klasowe kujonki go wsypały i miał przejeb u wszystkich. Za nadprogramową wiedzę z informatyki i łamanie zabezpieczeń wylądował na dywaniku, a kujonki które w ogóle nie chciały integrować się z klasą okazały się bohaterkami. No żal po prostu.. jakich ten serial uczy wartości?! To już nawet mnie nie śmieszy, tylko irytuje. A najgorsze jest to, że oferta telewizji polskiej jest jeszcze bardziej żałosna i tak na dobrą sprawę nie ma w czym wybierać...

Widać, że nie łapiesz o co chodziło w tym odcinku. Chodziło o pokazanie głupoty tego chłopaka. Zgubiła go jego pycha i nadmierna pewność siebie. Uważał, że jest tak świetnym hakerem, że informatyczka nie połapie się, że ktoś włamał się na jej kompa. Poza tym popełnił przestępstwo. Włamał się na cudzy komputer i dokonał kradzieży danych. Więc wylądował na dywaniku w pełni zasłużenie. Jeśli chciał się wykazać wiedzą z informatyki, mógł to zrobić w inny sposób.

Nie oglądałam całego odcinka, więc nie wiem co dokładnie chodziło z tym, że kujonki nie chciały się integrować.

Właśnie o tym piszę! Serial ewidentnie dyskredytuje dzieciaków pewnych siebie, zdolnych do podejmowania akcji a promuje pi*&dy, które nie mają pojęcia o życiu towarzyskim i odwagi żeby wyjść z cienia. Może nie koniecznie w tak brutalny sposób, ale jednak powinien uczyć że to pewność siebie popłaca, odwaga, itp.

btw. Nadal 60 groszy za wpis? ;)

Ja odnoszę odwrotne wrażenie. Że to te jak ty to nazwałeś "pi*dy" są nie dzisiejsze, nie przystosowane do życia. O tym właśnie moim zdaniem jest ten serial. Skończyłam szkołę w 2009 i pokazuje on jak bardzo od tamtego czasu zmieniły się pewne rzeczy. Np. to jak zmieniła się definicja pojęcia "kujon".

Scena z dzisiejszego odcinka przebiła wszystko dotychczasowe. Było o szukaniu świnki morskiej w szkole. Osoba grająca rolę trzecioplanową szukała tej świnki chodząc niemalże na czworaka i patrząc się w ścianę przy podłodze :D
Ciekawe jest też to, że większość uczniów szkoły dostaje dziennie minimum 100 zł kieszonkowego - jak są jakieś sprzedaże, zbiorki czy szantaże, to wszyscy mają dużo pieniędzy.

tak i każdy z nich ma iphona w kieszeni, a rodzice jeżdżą wypasionymi furami, jak w jednym z odcinków ojciec Daniuka

Maturzysta Antek z dzisiejszego odcinka, chce poderwać informatyczkę, by poprawiła mu jedynki. Jeśli nie poprawi ocen to nie pojedzie w Bieszczady. Ale najbardziej dowalił tekstem, że nie pozwoli by wiedźma od informatyki zepsuła mu wyjazd w góry. Kto? Ona mu zepsuła? Ja też kiedyś chodziłam do szkoły i doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że wymagający nauczyciele tacy jak postać Kariny Kłosek raczej nie są zbyt lubiani przez uczniów, ale obarczanie nauczycielki winą za wszystkie swoje niepowodzenia jest dla mnie żałosne i nie poważna. Zwłaszcza gdy mówimy o postaci chłopaka, który jest już w maturalnej klasie tzn. że ma już skończone 18 lat.

I z tego samego odcinka. Jakas nierozgarnięta gimnazjalistka zbzikowała na punkcie chłopaka, którego widziała przelotnie w szkole. Masakra.

Poraża mnie głupota współczesnej młodzieży. Z roku na rok jest co raz gorzej

Z dzisiejszego odcinka. Przyj*bana Zuzia twierdzi, że zakochała się w ratowniku medycznym, którego widziała przez kilka minut przed szkołą. Chce go poznać, udaje że ma kontuzję by przyjechało po nią pogotowie a potem....trzymajcie się.....rzuca się ze schodów.

Oglądałam ten odcinek i według mnie to był już szczyt wszystkiego. xD Zaczęło się od tego jak Zuzia (tak jej na imię?) pojechała do szpitala z koleżanką i okłamała pielęgniarkę, że poszkodowana to jej matka. Potem chciała wybudzić kobietę, żeby spytać się, czy ratownik się jej przedstawiał, bo ona koniecznie musi poznać jego imię. To jeszcze było zagranie typowe dla tego serialu, głupie, ale można było się spodziewać.

