Z tego co pamiętam, na budowie wszystko się udało.

Betonowanie miało nastąpić z samego rana a akcja rozgrywa sie wieczorem. Z filmu nic sie zatem nie dowiemy. Moze w drugiej czesci :)

Może nakręcą dwójkę, jak będzie wracał samochodem do żony.

Rowerem. Auto drugi raz nie da rady.

Czasem naprawdę żałuję, że nie ma like'ów na filmwebie. :D A potem trójkę, jak będą jednak komplikacje z betonem i będzie musiał wrócić na budowę. :D

hahah to samo pomyślałam :D

Nie mogę się doczekać. Chciałbym nauczyć się jeszcze więcej o betonie. Żaden inny film nie ma takiej wartości edukacyjnej w sprawach betonowania.

uwierz mi, że ten film nie ma żadnej wartości edukacyjnej o betonie, betonowaniu i pracy na budowie. wiem bo tak pracuję.

Szkoda, dałem się oszukać :)

Mowa była o 350 tonach betonu a to tylko 140 m3 jest to ilość średniego betonowania stropu o grubości 20 cm na powierzchni około 700 m2 . Te ilości i wogóle to jakaś ściema. Jeszcze jak mowa o 100 000 000 dolarów kary. Abstrakcja

Zbrojenia naprawione przez polaków, drogi dla betoniar otwarte, cement się zgdzaca- C6. Raczej wszystko poszło dobrze.

Skoro Polacy maczali w tym ręce, to czarno to widzę...;-)

Oj, więcej wiary w swoich... chyba nie widziałeś jak Anglicy potrafią odwalić robotę...

ee tam, Stefan wszystko ogarnął :)

:)

Już Stefan z Polakami zadbał, żeby pręty były gites! Za 6 stów to mucha nie siada ;) O ile ten zastępca nie walnął kolejnych kilku ciderków to się udało ;)

:)

w końcu film, gdzie Polacy ratują świat/Europę! :>

hahaha:D

Był już taki - Bitwa pod Wiedniem. Ale nawet my się do niego nie przyznajemy.

Możliwe, że Twojej uwadze umknęła bardzo wymowna scena, gdy pod koniec rozmowy ze Stefanem Locke usłyszał pijackie okrzyki - dla mnie to było bardzo znamienne

czyli tak, nie ma pracy, nie ma domu, nie ma rodziny, 55cio piętrowy wieżowiec szlag trafił ale za to ma dziecko z kobietą którą nie zna

rzeczywiście nazwisko Locke zostało wyprostowane :P

ale przyjął konsekwencje na klatę jak prawdziwy facet, przestał uciekać

W wersji reżyserskiej, była 10min "doklejnka", w którym okazało się, że dziecko jest czarne, a zamiast betonu, ustawiono 144 moherowe babcie z Częstochowy... Tego betonu nic nierozkruszy.

sprawdziłem 150 krotnie z ciekawości - nic nie slychac

Hehe, no tak... tylko, że Polacy po pijaku bywają lepszymi fachowcami niż na trzeźwo... nawet znam takich:D

Tak samo odebrałem to - dlatego nie był kontynuowany ten wątek - Danny pijany siedzi i pije z Polakami w furgonetce - budowa leży i już nie da się jej naprawić.

dokładnie tak :D

To nie jest takie oczywiste,właściwie wszystkie wątki są otwarte oprócz właśnie betonu i udanej roboty.

Nareszcie ktoś, kto mnie rozumie!

Chodziło mi,ze wątek betonu został raczej domknięty,reszta wątków może miec już różny finał

:D mnie rowniez najbardziej interesowal watek z betonem

haha :D

:))))))

Powinni zmienić tytuł na "Beton - Historia Prawdziwa" albo "Człowiek z Betonu"

Oglądnąłem właśnie wersje reżyserską i jak ktoś trzymał kciuki za budowę lepiej niech sobie odpuści obejrzenie tej edycji..
Jak się okazało, beton nie przyjechał,więc Stefan musiał sam wszystko robić. Nabył szybko tani cement,ale zamiast wody,której pod ręką nie było, zaczął lać spirytol. I się nie związało.

Poszło w piz*u wszystko.

A gdzieś ty dorwał wersję reżyserską?

U re trolled completely, mister.

Ech...

hehe dobre ;p

Hahaaa, człowiek beton :D robroił mnie Twoj komentarz

Z tego co wiem to pijani pracownicy średnio radzą sobie z betonem.

Dla mnie ten wątek też był najciekawszy :) Wyobrażałem sobie to wszystko jak by ta wielka operacja wyglądała na drugi dzień. Najbardziej mnie smieszyło jak Donal miał problem żeby pobiec po robotników na budowę - przecież mógł wziąść taxi , dziwne że nie wpadł na tak prosty pomysł , chyba aż tak drogo to nie kosztuje. No i byli Polacy - najlepsi fachowcy :) Film ogólnie fajny ale za zakończenie duży minus, że nie wyjaśnili tego wątku.

Gdy dobiegł, sapiąc powiedział Lockeowi, że prawie potrąciła go taksówka. Cóż za ironia losu!

Ponoć Locke 2 będzie przez 1,5h o wylewaniu betonu.

W Locke 2 główny bohater po dojechaniu do szpitala stwierdza,że dziecko jest czarne , więc to nie jego.
Stosunek do Bethan jest ambiwalentny- jednocześnie jej nienawidzi i jest szczęśliwy,że dzieciak jest czarny.
Wraca więc do domu. Przez telefon mówi,że to wszystko co mówił to żart i ,że był cały czas na budowie.Przeprasza ją ,żona mu daruje ten wybryk i kupuje ulubione jego piwo ( Warka Strong) .
Po drodze wstępuje na budowę, Pomaga lać beton.Niechcący wpada do głębokiego wykopu i zostaje zalany betonem.
Wyrzuty sumienia zmuszają Bethan do przyjazdu na budowę .To Bethan usuwa beton znad Locke'go .
Wszystko kończy się szczęśliwie- Locke odzyskuje żonę, pozostaje kierownikiem budowy, Stefan awansuje na brygadzistę
a Bethan wyjeżdża do Afryki.

Mam nadzieję że Locke 2 będzie ekranizacją twojego postu :D

Umaruam

:D

Akcja kończy się późno wieczorem, a beton ma być lany od 5:25 rano...
Jednak skoro Donal zatrudnił do pomocy trzech Polaków (Stefana i kumpli) z pewnością wszystko poszło jak trzeba