PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=221833}

Jak poznałem waszą matkę

How I Met Your Mother
8,0 199 326
ocen
8,0 10 1 199326
6,4 12
ocen krytyków
Jak poznałem waszą matkę
powrót do forum serialu Jak poznałem waszą matkę

Przez to ze bylem fanem Friends, teraz ogladajac HIMYM, wiem jak skończy się każdy wątek. Barney i Robin, ślub Marshala i Lilly, Schodzenie się Teda z Robin itd. I moge się założyć na 'trzepnięcia po mordzie' jak Barney z Marshalem, ze w ostatnim odcinku, Ted bedzie z Robin. To że Ted ma dzieci z jakąs kobietą nie znaczy, że jeszcze z nią jest gdy opowiada historię dzieciom. Ross tez mial syna z inną. Zobaczycie, że będziecie wspominać te słowa.

PS. Neil Patrick Harris, oglosił to że jest gejem pewnie po to żeby aktorki się przy nim nie krepowaly i nie wstydzily na odwazne sceny. To by było LEGEN (wait for it) DARY ! ^^ (zlewa się to prawie z rozpoczeciem przygody z HIMYM) :)

Alicja_kosmitka

Dla mnie HIMYM to jedyny serial który oglądam z tak wielkim bananem na twarzy i zawsze kolejnego odcinka nie mogę sie doczekać, ten serial wymiata! ;D

Sined

Moim zdaniem idiotyczna teoria.
Wmówiłeś sobie, że skoro serial ma wiele podobieństw względem Friends to z pewnością wątek Teda zakończy się tak jak Rosa i Rachel?
Nie no gratuluję. Jeśli jednak miałeś jakąś niezaprzeczalną nadprzyrodzoną wizję w której widziałeś takie zakończenie to przepraszam, a jeśli nie to wydaje mi się że ktoś tu powinien zostać porządnie trzepnięty ^^
Szkoda mi czasu na tłumaczenie Ci dlaczego nie warto się nawet zastanawiać nad Twoją teorią, bo nie bierzesz pod uwagę, że możesz się mylić.

white_tiger_3

Powtórz jeszcze raz.
"Szkoda mi czasu na tłumaczenie Ci dlaczego nie warto się nawet zastanawiać nad Twoją teorią, bo nie bierzesz pod uwagę, że możesz się mylić."
Szkoda Ci czasu? Czas to pieniądz - zapłacę jak za prezydenta.

ocenił(a) serial na 9
Sined

Ale żeś się wać pan obłowil tyle bolu dupy ale coo zrobić tu na FW czesto widze gowno burze ale ta to wisienka na torcie. brawo i pozdrawiam

white_tiger_3

I jak tam zakończenie HIMYM? :))

Sined

Nie jest pewne że Ted mówi to własnym dzieciom, on po prostu może opowiadać swoim kuzynom bo sam po prostu nie ma dzieci ale jest z Robin, dlatego nazywa ją ciocią, bo gdyby tak nie było to po co miał by nazywać obcą dla tych dzieci kobiete, ktora jestjego przyjaciółką, przecież oni gdyby nie byli razem nie byli by ze sobą spokrewnieni (znaczy Robin z tymi 2 dzieciakami)

użytkownik usunięty
justaaaa15

Głupszej teorii w życiu nie słyszałem. BTW: przeczytaj sobie tytuł kilka razy.

justaaaa15

To są dzieci Teda, z pewnością. A to, że padają słowa "ciocia Robin", to nic nie znaczy, bo tak samo Ted mówi do dzieci o "cioci Lily", "wujku Barneyu" i "wujku Marshallu". Trudno zatem przypuszczać, że dzieci Teda są spokrewnione i z Robin, i z Lily, i z Barneyem, i z Marshallem, bo to jest niemozliwe.

Sined

Błędna teoria. Już udowadniam czemu. W jednym z odcinków (chyba 4 lub 5 serii) jest opowiedziana historia poznania się Lili z Tedem. Co to myślał Ted, że ją poznał dzień przed Marshallem i całował się z nią po pijaku. Otóż potem jest scena "20 lat później" gdzie Ted jest na spotkaniu absolwentów i dowiaduje się, że nie całował się z Lily. Potem jedzą "kanapkę" i Ted zadaje pytanie: "Właściwie to gdzie jest moja żona?". Pamiętacie ten odcinek ?
Mi się wydaje (nie wiem jak wam), że Robin będzie jednak z Barneyem. Zastanawiają mnie słowa narratora-Teda w odcinku 7 sezonie 5, kiedy Barney i Robin zrywali mówił: "okazało się, że w istocie musieli pozwolić biec sprawom swoim torem". Czy to jakaś sugestia, że ich ponownie złączą ?

ocenił(a) serial na 9
steepien

Barney i Robin zawsze mieli się ku sobie. I to, że ich związek zakończył się niepowodzeniem, nie oznacza, że nie mogą się jeszcze zejść. Twórcy serialu wiele razy insynuowali, domniemaną chemię pomiędzy nimi.

