PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
8,8 381 773
oceny
8,8 10 1 381773
7,4 27
ocen krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Temat do wszystkich narzekających na 8x03

No kto? John albo Danny? To dopiero byłoby szablonowe i żałośnie superbohaterskie, no kto inny niż postać 1-planowa. Dosyć już się naoglądaliśmy tego typu pierdół dla przerośniętych dzieciaków. Theon? A może Brann miał wstać z wózka i mu z półobrotu przywalić? Poważnie - jestem ciekaw kto wg Was, tak wielce narzekających i zawiedzionych, miał zabić NK?
Postać Aryii była budowana od 1 sezonu i myślę że nawet Martin (czytając książki) ją pod to budował. Jako jedyna miała na tyle umiejętności, żeby coś takiego zrobić. Taki był plan - wywabić jego jednego z tłumu i zabić. Nie ma lepszego zabójcy w Westeros od Aryii.

Skończcie z tym narzekaniem i żółcią wylewaną na okrągło nieważne od tego co by się działo - odcinek był świetny.

ocenił(a) serial na 9
Pawel4323

Hihi, wszystko o śmierci NK przyjmę, ale że za łatwo umarł, to już grube nadużycie :D chłop spadł ze smoka, a potem był rażony smoczym ogniem przez 10 sekund - jak to jest dla Ciebie łatwe... :D

ocenił(a) serial na 10
Lidki

O czym ty piszesz? Przecież ogień mu i tak nie robi krzywdy pokazał to nie pierwszy raz, piszesz jakby go wcześniej zmasakrowali niewiadomo jak gdy nawet go nie drasneli. Smierć była prosta i bezsensowna jak twierdzisz inaczej to musiałaś oglądać inny serial.

ocenił(a) serial na 10
Pawel4323

A poza tym nie umarł podczas sceny ze smokiem tylko po skoku Aryi nie wiem o czym my piszemy...

Pawel4323

ktoś tu chyba ma problem z czytaniem ze zrozumieniem. Wyjaśniając: Lidki mówi, że NK tanio skóry nie sprzedał - nie raz próbowali, a we wczorajszym odcinku wpierw spadł ze smoka z dużej wysokości, potem był rażony smoczym ogniem, próbował John, mizernie, ale jednak też próbował Theon, dopiero Aryi się udało i to w sumie też fartem. Wnioskując: bydlak był na tyle twardy, by tyle wytrzymać, ale w końcu został załatwiony z zaskoczenia

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

Jak oglądam ten 8 sezon to czekam na książkę jak zły. Tyle widzę tu niedomówień i takich typowo filmowych zagrań, że mam pewność, że sam Martin ogra to inaczej. Nie wiem, czy z Arya i NK będzie tak samo, ale całość będzie obudowana lepiej, chociażby scena z pasowaniem Brienn. Serial od początku był raczej marny jeśli chodzi o budowanie historii w porównaniu do książek, więc ja go rozpatruje w tej samej kategorii co jakieś Avengersy czy inne batachło :)

ocenił(a) serial na 7
ramzeslw

twórcy mówili że Arye sobie 3 lata temu wymyślili żeby było zaskakująco, a Martin w ogóle im nie zdradził zakończenia tego wątku (albo po prostu tyle rożnic wywiązało sie z olaniem innych wątków/bohaterów że nie dało sie już tego przełożyć). To na pewno będzie zupppełnie inaczej rozegrane w książce, ale to w sumie taki Martin teraz pewnie oglądając to jest zadowolony bo wciąż popyt na jego przyszłye książki będzie ogromny przez to w jak oklepany sposób zakończyli ten wątek. Serial w erze postmartinowskiej to taki blockbuster co to wychodzą co roku, spójlność fabuły prawie żadna byle sie działo na ekranie to ludzie będą zadowoleni :)

martin123154

no niestety - ludzie dziś niczym gawiedź rzymska na trybunach koloseum: ma być widowiskowo, ma być krwawo, ma być chaos. Jednakże nadal nie uważam odcinka za zły. W mojej opinii wyszło wszystko bardzo fajnie, choć szkoda mi, że Martin nie zdążył z książką przed serialem. Bo ciekawe, jak to wszystko się rozegra wg jego wizji, tej oryginalnej

Fryzomaniak

Mi też bardzo się podobało rozwiązanie ze skrytobójcą, bo w ogóle się nie spodziewałam :D

ocenił(a) serial na 10
Fryzomaniak

Spodziewałam się że to Ayra zabije Nocnego Króla nie na próżno się szkolila. A co do scen walki to jeśli ktoś ogląda na komórce, to nie powinien się dziwić , że nic nie widział. Przyczepić się zawsze można do wszystkiego. Ale odcinek trzymał w napięciu cały czas. Sceny były ciekawe . A niepotrzebnie niektórzy pompowali balon. To jest niesamowity serial jako całość i tego się trzymajmy.

