PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=622564}

Thor: Mroczny świat

Thor: The Dark World
7,0 195 908
ocen
7,0 10 1 195908
5,5 29
ocen krytyków
Thor: Mroczny świat
powrót do forum filmu Thor: Mroczny świat

Nordycki Bóg grany przez czarnoskórego - polityka wpływa na przemysł filmowy bardziej, niż się tego spodziewałem. I za te znieważenie rasy nordyckiej 1/10.

ocenił(a) film na 7
Adrianis

Jawohl, herr Reichsfuhrer...

1_2_filmweb

A wyobrażasz sobie, żeby np. Nelsona Mandelę grał Jim Carrey?

ocenił(a) film na 7
Adrianis

A dlaczego przyczepiłeś się akurat do Heimdalla, a nie przeszkadza ci Hogun, grany przez Azjatę?

Mniejsza. Nelson Mandela to postać autentyczna, i w związku z tym wiemy jak wyglądał. Heimdall to postać mitologiczna... A nawet nie! W tym wydaniu to postać komiksowa. Jak wiesz, w MCU Thor i spółka nie są bogami, tylko wysoko rozwiniętą rasą kosmitów, którzy tak jak ludzie dzielą się na różne rasy. Heimdall akurat jest czarny. Nie wiem, co w tym złego, skoro Elba jest w tej roli znakomity.

ocenił(a) film na 4
1_2_filmweb

Wszystko jest w tym złego, a Adrianis ma absolutną rację. Polityczna poprawność robi ludziom z mózgu żałosną breję - nie ma nic bardziej żałosnego niż obsadzanie czarnoskórego w roli nordyckiego boga - czy nawet nordyckiego wieśniaka - bo czarnoskórych po prostu nie było ani w tamtym społeczeństwie ani mitach. Podobnie, nazwałbym idiotą każdego, kto obsadziłby białego w ekranizacji mitów Zulusów. To proste i nie ma nic wspólnego z żadnym rasizmem, a jedynie z normalnym zdrowym rozsądkiem, którego na świecie niestety coraz mniej...

ocenił(a) film na 5
froggerus

Pomijając fakt, że już sam początek tej konwersacji jest po prostu śmieszny, bo jak już zauważył 1_2_filmweb, Adrianis chce się doczepić do realizmu w ekranizacji komiksu.... mało tego udowadnia nam jeszcze swoje racje przyrównując postacie fikcyjne do postaci historycznych. No cóż niektórzy chcieliby aby wszystko było poukładane, zaszufladkowane, wyryte w kamieniu i nie do ruszenia, to trochę ograniczone nie sądzisz froggerus?

Jaboll94

Równie dobrze Odyn mógłby być czarny, matka Thora żółta, a Thor taki jaki był. Niby nie ma nic w tym dziwnego jeśli spojrzymy na całą fantazję tego kina, ale coś tu nie pasuje.

jeykey1543

to już prędzej jezus był słowiańskim wołchwą przysłanym na ratunek judejczykom którzy czcząc mściwe mzimu yhwh nie pokapowali się że jest to tak na prawdę enki brat enlila król gadziej rasy
z czego wychodzi że skoro adam po raju chodził nago i co rusz zrzucał skórę toprzedpotopowego noego mogła zagrać jaszczurka a nie rasel a aronofski tym sposobem potaniłby swoje dzieło o parę baniek;) q. e. d. ;PP

tatraplan

Naucz się pisać kolego, a potem dopiero odpowiadaj na posty. Interpunkcja ortografia i te sprawy. Tego się nie da czytać.

jeykey1543

dżejkej spoko;) ile zrozumiałeś tyle zrozumiałeś
http://www.youtube.com/watch?v=IJ101-vhMbQ
a jak myślisz że piszesz po polsku to też spoko;)
ja o literki zaborcy dbać nie będę;) czytać nie musi , nikt nie zmusza
a zwrot "kolego" to z mowy swejpotocznej wziąłeś czy z cymbał radja;)??

jeykey1543

Po słowie "Interpunkcja" brakuje interpunkcji.

