Obejrzałem ten film na Zone Europa.
Film wzruszający: ukazuje ciężkie życie osoby upośledzonej - kalekiej, nierozumianej, może dla innych śmiesznej, ale będącej przecież człowiekiem, cierpiącą, pragnacą uczucia, bycia kochaną. Film uczy zrozumienia i współczucia dla takich ludzi, być może pozwala nam zrozumieć to pojęcie "przyrodzonej ludzkiej godności".
Autorką scenariusza jest Heather Rose - jednocześnie wykonawczyni głównej roli, cierpiąca na porażenie mózgowe, ale pełnosprawna umysłowo.
Jestem pełen podziwu dla jej autentycznej gry i pomysłu na taki scenariusz. Przykro tylko, że ona już nie żyje.
Film naprawdę warty obejrzenia, także dla jego zakończenia.
prawda, film naprawdę dobry, przekonywujący, z paroma szokującymi scenami ale generalnie pozytywny. z duetu kaleka - opiekunka, to ta druga okazała się "ułomną", niepełnosprawną emocjonalnie i psychicznie. a wszyscy bohaterowie jak jeden mąż desperacko pregnęli tylko miłości. pod tym względem ludzie się nie różnią, niezależnie od wszelkiego rodzaju kalectw.