Fryzomaniak

Przeżywata jak mrówka okres. Nie ważne kto by zabił Nocnego Króla to i tak by były narzekania.

ocenił(a) serial na 10
mania19

Krytykom raczej nie chodzi o to KTO a JAK

TyrionLanister

I tak by narzekali.

mania19

krótko i w punkt :)

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

"Zgodnie z przepowiednią ze starych ksiąg Asshai sprzed ponad pięciu tysięcy lat, Azor Ahai narodzi się ponownie by stawić czoło Innym. Nastąpi to po długim lecie, kiedy zła i zimna ciemność zstąpi na świat.[1] Jest powiedziane, że dzierżąc raz jeszcze Światłonoścę, Azor Ahai stanie przeciwko Innym i jeżeli padnie, świat upadnie razem z nim".

Czekam aż Brandon Stark ujawni się jako Prawdziwy Nocny Król, (nie ten przywódca Innych zabity w Bożym Gaju) a naprzeciw niego stanie Aegon Targaryen dzierżąc miecz zahartowany w krwi Daenerys Targaryen.
I albo Biali Wędrowcy zostaną na zawsze zniszczeni, albo Aegon padnie, a Westeros upadnie wraz z nim.
Innej historii nie dopuszczam i nie akceptuję.
Czekam.

ocenił(a) serial na 8
Jaskier16

Kurde, stary... Tak bardzo chciałbym, żeby to była prawda :/

ocenił(a) serial na 8
Fryzomaniak

Prawie każdy z głównych bohaterów mógłby go zabić, tylko właśnie Arya tu kompletnie nie pasowała. Będę jednak bardziej precyzyjny i skoro chcesz odpowiedzi, to oto ona (wg. mojej aktualnej lity malejących preferencji):
1. Jaime Lannister (Kśiążę, który był obiecany jako syn szalonego króla Aerysa z Joanną Lannister), mógłby tym celu użyć sztucznej dłoni ze smoczego szkła
2. Nikt - Szczerze mówiąc jak Nocny Król zbliżał się powoli do Brana to liczyłem, że uklęknie przed nim i złoży mu hołd uznając go za najwyższego rangą sługę Wielkiego Obcego - to byłby dopiero plot twist...
3. Bran przy pomocy swojej magicznej mocy albo wwargowując się np. we wszystkie dwa/trzy smoki jednocześnie - Bran mógłby być jednak po "dobrej" stronie. W tej akcji współdziałałby jakoś z Danką, Jonem, lub innym kandydatem do bycia Księciem,który był obiecany.
4. Danka Targaryen - wiele przemawiało za tym, że jest Księciem/Księżniczką którą obiecano, sam maester Aemon tak sądził
5. Jon Snow - też wiele przemawiało, że jest "Księciem"
6. Aegon (?) Targaryen (?) - postać z książek, być może samozwaniec
7. Tyrion Lannister - uzasadnienie jak przy Jaime.

Każda z tych wersji byłaby lepsza niż to, co nam zaserwowano...

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

A czy jest jakieś wytłumaczenie dlaczego śmierć Króla powoduje automatyczny zgon reszty białych wędrowców?

seastian

Jeżeli pochodzenie wszystkich WW było takie samo, jak pokazano przy transformacji syna Crastera, to nie byli bytami samodzielnymi.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

A tak ogólnie po co NK zombiaki wogóle, skoro on sprowadza noc. Sam by poszedł , noc by nastała czyli koniec wegetacji i koniec zycia. Po co ta cała wojna i na co bez sensu w duzej perspektywie. Wystarczył by pojedynek jeden na jeden chcial zniszczyc zycie to wystarczy zeby szedł, noc by nastała i wszystko z czasem umarło. Po co ta cała bitwa i te zombiaki hehe.

