I to jest właśnie straszne. W ekranizacji polskiego dzieła wciska się Mulatów, bo nie wolno wykluczać mniejszości, ale już polskość to można z niego wyp... za okno, bo Polaków przecież wolno wykluczać, w końcu oni i tak tacy zaściankowi i nieświatowi.

Obawiam się, że ci tzw. "postępowi" zaraz Cię zjedzą, ale olej to.

Zacznijmy od tego, że nie znam nikogo kto nazwałby siebie postępowym, bo nie tkwienie w mrokach faszystowskiej ciemnoty to raczej norma, a nie postęp.
A Freja, albo ktokolwiek tu spytał o kryteria zatrudniania aktorów do tej produkcji? Bo tak mi przechodzi przez myśl, że po prostu najbardziej pasowali do wizji artystycznej, a nie z jakiejś wypaczonej rasistowskiej powinności, w strachu, że ktoś jeszcze pomyśli że to wykluczający film. Może po prostu fajnie?

najlepiej jak nasz świat będą kreować 12 letnie dzieci grające w Minecrafta..to że ktoś nie uznaje na siłę 50 płci nie czyni z niego faszysty i ciemniaka tylko jest nim ten kto zmusza na siłę ludzi żeby wierzyli w te bzdury - czyli lewacki faszystowski kretyn. Prawica nie jest faszystowska bo pozwala ci wierzyć w co tylko chcesz, właśnie lewica to typowi faszyści bo zmuszają do powielania jedynej słusznej 'mowy partii' jak to typowi faszyści.

Ktoś Cię zmusza na siłę żebyś wierzył w 50 płci? Wiesz pytam bo może tak jest, ale jak kojarzę to nikt mnie, ani nikogo kogo znam osobiście, w relacji od bliskiej po "dzień dobry, co myślisz o 50 płciach?", nie zmusza do wiary w cokolwiek. Zmuszają mnie do podatków i chodzenia do szkoły do 18-stki. To wnerwia.

Z tymi 50-cioma płciami to może jakaś zasłona dymna albo pretekst do nieskończonych gender studies. Faktem jest natomiast, że uznanie płci deklaratywnej czy też niebinarności generuje problemy wykorzystywane przez przestępców. W stanach to przypadki mężczyzn, którzy podają się za kobiety i trafiają na żeńskie oddziały, gdzie później gwałcą osadzone. W Polsce to np. Margot czy Rafalala, którzy biją ludzi ale nie ma ich jak osadzić bez naruszania ich bezcennych praw. Podobna manipulacja dotyczyła (i pewnie nadal dotyczy) dopalaczy czyli czasami zabójczych substancji, które nie były nielegalne zanim nie wpisano ich na listę środków zakazanych. Koszty zamętu wzniecanego przez bezwzględnych cwaniaków, przekraczają często zyski tych ostatnich. To już komuna moskiewska udowodniła a ta brukselska nadal udowadnia, że baza nie jest w stanie uciągnąć fantasmagorycznej nadbudowy. Co do obowiązku szkolnego w Polsce to ktoś Cię nabrał. Miałeś pełne prawo rzucić szkołę po podstawówce i pójść na swoje, dorobić się już na starcie. Do dzisiaj miałbyś już pewnie w ZUS-ie opłacone ze 3 okresy składkowe. A w perspektywie prawo do rencinki, co dla gościa który do szkoły chodził z przymusu to nie w kij dmuchał. Ale nie winiłbym Twoich rodziców. W czasach przedtiktokowych wykształcenie coś tam jednak znaczyło, więc pewnie kierowali się troską.

