Film z nieźle grającymi młodzikami, całkiem przyjemnie przedstawionymi relacjami między bohaterami i totalnie pozbawiony sensu zapowiadana konfrontacja beztroskiego świata młodych z brutalną rzeczywistością dorosłych (manifestacje robotników w mieście) nie ma w zasadzie miejsca. Owszem, pojawia się scena manifestacji, ale staje się ona tylko kolejną okazją do wygłupów dla nastoletnich bohaterów. Dodatkowo film w zasadzie pozbawiony pointy, ale o tę trudno, jeżeli nie wprowadziło się żadnego wątku, który można by inteligentnie podsumować.