Próbują wydobyć komedię z kontrastu pomiędzy twardymi osobowościami tajnych agentów a cukierkowo-drobnomieszczańskimi dialogami, którymi się posługują dla utrzymania przykrycia.

Moim zdaniem to nie zadziałało, ale wiem, że są widzowie dużo bardziej tolerancyjni na przesłodzenie.

Co za losie zaniżyły ocenę temu filmowi! Dobrze że mam w dupie oceny głupków z Filmwebu, wiele fajnych filmów by mnie ominęło gdybym się tym kierował!! Dałbym 7, ale zawsze daję o jedną ocenę w górę dla filmów którym różni tacy patologicznie zaniżają oceny!

lubię od czasu do czasu sięgnąć na niższą półkę, aby zasmakować nieco kiczu dla odmiany :)
i różnie tam bywa, czasem jest coś fajnego, a czasem coś nudnawego i męczącego, ten film na szczęście należy do tej pierwszej kategorii, naprawdę przyjemnie się ogląda, jest akcja, jest  humor, ani przez chwilę nie miałem ochoty...

Kolejny żałosny film, w którym przepotężne, wszechwładne, silne kobiety leją nieudacznych, ciamajdowatych, słabych mężczyzn. Gniot to sześcianu. Feminizm niszczy kino, które sięgnęło dna.

Taka sobie komedyjka sensacyjna - szału nie było,ale z braku laku można zobaczyć.Na plus - Boska Olga(idealnie pasuje do takich ról twardych babeczek) oraz niezły momentami humor.Na minus słabiutkie,drętwe dialogi.Tak na marginesie to wszystkie czarne charaktery w tym filmie noszą na szyi łańcuszki z Jesusem - oto...

Realizmu tyle co kot napłakał. Właściwie innych rzeczy też. Fabuły, brak, dialogów (takich z sensem) brak,, historii nad którą warto poświęcić trochę czasu - również brak. Płytkie i denerwujące postacie.

Don Johnson (Knives Out) i Olga Kurylenko (Quantum of Solace). Była agentka KGB, która została szefową kuchni, Ana (Kurylenko), staje się celem lokalnej mafii podczas napadu na jej nową restaurację, aby odzyskać dług męża (Johnson). Teraz Ana musi polegać na swoich śmiercionośnych umiejętnościach, gdy wpada w...