Ok, jest dodatkowe pole do nadużyć, ale to tak samo jest w kontekście każdego prawa czy regulacji - zawsze znajdą się zaburzeni ludzie jak psychopaci czy antyspołeczni narcyzi, którzy użyją każdego zjawiska społecznego czy przepisów by dokonywać nadużyć czy robić syf - psychopatów masz 1% a narcystycznych zaburzeń osobowości w porywach do 4% społeczeństwa. A tak w ogóle to w więzieniach gwałcą. Chłop co zapina chłopa za kratami to ponoć nie gej, a kobieta która gwałci kobietę to zwykle nie lesbijka, tylko klimat więzienia, i dzieje się tak zawsze. I tak gwałcą, tną i biją. Zmienia się tylko czy ten kto bije, tnie i gwałci ma cycki czy jaja. Każda inicjatywa która ma służyć społeczeństwu będzie wylęgarnią czegoś takiego, najlepszy przykład to choćby fundacje czy kościoły = 100% pralnie pieniędzy i maszynki do kasy z budżetu oraz wyzysku społeczeństwa, a spróbuj powiedzieć to personalnie na głos to Cię pozwą i wykorzystają prawo które ma chronić ład, do obrony swojego bezprawia. Dobrze się uczę. Mam nawet 6 z wf-u i z religii, ale jest obowiązek nauki, mogą mnie przymusić i zamknąć jak nie będę się uczył.

Gdzie niby mieliby Cię zamknąć? Teraz jest moda na różne programy naprawcze więc zanim by uznali, że jesteś beznadziejnym przypadkiem to zdążysz wejść w dorosłość. Zresztą nauczycielom też się nie chce babrać po godzinach, więc raczej chyba puszczają każdego kto się jednoznacznie nie opowie przeciw edukacji. To prędzej rodzice mogą stwierdzić, że skoro taki jesteś mądry to utrzymuj się sam. W każdym razie kwestia obowiązku szkolnego jest do znalezienia w sieci, nie jestem prawnikiem. Masz natomiast rację, że szereg fundacji to po prostu maszyny do krojenia podatników. Gdyby się utrzymywały z datków zwykłych ludzi to 95% by nie przetrwało roku. To samo zresztą można powiedzieć o szeregu instytucji zaufania społecznego, polskiego Szejmu nie wyłączając (tak, chodziło mi o angielskie shame). Byłoby fajnie móc się opowiedzieć po stronie Dobra jednak ostatnie 30 lat przyniosły mi w tej kwestii w zasadzie jedynie rozczarowania. Przykładowo, za dwa lata będę musiał rozebrać kominek bo będzie nieekologicznie dymił paloną brzozą na obrzeżach lasu oraz pola. Mogę się z tego śmiać bo to tylko na działce ale jak kiedyś przyjdzie prawdziwa zima to to całe fit 55 jest w stanie parę setek lub tysięcy ludzi uśmiercić, którzy dotąd opalali sobie chatynki chrustem i nie będzie ich stać na cały sezon grzania. To jest zamordyzm a nie ten Twój przymus nauki. Aha, i pójście do pierdla to półśrodek, bo w budżecie też pieniędzy starcza zwykle na 2/3 sezonu grzewczego i też można zapalenie płuc złapać.

oczywiście, wszędzie, nawet na social mediach jak nie będziesz pochwalał gender, lgbt i innych lewicowych wynaturzeń to zrobią z cienie faszystę lub usuną z debaty....a jeśli chodzi o kino to teraz role nawet najbardziej białych ludzi obsadzają murzynami ze strachu przed lewackim hejtem, lewaki to straszne przygłupy i faszyści.

Gdzie Cię tiktok będzie usuwał z debaty, kiedy mówisz o ciasteczkach czy pogodzie? Jakbyś potępiał ludzi ze względu na orientację lub zaburzenie psychiczne to inna sprawa, ale działa to w każdą stronę - jak powiesz osobie cierpiącej na zaburzenia tożsamości płciowej że cierpi na transwestytyzm, to jakbyś normalnego człowieka nazwał gej albo zoofil. Nie godzi się obrażać ludzi w ogóle i za takim postępowanie uważam powinno iść wykluczenie.

ale lewacka cenzura idzie dużo dalej niż tylko niszczenie dzieci ideologią gender - np obecnie nie można oficjalnie powiedzieć że w Gazie jest ludobójstwo i giną dzieci bo jesteś okrzyknięty hejterem szerzącym nienawiść i antysemityzm, mimo tego że powiedziałeś najprawdziwszą prawdę. O to mi chodzi - to jest lewacki faszyzm o jakim się jeszcze nam nie śniło, nadchodzą bardzo straszne komunistyczne czasy, poczytaj Orwella lub Huxleya to zrozumiesz o czym mówię. TO się dzieje teraz.

Chyba nie chodzi Ci o terrorystów mordujących ludzi, kobiety i dzieci. Chodzi Ci pewnie o ludzi broniących się przed terroryzmem, to Cię wyjaśnię - morderców i sprzymierzeńców morderców wolno mordować jak się bronisz. Jak mówisz, że nie ma prawa mordować, bo np. domysł, że to konflikt, a nie walka z terroryzmem, to to jest antysemityzm.

możesz wierzyć ze spuszczanie tysięcy rakiet w Gazie na szpitale z dziećmi to 'walka z terroryzmem' tak jak usa 'walczyła z terroryzmem' i zabiła 50 milionów cywili dla ropy, a żadnych terrorystów i broni atomowej nigdy nie znaleziono, możesz także wierzyć w to że jak kupisz za 200 tysięcy elektryka który jest bardziej szkodliwy dla środowiska niż mały benzyniak lub nawet diesel to 'walczysz z klimatem', możesz wierzyć w te wszystkie bzdury, nikt ci nie zabrania, tylko nie zmuszaj do tego debilnego myślenia normalnych świadomych ludzi ok? Jak w szkole uczyłeś się o powstaniach polskich to też mówiłeś przed całą klasą że fajnie że Polaków Niemcy i Ruskie mordowali, bo przecież 'walczyli z terroryzmem' a Polacy walczący o swój kraj to wielcy terroryści byli, zlituj się i przestań się ośmieszać bo jeszcze rodzina zobaczy co wypisujesz i będą mieli z ciebie wieczną bekę, błagam...

Jeżeli którzyś z tych powstańców dokonywali aktów terroru, to oczywiście, że tak - potępić jak banderowców, bo zapewne wiesz, że banderowcy też walczyli o swój kraj, no nie? :D To nie kwestia wiary tylko wiedzy powszechnej. Nie mam nic przeciwko żeby kto chce to sobie spekulował, ale nazywanie publicznie ofiar, jakichkolwiek, oprawcami, to odwracanie kota ogonem, a jeżeli do tego dzieje się to wobec grupy często dyskryminowanej z powodów etnicznych, to przywodzi na myśl element rasistowski - wtedy to niedopuszczalne, bo jeżeli nie zostanie potępione daje przyzwolenie podłym ludziom by czynili zło i nienawiść pod przykrywką dyskusji.

akurat to prawica wymyśliła 50 płci i w nie wierzy, a nie lewica. lewica pragnie wolności bo w wolności widzi dobro, a prawica pragnie zniewolenia, bo boi się ze ludzkość się rozswawoli

tyś przygłup czy udajesz? prawica mówi że każdy ma wolność i może wierzyć w co chce, lewica zmusza do socjalizmu i komunizmu na siłę.

W filmie nie ma nic o 50 płciach, obsada jest międzynarodowa bo taka faktycznie była wizja, i nie mulaci na siłę, tylko rodowici Brazylijczycy, Japończycy etc. bo dzieci w akademii były z całego świata. Może twórcy widzieli potencjał, aby film był pokazywany również poza granicami naszego grajdołka, tego nie wiem ale mi ta wizja pasuje.

"Może twórcy widzieli potencjał, aby film był pokazywany również poza granicami naszego grajdołka"

A co to ma do rzeczy, poza tym, że tylko wychodzi, jak bardzo zakompleksieni są polscy filmowcy? Xd

To ma do rzeczy, że film ma zarobić na siebie a w Chinach czy Brazylii jest dużo więcej ludzi niż w Polsce.

Rozumiem, że oglądasz tylko te zagraniczne filmy w których występuje polska postać i poza Gran Torino, Parszywą Dwunastką i Big Lebowski mało co widziałeś. Może cię teraz zdziwię ale większość ludzi tak nie robi.