Ami_656

Przypomnij, gdzie i kiedy powiedziano, ze NK sprowadza wieczną noc. Moim zdaniem chodziło o wieczną zimę.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

o nocy tez była mowa ciemnosc i zime, zima wiaze sie ciemnoscia i brakiem słońca, końcem zycia, jakby zwyciezył zabił by zycie na planecie, zombiaki mu do niczego nie były potrzebne , alew tedy by nie było bitwy hehe

ocenił(a) serial na 9
Ami_656

Noc, czyli śmierć, zapomnienie. Nie należy brać tego dosłownie

ocenił(a) serial na 8
Dorba92

było ciemno jak walczyli, dla mnie sprowadza zime , noc i smierc mrozi wszystko koniec ludzkosci , ostatni gasi swiatło i ginie, zostaje ciemna, lodowa planeta

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

Czy ktoś jeszcze miał nadzieje, że to właśnie Ogar okaże się Azor Ahai? Myślę, że byłby to bardziej satysfakcjonujący koniec odcinka - nie okazałby się nim ani Jon ani Dany, a jak wiadomo do ognia Ogar zawsze miał specyficzny stosunek. Wyobrażam sobie, jak Nocny Król zabija Aryę lub Sansę, a Ogar w przypływie furii podnosi płonący miecz i pokonuje go tymże płonącym orężem. Na taki koniec bym się nie obraziła (; W końcu większość widzów lubi Ogara, a wydawać się mogło podczas jego podróży z Bericiem i Thorosem, że odegra jeszcze jakąś ważną rolę. Byłoby to zakończenie zaskakujące, ale jednak trzymające się całości. No i mielibyśmy może epicki pojedynek na miecze -bądź co bądź, ale Clegane uchodzi za jednego z najlepszych wojowników w Westeros. Dopełniłaby się jego przemiana, którą obserwowaliśmy przez ostatnie sezony.

ocenił(a) serial na 9
arteria

Ogar ma jedno zadanie.
Rozj*bać swojego brata Górę.

użytkownik usunięty
Fryzomaniak

Cóż to nie widzowie wymyślają tę historię ,,,,,,,fakt trochę za dużo narzekania , jednak sposób realizacji scen bitwy rzeczywiście budzi niedosyt.
Zgodzę się opinią gdzieś tu przeczytaną , że widać chęć szybkiego zakończenia serialu bo takie też wrażenie odniosłem , a to z kolei zgrzyta w zestawieniu z całym sposobem opowiadania historii do ostatniego sezonu.
Szkoda bo mogło być lepiej,,,,,,
Moje osobiste rozczarowanie ,,,,,,,,,,,ta,,,,,,,,,,,,,,,Daenerys żyje nadal,,,,,,,,ech nie ma sprawiedliwości nawet w świecie GoT.

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

Wielkie propsy dla Ciebie, założycielu tematu. Malkontenci wyleźli zewsząd jak zombiaki w krypcie Winterfell. Co za... ! Nie mogę użyć słowa, które użyłem w innym komentarzu, bo znów moderka mnie wytnie. A więc: marudy, malkontenci, grymaśniki, kapryśniki, wybrednisie, wybrzydzacze, zrzędy, mantyki, narzekacze, upierdliwcy, śledzienniki, nudziarze, ględy, pleciugi, męczydusze. Jeśli znajdę jeszcze jakieś synonimy tych krytykantów natychmiast dopiszę.

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

Czytam i Nie wiem o co niektórym chodź... odcinek był świetny. Pełen napięcie. I zakończył się nieoczekiwanym zwrotem akcji ! Gdy NK podszedł do Brayana to pomyślałem że to koniec jednak ! A Tu bum i bach dostał sztylet w ostatnim momencie ! Dobre zagranie , że nie trafiła go 1razem lecz gdy sztylet upadał złapała w ostatnim momencie . Ciekawe co będzie dalej ;) nie zapominajmy że na jej liście jest Sersay! :) pozdro

ocenił(a) serial na 8
Fryzomaniak

A tak ogólnie po co NK zombiaki wogóle, skoro on sprowadza noc. Sam by poszedł , noc by nastała czyli koniec wegetacji i koniec zycia. Po co ta cała wojna i na co bez sensu w duzej perspektywie. Wystarczył by pojedynek jeden na jeden chcial zniszczyc zycie to wystarczy zeby szedł, noc by nastała i wszystko z czasem umarło. Po co ta cała bitwa i te zombiaki hehe.

ocenił(a) serial na 7
Ami_656

Potknąłby się na obsydian i by zginął.

