Morgan FreemanI

On zawsze gra murzyna i to najczęściej starego. Zdumiewające że go tak zaszufladkowali

Serio, lubię gościa, ale odnoszę wrażenie, że jest wszędzie

Szkoda, że czasu nie można zatrzymać...

To uczucie kiedy czarnoskóry aktor ma nazwisko "Freeman"

Co drugi film to Klasyka Kina: Wożąc panią Daisy, Bez przebaczenia, Siedem, Skazani na Shawshank, Siostra Betty, Bruce Wszechmogący, Za wszelką cenę, Choć goni nas czas! Geniusz!

Gra w coraz słabszych filmach... Ted 2?? No błagam...

stracił u mnie wszystko. Nie szanuje go. Pogardzam nim.

W Skazanych na Shawshank zasługiwał na oscara..

Musiałem czekać ponad 9 tygodni ale warto było! Pozdro dla wszystkich fanów Morgana

ale temu panu już dziękujemy. Na starość mógłby się bardziej szanować. Chyba z tych starszych aktorów, to najmniej się zepsuł Anthony Hopkins, ale mogę mylić.

Wszędzie go pełno, włącznie z ponadczasowym wielkim kinem.
Najbardziej lubię jednak kryminały z Morganem. Nie chodzi jedynie o "Siedem". Regularnie wracam do " Along came a spider" czy "Kolekcjoner". Dzisiaj to już klasyki. Gra bez zbędnych fajerwerków, stonowany, zdystansowany.

Troche filmowz nim ogladalam( najwczesniejszy to ,wozac pania daisy,) i zawsze postacie przez niego grane byly pozytywne/neutralne. Czy zagral kiedys negatywnapostac? Takiego mega czlowieka sk(( wiela?

Bo chwilowo zdjęli program aroganckiego Lisa i prorządowego kundelka, oby na zawsze- tutaj wstawili film, on grał z Johnem Cusackiem, był związany, grał chyba jakiegoś przestępcę, Cusack chyba z synem prowadzili go przez las, a po drugiej stronie lasu ścigali ich jacyś zabójcy, do Cusacka dołączyła jakaś para- chłopak...

I sukcesów! :)

Nie znacie jego wszystkich możliwości dopóki nie zobaczycie Cwaniaka z 1987r. - http://www.filmweb.pl/film/Cwaniak-1987-9826
Freeman kojarzy jest z ról miłych, pozytywnych postaci zawsze stojących gdzieś na drugim planie i wspomagających głównych bohaterów cennymi radami vide Shawshank, Robin Hood, Batman, Million...

Powinno pisać Morgan "bóg" Freeman

Że Boga nie da się zobaczyć...

Ci którzy widzieli Skazanych na Shawshank czy Siedem to wiedzą czemu.
Jego głos jest świetnie wyjaśniający nawet pod koniec gry South Park Kijek prawdy i zdobycie Piega.

Tytuł filmu z freemanem (chyba) gdzie był on mega inteligentny ale miał słabe kosci. Miał dużo komiksów i szukał innych superbohaterow

Mam pytanie. Czy Morgan zagrał kiedyś rolę w jakimś filmie że się zakochał/miał romans lub coś w
tym stylu?

Witam.

Poszukuję filmów z tym aktorem. Robię sobie w domu screeny z jego filmów i tworzę filmografię. Głównie brakuje mi filmów z początku kariery. Może ktoś coś wie, gdzie mogę znaleźć. Będę wdzięczny.

- A Man Called Adam (1966)
- Gdzie byłeś gdy zgasły światła (1968)
- New York Television Theatre (1969)
-...

Witam.

Robię sobie w domu filmografię tego aktora i szukam filmów z jego udziałem do wykonania screenów. Głownie chodzi mi o filmy z początku kariery aktora:

1. Lombardzista (1964)
2. A Man Called Adam (1966)
3. Gdzie byłeś gdy zgasły światła (1968)
4. New York Television Theatre (1969)
5. Caught in the...

... zagrał niestety w wielu złych filmach. Wiem jest bardzo utalentowanym aktorem, no ale wybaczcie, jeżeli aktor jego że tak to nazwę klasy gra w filmie Ted 2 no to coś jest nie tak. Film mi się podobał, ale on jest głupkowaty. Morgan nie powinien grać w takich filmach. No dobra, już się nad nim nie znęcajmy. Grał...

jw

pewnie narażę się jego wielbicielom ale cóż...

u mnie są to freeman i michael clarke duncan. :))

Ten pan już tyle razy grał głowy państwa, że należy mu się za całokształt. Biorąc pod uwagę włodzarzy supermocarstwa z ostatnich 30 lat - mieliśmy miernego aktora, miłośnika trawki, który się nie zaciągał, wojowniczych teksańczyków, ojca i syna, rodowitego Jankesa z Kenii, a teraz murarza z grzywką - Freeman byłby...

Czy tylko ja mam wrażenie że w każdej swojej komedii takiej absurdalnej typu Bruce wszechmogący Morgan Freeman gra Boga ? To jakiś przypadek czy celowy zabieg XD ?

ale jak już mowa o Oscarach to zdecydowanie prędzej powinien go dostać za Skazanych na Shawshank. W Za wszelką cenę zagrał owszem nieźle, ale moim zdaniem ta rola nie rzuca się aż tak w oczy, żeby był Oscar, rola jak rola. Ale to tylko moje zdanie :)