Dahomey Amazons byly uzywane przedewszystkim do podboju sasiednich plemion aby ich krol mogl sprzedawac niewolnikow za atlantyk. Ich krol zdobyl wladze dzieki barzylijskiemu lowcy niewolnikow, ponadto przeciwstawil sie Anglikom ktorzy chcieli zaniechanie procederu wysylania niewolnikow do Ameryki i blokowali porty.
Historia pokazala ze Europejczycy byli gotowi na taka "cudowna " bron, bo w kilku bitwach kiedy dochodzilo do walki wrecz mniejsze sily Francuskie zdziesiatkowaly oddzialy amazonek.
Po trailerze wynika, ze ten film to kolejne poprawne politycznie g*** bez zwiazku z rzeczywistoscia, gdzie zli musza byc biali i ma byc duzo "kobiecej sily" :).
reasumujac bzdury w filmie.
1) Niewilnictow nie bylo czyms co biali przynisli do afryki, niweolnictwo bylo wsrod plemion od dawna.
2) Plemiona (podobnie jak plemiona slowianskie w IX w) wspolpacowaly wylapujac niewolnikow bo to sie im oplacalo.
3) Wojweniczki stanowly mierna sile przeciwko francuzom ktorzy je dziesiatkowali, w jednej z bitew zginelo 500 wojowniczek przy stracie 3 zolnierzy Francuskich i nie zdziwlil bym sie gdyby zgineli przez "frendly fire"
Dokładnie jak piszesz. Dlatego też np. Na czarnym Twitterze jest teraz popularny hashtag #BoycottWomanKing