Fryzomaniak

Może nie mam specjalnie wysublimowanego gustu Ale mnie się podobalo:) trzymało mnie w napięciu głównie zasługą świetnej ścieżki dźwiękowej.

ocenił(a) serial na 7
Fryzomaniak

Mógłby go zabić nawet przypadkowy łucznik, ze strzałą ze smoczego szkła.

ocenił(a) serial na 8
Fryzomaniak

Oglądając wcześniej gre o tron były zaskakujące zwroty akcji np krwawe gody, śmierć neda, viper vs mountain. To były rzeczy takie aghhh dobrze zrobione i solidne. Liczyłem, że NK no nie wiem zabije kogoś hmm bardziej bad assowego niż theon, że oprócz przywoływania i latania pomacha trochę mieczem albo coś takiego niespowdziewanego. A zamiast tego dostaje jakiegoś Niby koxa który daje się zabić łatwiej niż np ojciec Tyriona albo ogar. Oni więcej wytrzymali i pokazali więcej niż ten NK. WIELKA GROZA KTÓRA MOŻE ZNISZCZYĆ "PAMIĘĆ O LUDZKO ŚCI" cały ten wątek innych widać, że twórcy serialu nie mieli pomysłu po tym jak się skończyła książka i polecieli po najniższej linii oporu ale rozumiem bo to zwykły chwyt aby zadowolić mało wymagającego widza a jak wiemy takich jest najwięcej. Na szczęście nie tylko ja tak uważam chociaż te komentarze są często ukrywane jak można zobaczyć np na fp gry o tron na fb. Liczę jednak, że ten serial mnie czymś zaskoczy ale póki co mam marne wrażenia jest to aktualnie najgorzej oceniany sezon (PÓKI CO) wiem, że będzie walka góra vs ogar spoczko spoczko, ale czy to wystarczy?

ocenił(a) serial na 7
1253_1642

Też liczę na cud ale dopiero w 6 odcinku. Może zabiją wszystkich bohaterów? ;)

Gdy się pomyśli o tych wszystkich znakomitych scenach zaczerpniętych z książki i porówna się z obecnymi... robi mi się tylko przykro. Każda z tamtych szokowała, wzbudziła w niektórych rozgoryczenie po śmierci ulubionego bohatera... ale ostatecznie zapadły w pamięć i stały się przykładem na to jak należy dobrze opowiadać historię. Ta nieprzewidywalność była główną zaletą Gota.

Teraz główni bohaterowie i większość drugoplanowych biega w plot armorze, a Samowi nawet nie chce się wstawać do walki. Gdzie się podziały tamte czasy i emocjonujące pojedynki?

ocenił(a) serial na 9
Martin von Carstein

polecam obejrzeć, nagrać następną emisję, powtórkę na hbo2 ; wydaje mi się, że znacznie poprawili widoczność obrazu. Odcinek w sferze klimatu i muzyki bardzo emocjonujący dla mnie tylko rażą te nielogiczności i jakby takie spłycenie serialu , jak ktoś wyżej napisał twórcy chyba nie poradzili sobie z kierowaniem fabułą od momentu 'wyprzedzenia' książki.. teraz to faktycznie Efekty specjalne wzięły górę nad fabułą

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 6
Fryzomaniak

Nikt. To ostatnia postać której kibicowałem po tym jak już zabrakło Stannisa

ocenił(a) serial na 10
Fryzomaniak

Mi zabrakło tego by Ci biali wędrowcy napierdalali sie z Brienne, Jaime'm Tormundem i Podrickiem skoro byli nieśmiertelni podczas tej bitwy, wtedy nie byłoby tej niedorzeczności, że nie zauważyli Aryi... Wtedy któryś z nich mógłby zginąć i to byłoby bardziej realne.
Skoro zwykłe trupy ją słyszały, a bynajmniej jej krew. Rozumiem, że podczas tej sceny juz jej krew nie leciała, a wędrowcy są mniej inteligentni od zwykłych trupów.

