Gary Oldman jest jednym z najlepszych brytyjskich aktorów (obok Alana Rickmana, który jest numerem jeden na liście najlepszych brytyjskich aktorów). Bardzo podobają mi się role Oldmana zwłaszcza w: "Henry i June", "Prawdziwy romans", "Szkarłatna Litera", "Piąty element", "Air Force One", "Ukryta prawda", "Harry Potter i więzień Azkabanu", "Harry Potter i Czara Ognia", "Harry Potter i Zakon Feniksa" oraz "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II. Co prawda nie znam całej filmografii Gary'ego Oldmana, ale w tych filmach, w których go widziałam, uważam, że zagrał świetnie, po prostu majstersztyk, potrafi się dostosować do każdej powierzonej mu roli i zrobić z niej perełkę (dokładnie tak samo jak Alan Rickman, w ogóle nie da się tych aktorów ze sobą porównać, bo są po prostu wspaniali, ale i niestety niedocenieni przez Akademię Filmową, bo żaden z nich jak dotąd nie dostał Oskara). A z okazji urodzin panu Gary'emu Oldmanowi życzę wszystkiego najlepszego.
Jak już wyżej wspomniałam "nie znam całej filmografii Gary'ego Oldmana", a "Leon Zawodowiec" nie ma na tej liście, bo po prostu nie miałam okazji go jeszcze zobaczyć.
Może wywołam lawinę, ale uważam że w Leonie Oldman jest strasznie pretensjonalny. Zbyt przerysowana postać