O czym ty w ogóle do mnie? Nie dogadamy się. Wyjechałeś z takim argumentem, ze to nawet nie jest argument. Pan Kleks miał budżet 15 mln zł - czyli niecałe 4 miliony dolarów. Co i tak się nie zwróci w Polskich kinach, nawet jakby poszło na niego 3 miliony ludzi. Dlatego szuka się innych rynków za pomocą innych sposobów. Filmy Amerykańskie z większymi budżetami nie muszą tego robić. 4 miliony $ to nawet nie jest kwota, za którą robi się kampanie marketingową. Poza tym Pan Kleks to trochę inna grupa docelowa czyli dzieci. 

Teraz ty odpowiedziałeś nie na temat, więc może trochę się. Nigdzie nie neguję tego, że twórcy szukają innych rynków. Chodziło mi o to, że szukanie innych rynków na osadzaniu akcji w USA czy doborze aktorów tak, by proporcje etniczne były takie same jak na ulicy w Nowym Jorku, nieważne czy akurat ma to sens czy nie. I nie chcę być źle zrozumiany, etniczność aktorów jest w tym przypadku wyjaśniona i w ogóle nie uważam tego za problem, zwłaszcza że sam film jest takim ściekiem, że ciężko zwrócić na tego typu szczegóły uwagę. Robienie takich zmian i tłumaczenie tego szukaniem innych rynków to po pierwsze linia najmniejszego oporu, a po drugie to nie tylko niezbyt skuteczne ale i nijaczące cały film. Nie po to sięga się po kino skandynawskie/japońskie/niemieckie/rosyjskie/jakiekolwiek, żeby patrzeć na nieudolne naśladowanie zachodniego kina i jego najbardziej nieistotnych standardów, zwłaszcza że koniec końców nowa akademia bardziej naśladuje "365 dni" - zamiast filmu 2-godzinny teledysk. Pomijam, że amerykańska kinematografia nigdy nie miała się gorzej niż w ostatnich latach i to chyba nie jest dobry kierunek do oglądania się. W moim poprzednim poście chodziło o to, że przeciętny mieszkaniec Indii, Beninu czy USA nie obejrzy filmu tylko dlatego, że wrzucili tam jego rodaka, dodatkowo z niemą rolą. Do obejrzenia takiego Gran Torino nie zachęci nikogo fakt, że główna postać ma polskie korzenie i nazwisko. Gdyby Bergman czy Tarkowski osadzali swoje filmy z elementami fantasy w Bostonie, nie obeszłoby to nikogo, prawdopodobnie tylko pogorszyło ich odbiór. Te 15 mln złotych brzmi śmiesznie, kiedy film pod względem i montażu, i scenariusza, przegrywa z takim "Wściekłe pięści węża", z budżetem 20 zł na sztuczne wąsy. Wracając do tego co pisałeś, filmy amerykańskie z większymi budżetami nie muszą tego robić, ale to robią, bo od ładnego już czasu konsekwentnie liżą odbyty chińskim cenzorom i lokują w swoich filmach reklamy chińskich produktów. Nie wiem do czego odnosi się ostatnie zdanie, ale myślę, że dzieci, o ile film jest z dubbingiem w ich języku, a nie z napisami, tym bardziej tego typu rzeczy nie obchodzą i większość nawet by nie zauważyła, że akcja dzieje się konkretnie gdzieś w Polsce, tak samo jak ja, gdy miałem 5 lat, nie wiedziałem, że Pszczółka Maja dzieje się na niemieckiej łące.

"Teraz ty odpowiedziałeś nie na temat, więc może trochę się wyjaśnię. Nigdzie nie neguję tego, że twórcy szukają innych rynków. Chodziło mi o to, że szukanie innych rynków raczej polegać na osadzaniu akcji w USA czy doborze aktorów tak, by proporcje etniczne były takie same jak na ulicy w Nowym Jorku, nieważne czy akurat ma to sens czy nie." Trochę namieszałem początek. ;/