ocenił(a) serial na 8
Drakenix

W bibliotece było cicho w tamtym momencie a bitwa na dworze to zgiełk i nap....nie wiec jednak i słyszalnosc inna .

ocenił(a) serial na 9
Fryzomaniak

Czy istnieje możliwość że zielone oczy z przepowiedni należą do Brana i może być to kontynuacja wątku NK. Arya musiaby go zabić z tego powodu aby zakończyć ostatecznie temat. Według przepowiedni w serialu kolejność brązowe oczy niebieskie oczy zielone. W moglibyśmy się doczekać wyjaśnienia historii NK w tym kontekście

ocenił(a) serial na 8
skelp

koty czyli lwy tez maja zielone oczy, nawet jak nie osoba to symbolicznie koty maja zielone oczęta

ocenił(a) serial na 8
Fryzomaniak

DROGON POWINIEN BYŁ GO POŻREĆ

ocenił(a) serial na 6
Fryzomaniak

U Martina nic nie jest takie proste, jak w serialu, więc wątpię w to. Poza tym w książkach póki co Nocny Król to tylko legenda z zamierzchłych czasów. Może się pojawi w kolejnej części, ale tego nie wiemy. Zupełnie od czapy jest wątek z umarlakami dźgającymi smoka. Smoczy pancerz jest nie do przebicia dla włóczni czy łuków, a tu dźgają Drogona sztyletami.

Ogólnie odcinek uważam za dobry, ale jest trochę absurdów, a poza tym jak dla mnie ten wątek skończył się za szybko. Zima nawet nie dotarła na południe.

ocenił(a) serial na 8
kinomanpl

nie zdziwicie sie jak u Martina skończy sie podobnie ,ze AA nie będzie jedną osobą tylko kilkoma a światłonośca to cała armia z mieczem zapalonym przez Melisandre , to bardzo Martinowskie hehe

ocenił(a) serial na 8
Ami_656

Światłonośca to cała armia Dotraków z płonącymi mieczami a zabicie NK to praca zespołowa i AA to Danderys, jon, Bran, Theon, Ayria oraz tez troche Jami, Brien Beric.
Ogólnie nie wyszło im to źle. Na to ,że AA to kilka osób wskazuje sposób pokazania i filmowania po kolei jak kazdy z bohaterów cos robi w ciagu sekwencji zdarzeń nastepujących po sobie. Na końcu Aria wyskakuje i zabija sztyletem NK. Piękne było to jak Theon kupił jej kilka sekund sam poświecajac zycie i Dondarion i Jon równiez i Bran jako przyneta.
Wszystko układa sie w całośc i to patrząc na cały serial w całośc prowadzącą do tego punktu od pierwszego odcinka.
Ci wszyscy ludzie znaleźli sie tam bo musieli uratowac ludzkosc . Nawet ci Dotrakowie nie byli z przypadku Danderys musiała wyjśc za mąż za Kala Drogo zeby przywieźć armie Dotraków w celu zbawienia ludzkosci przed zagłada. Musiała wejsc w ogień zeby wykluły sie smoki. Bran musiał spaśc z wierzy i isc za mur zeby sciągnąc w to miejsce NK , Jon musiał z martwych powstać zeby spotkać Danute i sciągnąc ja na północ ze smokami i Dotrakami bo inaczej NK by wygrał. Paluch musiał próbowac zabic Brana tym sztyletem a później mu go dac zeby Bran dał go Arii. Nic nie było przypadkowego od początku.Ned musiał zostac ściety zeby Aria zwiała i trafiła do ludzi bez twarzy.
Gdyby mieli sezon wiecej to wyszło by duzo lepiej rozlozyli by długa noc na pare odcinków. Pokazali strach i to ,ze długa noc to nie była jedna noc tylko ciemnosc trwajaca tygodnie a tak jeden odcinek i pozamiatane szkoda.
Być moze dlatego wizje były nieczytelne bo tak naprawde pokazywały rózne osoby i rózne zdarzenia i nie było wiadomo o co chodzi.Mnie sie to podoba a czy tak bedzie w książce to trzeba czekac na ksiązki .

