Bardzo realistycznie oddanie rzeczywistości ludzi z problemami i to różnymi a koniec filmu to już naprawde wstrząsające. Zdążył główny bohater zaznać szczeście w nowych realiach które są bezlitosne dla emigrantów. Widać było różnice, w czasie konfrontacji mieszkającego długo w tym kraju a emigrantem że to całkiem inna...
więcejMnie najbardziej podobaly sie w tym filmie bartdzo autentyczne sceny z zycia codziennego. Zazwyczaj jest tak, ze znaczenie sceny kryje sie w jej warstwie zewnetrznej, zndarzeniowej. Konkretna scena pcha na przod akcje, posrednio charakteryzuje bohaterow etc. Tutaj czyta sie "miedzy wierszami". "W Winie Woltera" sa...
Bardzo przyjemny film o emigrantach. Bardzo prawdziwy, reżyser bez skrupółow każe głównemu bohaterowi wracać do swej ojczyzny w najbardziej pomyślnym dla niego momencie. To smutne ale zarazem bardzo przemawiające. Elodie Bouchez gra lekko upośledzoną dziewczynę. Jej zachowanie czasami jest bardzo irytujące, do tego...
.Film daje do myslenia,i warto tu równierz zauwazyc ze wsród bardzo powaznych zyciowych przeciwnosci udaje sie odnalesc szczescie,które niestety niespodziewanie konczy sie wraz ze wszystkim co mogło sie wydawac miało ses dla głównych bohaterów...koncówka filmu cholernie skłania ku przemysleniom na rózne tematy...
Uświadamianie ludzi o traktowaniu wszystkich osób równo, było zawsze trudne i nie zawsze skuteczne. Ten debiut reżyserski robi to w doskonały sposób. Pokazuje nam ludzi, których nie zawsze traktujemy jako takich. Ci emigrańcy, ci wariaci, ci bezdomni, ci pijacy, których najczęściej dyskryminujemy, w filmie tym są...