Wskazówka dotycząca "matki"znajduje się w 12 odcinku 3 sezonu. Ted, idąc na imprezę z Barneyem mówi dzieciom, że ich matka, także tam była tamtego dnia. Co wtedy Robiła Robin? Siedziała w nowym mieszkaniu z Lilly i Marshallem. Poza tym, na końcu odcinka Ted zabiera z klubu żółtą parasolkę, dzięki której, jak sugeruje, poznał przyszłą matkę swoich dzieci.

steepien

i jak tam? #złotałopatka

ocenił(a) serial na 8
Sined

No to zagadka rozwiązana... Kto oglądał ostatni odcinek, ten wie!

asicekk

Je***y przepowiedział finał 4 lata przed końcem :D

Ciekawe czy ci co go tutaj zlinczowali za tę teorię (która okazała się trafiona w 100%, włącznie ze śmiercią matki) pamiętają w ogóle o tym temacie i czy jest im teraz głupio.

ocenił(a) serial na 8
Shinoda1990

Dawno nie widziałem na tym forum tych ludzi co się wcześniej śmiali ;)

gawlacki

wygrał Jeb..y

Shinoda1990

Bo to było do przewidzenia już po I sezonie, od razu było widać kto z kim się sparuje :)

warren2

https://www.youtube.com/watch?v=c6ufy6sIa4Y

asicekk

BRAWO Sined :)
Może tyś pisał ten scenariusz:). To było niezwykłe szczególnie w obliczu tej krytyki która na Ciebie spadła:)

asicekk

Przerwałem oglądanie serialu po 4-tym sezonie, bo miałem już dosyć. Ostatniego odcinka nie będę oglądał. Może mi ktoś powiedzieć kim wreszcie była ta tytułowa matka? Robin?

ocenił(a) serial na 8
Sined

Wow, starożytna przepowiednia się sprawdziła ;)

btw. czy wszystkie sitcomy mają tak przewidywalne zakończenia?

ocenił(a) serial na 9
Sined

Totalnie jestem pod wrażeniem jasnowidza :D
Swoją drogą zakończenie, jakkolwiek dla niektórych przewidywalne, średnio przypadło mi do gustu. A może nie tyle samo zakończenie, co jego słaba realizacja i pewna chaotyczność i wyjaśnianie tego na siłę. Rozumiem, że miało być zaskoczenie, ale jednak powinno się takie rzeczy robić lepiej.

ocenił(a) serial na 10
Arkadius9_2

Fajnie jest teraz czytać posty wszystkich tych którzy wyśmiewali autora za "bujną wyobraźnię" a tu się okazuję że miał 100% racje :D

ocenił(a) serial na 9
Sined

Najbardziej chcę mi się śmiać z hultekka.
Też gdzieś miałem z nim potyczkę słowną o to, że Robin będzie z Tedem. Oczywiście twierdził, że to brednie.
Na pewno jest mu głupio bądź był ostro wkurzony, że zakończenie nie było po jego myśli:)

Co do Twojej przepowiedni to gratulacje:)
Nie wymyśliłbym, że matka umrze.

lukasz12548

SZACUNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNEKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK za przepowiednie !!!! ja byłem w szoku, ale bardzo mi się zakończenie podobało.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 6
Sined

Szacun, Stary, szacun. Teraz to każdy może twierdzić (i niektórzy tak robią): "ja od dawna przewidywałem/łam takie zakończenie", czy "to było dla mnie oczywiste", ale nikt się jakoś wcześniej tą wiedzą nie chwalił, jedynie Ty to napisałeś ;) z resztą świadczy o tym reakcja na Twoją "przepowiednię" :D

Sined

Gratulacje za przewidzenie zakończenia, właściwie bezbłędnie. Mnie raz tylko naszła taka myśl, że Ted i Robin ostatecznie będą razem. Był taki odcinek, w którym okazało się, że Lily i Marshal zakładają się o przyszłość przyjaciół. I kiedy Robin definitywnie powiedziała Tedowi, że go nie kocha, Lily mówiła: pay up a Marshal: not yet...I wtedy sobie pomyślałam: oho!, ale zaraz później: nieeeee, nie ma szans:D

ocenił(a) serial na 9
LeiaSkywalker

Eee widać było po niej, że tak nie myśli, tylko mówi na odczepne...

