Gary Glasberg drażni się z nami i wspomina coś o tym, że najwyższy czas znaleźć kogoś dla
DiNozza... i co gorsza jak dla mnie.... może to być ktoś kogo znał już wcześniej (jestem fanką
Tivy) bądź zupełnie nowy :((((( co już mnie zniechęca.... jeśli chodzi o relacje T i Z:)bo serial
sam w sobie uwielbiam :)
Nie, nie :) On tylko tak z nami pogrywa, że niby ktoś nowy, że coś zmienią. Ale tak na pewno nie będzie ;) Tony będzie w drugim odcinku chciał się umówić na randkę , ale ta kobieta odmówi :> I tu raczej nie chodzi o randkę Tivy. Tiva będzie, ale na pewno nie na początku sezonu. Może pod koniec jakaś kulminacja wątku ich odbędzie się :) Ja jestem też ich fanką i wątpię, zeby GG był aż tak za przeproszeniem "chamski " razem z resztą reżyserów, żeby po 7 sezonach nadal nie dać nam długo wyczekiwanej Tivy :>