Śmiesznie wyszło xd

jeykey1543

i dlatego wiedza historyczna ludzi sięga dna

ocenił(a) film na 8
froggerus

I co z tego że nie było w mitach itd? To nie znaczy że nie mogą grać czarnoskórzy.

ocenił(a) film na 4
ColeTurner_2

Jeśli sam nie widzisz bezsensowności tego, to nic, co napiszę i tak nie pomoże. Oczywiście, Wikingów mogą grać czarnoskórzy, eskimosów arabowie, a Zulusów Irlandczycy - żadne prawo tego nie zabrania. Tylko że jest to po prostu bez sensu...

ocenił(a) film na 3
1_2_filmweb

Wysoko rozwinięta rasa kosmitów? Jeźdźcy na koniach, pejzaże pseudo średniowieczne, chłopi w polu, okładanie się mieczykami , pałami, uczty przy stołach, chlanie do upadłego, dziwne teksty jak w pseudo średniowieczu, brakuje tylko by ktoś kloca postawił na środku sali. Jakimś dziwny trafem żyją 5000 lat, posługują się technologia, którą nie oni sami stworzyli , bo mimo tego , że długo żyją to zachowują się jak głąby. Myślałem, że Superman będzie bajką dla dzieci, takich do lat 10 , które nie zwracają na kretynizmy w tym filmidle i pozwalają im się cieszyć przeciętną nudną historią.

1_2_filmweb

W takim razie panowie od komiksów powinni trochę pomyśleć przy tworzeniu swoich bohaterów.

1_2_filmweb

Oj znakomity. Dostojny, tajemniczy, charyzmatyczny. Chce sie go ogladac caly czas.

1_2_filmweb

Jakim prawem obrażasz innych? I to jeszcze w ten sposób! Tym bardziej, że obrażany ma rację.

ocenił(a) film na 5
1_2_filmweb

Proponuje by Mieszka I zagral czarny aktor…

ocenił(a) film na 8
Adrianis

Wyjdź

Adrianis

Dobre hehe

ocenił(a) film na 3
Adrianis

Zabawne, że Kapitan Ameryka 1 i 2 są mniej nasączone amerykanizmem niż Thor 1 i 2.

ocenił(a) film na 1
Adrianis

Cóż mogę dodać kiedy wszystko zostało powiedziane, no tylko to , że dokładam jeszcze jedno 1/10 !!!

Adrianis

Poprawność polityczna nas zabije kiedyś. A czemu nie ma tam azjatów, eskimosów i indian? Ktoś miał pretensje do Wiedźmina 3, a raczej jego twórców, za to, że w całej grze nie ma ani jednego murzyna.

ocenił(a) film na 5
Mathus_Levi

nie chodziło konkretnie o Murzynów ale o to, że nie ma tam żadnego przedstawiciela mniejszości etnicznych. To nie jest gra robiona tylko na użytek polski. Odniosła sukces na całym świecie, co oznacza, że grają w nią również osoby czarnoskóre, Indianie czy Eskimosi. Ci wszyscy przedstawiciele innej-niż-biała-rasy, którym łatwiej, jak mniemam, byłoby identyfikować się z grą czy z konkretnymi postaciami, gdyby choć trochę nawiązywała do ich świata. I tak, wiem, że Wiedźmin powstał na bazie książek Sapkowskiego, a te czerpią obficie ze słowiańskiej mitologii, ale przeciętny mieszkaniec USA nie wie nawet, gdzie jest Polska i nie ma zielonego pojęcia o żadnych Słowianach.
To, że Elba gra Heimdalla, a któregoś z Wojowników Trzech Azjata, jest przejawem tej samej tendencji. Odbiorcami popkultury są ludzie na całym świecie. I ci ludzie chcieliby się z kimś utożsamiać. Niekoniecznie z białym, heteroseksualnym mężczyzną. Poza tym, o ile się orientuję, Heimdall nie był Asem, ale Wanem. Kolor skóry w tym wypadku ilustruje też inne pochodzenie bez zbędnego tłumaczenia, że kiedyś byli Wanowie z Wanaheimu i tak dalej.

