PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10014473}

Zaproszenie

The Invitation
4,6 5 832
oceny
4,6 10 1 5832
4,0 5
ocen krytyków
Zaproszenie
powrót do forum filmu Zaproszenie


Fabularnie historia przedstawiona w filmie jest dość sztampowa i płaska, co jest jej głównym mankamentem. Widzimy tu powtarzającą w wielu filmach się narrację, gdzie główna bohaterka niespodziewanie trafia do obcego jej środowiska, aby odkryć przerażającą prawdę. Choć sam wątek nie jest największym problemem, gdyż film mógłby zrekompensować to ciekawym klimatem, mocnymi scenami lub oryginalnym podejściem do wampiryzmu, niestety opowieść tonie w kliché. W jednej scenie dostajemy tekstem " że wiele co wiemy o wampirach to stereotypy" , by potem dostać w twarz właściwie każdym innym stereotypem o wampirach.



Bohaterka jest przedstawiona jako naiwna i mało interesująca, co utrudnia utożsamienie się z nią i kibicowanie jej działaniom. Film wydaje się poruszać po wytrawionych ścieżkach, ale czyni to nieudolnie, bez żadnego błysku oryginalności. Mimo momentów, które zdają się obiecywać inny obrót akcji, scenarzyści wybierają najłatwiejsze rozwiązania, prowadząc fabułę do przewidywalnego zakończenia. Postacie są przewidywalne i jednowymiarowe.

Akcja i efekty specjalne również nie ratują filmu. Większość scen śmierci jest ciemna i opiera się na tanich efektach zaskoczenia lub mało innowacyjnych pomysłach. Jednak warto przyznać, że parę razy się uśmiałem, gdy główna bohaterka przypomina Leonidasa z "300" czy niespodziewana zmiana tonu w stronę estetyki "Blade'a", które są dość absurdalne i niezamierzenie śmieszne

Romantyczny wątek filmu, inspirowany stylem E.L. James (ta od 50 twarzy Greya), przedstawia główną bohaterkę tracącą głowę dla postaci, której głównymi atutami są bogactwo i akcent. Reżyseria nie dorównuje filmom o wampirach z ostatnich dekad, które poruszały podobne tematy z większym wyczuciem i oryginalnością. Jessica M. Thompson nie daje żadnej przestrzeni byśmy byli czymś zaskoczeniu i tłumaczy jak krowie na rowie co się zaraz wydarzy. Wiemy po jednym spojrzeniu, kto zły, a kto ma przebłyski skrupułów.

Na dokładkę rasistowska koleżanka głównej jest na tyle irytująca, że daje małego plusa, że jest jej tak mało w całym filmie.

Podsumowując, film ten jest przykładem niewykorzystanego potencjału. Zamiast świeżości i innowacji, dostajemy powtórzenie znanych schematów bez dodatkowej wartości, co sprawia, że trudno go polecić jako pozycję wybitną lub chociażby ciekawą.

4/10

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones