Naprawdę nie wiem co napisać, zezon trzeci był genialny i mimo miłości dla tego serialu chyba powinien być ostatnim. Niby po napisach końcowych jest jeszcze jedna scena ukazująca Demogorgona ale myślę, że robienie kolejnego sezonu może zepsuć to co zostało juz tu pokazane. Poza tym bez Hoppera to nie to samo, uryczałam się na końcu. I myślę, że mogli darować sobię tę scenę po napisach, bo to jak wychodzą z domu i zamykają się za nimi drzwi mówi TO KONIEC. Pokonali przecież łupieżcę. Nastka straciła moce. Wiem, że zawsze chodzi o kasę i robią kolejne sezony seriali dla kasy, tyle że rzadko to wychodzi serialowi na dobre. Dla mnie to był perfekcyjny serial od początku sezonu pierwszego do końca sezonu 3. I niech tak to zostawią stworzyli coś niesamowitego niech tego nie psują.
Scena po napisach sugeruje, że Hop przeżył. Serial od samego początku był planowany na 4 sezony. I z tego co mi się wydaję to oni na końcu nie pokonali łupieżcy tylko jakiegoś przydupasa, bo Mind Flayer był dużo większy w 2 sezonie. Na bank też jest pewne, że moce Eleven powrócą.
sezon 3 absolutnie nie powinien być ostatnim. tak naprawdę niewiele wątków zostało zamkniętych albo tylko pozornie takie się wydają. oglądając finałowy odcinek ani przez chwilę nie pomyślałam że to naprawdę koniec. Ruscy przecież aż tak łatwo się nie poddadzą ze swoją misją. to również aż nadto oczywiste, że do Eleven powrócą moce. będzie ich potrzebować żeby zmierzyć się z nowym wrogiem.
poza tym są bardzo ciekawe, świetnie wykreowane postacie które pojawiły się tylko na jeden sezon a zasługują na to aby było ich jednak więcej w serialu. mam tu konkretnie na myśli Kali i jej Gang oraz Robin. ucieszyłabym się gdyby Erica pojawiła się w sezonie 4 :)
zgadzam sie co do wszystkiego oprócz tego z kali. nie trawię jej ale zamiast niej mogliby dać jakiś inny eksperyment (? czym właściwie są te dzieci z mocami)
cóż. postać Kali jest kontrowersyjna czego nigdy nie zrozumiem, ale szkoda by było gdyby tego wątku nie rozwinęli.