Nie podobal mi sie ten film. Wszystko w nim falszywe.
Glowny bohater, to niby prosty wiejski zolnierz choc wyglad ma inteligencki a nie chlopski. Jest przystojny, mowi tez jakkby skonczyl co najmniej srednia szkole z matura.
Jego dowodca, general i caly korpus oficerski to wprost do rany przyloz swaty. Nasz...
(czerwiec 1941r). Czuchrajowi udało się przechytrzyć chruszczowowską cenzurę i nakręcić wzruszający film o prostym żołnierzu, bez cienia propagandy obowiazującej w ZSRR.Jeden z moich amerykańskich znajomych, miłośnik kina twierdzi, że amerykanom nigdy nie udało by się zrobić takiego filmu. "Jest bardzo słowiański"...
Film jest godny uwagi jednak pamiętam żołnierzy radzieckich z opowiadań starszych osób i to nie pozwala mi zapomnieć, iż ten film nie jest osadzony twardo w realiach tamtych czasów, jest za bardzo propagandowy. To dziecinnie idealizowany obraz żołnierzy Armii Czerwonej. Na pewno nie brakuje w nim wzruszających chwil i...
więcejsą "Lecą żurawie" czy "Los człowieka". W tych dwóch filmach zdecydowanie też mniej jest moim zdaniem propagandy niż w "Ballada o żołnierzu", tutaj bohater od początku do końca jest nieskazitelnie czysty jak łza.
Ogólnie w przeciwieństwie do "Lecą żurawie" czy "Los człowieka" ten film nie przypadł mi do gustu.
Przy ocenie tego filmu, na myśl przychodzi mi tylko jedno słowo – arcydzieło. Po obejrzeniu „Lecą żurawie” sądziłem, że nic równie genialnego radzieckie kino nie jest w stanie zaproponować. Jednak „Ballada o żołnierzu”, subtelny, poetycki obraz Grigorija Czuchraja tym słowom zaprzecza. I choć może film ten minimalnie...
więcejOgólnie film kiepski. Spodziewałem się (zainspirowany komentarzami na portalu) naprawdę kawałka dobrego radzieckiego kina, a miałem wrażenie, ze oglądam Czterech pancernych. Banalna historia miłosna i mocno propagandowo okazane realia wojenne. Ogólnie szkoda czasu na ten film.
A z radzieckimi/rosyjskimi arcydziełami,...
Potencjał życia głównego bohatera streszczony w kilku dniach urlopu bo tylko na tyle pozwoliła wojna. Głęboki humanizm na tle bezdennego okrucieństwa. Można się na tym popłakać, co mi - staremu cynikowi nie zdarza się często.
Trzeba się samemu zetknąć z potwornością tego świata, żeby docenić ten film. Dałbym 11/10...
po prostu kino. nieważna propaganda. ten film broni się pod każdym względem.
ja mam ciarki kilka razy, łezki też lecą. doprawdy -czego chcieć więcej?
swietny film jakiego nie powstydziliby sie najwieksi amerykanscy rezyserzy..obraz wojny w pelni przekonujace ,ciekawe ujecia kamery ,nowatorskie obrazy wojny..znakomite aktorstwo..historia tak prosta a tak wciagajaca.pozatym film nie jest propagandowym filmem o bohaterskim zolnierzu bolszewickiej partii...o historia o...
więcej"Ballada o żołnierzu" jak mało który film wojenny nie opowiada o chwale oręża danego narodu czy o najbardziej jaskrawym bestialstwie wojny. Film opowiada o wpływie wojny na typowe i powszechne związki międzyludzkie - macierzyństwo, ojcostwo, małżeństwo, kiełkującą miłość między dwojgiem młodych ludzi. Stosując typową...
więcejJadąc pociągiem przez most wyrzuciła Szura bagaż do wody, a inteligentny gieroj radę zaprezentował, że wróci i znajdzie swój tobołek, bo "co ma się z nim sać, leży teraz na moście i czeka na Ciebie". No tak dopłynął do brzegu, wyszedł z wody i stoi teraz przy torowisku i czeka na swą Panią. Boszzz, tzymajta mnie bo nie...
więcejhttp://content7.flixster.com/question/51/72/42/5172425_std.jpg - czyż ona nie była piękna??naturalna pięknośc z długim warkoczem.
http://1.fwcdn.pl/ph/38/78/103878/39032.1.jpg
Piękna, poruszająca, liryczna ballada, pełna uczucia i młodzieńczej wiary w ludzką dobroć. Treść filmu jest nieskomplikowana, wręcz naiwna w swej prostocie, ale to właśnie banalność uczuć i przeżyć młodego bohatera czasów wojny jest największą siłą tego filmu:) Gorąco polecam nie tylko dla miłośników kina wojennego!
Dzis go widzialem, mysle ze jest dobry i warty obejrzenia. Polecam go kazdemu, nie jest to zwykly film, jakich ostatnio sie robi masowo dla kasy. Jesli mozna to chcialbym zauwazyc ze w opisie czolowki aktorow na stronie FilmWeb-u jest blad. Jest napisane imie dziewczyny - Sasza, w filmie miala imie Szura. Pozdrawiam...
więcej