Naprawdę rzadko spotyka się aktorów tak wybitnych jak ten. Jest wprost rewelacyjny: ) W "Leonie Zawodowcu" zagrał tak realistycznie, że jestem w stanie trzeźwo stwierdzić, iż grając ćpuna naprawdę coś wcześniej wdychał... : ] Tak dobrze by nie zagrał... ; )
Uwielbiam go nie tylko jako aktora, ale również jako osobę.
Gary, we love you! ;;; )))