Sined

Teraz tak, użytkowników hultekk / Mickey4141 / kapitan_john / locker / dogville / tomash_10 / white_tiger_3 / steepien (i resztę, jeżeli kogoś ominąłem), serdecznie zapraszam na spotkanie, w którym będę mógł "trzepnąć po mordzie". W niektórych przypadkach należy się chłosta porem, za nieelegancki atak mojej niewinnej osoby.

ocenił(a) serial na 10
Sined

Niesamowitej rozrywki dostarczyła mi ta dyskusja :) najbardziej rozbawiły mnie posty typu "a nie mowiłem?" po latach :D plus za rozkminienie tego, chylę czoła.

ocenił(a) serial na 9
Sined

hehe no i przepowiedział

ocenił(a) serial na 4
Sined

Hahaha, najlepsze skwitowanie tego serialu, marna podróba "Przyjaciół". A jak ktoś kłóci się, że nie ma podobieństw, to powinien właśnie przeczytać twój post z 2010 roku.

ocenił(a) serial na 9
Sined

Chłopie- właśnie skończyłem oglądać serial i na najbliższe 5 minut jesteś dla mnie mistrzem. I to wcale nie dla tego że przewidziałeś jak się skończy. Udowodniłeś tym wpisem głupotę ludzką. Bo co innego jest mieć swoje zdanie (osobiście także myślałem że to o czym napisałeś w 2010r. nie będzie mieć miejsca) a co innego zgnoić drugą osobę za jego zdanie - które przecież jest prawdopodobne (a jak się okazało prawdziwe).
I co mnie jeszcze rozbawiło - najwięksi krzykacze w tym temacie mimo roku od zakończenia serialu nie zdołali napisać choćby jednego komentarza w stylu "myliłem się". Może przestali oglądać, może nie ma ich już na filmwebie, ale jeśli nie to bardzo musiała ich końcówka serialu zaboleć.

A tak się jeszcze podzielę że dla mnie do samego końca to było zaskoczeniem - tak wiem wiem sytuacja do przewidzenia (tym bardziej że jestem wielkim fanem Friendsów) ale dałem się omamić autorom :)

ocenił(a) serial na 8
Sined

gratuluje odkrycia zakonczenia w 2010 roku :D Ja dopiero teraz obejrzalem calosc i musze przyznac, ze to bylo calkiem imponujace :D

ocenił(a) serial na 8
Sined

Dopiero wczoraj udało mi się zakończyć serial i czytając forum powiem Ci, że jestem pod ogromnym wrażeniem przez następne kilka dni będziesz moim mistrzem :D

PS. aż mi szkoda zrobiło tych użytkowników którzy tak bardzo obalali twoją teorie ;D

ocenił(a) serial na 9
Sined

SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER

Jak mogli uśmiercić matkę na końcu (właśnie ją polubiłem) tylko po to żeby Ted mógł się zejść z Robin? Najgorsze zakończenie na świecie, powinni za to scenarzyście wymierzyć Plaskacza Tysiąca Eksplodujących Słońc. Rozumiem, że musieli w jakiś sposób zakończyć ten serial, ale tak? No nie wiem, mogli sprawić żeby Barney został samotnym ojcem i żeby zeszli się z Robin ponownie - to już by było lepsze od tego co twórcy nam zafundowali. Cały serial jest naprawdę dobry ale wolałbym nie oglądać tych ostatnich odcinków.

maly_leju

SPOILER

Jestem właśnie na świeżo po obejrzeniu całego serialu i tylko jedna myśl przychodzi mi do głowy a mianowicie prasłowiańskie WTF? Tyle lat czekamy z zapartym tchem, żeby poznać matkę a tutaj taki finał? Ja wiem, że są fani Teda& Robin ale z sezonu na sezon jej postać denerwowała mnie coraz bardziej. Przepraszam za wyrażenie ale końcówka serialu to tak jakby z ferrari wrócić z powrotem do autobusu. Piękna przyjaźń Marshalla, Lily i Teda nie zdołała ogrzać swoim ciepłem Robin, ja postrzegam ją jako egoistkę (chociaż były przebłyski zmiany). Kiedy wychodziła za Barney'a odetchnęłam z ulgą - nareszcie Ted będzie miał spokój. I jeszcze to jej wyznanie, że potrzebny jej ktoś kto będzie ją wspierał. A co ona może dać od siebie? Karierę i włóczenie się po świecie? Wiecznie wydzierała się na tą biedną Patrice, chciała żeby świat kręcił się wokół niej. A żona Teda to jak dla mnie prawdziwy skarb, pełna ciepła i miłości, była niczym czarodziejka - pomogła każdej napotkanej osobie nie myśląc najpierw o sobie. Jeśli twórcy serialu na siłę chcieli spiknąć Teda i Robin tak jak to miało miejsce z bohaterami "Przyjaciół" to trochę przegięli. Cały 9 sezon to ciągła jazda jazda ze ślubem a potem naprędce mamy rozwód i śmierć żony Teda. Fajnie wyszło z pokazaniem sytuacji z perspektywy Tracy, to aż niepojęte jak blisko siebie byli a jednak daleko. Ted miał w głowie obraz tej jedynej, idealnej kobiety, na którą czeka się całe życie a Tracy doskonale się w niego wpasowała.

