Prosiłbym o wyjaśnienie sytuacji z Vancem....chodzi mi o to , że ten jego kumpel bokser co zginął nie mial w aktach że byl zolnierzem...pozniej Gibbs w domu Vance dowiaduje sie ze Vance nie dostal sie do marynarki czy gdzies bo mial cos z siatkowką w oku... a na koncu Ducky mowi Gibbsowi ze ten kumpel mial operacje siatkowki....czy to chodzi o to ze Vance jakby wzial sobie jego tozsamosc i przeszlosc i dlatego w jego kumpla dokumentach nie ma nic o wojsku?