A żeby nie było że tylko niekonstruktywnie tu zrzędzę. W adaptacji z 1983 poza bajkami Brzechwy, w bajce o akademii pojawiały się epizodycznie postacie z bajek z różnych stron świata. Były postacie z bajek braci Grimm (Niemcy), Perraulta (Francja), na pewno był też doktor Dolittle (Anglia) i dziewczynka z zapałkami Christiana Andersena (Dania). Mogło być równie dobrze też coś z greckiego Ezopa. Gdyby zakręcić film trochę bardziej wokół bajek i dołożyć do tego więcej baśni czy literatury dla dzieci, pochodzących z różnych krajów i kultur, nie tylko europejskich, myślę że zrobiłoby to na samych zagranicznych dzieciach dużo większe wrażenie niż sam Nowy Jork, lub z jakiego kraju są dzieci. Takiemu Shrekowi udało się już kiedyś coś podobnego i bajki nie wchodziły tam w drogę oryginalnym bohaterom czy wątkom, a tylko je ubarwiały i wzbogacały w dobrym smaku. I chyba jeszcze raz wypada mi podkreślić, że mimo że te fikołki z miejscem akcji, dziećmi, dziewczynkami uważam za bezsensowne i niepotrzebne, to nie mam z tym większego problemu, a jeśli już, byłby to zdecydowanie najmniejszy problem tego filmu.

Prawica pozwala wierzyć w co tylko chcesz? Większej bzdury świat nie widział xD

oczywiście że tak, jest na to setki przykładów, np jeśli wierzysz w gender to niszcz swoje dziecko w domu - nikt ci nie zabrania, ale lewica chce niszczyć wszystkie dzieci nawet te których rodzice się na to nie godzą bo inaczej zrobią z ciebie faszystę i jeszcze dziecko zabiorą ... no prawdziwa wolność - do niszczenia dzieci...

A to Polak nie może być innej karnacji niż białej? :o

Może być nawet niepełnosprawny! I na pewno jest więcej niepełnosprawnych Polaków niż o innym odcieniu skóry, ale niepełnosprawność jest jakoś tak mało postępowa więc tak rzadko uświadczymy ją na ekranie. Więc myślę, że o takie "wciskanie na siłę" chodziło przedmówcom.

No właśnie! Mógłby być nawet niskorosły! Wszystkie filmy i takie stare youtubowe "Ekipa" na tym korzystają, bo wszyscy lubią karły :)

I tu Cię zaskoczę - w Akademii znalazło się miejsce również dla dziecka niepełnosprawnego. No ale żeby to wiedzieć trzeba film zobaczyć, a nie wystawiać recenzję na podstawie zwiastuna.

A skąd miałem o tym wiedzieć, skoro na zwiastunach tego nie akcentowano, a komentarz pisałem jeszcze przed premierą filmu? Ale skoro jest jak mówisz to tylko brawo dla twórców.

ale się zaorałeś typie xD Komentujesz film nie widząc go i jeszcze się tłumaczysz, że czegoś nie było w zwiastunie, ja pierdo.... Skąd wy się bierzecie ludzie?

A tu cię zaskoczę, bo w filmie w Akademii w klasie jest również niepełnosprawne dziecko.

Kiedy oglądasz mecz reprezentacji Francji i gdyby nie flaga, to pomyślałbyś że gra drużyna z Afryki.

Dlaczego?

bo same murzyny, a no takteraz to rodowici Francuzi hahahaa

Jestem oburzony że Ada nie jest transseksualistą, Kleks gejem transwestytą , a cała akcja nie rozgrywa się w dzielnicy gejowskich klubów w San Francisco. :-)))

Tutaj chodzi o marksistowskie zaszczucie jednych na drugich. Idac za przykladem wielu hollywoodzkich produkcji, mezczyzna musi byc zastapiony kobieta w imie szczucia miedzy plciami. No bo zrobienie wlasnego filmu na podstawie nowej fabuly jest zbut trudne to trzeba zasrac wszystko.

Sporo scen kręconych było w Polsce. Między innymi Zamek w Gołuchowie.

Opowiesci z narnii tez czesc krecili w polsce i jaki to ma zwiazek , ze sceny byly krecone

Większość scen była kręcona w jednym z piękniejszych pałaców w Polsce. PAŁAC GOETZA nieopodal Krakowa

Bo Gdańsk i Wrocław to nie są polskie miasta :p Tz. obecnie znajdują się w Polsce, ale wydaje mi się, że to nie jest dobry przykład. Myślę, że Polacy wreszcie powinni promować to co polskie, a nie to co znalazło się w administracyjnych granicach Polski po 39 roku. I mówię to jaki wielki fan tych dwóch pięknych miast.