Ami_656

Jak dla mnie mogło by być tak .Ogólnie odcinek był spoko ale jednak pozostał duży niedosyt , prawie wcale nie zostali wykorzystani ci cali biali wędrowcy chociaż jakas walka kogoś z nimi np Jaimie czy chociażby Jon jak leciał za nocnym to zamiast scenka jak wskrzesza te trupy to mogło być , że za nim leci a tu nagle pojawia się do obrony tych 2 wędrowców nk sobie idzie dalej a Jon chwilkę z nimi walczy i już jakaś epicka scenka pojedynku tego głównie mi zabrakło takich właśnie pojedynków .

A co do samego końca to mogło być tak , że Theon też chociażby zabija jednego tego wędrowca i potem leci na nk i ten go ubija chwili gdy podchodzi do Brana dolatuje Jon chwile walczą i ta arja nagle wyskakuje i go dźga przykładowo . Bo teraz ciekawe jak to będzie nk dotykiem naznaczył Brana to w chwili śmierci ślad z ręki zniknął ? W końcu NK chwycił teraz Arje tak to tez powinna mieć ślad ciekawe czy coś z tym dalej zrobią czy po prostu jakby nic się nie stało .

A już mega epicko to by było tak Nk wchodzi go tego gaju pewny już swego tam zaczynają sie tłuc z ludzmi Theona oczywiście wędrowcy też :) . Jak trwa chwilkę walka zostaje zastawiona pułapka cały ten gaj zostaje podpalony aby droga była odcięta i tu wynurzają się kapłani z Melisandre na czele i za pomocą jakiejś tam magi broni itp nawalają się z wędrowcami Nk zbliża się do Brana w jego obronie staje Theon pada gdy ten chce go zabić z za drzewa wychodzą dzieci lasu rzucają jakieś czary na NK ten jest zamroczony wbijają mu sztylet i przemienia się na nowo w człowieka :) .Dzieci lasu raczej wszystkie nie wymarły gdzieś tam na pewno się jeszcze ukrywają a Bran za pomocą wizji przykładowo je odnalazł tylko musieli by pokazać scenkę we wcześniejszych odc jak wchodzi we wrony i leci gdzieś bez pokazywania gdzie . To by było zaskoczenie :).

Ciekawe czy coś wyjaśnią z tym , że Bran w te wrony wszedł czy coś więcej było czy po prostu szukał tylko nk podczas bitwy

ocenił(a) serial na 8
jones1_2

Mnie sie wydaje ,ze będzie jeszcze jakis super news z wiazany z Danką i rozprawa a armia Cercei i nia sama i koniec nie ma czasu na rozbudowanie akcji a i tak czyn goni czym i troche za szybko to wszytko leci. Moze jakies jedno zdanie , które cos tam rzuci do myslenia i koniec bajki. bo to w sumie dobra bajka jest.

ocenił(a) serial na 7
Fryzomaniak

Tutaj nie chodzi o to KTO tylko jak, gdzie, kiedy, w jakich okolicznościach.

Gorzej spartaczyć dobrego serialu się nie dało.

2 wisienki na torcie idealnie podsumowujące ten odcinek:

-nagle główni bohaterowie są nieśmiertelni (najlepszy w tym wszystkim był Samuel ^^)
-strategia bitwy, co za idiota wysyła dothraków na pierwszy ogień SAMYCH? xD oni powinni właśnie czekać ukryci, nieskalani czekają w swojej formacji aż umarlaki pierwsi wejdą i wtedy flanka dothraków leci z boku, tak zrobiłby każdy kto ma więcej niż 100 iq :P Wiem, że chcieli żeby ta scena była widowiskowa, ale NAPRAWDĘ???

ocenił(a) serial na 7
iOskar

muszę się zgodzić co do nieśmiertelności. Samuel nie wiem jak przezył, to samo w krypcie masa kobiet/dzieci...
co do bitwy też (z tym że aż tak mi to nie przeszkadza), to co opisałeś nawet dla mnie [kobiety] było bezsensu, część wysyłają na śmierć a reszta stoi..
za to podobało mi się jak król kazał im w ogień wchodzić

ocenił(a) serial na 7
akam91

Wiele było bardzo dobrych scen. Nie mówię, że cały odcinek od początku do końca był słaby. Jednak Gra o tron zawsze wyróżniała się niebanalnością, nieprzewidywalnością i nienaciąganymi scenami. Skończyła się książka, trzeba było samemu pisać scenariusz i proszę, mamy katastrofę :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones