Serial jest super, szczególnie dla osób, których lata dzieciństwa przypadły na lata 70/80. Naturalne dialogi, rzeczywiste mieszkania, auta. Nie to co dzisiejsze plastikowe gówna TVN-owskie, gdzie każdy jest korporacyjnym szczurem, co wieku 25 jeździ nowym Porsche i mieszka w apartamencie. Ludzie jacyś szczęśliwsi wtedy...

Dlaczego tydzień tylko jedną ma niedzielę?
To tak niewiele!
To tak niewiele.

„Siedem życzeń” jest dla mnie ewenementem. Serial adresowany jest w zasadzie do dzieci, czy też młodszych nastolatków, a będąc dorosłym facetem oglądam go ze szczerym entuzjazmem. I co ciekawsze ten entuzjazm nie słabnie, mimo do „Siedmiu życzeń” siadłem po raz kolejny. Po prostu, ta naiwna historyjka o egipskim...

Cudo, wżarł mi się w mózg

Przeczytajcie sobie wywiad i oceńcie sami, co jest prawdą a co plotką:
http://film.onet.pl/wiadomosci/publikacje/artykuly/kultowosc-na-zyczenie,1,53185 61,wiadomosc.html

:)

że w napisach końcowych podany jest błędny rok produkcji serialu - 1983 zamiast 1984. Rok produkcji jest prawidłowy - 1983. Serial nie mógł być kręcony w roku 1984. Dowodem na to jest krótka scena z Fabryki Samochodów Osobowych gdzie przez chwilę widać na taśmie montażowej karoserię samochodu Polonez w wersji Coupe (3...

Ja też ostatnio czytałem na ten temat i to jest bzdura że kota zwłoki animowali. Zrobili kukłę made
in Miś Uszatek albo koralgol i tak kombinowali. Kot umarł ze starości. Polacy mają pewne
sukcesy w animacji kukiełkowej i szkoda że padnięcie socjalizmu odebrało im kasę. Jedyna
ofiara ze zwierząt w filmie polskim...

ten serial pokazuje polska szkolna rzeczywistosc lat 80 tych, podstawowka 8 klas a nie jak teraz , pomimo biedy , cenzury, braku kompuerow , internetu zylo nam sie wspaniale , bylismy zadowoleni ,usmiechmieci ,wybiegani, nie bylo tego syfu co jest teraz.,,, czyli prl wroc a tak na powaznie to naprawde lezka sie w oku...

Filmy Barei czy Chmielewskiego mają swój klimat, ale ten nieco siermiężny serial ma to niepowtarzalne coś. Nieustawiane kadry, autentyczne mieszkania i przedmioty epoki, niedoświetlone wnętrza, czasem roztrzęsiona kamera. Meblościanki, boazeria, meble, drzwi z dykty, te stroje i własne M w Warszawie - szczyt...

Żyje może jeszcze? Pytam serio, bo nigdzie nie znalazłem tej informacji. Pozdrawiam

...zawsze mnie frustrowało, że wszystkie życzenia mu tak bokiem wychodziły ;P Działały zbyt dosłownie lub przesadnie, na jego miejscu porządnie zastanowiłabym się nad ich formułowaniem, nooo ale wtedy nie miałby tylu zabawnych przygód ;)

Fajnie, że TVP Kultura zaczęła emitować ten serial. Dzięki temu mam niezłą rozrywkę codziennie o
15.00. xD Szkoda, że tylko 7 odcinków, no ale w koncu 7 życzeń.

Jako , ze jestem fanem polskiej motoryzacji ...

W odcinku kiedy dzieci zwiedzaja fabryke FSO , na tasmie montazowej widac jak mechanicy skladaja karoserie Poloneza ... Niby wszystko OK , tylko ze ... to jest jeden z baaaardzo niewielu ( prawdopodobnie kilkunastu zachowanych do dzis dnia ) Polonezów Coupe ( 2 drzwi...

nawet dziadek tak nazwał swojego czarnego kota ;)
żeby teraz chociaż jeden taki serial dla młodzieży powstał... Bieda aż piszczy, ani serialu, ani
dróg ani krajowych towarów ;)

Ta współczesna baśń jak określił ''Siedem życzeń'' współscenarzysta Maciej Zembaty jest chyba jedną z ciekawszych propozycji kina familijnego na naszym filmowym podwórku.
Kto by nie chciał mieć w domu zwierzaka co spełni jego życzenia, czy schodząc bardziej na ziemię, pomieszkać w tym dwupoziomowym mieszkaniu. Ba,...

Ja pamiętam że raz Darek znalazł się w Egipcie. I drugie życzenie - chciał żeby go wszyscy uwielbiali czy szanowali czy jakoś tak, no i wszyscy faktycznie za nim szaleli. :)

Ostatnie życzenie to było aby kot stał się człowiekiem, a reszta? Pamięta ktoś?

Zastanawiało mnie, który rok mamy w filmie - 83, 84? W czwartym odcinku, w 3 minucie filmu, Cebula każe wpisać do dzienniczków informację, że "jutro, to jest w środę 20 maja...(wywiadówka). I tak patrzę w kalendarz stary, i środa 20 maja była w roku 81, i 87! A w 83 roku 20 maja przypadał na piątek (czyli środa to...

jaki jest wasz ulubiony odcinek, ulubione sceny ? oglądałem ten serial tysiące razy i do tej pory padam ze śmiechu jak dariusz mówi do nauczyciela 'niech pan nam opowie o liczyrzepie' :D

Choc moje dziecinstwo przypadlo na lata 90, ale za klimat za muzykę Banda i Wanda i za caloksztalt jest wart obejrzenia ;-)

Klasyczny serial dla mlodziezy i doroslych. Znakomite dialogi, fabula i gadajacy kocur. Swietna dziecieca kreacja (czemu wszystkie dzieciaki w polskich filmach tak nie graja?). Humorystyczna i blyskotliwa rozrywka na poziomie.