To jeden z tych filmów po którym człowiek ma lepsze samopoczucie, a uśmiech nie znika z twarzy przez resztę dnia.
Szkoda, że nie trwał kolejne dwie godziny.
Najgorsze jest to uczucie kiedy wraz z napisami końcowymi człowiek uświadamia sobie, że pora wrócić do rzeczywistości.