Da myślących dorosłych którzy wiedzą że serial jest o dorastających, młodych ludziach który mają swoje pierwsze (!!!!) doświadczenia w temacie związków, relacji, komunikacji i seksu. Ale ch.uj tam, ty i tak wiesz lepiej, pewnie lepiej napisałabyś i książkę i scenariusz i tak btw pewnie sądzisz że w wieku 20 lat nie ma się żadnych problemów bo z pewnością ty w tym wieku byłaś "bardziej dojrzała". Drama to jest wtedy jak oglądamy g.owniane seriale O DOROSŁYCH gdzie bohaterowie i bohaterki mają na karku 40stkę a mentalnie maja w głowie przedszkole - no jest cool, to jest fajne, drogie ciuchy, super wnętrza, takie wszystko amerykańskie i taakie romantyczne!

whitestripes_333 - wszedłem żeby napisać dokładnie to samo. Dzięki że nie muszę się już produkować :)

Po prostu denerwuje mnie i nie rozumiem jak to jest że puste seriale z drewnianymi aktorami którzy mają ładnie wyglądać i w których wszyscy i wszytko jest czarno-białe są totalnie cool albo uznawane są za "guilty pleasure" którego w sumie nikt się nie wstydzi a produkcje z konkretną historią, realistyczne, dobrze zagrane są sprowadzane do najniższego poziomu bo typowi widzowie nie chcą widzieć ludzkiego zagubienia, naiwności, namiętności, słabości ale i też głupoty. Chcą widzieć coś w stylu-główni bohaterowie zawsze muszą być pozytywnymi postaciami, czarne charaktery zawsze pod koniec dosięga kara, nawet jak postać robi źle to zawsze następuje jej przemiana a w końcowym odcinku mamy happy end...No przepraszam ale to jest papka dla prostych umysłów.

Bo nie oszukujmy się - większość społeczeństwa ma bardzo wąskie horyzonty. Wiele osób w dodatku nie ma żadnej potrzeby, aby je poszerzać i wychodzić poza schemat, próbować zrozumieć to, co się poza nim dzieje. No i zawsze wtedy zasłaniają się tym, że taki mają gust i koniec, co jest argumentem kompletnie bez sensu :) Nie rozumieją że gust to nie jest coś, co jest nam dane raz na zawsze podczas narodzin i niezmienne, tylko gust kształtuje się w trakcie życia i w miarę zdobywania nowych doświadczeń - filmowych, muzycznych, wszelakich. No i zazwyczaj jest tak, że jak ktoś ma wąskie horyzonty i brak odniesienia, to plecie bzdury :) Pozdrawiam!

LOL. Ten serial jest totalnie PSEUDOintelektualny, ale jak ktoś ogląda mało tego typu kina, to się będzie nim zachwycał :) Pięknie (i muzycznie i wizualnie) opakowana wydmuszka.

W samo sedno :)