ocenił(a) film na 7
undula

idąc tym tropem myślenia można od razu stwierdzić, że propagowanie poprawnej kultury polskiej jest czysto rasistowskie. Nie wiem jak u Ciebie to wygląda, ale u mnie Polacy to jednak ludzie, których kolor skóry jednak jest biały. Jakież oburzenie spotkało się z Exodusem, że nie występują tam aktorzy pochodzenia bardziej zbliżonego do prawdziwego Mojżesza? Przecież to nie powinien być film skierowany tylko dla ludzi z Egiptu, czy okolic Izraela, tylko też dla Europejczyków. Jeszcze w Europie są ludzie biali. Jeszcze... Istnieje aktualnie taka tendencja wśród ludzi, że jeśli ktokolwiek podda jakiejkolwiek krytyce czarnoskórego, to należy potępić jego mowę nienawiści, tak samo jak i potępić tego plugawego rasistę. Gdy ludzie biali są obrażani przez czarnoskórych, to wtedy jest poprawność polityczna, gromkie brawa dla odważnych czarnoskórych, bo odnaleźli odwagę by powiedzieć co tak na prawdę myślą. Jakie to typowe. Do pewnego momentu mi przeszkadzało nawet, że w takim Władcy Pierścieni nie ma czarnoskórych, ale jak dorosłem troszkę, wpadło mi na kark skromne 10 latek i więcej, to zobaczyłem, jak bardzo ludzie zostali podzieleni. Dzisiaj największymi przywilejami cieszą się najlepiej ludzie nie-biali, jeszcze lepiej o orientacji homoseksualnej, a już najbardziej transwestyci/transwestytki. Niebawem trzeba będzie okazywać szacunek pedofilom, bo przecież to nie jest ich wina, że ich dzieci rajcują. Wywód zeszedł troszkę w stronę skrajności, ale to i tak nie osiągnęło nawet części skrajności, pomiędzy którymi poruszają się dzisiejsi politycy podążając za tą piękną ich poprawnością. Ja tylko cieszę się z ostatnich moich dni. W końcu jestem białym, heteroseksualnym mężczyzną, a w dodatku katolikiem. Mieszanka wybuchowa, która już niebawem za pośrednictwem poprawności politycznej będzie bardzo, ale to bardzo niepoprawna.

ocenił(a) film na 5
jajcu11

co to jest poprawna kultura polska? I co ma mieć wspólnego z tym Wiedźmin? Że to saga i gry wymyślone przez Polaków nie znaczy jeszcze, że musi traktować o Polsce (słowiańskie nie równa się polskie). Książki czerpią z mitologii słowiańskiej, ale się na terenie Słowiańszczyzny (tym bardziej Polski!) nie dzieją. To jest fantastyka, ona się realiów historycznych trzymać nie musi i tego nie robi. A gry to luźne adaptacje książek. W Europie są ludzie biali, ale już w Środziemiu/Westeros/dowolnym innym uniwersum niekoniecznie. Wiem, że u Tolkiena czy Sapkowskiego wszyscy bohaterowie są biali, ale (przynajmniej dla Śródziemia, reszty nie znam tak dobrze) tutaj kolor skóry to raczej kwestia drugorzędna. Nic w tych historiach by się nie zmieniło, gdyby ktoś założył, że jeden z elfich szczepów (niech będzie, że Noldorowie) wyróżniał się czarną skórą. Zupełnie nic. A jeżeli komuś ma być łatwiej dzięki temu identyfikować się z postaciami, to i cóż, niech tak będzie.
Nikt nie ma nic przeciwko białym heteroseksualnym katolikom, wierz lub nie. I to biali heteroseksualni mężczyźni są wciąż w ogromnej większości bohaterami wysokobudzetowych produkcji. Sęk w tym, że obok istnieją ludzie innego koloru skóry, płci czy orientacji, którzy być może też chcieliby mieć bohaterów, z którymi mogliby się utożsamiać. Porównywanie osób transpłciowych do pedofilów jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.

