PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1181}
7,5 18 109
ocen
7,5 10 1 18109
7,8 27
ocen krytyków
Ucieczka z kina "Wolność"
powrót do forum filmu Ucieczka z kina "Wolność"

Bunt Materii

ocenił(a) film na 7

Inspirujący film, oparty niejako na motywach wielkiego hitu Allena "Purpurowa róża z Kairu". Twórcy zresztą nawet sami naprowadzają na ten trop mniej uważnego widza. Jednak dzieło Marczewskiego jest nie tyle zabawą kinem, co rozliczeniem z naszą władzą w czasie PRLu, a zwłaszcza z urzędnikami zajmującymi się cenzurą sztuki.
Na początku czułem się zawiedziony. Rozumiem że twórca chciał ukazać Rabkiewicza jako człowieka totalnie przegranego, wyniszczonego przez system i dążącego do samodestrukcji, ale mógł nas męczyć obrazem bohatera o dobre 30 minut mniej. Wciąż krzywiący się i cierpiący Gajos po godzinie robi się męczący. Na szczęście sytuacje ratuje pojawienie się jego podwładnych, który nagle wchodzą w dialog z "ludźmi ekranu". Zaczyna się ostra dysputa na temat wolności i moralności, przeplatana całkiem kilkoma zabawnymi scenami. W tym momencie również obraz staje się jeszcze bardziej surrealistyczny, co zaliczam na plus. Ostatnie pół godziny jest na prawdę fascynujące, zwłaszcza że wtedy też reżyser już nie oszczędza środków wyrazu artystycznego- pojawia się mnóstwo symboli, mocnych monologów i ospali aktorzy wyraźnie ożywają.
Nie mówię że na początku ten film jest tragiczny, ale pierwsza połowa nie zachwyca. I nie zrozumcie mnie źle- nie mam pretensji do Gajosa, bo poradził sobie bardzo dobrze. Gorzej z jego postacią, która wciąż manifestuje swą bierność i brak chęci życia. Lepsze byłoby zasygnalizowanie tych uczuć w kilku scenach, niż ciągnięcie ich przez cały czas. Do tego pierwsze rozmowy z ekranowymi postaciami zdają się być tylko bełkotliwą wymianą zdań. Nie wiem czemu tak długo twórca nie pozwalał nawiązać bardziej znaczącego dialogu między cenzorami a aktorami. Możecie być jednak pewni- gdy tylko nić porozumienia się zawiązuje, zaczyna się ostra jazda bez trzymanki.
Dziwi mnie też nagłe ucięcie wątku córki głównego bohatera. Jakoś nie chce mi się wierzyć że jej pojawienie się tylko w jednej scenie było zamierzonym efektem. Bardziej jestem skłonny uwierzyć że reżyser po prostu przeoczył tą postać. Szkoda.
Ucieczka z kina "Wolność" broni się do dziś podejściem do tematu i niezwykłymi, odrealnionymi scenami. Szkoda że bywa czasami również tendencyjne. Ale to nadal kawał dobrego polskiego kina. Dlatego gorąco zachęcam do lektury.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones