Tak jak w "Lewiatanie" Zwiagincewa, tak i w przypadku filmu Bykova, bohater jest personifikacją odwiecznie działających w Rosji mechanizmów społeczno-gospodarczo-politycznych. Jednostka jest popychana do konformizmu i zmuszana do poddańczości wobec wszechobecnie panujących zasad – czy to spisanych, czy tylko umownych. Wybijanie się z szeregu postrzegane jest jako choroba, idiotyzm i nie poparty żadną logiką determinizm, który i tak spali na panewce.
więcej