ocenił(a) film na 7
undula

Nic nie stoi na przeszkodzie, fakt. Tak samo nic nie stoi na przeszkodzie, by ludzie o czarnym kolorze skóry zaczęli promować własną kulturę w sposób taki, by zachęcić z zapoznaniem się z nią osoby o innych kolorach skóry. Wyobrażasz sobie, by w jakiejkolwiek historii związanej z kulturą afrykańską główną rolę miała osoba o typowo białej karnacji? Chodzi mi przede wszystkim o to, że panuje aktualnie niesamowita hipokryzja. Wiesz co to Czarna Szpula? Jest to coroczna nagroda filmowa przyznawana TYLKO i wyłącznie Afroamerykanom. Widzisz tam jakąkolwiek życzliwość dla innych ras? Co jest jeszcze gorsze? Podczas ostatniej gali Oskarów czarnoskórzy aktorzy chcieli bojkotować całą uroczystość, bo nie było żadnej nominacji dla żadnego czarnoskórego aktora. Nawet pomimo tego, że rok wcześniej czarnoskórzy aktorzy wygrywali w najważniejszych kategoriach. Wychodzi więc na to, że należy się co najmniej jedna tak dla zasady. Czy Czarną Szpulę wygrał kiedyś biały aktor? No nie bardzo. Czy byłaby afera, gdyby w ramach wyrównania powstała nagroda filmowa TYLKO dla białych aktorów? Oczywiście że tak, przecież to czysty rasizm. W przypadku Czarnej Szpuli to tylko poprawność polityczna. Tak więc jestem definitywnie za tym, by zachowywać zgodność z oryginalnymi dziełami, bo taką wizję miał autor i chciałbym zobaczyć jej faktyczne odzwierciedlenie. A skoro czarnoskórzy mają problemy z małą ilością dzieł z ich udziałem, to nikt ani nic nie stoi na przeszkodzie, by sami tworzyli własne dzieła. Tylko najlepiej wpisywać się na siłę w dorobek innych.

ocenił(a) film na 5
jajcu11

Wiedźmin nie ma za zadanie niczego promować. To książki i gra. Mają być dobre i służyć rozrywce. Tyle. Tym bardziej, ze poza tym, ze ich Twórcy to Polacy, nie maja wiele wspólnego z polską kulturą.
Osoby czarnoskore sa takimi samymi Europejczykami czy Amerykanami jak inni. To nasz wspólny dorobek, nie nasz i ich. Poza tym nie ma potrzeby promowania białych aktorów czy innych filmowców bardziej, niż to się obecnie robi. Natomiast czarnoskorym aktorom wciąż ciężej przebić się do głównego nurtu i dostawać główne role (a nawet jeżeli je dostają, to ludzie mają z tym problem, vide Finn z Przebudzenia Mocy). Byłoby świetnie, gdyby obsadzano aktorów nie patrząc na ich kolor skóry czy orientację, bo to dla fabuły filmów nie ma znaczenia. Gdyby liczył się tylko talent. Ale jak widać nawet w przypadku tak świetnych aktorów jak Elba w opinii części widzów najważniejszy jest kolor jego skóry. Smutne to.

undula

Nie za bardzo chce mi się wierzyć, że w czasach, gdy jest moda na czarnoskórych aktorów i wszyscy chcą być strasznie poprawni i politycznie i kulturowo, mają oni problem z przebiciem się. W przypadku niektórych typów produkcji, to chyba nawet mają łatwiej. Ciekaw jestem, że nie ma takiej dyskusji na temat Indian.

