No to zaczynamy ;).

Film mi się bardzo podobał przede wszystkim z tego powodu, że jest w nim dobra a nawet bardzo dobra muzyka ;), sa fajne postacie, szczególnie Leon, Claire no i Angela :), jest/czuć klimat z gier i wyraznie to widać i stoi on na wysokim poziomie ,szczerze grałem tylko w Resident Evil 4 ;) więc nie do końca znam ten klimat residentów :D, fabuła świetna, nie ma przerostu akcji nad klimatem :p, akcja mi się podobała jest po prostu świetna, animacja stoi na bardzo wysokim poziomie :). Animowany Resident evil o wiele bardziej mi się podobał od tych wszystkich re z Milla, jak dotąd według mnie jest to najlepszy ze wszystkich filmów nakręconych na podstawie gier Re i pod każdym względem miażdzy te wszystkie re(re 1, re 2, re 3 i re 4) Andersona, znam takich co gadają, że najlepszym filmem z residentów jest Re: Zagłada, widać, że nie mają żadnego pojęcia na temat residentów i widać, że nie znają się na grach re, ale i tak Degeneracja przebija pod każdym względem ten gniot Re: Zagłada. Po za tym te filmy z Millą nie mają nic kompletnego z fabułą gier, nie trzymają klimatu gier, nie różnią się chyba po za nazwą i zombie, a Degeneracja ma ten klimat z gier jak widać i go trzyma przez cały czas na wysokim poziomie i pod każdym względem miażdży klimatem te Re Andersona, trzyma się fabuły, są oryginalni bohaterowie :) i wirusy :P. Szczerze gdy zagrałem i przeszedłem Re 4 to jeszcze bardziej polubiłem Leona ;) wg mnie jest to świetna postać, dobrze przedstawiona w filmie, fajne akcję odwala(to lubię) i sprzedaje wszystkim zombie headshooty, sam sobie radzi :D i ogólnie najlepsza ze wszystkich postaci z wszystkich Re :D. Szczerze jestem wielkim fanem serii re i jak będę tylko mógł to zagram w resztę residentów i na pewno mi się spodobają.


Ja nie wiem czego wy się czepiacie tego filmu, przecież wiadomo, że to animacja i nie wszystko będzie realne (przykładów jest wiele ale, postaram się wymienić te co pamiętam).(Jeżeli nie wolno na podstawie innych komentarzy oceniać i krytykować film to "sorry")

Pierwsza rzecz to chodzi mii tu o mimikę twarzy i bieg/chód postaci bo najczęściej jest w tym filmie poruszana. Przecież wiadomo że to animacja a nie realny film i nie zrobi się/nie odwzoruje się w całości w filmie animowanym realnej mimiki i poruszania się postaci do realnego filmu.To animacja, a nie realistyczny film. Więc nie ma się co czepiać, ale jak każdy, ma swoje zdanie na temat filmu i nie można mu jego zmienić.

Druga rzecz to chodzi jak ktoś tam napisał w jakimś temacie, czytałem o tym, że postacie mają koślawe sylwetki, małe głowy, szerokie bary, że kobiety mają taką prawie samą talie co mężczyzni i ręce za krótkie w stosunku do nóg.Ja nie rozumiem czy nie którym ludziom trzeba wytłumaczyć, że to animacja i nie wszystko będzie dokładnie i realnie.No ale jak, ktoś komuś wyjaśnił, że to jest animacja komputerowa, a nie realny film i to, że Japończyki robili a u nic standardowo postacie mają długie nogi i nie są proporcjonalne w porównaniu do rzeczywistości. .A film nie jest stylizowany na animację tylko ma realistycznie wyglądać.Stąd są te duże bary,małe głowy i koślawe sylwetki to jest po prostu nie dociągnięcie animatorów i koniec i nie zmieni się tego już. W końcu to animacja. No trzeba się z tym zgodzić no, ale jak to każdy powtórzę ma swoje zdanie i to jest prawda.

Trzecia rzecz to ruch ust postaci to wiadomo, że nie będą realne do końca, nie da się w całości odwzorować ich ruchu do realnego życia i nie ma się co tego czepiać. W końcu to animacja, a nie realny film.

Czwarta to chodzi o przerażenie postaci, strach który odczuwają, ich reakcję na to, ale jak wiadomo to nie będzie w całości realne w stosunku do animacji komputerowej.

Piąta i ostatnia rzecz to dziwne trochę, że jak Leon z Angelą byli pod wodą to mieli suche włosy no, ale jak wiadomo to animacja i nie ma co tu się czepiać bo nie da się w końcu w 100% zrobić realną animację ;)

Powiem, szczerze wam, że to mnie zdziwiło, że ten "G" wytrzymuje serie z kilkunastu karabinów maszynowych to dziwne, że nie dostał wcześniej żadnej kulki w oko, w które pózniej trafia Leon z nożyka, odbija pocisk granatnika, który nie wybucha tylko leci dalej, zwala się na niego sufit i przeżywa wielki ogromny wybuch, a ginie od jednej kuleczki z małego pistoleciku :D.

Mnie ciekawi Leon, dlatego, że ma taką fryzurkę, która się nigdy nie psuje, kamienną
twarz, i spojrzenie mroczne, jak z kimś gada to nie dygnie ani minimetr no i dziwi mnie również jak on utrzymywał ten ciężar trzymając się jedną nogą na urwanej klatce, tego "G", który waży na oko ze 200kg i Angele, która waży może z 60kg, prócz tego jeszcze zapomniałbym o żebrach ze stali, jak dostał ten potężny cios w klatę od tego "G" i poleciał ładnych kilkanaście metrów do tyłu to nie dość że miał twarde lądowanie to do tego nic mu się nie stało i po chwili wstaje i biegnie ile sił w nogach.

Trzeba w końcu zrozumieć, że japończyki nie posiadają budżetu niczym hollywood :D i wiadomo, że nie wszystko uda im się dokładnie zrobić, a to jest animacja i trzeba więcej w niej pracy włożyć niż w realny film.

A teraz ocena filmu
Fabuła - 7/10
Animacja - 8-9/10
Akcja - 8/10
Muzyka - 8/10
Postacie 7-8/10

Zalety:
- Postacie - Leon, Claire i Angela (Kocham kobiety z bronią szczególnie Angelę , która nie dość, że była policjantką (kocham policjantki) to jeszcze do tego dzierżyła broń :) i mi się bardziej spodobała z wyglądu niż Claire ;) )
- Klimat - jest z gier
- Animacja - dobra
- Muzyka - dobra
- Fabuła i wiele innych

Wad: (nie ma).

Filmowi daje maksymalną notę czyli 10/10 :) Bo mi się bardzo podobał :).


Sorry, za to że dużo słów powtarzałem, ale to już taka moja zaleta jest :D.

Pzdr dla fanów gier re i Degeneracji :).
Degeneracja rządzi!!!A nie kiczowate filmy Andersona z Millą.