Aktor, która gra Joela zrozumiały i dobry, ale ta aktorka to fatalny wybór.
Ellie musi być ładną dziewczyną, która w uroczy sposób przeklina. Tutaj będziemy mieć brzydką dziewczynę, która po prostu przeklina. Jak dla mnie to znika cały urok. Zupełnie fatalny wybór na aktorkę do tej roli.
Serio? Mnie dalej nie przekonuje. W sensie w 7 odcinku mega ale to mega mi ta aktorka przeszkadzała. Ale cały odcinek był ogólnie średni. 8 odcinek był spoko, momentami aktorka przeszkadzała, ale nie było tragedii i można było oglądać.
To samo pomyślałam. Już nawet nie chodzi o to, że jest brzydka, zaczęłam się zastanawiać czy nie ma czasem choroby genetycznej bo taką dziwną twarz ma. Trochę mi przypomina osoby z Downem. Pytanie czyją ona jest córką?
Nie znam serialu o którym mówicie i niezbyt on mnie interesuje (Już samo to że jest oparty na jakieś grze odstręcza mnie od tego dzieła i chyba go nie obejrzę) ale co do urody samej Belli nie mam zastrzeżeń ba jestem jej wielbicielem i uważam że jest bardzo ładna. Zupełnie nie rozumiem czemu ktoś uważa że jest brzydka ? To wszyscy muszą być sztampowi ?
Zgadzam się. Fatalny wybór, wgl pod względem postaci nie pasuje. Jej "uroda" jest nie na miejscu. Zagrata też kiepsko.
serialowy Joel nie ma za wiele wspolnego z oryginalna postacia tak samo zreszta jak Ellie. no ale to byl celowy zabieg dla normalizacji propagandowych wartosci tak samo jak wszystkie inne ZMIANY w oryginalnym scenariuszu i postacie/cale sekwencje dodane tylko i wylacznie na potrzeby serialu. tak wiec mamy dorodnego bełta na czasie z globalnym ocieplenieniem, mamy babochlopow rzucajacych miesem bez wyraznego powodu, mamy niedoleznych i zfeminizowanych facetow, mamy lupiezcow z ktorych zrobiono jakas bezsensowna frakcje na czele ktorej oczywiscie mamy kobiete ktora ma charyzme ziemniaka ale z jakiegos powodu przewodzi calej armii mordercow, mamy jakas zmyslona osade komunistow, ktorzy z banku zrobili sobie wiezienie(hehe ale to wymowne) i ktorymi kieruje oczywiscie kolejna kobieta, mamy dodany na sile watek ksiedza pedofilo-kanibala (ciekawe czemu nie czarnoskorego rabina :D). i tak mozna wymieniac i wymieniac. zwyczajna normalizacja propagandowa ktora z oruginalna gra i jej scenariuszem nie za wiele ma wspolnego. wystarczy posluchac komentarza producentow, ktorzy tlumacza jaki to Joel byl zly bo chcial poswiecic cala ludzkosc chociaz w serialu zmienili rowniez cala koncepcje infekcji i wymyslili jakies absurdalne lekarstwo maskujace, ktore z definicji nie jest przeciez lekarstwem :D ciezko sie to oglada bez znieczulenia...the last of us...jak tu walczyc z infekcja skoro juz teraz przegrywamy z ludzka glupota i naiwnoscia napedzana inzynieria spoleczna.
Ja TVPis nie oglądam a tym bardziej TVNu 2 propagandowe szczujnie. Ale Bella Ramsey jest słaba aktorka jeszcze gorzej grała w grze o tron - ale wtedy była jeszcze dzieckiem.
Jak dobrze, że większość osób nie zgadza się z twoją opinią po obejrzeniu serialu i aktorka grająca Ellie zbiera prawie same wysokie oceny.
Jeśli już mówimy o wyglądzie, to moim zdaniem jest ona łądna, aczkolwiek ma dosyć specyficzną urodę. To, że ty uważasz ją za brzydką, nie znaczy, że każdy uważa tak samo.
Nie rozumiem ludzi, którzy hejtują aktorów tylko dlatego, że nie przypadli im do gustu pod względem wyglądu. Skoro to jedyne. co ma dla ciebie znaczenie, to przerzuć się na oglądanie pornoli i problem z głowy. Nie wiem po co na siłę pchać się do produkcji fabularnych.
Bardzo płytkie myślenie. Jak chcesz mieć zawsze rację to sobie żyj w takim świecie, w którym wybierasz argumenty, które ktoś do ciebie mówi. Ale Ja udzieliłem bardzo szerokiej wypowiedzi. Zresztą wielokrotnie polecałem wbić na IG: Itsmeprzemko, gdzie dosyć dokładnie napisałem, że nie chodzi o sam wygląd.
Na tym forum nie widziałem z twojej strony ani jednego rozsądnego argumentu. Jeśli jednak jakieś masz, to napisz je tutaj czy streść w głównym komentarzu, zamiast bezsensownie promować swoje insta pod co drugim komentarzem.
Treść posta z IG z 7 lutego 2023: Itsmeprzemko
"Ellie, Ellie, Ellie. Próbuję przyzwyczaić się do tej postaci i może jej nie lubię, ale w 4 odcinku już tak mnie nie denerwuje.
Problem jaki miałem (/mam) do tej postaci to to, że to zupełnie inna postać, niż ta znana mi z gier.
Kierując się jednak zasadą: Jeśli chcesz mieć szerszy pogląd na sprawę rozmawiaj, bo Twoja perspektywa może być mylna, a rozmowa z kimś rozszerza tę perspektywę.
I tak właśnie, według opinii mojego rozmówcy, ta postać dużo bardziej pasuje do tego świata. Ellie z gry była zbyt słodka, za mało przesiąknięta tym światem, za dobra. Ellie z serialu już dużo mniej sympatyczna, brzydsza nie tylko fizycznie, ale psychicznie. I nic w tym dziwnego, bo dorastała w tym świecie, w brudnym świecie The Last of Us
Reasumując - Nic dziwnego, że nie przepadałem (/przepadam) za tą postacią, bo ona taka ma być. Przynajmniej na razie, bo czym dłużej jesteśmy na kogoś skazani, tym widzimy tego kogoś plusy (prymitywny przykład: czym dłużej jemy chipsy, które nam nie smakują tym zaczynają nam smakować)"
Innymi słowy: Serial minął się po prostu z moimi oczekiwaniami na postacie wyjęte żywcem z gry, a otrzymałem (już na tym forum to pisałem!!) alternatywną wersję Ellie, zupełnie inną. Oglądając serial zaakceptowałem ten fakt, że to z podobna historia z gry, ale z inną postacią o imieniu Ellie.
Grałem tylko w 3 część. Super gra. Słyszałem też pogłoskę, że Superman zrezygnował z dalszej gry w serialu, bo była zbyt odległa od historii przedstawionej w książkach. Co zrobić, netflix...
Przeczytałam cały ten wątek i teraz nie wiem, czy jeszcze jestem na filmwebie czy już na forum dla inceli i konfederatów?