Prawdziwa gratka dla miłośników kina to scena, gdy Zuzia po rzuca się ze schodów (co jest po prostu smutne, co ta dziewczyna ma w głowie), leży z krwawiącą głową i złamaną nogą, zbiera się całe zbiegowisko i dzwonią po to pogotowie. Mała drze się w niebo głosy. Na dodatek przybiega ta wnerwiająca koleżanka-wróg, co przez cały odcinek się z niej śmiała, coś tam mruczy. Przyjeżdża wreszcie ten ratownik, wokół jest z 40 osób, w tym nauczyciele, a mała zaczyna głaskać tego faceta po ramieniu i mówi mu, że jak on się zjawił, to od razu jej lepiej. Prawi mu dalsze komplementy i kontynuuje macanie jego ciała (przypominam, że krwawi ze skroni, a nogę ma dalej złamaną) Nauczyciele w zdziwko, dyrektorka mówi Zuzi, że porozmawiają sobie o tym później. Śmiałam się jak nigdy.

Tak oto wyglądał najlepszy odcinek Szkoły jaki oglądałam.

Ta koleżanka-wróg może i wnerwiająca, ale wyjątkowo stanęła bym po jej stronie. Ta Zuzia była głupsza, niż przewiduje ustawa o debilach. Łapię że postać tej dziewczyny miała 13 lat, ale jak można być tak bezmyślnym? To co zrobiła było głupie i tylko osoba z ilorazem inteligencji chomika mogła by wpaść na taki durny pomysł, jak zrzucenie się ze schodów. Ale przyznaję, że ja również nieźle się uśmiałam oglądając ten odcinek.

U koleżanki-wroga dziwny był sposób wysławiania się. Za każdym razem gdy pojawiała się na ekranie wyglądało to tak jakby grała w kabarecie i po jej wypowiedzi miały wybuchnąć salwy śmiechu.

Przyjaciółka Zuzi była od niej rozsądniejsza, ale mimo wszystko pojechała z nią do tego szpitala i ulegała jej w dalszych głupotach. Jest takie powiedzenie - z kim przystajesz, takim się stajesz.
Zuzia była zdolna do wszystkiego, dla mnie to jest niepojętne. Nawet dzieci z pierwszych klas podstawówki są bardziej odpowiedzialne niż ta trzynastoletnia dziewczynka.

Postać Oli z dzisiejszego odcinka. Starsza siostra nie chciała zabrać ją ze sobą na imprezę. Więc postanowiła ją do tego zmusić. Napadła na dwie dziewczyny, zabrała im kasę i podała się za siostrę. Tylko pozazdrościć takiej siostry. Dla mnie fakt, że uczy się w 3 klasie gimnazjum i ma 15 nie jest żadnym wytłumaczeniem. Może to przesada, ale czego spodziewać się po takiej dziewczynie? Chyba tylko tego, że przy nadarzającej się okazji wbiła by starszej siostrze nóż w plecy.

Kiedyś napisałam cały temat, dlaczego ten program jest parszywy. Gdyby te sytuacje nie zakładały, że przedstawione dzieci to bałwany, to ciężko byłoby napisać scenariusz. Nie można też zapominać o tym, że "szkoła" to paradokument.

Mądry i ciekawy serial o młodzieży jest możliwy, kolejny raz podaję Szkołę Złamanych Serc jako przykład, ale do tego potrzeba utalentowanych twórców znających temat oraz młodych aktorów, którzy sprostaliby zadaniu.

Przynajmniej miała jakiś powód. Inspirujący kaleków Jaś Mela, w jej wieku wpychał łapy do transformatora, podczas burzy, bez powodu. To jest dopiero arcyczub :)

1.Kretynka która udawała, że jest czarna
2.Gówniara w szkole z kurą
3.Zombie
4.Debilka, która czarami chciała odzyskać chłopaka
5.Gimbus, który myślał że ma super moce

durnych wątków do było z 600 średnio po dwa na odcinek :-)

Wątek dziewczyny, która bierze tabletki antykoncepcyjne dla kotów oraz wątek gimnazjalistki, która wierzy w jakiegoś szkolnego ducha.

1. Akcja z anoreksją.
2. Dziewczynka handluje przyprawami udając ze to narkotyki.
3. Akcja z chlopakiem uzaleznionym od gier komputerowych
4. Akcja z chlopakiem, ktory chcial sie powiesic przez to ze matka kazala mu ciagle sie uczyc
5. Akcja z dziewczyna ktora przyszla do szkoly ustylizowana na Lady Gage.

O co gra z tą anoreksją, bo nie kojarzę?

Zgadzam się.Z tą miesiączką to było najbardziej obrzydliwe.FUJ!!!

Rytuał z miesiączką? To nawet z okresu robi się jakieś show? Patrząc na inne przykłady,wcale nie żałuję,że nie oglądam tego badziewia...

Meega! pozdrawiam ! nie lubię paradokumentów tj.: SZKOŁA,SZPITAL,PAMIĘTNIKI Z WAKACJI XDDD ITD...

1. Maturzyści robią narkotyki w szkole nocą
2. Uczennica kontaktuje się z UFO
3. Uczeń miesza kawę z energetykiem bo chce się lepiej uczyć, by dostać psa
4. Uczennica zakochuje się w chłopaku i atramentem robi sobie tatuaż z jego imieniem
5. Uczennica robi "miłosny rytuał" z krwią