ocenił(a) film na 5
chemas

Dyskusja przetoczyła się przez fandomy, kiedy Benedicta Cumberbatha obsadzano jako Khana, a teraz Strange'.
Poza Finnem i Idrisem w Pacific Rim, pamiętasz jakiś blockbuster, w którym w głównej roli obsadzono bohatera o innym niż biała kolorze skóry? Bo ja nie bardzo. A to filmy wysokobudzetowe kształtują powszechną świadomość. Artystyczne kino mało kto ogląda

undula

Ja nie piszę o artystycznym kinie niskobudżetowym, nie mam teraz pewności, musiałbym sobie przypomnieć, ale mam wrażenie, że w całej masie blockbuaterów czy filmach wysokobudżetowych gra w głównej roli murzyn. Poza tym wspomniałem też o filmach typowo murzyńskich, któe raczej też mają sporą popularność (taka moda).
PS artystyczne kino ja oglądam. :)
Pozdrawiam bez złośliwości oczywiście

ocenił(a) film na 5
chemas

Poza Marvelem, gdzie pojawiło się kilka postaci i ma powstać film o czarnoskorym bohaterze, to chyba az tak powszechne nie jest. Wyjawszy filmy Tarantino, gdzie zawsze znajdzie się miejsce dla Samuela L. Jacksona (docierają do szerokiej widowni) i te wszystkie koszmarki z Willem Smithem, czarnoskorzy główni bohaterowie w popkulturze to wciąż rzadkość.

undula

ej ej ej, przecież w praktycznie każdym filmie są czarni, i jest OK

ocenił(a) film na 5
chemas

nie chce mi się teraz grzebać za badaniami, ale nie jest to aż tak powszechne. Fakt, wielkie studia (bardziej Marvel i Disney niż Fox i DC) starają się umieszczać bohaterów reprezentujących mniejszości, ale kwestią jest nie tylko ilość, a jakość i czas, który te postacie mają. Że mogą być np. przyjaciółmi głównego bohatera, ale raczej nie głównym bohaterem. Chociaż osoby czarnoskóre są i tak najczęściej reprezentowaną mniejszością (inna sprawa, że o swoje prawa walczą najdłużej). Społeczność LGBT jest reprezentowana dużo, dużo rzadziej. Nawet kobiety są w pewien sposób dyskryminowane, bo wielkie studia wciąż zakładają, że nie opłaca się robić z kobiety głównego bohatera (co jest głupie, jak pokazało Przebudzenie Mocy. Poza tym chętniej poszłabym na film o Nataszy Romanow niż człowieku-mrówce, bo jest po prostu ciekawszą postacią. Szkoda, że to nie jest czynnik decydujący).

ocenił(a) film na 7
undula

Co Ty za bzdury wypisujesz??? "Poza Marvelem, gdzie pojawiło się kilka postaci i ma powstać film o czarnoskorym bohaterze, to chyba az tak powszechne nie jest."
I jeszcze te pierdoły o społeczności LGBT. Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.
Słyszałaś o takich aktorach: Denzel Washington, Cuba Gooding Jr, Morgan Freeman, Idris Elba, Forest Whitaker, Danny Glover, Eddie Murphy, Terrence Howard...? Mogłabym wymieniać jeszcze bardzo długo. Czarnych aktorów jest cała masa i bardzo często grają role pierwszoplanowe.
A co do społeczności gejowskiej...od czasów "Filadelfii" filmów o tej tematyce przewinęło się naprawdę sporo. Zarówno tych traktujących w/w w sposób poważny, jak i produkcji komediowych. Skończcie z tą chorą poprawnością i równouprawnieniem, bo nasz świat zaczyna przypominać szpital psychiatryczny. Jedni domagają się czarnego boga w mitologii nordyckiej ( w życiu większego absurdu nie słyszałam ), a inni wyrażają oburzenie zbyt białym Wiedźminem, stworzonym przez Słowian. Słowian, do ciężkiej cholery.

ocenił(a) film na 5
anka16

jasne, ale dyskusja się toczy popkultury, nie filmów mniej czy bardziej niezależnych. Niezależne, czy bardziej ambitne kino, również amerykańskie, rządzi się jednak innymi prawami i nie dociera do tak szerokiej rzeszy konsumentów. Wymienisz mi jakiś duży film, w którym ostatnio pojawiła się postać LGBT? Nie chodzi mi o filmy nagradzane tylko te, na które ludzie walą drzwiami i oknami do kin. Jasne, nie oglądam wszystkiego, ale jakoś ciężko mi sobie coś takiego przypomnieć.
Nie, Thor nie jest filmem o nordyckiej mitologii. Byś się zdziwiła, co musiałby wtedy wyczyniać Loki. To jest film na podstawie komiksów. Które wykorzystują postaci z nordyckiej mitologii i czasem nawiązują do jej głównych motywów, ale to tyle.
Słowianie to pojęcie przestarzałe. Od co najmniej kilkuset lat z górą. Miejsce jednego dużego etnosu zajęły grupy, które z biegiem czasu zaczęły się od siebie różnić, wreszcie tworząc narody. Słowianie w takim rozumieniu już nie istnieją i to ewidentnie nie oni stworzyli Wiedźmina.

ocenił(a) film na 7
undula

człowieku, Polak napisał Wiedźmina, w Wiedźminie docelowo mówi się po polsku, głęboko w to dzieło literackie zostały zakorzenione dawne wierzenia i historie, mające bardzo dużo wspólnego z kulturą polską, co potocznie określa się "słowiańską", o którą tak bardzo się czepiasz. Jak bardzo chcesz, to szukaj sobie blockbusterów o bohaterskich kobietach o czarnym kolorze skóry z środowisk lgbt, bo chyba tylko i wyłącznie coś takiego Ci odpowiada, to szukaj dalej. Ale w kinie będziesz głównie Ty i koleżanki z klubu osiedlowych feministek. Thor może i nie jest bezpośrednio zaczerpnięty z mitologii nordyckiej, ale nie zmienia to faktu, że odnosi się do tradycji skandynawskiej, więc choćby przez szacunek do tych ludzi mogliby aktorów dobrać bardziej adekwatnie. No chyba, że w ramach równych szans wywrócimy wszystko do góry nogami, wówczas Czarną Panterę zagra Borys Szyc. Na koniec tylko nadmienię, że głównie problem jest z Murzynami. Jakoś Azjaci nie mają tego typu problemów, tylko tworzą własną kulturę dla samych siebie i są z niej dumni. Nikomu nic nie narzucają, od nikogo nie oczekują, że ich na siłę się do jakiegokolwiek filmu wciśnie. Dlaczego Murzyni czegoś takiego zrobić nie potrafią? Bo łatwiej powiedzieć, że wszyscy są przeciwstawieni przeciwko nim, ot co.

ocenił(a) film na 5
jajcu11

Powtórzę raz jeszcze: Wiedźmin to fantastyka. Czerpie z mitologii słowiańskiej, ale o niej nie traktuje. Tak jak Tolkien obficie czerpał z tradycji i mitologii nordyckiej, starogermanskiej i staroangielskiej. Akcja Wiedźmina nie dzieje się w Polsce ani na terytorium Slowianszczyzny. Świat przedstawiony jest do pewnego stopnia podobny, ale to tyle. Może się dziać gdzie chcesz i mieć bohaterów o dowolnym kolorze skóry. Niebieskim, jeśli wolisz. I nic sie nie zmieni. To nie ma związku z feminizmem. Nic a nic. Najwyżej ze specyfiką gatunku

undula

Nie dogadacie się, więc proponuje Wam zakończyć tą dyskusję. Jedno z Was mówi A, a drugie twierdzi, że nie, że to B i tak w kółko. W końcu skończą się Wam argumenty i zaczniecie się wyzywać ;p Żartuję oczywiście. Osobiście jestem tego samego zdania, co @jajcu
A tak swoją drogą, to również jestem ciekaw, dlaczego nie ma problemu z niektórymi rolami azjatów, a raczej ich brak w przypadku wielu filmów. Jakoś nikt nie protestuje. O Indianach to już nawet nie wspomnę. Według mnie z powodzeniem zamiast Elby mógłby spokojnie zagrać jakiś charyzmatyczny aktor indiańskiego pochodzenia.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
jajcu11

