Gatunek...thriller?!! to chyba jakiś kiepski żart bo dreszczy nie poczułem ani razu.
Pseudo akcja rozwodniona jak piwo na festynie, niekończące się, nic nie wnoszące ujęcia, psychologia postaci ukazana na poziomie "Doliny Muminków". Plusem są zdjęcia i pejzaże.
Ot po prostu... idą... idą.. idą... incydent z...
Polecam wszystkim co chodzą po górach wysokich i niskich oraz tym co lubią przyglądać się relacjom w związkach.
Prosta historia ale jakże prawdziwa. Para, która na wyprawie w pustkowie doświadcza w kilka dni czegoś czego nie doznali przez całą swoją znajomość. Szereg zdarzeń wystawia na próbę ich związek, ujawnia...
Czy naprawdę nikt z widzów-dyskutantów nie zna gruzińskiego? O co chodziło temu ze strzelbą? Chyba nie o żart, bo nikt się nie uśmiechnął... Dlaczego przewodnik nie chciał wytłumaczyć tego zdarzenia dziewczynie?
Co mówiła kobieta na początku filmu (Gruzinka)? O czym rozmawiali napotkani pasterze? Dlaczego...
Człowiek jest najsamotniejszą z planet... Dobry minimalistyczny dramat, który daje dużo czasu na inteligentne oglądanie i refleksję nad biedą ludzkiej kondycji w ogólności. Amerykanie mają kasę, ale nie mają celu w życiu. Gruziński przewodnik ma cel w życiu, ale nie ma kasy... Lecz nie o kasę tutaj chodzi, ale o brak...
więcejPotwornie nuuudny i rozciągnięty jak guma w bezużytecznych gaciach. Chodzenie jest ok. jeśli
coś przemawia za nim i w trakcie, jeśli ma głębię i sens w każdym kroku i napotkanym
kamyku, gdy czujemy się zaangażowani w każdy metr przebytej i na wprost drogi, jak to ma
miejsce w trakcie genialnego filmu Gusa Van...
beznadzieja totalna, długie sceny spacerów, ujęcia nóg a aktorka totalna mimoza... na prawde szkoda czasu na ten film
"Najsamotniejsza z planet" trafi tylko do niewielkiej grupy odbiorców, a reszta skreśli go po pierwszych dziesięciu minutach, ewentualnie wytrzyma nieco dłużej dając szansę na rozwinięcie się akcji po czym z rozczarowaniem przerwie seans. Powód może tkwić w małej ilości dialogów, długich ujęciach i scenach, w których...
więcejCokolwiek to dzisiaj znaczy, film jest po prostu niesamowicie normalny. Pierwszy raz zetknęłam się z nim na TVP kultura, ostatnio znowu do niego wróciłam. Obejrzałam z niepohamowaną przyjemnością, bo już wiedziałam czego oczekiwać a raczej nieoczekiwać. Polecam każdemu kto po prostu czasami lubi poobserwować sobie...
Film dobry mimo że z lekka przygnębiający. Ciężko mi się go oglądało. Niewiele się dzieje ale wszystko bardzo działa na psychikę. Na pewno nie jest to thriller, raczej dramat psychologiczny , ciężki i trochę dołujący. Jako miła rozrywka nie sprawdzi się lecz jeśli ktoś lubi zagłębiać się w psychikę ludzką to polecam.
Obejrzałam filmu kawałek, nie dotrwałam do końca. Widziałam scenę z tubylcami z bronią. I ten ułamek sekundy w którym główny bohater zasłania siebie swoją dziewczyną, a po chwili zasłania ją. Czy to właśnie jest ten "kulminacyjny" moment, po którym wszystko się między nimi zmienia??
Posiada ktoś może żeby mi przesłać? Albo chociaż wstawić linka, bo w google niby coś znajduje
ale koniec końców nie ma napisów na żadnej stronie :/ Z góry dzięki!
Idą i idą jak pan Musashi. Tylko, że on szedł w pięknej scenerii i co jakiś czas wyciął w pień populację średniej wiosk,i a oni tylko idą, a krajobrazy wokół monotonne jak ich chód. Nudy na pudy. Jedyny pozytywny element filmu to wiewióreczka
Ja sie pytam po co ktoś wymyślił SZLAK turystyczny ??? No po co ? Po to aby pewna grupa przygłupawych ludzi chodziła innymi trasami... No bo przecież My jesteśmy "backpackersi" , jesteśmy COOL ! Ale jak potem cały GOPR i media są zaangażowane w poszukiwania takich ułomnych ludzi, nie wspominam tutaj o kosztach takich...
więcejJak dla mnie zaliczenie tego filmu do gatunku thrillera to gruba przesada, żeby nie powiedzieć pomyłka. Obraz ten przez jakąś godzinę zapowiada specyficzny i ciekawy klimat, ale po tym czasie aż się prosi o to żeby akcja przyspieszyła i coś się zaczęło dziać (to w końcu thriller?). Tymczasem poza jedną akcją kiedy...