maly_leju podoba mi się Twój pomysł żeby Barney wychowywał wspólnie z Robin swoje dziecko. Może to przesłodzone ale mogli dać w końcówce całą szóstkę w ich ulubionym barze - i koniec. Zgadzam się z niektórymi internautami, że serial mógłby się nazywać " Jak poznałem Waszą ciotkę Robin " :). Na koniec historia zatoczyła koło, Ted znowu pojawia się z niebieską waltornią a Robin ma psy. Tytułowa matka dostarczyła mi tyle emocji, że pierwsze o czym pomyślałam widząc zakończenie - ciekawe kiedy Robin znowu się odwidzi.......................

maly_leju

Byłam całym sercem za RobinxBarney, zakończenie zepsuło mi cały serial :(. Taki super serial a tu kicha na samym końcu. Chyba twórca potrzebował się wyżyć albo coś bo innego wyjaśnienia dla takiego scenariusza na zakończenie nie widzę... :(

Sined

Wszyscy tak się spisali pod twoim komentarzem, a jednak wyszło, że miałeś racje, ciekawa jestem jakie były ich miny jak oglądali ostatni odcinek

ocenił(a) serial na 8
Sined

Przewidziałeś zakończenie ,jesteś wrózbitem .

ocenił(a) serial na 9
Sined

Wiem, że minęło dużo czasu (obejrzałem HIMYM po raz drugi), ale, patrząc na Twój komentarz, chciałbym pochwalić nie tylko umiejętność przewidywania, ale i grzeczność w stosunku do ludzi, którzy tego nie rozumieli. Życzyłbym sobie, żeby taki był cały internet! Pozdrawiam, i jeszcze raz szczerze pozdrawiam (,bro)!

Sined

Geniusz.
Nie wiem jak inaczej określić to co zobaczyłem.

ocenił(a) serial na 9
Sined

prorok- przewidziec zakonczenie serialu cztery sezony przed jego zakonczeniem WOW

ocenił(a) serial na 6
Sined

Prorok jakiś czy co? :D Brawo brawissimo!

ocenił(a) serial na 10
Sined

Genialne wnioskowanie:) Jestem pod wrażeniem:) - bo ja w życiu nie pomyślałabym, że Ted jednak skończy z Robin:)!

Sined

Jak to ktoś kiedyś powiedział: "Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę", Ty niestety musiałeś trochę dłużej się z tym mierzyć :) Gratuluję toku myślenia, jest naprawdę imponujący. Ja oglądnęłam serial w tamtym roku, zajęło mi to 6 m-cy, ale nie domyślałam się zakończenia.

ocenił(a) serial na 8
Sined

No i David Duchovny pokazał pewnym osobą gdzie raki zimują. Powinni niektórzy tutaj dostać nieźle po pyskach za pyskowanie.

ocenił(a) serial na 5
Sined

Tak się zastanawiam, po tych latach, jaki musiał być Twój poziom satysfakcji z racji przewidzenia zakończenia w kontekście tych wszystkich dyskusji xD

laraniecroft

Całkiem miło było :)

ocenił(a) serial na 5
Sined

Wyobrażam sobie xD

Sined

Pamiętam jak kiedyś czytałam ten komentarz przed obejrzeniem finałowego sezonu i myślałam, że to całkiem możliwe zakończenie, ale w głębi ducha nie spodziewałam się, że reżyser bedzię aż tak głupi. Byłam mega rozczarowana, że jak zwykle wszystko kręciło się wokół Robin nawet pod koniec. A to przyzwolenie dzieci na spotykanie się z CIOTKĄ ROBIN to już w ogóle taka przesada. Wyobraźcie sobie, że ojciec chce wam opowiedzieć wzruszającą historię swojego życia związaną z nieżyjącą matką o której w sumie dużo nie wiecie bo zmarła jak byliście dziećmi. Ojciec opowiada, jest super a później okazuje się, że mówi wam to tylko po to by zobaczyć czy może spotykać się ze swoją pierwszą prawdziwą miłością. Reakcja jego dzieci na to była okropnie nienaturalna. Serial był rewelacyjny i pamiętam, że często podnosił mnie na duchu, ale pod koniec zrobił się z tego dramat i mimo, że minęło już trochę lat, wciąż jestem rozczarowana :(

Mogłeś przewidzieć inne zakończenie, weselsze przede wszystkim bo wydaje mi się, że reżyser siedział na filmwebie i szukał pomysłów i akurat trafił na twoją ciekawą teorię :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones