Po prostu masz paranoje. Lecz zanim będzie za późno!

Lekka paranoja w dzisiejszych czasach korzystna jest :)

Powiedział Pan Damian i uciął temat. No skoro tak powiedziałeś na pewno masz rację. Żadnej dyskusji. Mam paranoję, bo opisuję to, co widzę a ekranie. Dla ludzi mających mózg - zauważyłem ten fenomen przypadkowo, bo po prostu nie pamiętałem pierwszego słowa tytułu, a później, z ciekawości, wpisywałem już cały tytuł. I jeszcze sobie porównałem z tym, jak to wygląda z innymi filmami. WSZYSTKIE inne filmy, gdy wpiszę pierwsze słowa tytułu podstawiały się w proponowanych, widocznych od razu wynikach, TYLKO "Sound of Freedom" trzeba było wpisać do ostatniej litery. Wnioski pozostawiam myślącym.

To ja też ci napiszę: masz paranoję

Filmweb tak ma z malo popularnymi (czytaj rzadko wyszukiwanymi) filmami. Np za 3 miesiące ma premiere film dumb money, tez dopiero ostatnia literka pomaga go wyszukać, inny przykład to Anyone but you, też jeszcze przed premierą czyli malopopukarny. Ale fakt, że sound of freedom dalej ale nie wyszukuje bez odzyskiem literki jest dziwny, bo już hype jest

Jeszcze dobrze nie zaczęłam wpisywać i od razu wyskoczyło. Plus yt, wywiady, etc. Może powinieneś zmienić przeglądarkę

dokładnie jest jak mówisz, wyszukiwarka filmwebu pokazuje go dopiero po wpisaniu całego tytułu

Jest tak jak piszesz. Też na to zwróciłem uwagę, że trzeba cały tytuł wpisać, aby film się wyświetlił

A spróbuj wpisać w przeglądarce w dowolnym momencie słowo Żyd w dowolnej formie

Z wyszukiwaniem po tytule przez Filmweb zawsze był problem, ale tutaj występuje inna ciekawostka, mianowicie, nawet gdy wpisuję poprawnie cały tytuł, to pokazuje mi go dopiero na... 33 pozycji.

a ja tu trafiłam ze strony głównej, pasek "Najpopularniejsze" może pisać nie umiesz?

Dziwne, bo wpisałem tylko "Sound" i mi się wyświetla jako druga pozycja w wyszukiwarce.

kochanie, leć do psychiatry.