Berlin to nie niemieckie miasto. tzn teraz znajduje się w administracyjnych granicach Niemiec po 39 roku. Ale przecież założyli go Słowianie Połabscy. Mówię to jako wielki fan życia nocnego w Berlinie.

Że niby czemu Gdańsk i Wrocław Tto nie są polskie miasta ?
Jak juz bijesz do historii to Wrocław jest najstarszym polskim miastem obok chyba Gniezna , Gdańsk chyba podobnie ...
Kiep z Warszawy czy skąd?

Jakie nie Polskie? Gdańsk nie jest Polski? Gdańsk został założony przez Mieszka I i był w granicach Polski ponad 700lat! To jest podstawa wiedza historyczna, a ty mówisz że Gdańsk nie jest Polski... Wstyd pisać takie brednie. A Wrocław nie bez powodu znalazł w naszych granicach, jest to miasto wielu wpływów, ale historia jest rotacyjna i Polska miała Wrocław przez dość długi czas w swoich granicach.

nie do konca polski, nie do konca niemiecki - tak jest prawidlowo xD - mieszkanka Gdanska pozdr.

Tak nie jest prawidłowo szanowna pani. To, że pewnych spraw nie uregulowano z narodem paserów, którym znów pozwolono decydować o kształcie europejskiej polityki nie oznacza, że jest to właściwe. Gdańsk to nie tylko miasto zabytków i atrakcja turystyczna ale również port czyli brama do świata, kluczowy i strategiczny dla rozwoju Polski obszar. Niemcy już w momencie wejścia Polski do Unii dążyli do ograniczenia naszego potencjału a ich klimatystyczne szaleństwo będzie nas dotykać coraz bardziej. Podobnie jak stawianie ideologii jako pretekstu do realizacji wielomiliardowych szwindli. Przykładem "Lex Siemens". Innym, casus pani von der Leyen i zamówienia szczepionek za miliardy, bez żadnej odpowiedzialności. Wcześniej jeszcze "herzlich willkommen" pani Merkel, po którym ruszała nawała przybyszów. Pani naprawdę uważa, że Niemcy się nadają do rządzenia Polską? Bo woli współdziałania to w ich dotychczasowych decyzjach nie widzę. Poprzednie władza popełniła szereg, niewykluczone, iż celowych błędów. Asertywność człowieka zwanego Pinokiem była zapewne na pokaz, podpisywał jak leci co mu podstawiono pod nos. W końcu to były doradca Rumpelstilzkina. Możemy mieć jako jednostki ograniczony wpływ na grabież jaka odbywa się na naszych oczach ale nie wolno nam, jak mawia klasyk "mylić szamba z perfumerią". I nie chodzi nawet o to czy się Pani jako jednostka utożsamia z Polakami czy z Niemcami. Mnie nic do jakiegoś Niemca czy przedstawiciela innej nacji. Chodzi o to, że ten uogólniony Niemiec zapraszając nas na kajak szukał po prostu frajera do wiosłowania. Kapitał ma narodowość. P.S: Obywatelstwo świata to promował Związek Radziecki, tylko, że nie tak łatwo było ten sowiecki raj opuścić.

Aleś się teraz chłopie zagalopował. Braki w historii to masz po ch... fest duże niestety.

Wrocław założył Mieszko I a nie mityczny czeski władca od którego ma pochodzić nazwa miasta (na co nie ma ani jednego zdania w żadnych kronikach - polskich, czeskich czy niemieckich - ale są w Gazecie Wyborczej) . Budowa miasta jest identyczna jak Poznania. Ostrów Tumski na wsypie z katedrą i pałacem władcy, obok na stałym lądzie miasto.

Wrocław należał do Polski 4 wieki zanim wpadł w ręce czeskie, austriackie a potem pruskie. Lewizna i banderowcy porównują go do Lwowa tylko, że tu miasto było już rozwiniętą prawie 400 letnią średniowieczną metropolią a Lwów był drewnianą osadą założona niespełna 90 lat wcześniej potem spalona przez Litwinów a Kazimierz Wielki lokował miasto na surowym korzeniu!