Amen ;)

jajcu11

A azjata w thorze to juz wam nie przeszkadza?
Czarnoskory za bardzo rzuca sie w oczy?

michael_jackson_filmweb

Azjata też przeszkadza

chemas

Juz nic.

undula

Trylogia "Blade"
"Django"
Trylogia "Gliniarz z Beverly Hills"
"Nienawistna ósemka"
"Zakładnik"
"Shaft"
Itd...

jajcu11

Całkowicie się z Tobą zgadzam, jeśli chodzi o promowanie kultury afrykańskiej przez czarnoskórych aktorów, czy przez środowiska związane z "czarnymi", ale tego nie ma.

ocenił(a) film na 7
jajcu11

Brawo. Nareszcie ktoś z sensem podsumował tę paranoją.

ocenił(a) film na 6
undula

Tylko w związku z tym będziesz przekazywać nieprawdziwą wersję naszej kultury? Jak coś jest o mitologii/podaniach danego narodu, to niech do cholery właściwie go przywołuje. A to, że nie wiedzą na świecie nic o słowiańskich mitach, to powód, żeby podać to wszystko jak najdokładniej. Wiesz dlaczego? Bo potem spytasz się dzieciaka w USA o Thora, a ten Ci wyleci z tekstem, że Thor pokonał mrocznych elfów i dokładnie opisze sytuację z filmu. Najgorsze, że spora część będzie wierzyć, że taki właśnie był przekaz :(

ocenił(a) film na 5
MillerPl

Mitologia słowiańska jest... no cóż..słowiańska, nie polska. Słowianie to etnos, który dał podstawę wielu narodom, z których jeden to Polacy. Więc nie, nie nasza kultura. Kultura słowiańska. Saga książek o Wiedźminie czerpie ze słowiańskiej mitologii, ale to jednak jest fantastyka. Akcja nie dzieje się tak naprawdę w średniowiecznej czy wczesnośredniowiecznej Europie. Nikt nie musi trzymać się ówczesnych realiów życia. Gra jest natomiast dość luźną adaptacją książki (nie mitologii!). Fabularnie może sobie w niej zmieniać co chce. Jeżeli twórca chce mieć bohaterów czarnoskórych, bądź przedstawicieli mniejszości etnicznych czy seksualnych, to dlaczego nie. Nie adaptuje mitologii, ale książki na język, który ma odpowiadać jak najszerszemu gronu odbiorców.

undula

Rozumiem Ciebie, jest to nawet logiczne, ale pomyśl sobie, jakby wyglądał Wiedźmin, gdyby Jaskier był czerwonoskórym bardem, a Geralta grał Aborygenos prosto z Australii, a na przykład Yenefer była murzynką. Jakoś by to było śmieszne i nijak nie pasowało do sagi, czyż nie prawda ?

ocenił(a) film na 5
chemas

Gerald powinien być wysoki, Aborygeni raczej tacy nie są. Ale to drobiazg. Nie zmieniłoby to w żaden sposób opowiadanej historii. Nie mniej ideałem byłoby, gdyby kolor skóry aktorów nie miał znaczenia. Gdyby nie było dyskusji, że Idris Elba nie powinien grać Heimdalla czy Bonda bo jest czarnoskórym aktorem, tylko bo brakuje mu talentu, charyzmy, czy czego tam jeszcze (nie potrafię sobie tego wyobrazić, bo Elba jest super, ale ktoś może uważać inaczej). Gdyby ludzie dyskutowali nad Finnem jako postacią, a nie nad jego kolorem skóry. I tak dalej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones